Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny!
Ale dali nam po bokach ogromną reklamę Bebilonu... aż oczopląsu można dostać :/
benia ja kupuję taki do 24 czy 26 kg... powinno na trochę wystarczyć. A kupujemy łóżeczko turystyczne na wyjazdy, ale tak to w zwykłym ją będziemy trzymać
Motylek Brawa dla córci za raczkowanie :)moja też tak ostatni śpi... na brzuszku, nóżki podkurczone i tyłek w górze... w nocy staram się ułożyć ją normalnie, ale ona i tak swoje. A dziwne, bo nigdy na brzuszku nie spała..
anya no to ładnie waży!! wow :)
vaneska i jak po wizycie?
Szogun hehe.. podoba mi się Twoje podejście do imprez :)) no ja tak ostatnio stwierdziłam że kiepski ze mnie zawodnik ;)
kuki współczuję choroby. Moja Majka miała zapalenie ucha jak miała 2 tyg... brała dożylnie antybiotyk. Rzeczywiście początki w żłobku nieciekawe... ale może to nie tam się zaraziła, tylko taki zbieg okoliczności.. głowa do góry!
agniecha Tobie to fajnie, masz już dwójkę :)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

Szogun Tobie to dobrze reggea tez lubię posłuchac. Choc ja kiedys to w bardziej ostrych klimatach. Teraz tez oczywiscie bardzo lubie, bo to zostaje gdzies w serduchu. Choc teraz i innej muzy tez posłucham. Chociaz ostatnio jak sie Kuba urodził cierpie na totalny brak czasu dla samej siebie. Nie wiem czy tez tak macie.
Anya klocuszki super. Weronka ładnie już waży- fajna niunia.
Krlnk tez noszę się z zamiarem kupna fotelika, jeszcze nie wybraliśmy. Kuba nie lubi jeździc samochodem i mamy z nim straszny meksyk jak gdzies wyruszamy. Mam ogromną nadzieję, że jak zmienię fotelik i mały będzie z niego widział to polubi jazdę samochodem.
Cina fajnie miec dwójkę, choc zdecydowałabym się żeby była mniejsza różnica wieku, ale u mnie akurat tak sie ułożyło. Niemniej jednak tez jest super-polecam :)
Motylku brawa za raczkowanie. Mój Kuba nie ma najmniejszego zamiaru raczkowac, nie siada sam, nie podnosi się. Siedzi jak go sie posadzi. Tez ostatnio zaczął spac na brzuchu z wypiętym tyłkiem choc wcale nie lubi leżec na brzuszku.
Dziewczyny w ogóle ostatnio się martwię, Kuba ma jakies dziwne nerwy, co jakis czas pręży sie krzyczy, nie wiem z czego to wynika. Jest tak od 3 dni, tak po tej chorobie i antybiotyku który miał. Czy to może byc po lekach? Nie wiem co myslec.

http://www.dzieciak.com/t/index.php/20090311/Jakub/3/ticker.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38014.png

Odnośnik do komentarza

agniecha
nie mam pojecia od czego to, a czesto tak robi? I wypróżnia się normalnie, bo może od tego? A jeśli chodzi o soadanie i raczkowanie to u nas w przeciągu 2 tygodni zaskoczyła, kilka dni tylko siadała, potem z tydzień raczkiem do tyłu i siup do przodu. Tylko musi mieć motywację żeby iść do czegoś - uwielbia moje paputki, biegnie do nich i obraca się sprawdzając, czy idę ją złapać.
benia
chyba rzeczywiście chodzi o to usypianie. Już doszliśmy do tego że spała 3 calutkie noce i znów zaczęliśmy bujać ją na rękach i taką wpół świadomą lub spiącą przenosić. To rzeczywiście może być przyczyną nocnych krzyków. Dzięki że zwróciłaś na to uwagę.
cinaja też prostuje małej nóżki, ale po chwili śpi zwinięta jak piesek i znów na kolankach. Wydaje mi się że cierpnie przez tą pozycję. Ale jak widać jest ona naturalna i normalna w tym okresie rozwoju.

http://www.suwaczek.pl/cache/faad08af95.pngGABRYSIA

Odnośnik do komentarza

A moja o raczkowaniu nawet nie myśli, ostatnio koleżanka pokazała mi jak ćwiczyć z nią raczkowanie ale się nie da...Gdy położę ją na brzuchu od razu robi się nie zadowolona a gdy przykurczam jej nóżki pod brzuszek żeby pupcię podnieść to ląduje na twarzy i już jest tak zła że zaczyna płakać. Za to wczoraj jak byłam u bratowej, położyłam ją spać do dużego łóżka, ululałam i wyszłam po cichu z pokoju, wracam po 5 min a Nataszka se sama usiadła po raz pierwszy i ze szczęścia sobie poklaskiwała :) Od razu sen jej odszedł ;)
A mnie ciągle coś łapie i chyba dorwać nie może, z wieczora się gorzej czuję a rano mi nic nie jest ;/
anya bardzo fajnie, że w Twojej pracy dzieją się takie rzeczy że dzieci prezenty dostają! Większość rodziców może tylko pomarzyć! No i gratuluję pączusia choć i tak moja jeszcze chyba nikogo na forum z wagą nie przebiła!
słoneczny_blask w czwartek mam wolne i jak będę mieć chwilke to zaloguję się, moja dziś znowu godzinę z wystawionym jęzorem siedziała ;/
Motylek a może to po prostu zęby??? Moja też czasem z krzykiem się budzi a że na brzuszku nie śpi to tylko rusza głową na około i płacze. Przecież przez te wredne zębiska cała czacha nawala :(
agniecha w porównaniu z tym co kiedyś to rzeczywiście też dla siebie nie mam w ogóle czasu ale jestem jaka jestem i od czasu do czasu muszę wyjść żeby nie zbzikować:snowball:

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

witam i na :kawa: zapraszam :D

Szogun84

anya bardzo fajnie, że w Twojej pracy dzieją się takie rzeczy że dzieci prezenty dostają! Większość rodziców może tylko pomarzyć! No i gratuluję pączusia choć i tak moja jeszcze chyba nikogo na forum z wagą nie przebiła!

:sofunny:
Szogun to ile Twoja Nataszka waży?????
Co do prezentów w pracy to rzeczywiście fajnie-zawsze na święta i na dzień dziecka są prezenty :Śmiech:

Szogun84

Motylek a może to po prostu zęby??? Moja też czasem z krzykiem się budzi a że na brzuszku nie śpi to tylko rusza głową na około i płacze. Przecież przez te wredne zębiska cała czacha nawala :(

Motylku ja też bym zastanowila się nad zębami-Weronika też tak ostatnio ma-np wczoraj. A dziąsła ma nabrzmiałe.... aczkolwiek może to być również problem zasypiania w innym miejscu a obudzenia się w innym-musisz obserwować i na pewno dowiesz się czym to jest związane.

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Cina wczoraj już nie miałam siły odpisać .... Bartuś ma jakiegoś wirusa .... Lekarka mówi, ze teraz pełno dzieci ma z takimi objawami. W płuckach jest czysto, ale powiedziała, ze gdyby zaczął sie dusić czy zapowietrzać to od razu jechać na pogotowie. Powiedziała też, ze bardzo dobrze, ze jeszcze karmię, bo na pewno mały łagodniej przejdzie tą infekcję.
W nocy na zmianę z mężem go trzymaliśmy na rękach, bo jak go tylko położyliśmy nawet z głowa wyżej to zaraz się budził i płakał :(
Mnie tez już coś bierze - od rana gardło strasznie boli ajjjj wszyscy już chorzy jesteśmy, bo mąz też :(

Szogun moze to i dobrze, że Nataszka jeszcze nie raczkuje - masz jeszcze luzy, bo potem to juz cięzko nadążyć za dzidziolem hihi :) Wiem to po sobie :)

Anya przyłączam sie z kawką tyle, ze ja piję teraz zbożową pół na pół z mlekiem :)
Pięknie Weroniczka waży i mierzy :) Mój Bartulek już 10 kg przekroczył - klocuszek ...
Moge spytać co lekarka poleciła wprowadzać następnie do diety ? Ty też jeszcze karmisz, dobrze pamiętam ?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

anya 2 tyg temu ważyła 10,3 kg

A moja gorączkę ma i nawet nie panikuje. Jak wróciłam z kursu to Nataszka spała, obudziła się i widzę że jakaś dziwna-oczka smutne, zaszklone, Zmierzyłam temperature i pokazało 38,9 stopni. Nie wiem czy dobrze zrobiłam bo dałam czopka w dupkę. Czytałam że należy zgłosić się do lekarza gdy dziecko po 24h nadal ma gorączke i żadnych objawów innych. Pije dużo, zjadła mega dużo, półgębkiem się czasem uśmiechnie, no i dużo śpi więc jak na razie jestem dobrej myśli. A wy co sądzicie? Powinnam iść do lekarza? Nie ma ani kaszlu ani kataru, tylko gorączka. A może to 3dniówka?

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

U nas też pierwsze poważniejsze zachorowanie...epidemia panuje...lekkie zapalenie oskrzeli-faza bardzo początkowa-płucka czyste...inhalacje zalecone przez tydzień bo kaszel jest...ostre zapalenie spojówek,aż ropka w takich kuleczkach w kącikach się zbiera...katar potworny-antybiotyk w kroplach...pilnować temperatury i zbijać...a jak będzie 3-4 dni to szybko na kontrolę...mały w nocy nie śpi...co 45min z krzykiem się budzi,na zmianę czuwamy...jestem padnięta...ale po dwóch dniach powinna nasąpić poprawa...mam nadziejję...szogun interwencja prawidłowa na gorączkę;)aaaaaaaaaaaaa dzisiaj @ się zjawiła...po tylu miesiącach rozłąki zaczęło się;(też czasami już tęskno mi do bycia w ciąży...ale to nie wcześniej niż nie kupimy domku...bo na razie młody z nami w jednej sypialni a babcia w salonie więc potrzeba odrobina miejsca dla nowego lokatora hehehe

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/oootvlasshr8p3jg.pnghttp://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayq2fzh05w1kg5e.png

Odnośnik do komentarza

belda no a wkońcu po mojej reakcji wylądowaliśmy na pogotowiu bo około 17ej Nataszka leżała i leżała i nic, taka bez życia, gorączka 39,6 więc pomyślałam do nocy czekac na 41 stopni nie będę i spakowałam ją do wózka i poszłam. Lekarz ją obejrzał i stwierdził zapalenie gardła, dostałam Trilac, jakiś pół-antybiotyk no i nurofen w czopkach. Nataszka po wizycie u lekarza jakaś o wiele radnośniejsza była, nawet pośmiała się a teraz tatuś ją karmi, apetyt jak zwykle nadal wyśmienity :]
Zastanawiam się bo po 20min dania jej czeopka w tyłeczek Bąbelek zrobił kupkę i nie wiem czy zdążyło podziałaś...?

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

Oj dawno mnie tu nie było.... postaram sie jutro nadrobić i dokładnie przeczytać co napisałyście...

A tak w skrócie: u nas wciąż jeden ząbek, poza tym mała coraz lepiej siedzi no i chyba zaczyna przygotówkę do przemieszczania się bo leżąc na brzuszku zaczyna ćwiczyć podnoszenie dupci do góry... A śpi na pleckach bądź boczku, miała czas kiedy spała tylko na brzuszku ale ostatnio jej się odmieniło.

No i ma nowe przytulaczki zasypiaczki.. Na mikołaja dostała od chrzestnej super milusiego miśka i teraz tylko z nim zasypia... No i ostatnio zamawialiśmy z moim M za punkty z ery premia Myszkę Miki i Myszkę Minnie - jedno już przyszło jest super milusia (na drugie czekamy). Póki co Ulcia jest taka mała przytulaśna przylepa więc wszelkie maskotki są wskazane. Np najbardziej lubi siedzieć u mnie na kolanach jak ją obejmuję i wtedy może się bawić ile da rade wysiedzieć. :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

benia gratulacje kochana!!! jak sie czujesz??? buziaczki dla bobaska w brzuszku!!!

ostatnio Kubuś daje mi w kosc tak bardzo ze nie mam czasu w ogole dla siebie nie mowiac o tym by napisac cos na forum. nawet do wc musze z nim chodzic!!!! jak tylko znikam mu z oczu jest mega histeria!!!!!!! jak widzi mnie przy laptopie to zdwojona histeria bo nie pozwalam mu kabli brac do buzi. wiec wole nie ruszac laptopa przy nim.

a tak to u nas bez zmian. Kubus czolga sie bardzo sprawnie i szybko, ale nie raczkuje. od dawna przyjmuje pozycje do raczkowania i sie tak na niej jakby buja do przodu do tylu. ząbków nie ma. za to wrócił apetycik i widac ze maly juz nieco przytyl.

do tego mam mega dola jak to zwykle przed świętami:( codziennie obiecuje sobie, ze nigdy nie zostawie Kubusia i bedzie zawsze otoczony miloscia. Mimo , ze to nasze pierszwe wspolne swieta i mega powod do zadowolenia to nie potrafie pozbyc sie tego zalu ktory nosze w sercu od tylu lat. to juz 11 swieta dla mnie bez rodziców:(

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

Szogun jak tam Nataszka lepiej? Zdrówka życzę :)
Widzę, że dzieci nam popadaly na różne infekcje. Wszystkim maluchom szybkiego powrotu do zdrowia.
Mój Kuba na razie sie trzyma, za to starszy leży w łóżku-grypa. U mojego Michała z 24 osobowej klasy zostało w szkole 9 osób-reszta chora.
Barbi mój Kuba wcale nie raczkuje, nawet się nie czołga, w ogóle nie wykazuje żadnej inicjatywy. Trzymaj się Barbi kochana w tym roku święta będą na pewno inne i weselsze dzięki naszym malym skarbom oczywiście.

Idę poczytam jeszcze książkę. Wczoraj dostałam od mojego Macieja "W dżungli życia" Pawlikowskiej, wciągnęła mnie, więc lecę.

Jeszcze raz zdrowia dla wszytkich dzieciaczków!!!!!!!!!!!

http://www.dzieciak.com/t/index.php/20090311/Jakub/3/ticker.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38014.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, u nas choroba opanowana, z uszka juz sie nie saczy ale Natusie meczy jeszcze katar (taki wodnisty), mnie niestety tez zlapalo chorobsko, zarazilam sie od mojej corci, ale u mnie choroba objawila sie zapaleniem gardla i wysoka goraczka oczywiscie dostalam antybiotyk. Naszczescie dosc szybko mi przeszlo i jest juz ok!
Mam serdecznie dosc, nameczylismy sie z ta choroba niesamowicie, ciagly placz przy czyszczeniu noska i ucha, do tego wymioty po nurofenie i wczoraj po antybiotyku, codziennie pranie, i jeszcze moja goraczka, poprostu masakra ale jakos dalam rade... dobrze ze to juz za nami! Natala juz od 2 dni wrocila do siebie a w zasadzie to jak tylko minela goraczka to zaczela dokazywac :-)

Przez nastepny tydzien nie bede jej zaprawdzac do zlobka bo bidula musi nabrac odpornosci. Przed swietani zaostana nam tylko 3 dni ze zlobkiem, nie wiem jak to bedzie bo czeka nas wszystko od nowa czyli 3 dni po 1 godzinie, potem swieta wiec znowu przerwa a po swietach tylko 4 dni zlobka i wracam do pracy. Nie wem jak to bedzie i az nie chce mi sie o tym myslec... czekam na przymrozki, zeby te wstretnie wirusy wymrozilo.

Barbie doskonale Cie rozumiem bo dla mnie kazde swieta od 1998 roku sa bez mojej mamy, czas leczy rany ale wlasnie przy waznych momentach najbardziej mi jej brakuje zwaszcza teraz kiedy sama mam dziecko... przykre jest to ze poprostu nie umiem sie cieszyc swietami a do tego co roku dylemat z kim spedzamy swieta z moja rodzina czy tesciowa :-(

Szgun duzo zdrowka dla Nataszy!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-34897.png

http://img266.imageshack.us/img266/9559/aurearg0.jpg

Odnośnik do komentarza

kuki
ale Was wzięło wstrętne chorobsko, wspóczłuje, już same dziecko chore to okrepieńswto, a jak jeszcze matka leży to koszmar podwójny
życze zdrówka dla Was, oby jej nic nie wzieło przed świętami, ale w końću musi się przyzwyczaić do żłobka, trzeba zarobić na te nasze Aniołki

agniecha
Zrobiłam w końću to badanie moczu Gabrysi, bo wydawało mi się że ma zaczerwieniony srom, no i nocne krzyki nie dawały mi spokoju. Wogóle w ciągu dnia ma takie godziny, że płacze bez powodu, wręcz krzyczy. A czasem siedzi lub bawi się i nagle wybucha płaczem.
Wynik moczu był ok, byliśmy u lekarki, która nie stwierdziła jednozncznie co to może być. Albo zęby (mam smarować bobodentem 3 razy dziennie i podawać po 4 łyżeczki rumianku co pół godziny), albo jelitka (robi dość twarde stolce, zapisała prebiotyk ), a w razie niepokoju czopek Viburcol. Dziś już jej daliśmy, ale rezultat był dopiero po ponad pół godzinie, wiec nie wiem, czy on działa, czy ma sens dawanie go ( miał zadziałać po 15 minutach).

http://www.suwaczek.pl/cache/faad08af95.pngGABRYSIA

Odnośnik do komentarza

Motylku to dobrze, ze wynik moczu wyszedł ok. Ja tez ostatnio robiłam, po furaginie (braliśmy przez 14 dni) jest juz wszystko dobrze. Więc może u Was to faktycznie zęby. Rumnainek tez małemu podawałam wypijał ok 50 ml, na luźniejsze stolce dawałam jabłko, śliwki, prebiotyk tez lacidibaby. A co do Viburcolu to Jakubowi chyba nie pomagał, ja nie widzialam żadnych efektów. Moja koleżanka natomiast przy ząbkowaniu podawała swojejmu maluchowi i mówiła, że jej pomaga. Więc to chyba zalezy też od organizmu dziecka. Jakubowi wychodzą teraz górne dwójki tez ma napady, bez powodu krzyczy, ale to z pewnoscią zęby. Namęczą się te nasze maluchy. Zdrówka dla Gabrysi trzymajcie się.
Kuki powrót do pracy nie będzie pewnie łatwy, sama wracałam we wrześniu, a Kuba był mniejszy niż Natalka, która teraz więcej rozumie. Ale z pewnością dacie radę, najważniejsze aby niunia teraz nie chorowała, jeszcze taki paskudny okres. Wkoło mnóstwo chorych osób, u mojego Michała w klasie teraz juz 8 chodzi do szkoły. Michał tez wraca po grypie od poniedziałku. Pozdrawiam i oczywiście zdrowia dla Ciebie i Natalki.

http://www.dzieciak.com/t/index.php/20090311/Jakub/3/ticker.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38014.png

Odnośnik do komentarza

agniecha ale pręzy się tak bez powodu? moja pyza pręży się przy ubieraniu prawi się w łuk wygina wtedy...
vanesska ja do diety wprowadziłam już jogurty, pokruszony biszkopt, pomidory.. JAk gotuję zupkę to dodaję pod koniec gotowania kaszkę manną glutenową. Z tego co widzę to powoli będę musiała że zmienić na Nan 3 bo jest od 9 miesiąca, a to tuż tuż.. Tylko moja jest na sztucznym
fewa pewnie gdzieś pisałaś.. ale nie pamiętam :) miałaś jakieś podejrzenia że poszlaś z Mają do okulisty? dobrze że tak wcześnie lekarz wykrył:)
belda z ta @ to i tak długo miałaś spokój
Szogun zdrówka dla Nataszy!
barbie my też mięliśmy z Majką jazdę przez miesiąc, na szczęście teraz się uspokoiło. To pewnie chwilowe, może też mu zęby idą... Poza tym dzieciaczki przechodzą teraz lęk separacyjny... pewnie dlatego histeria jak odjdziiesz. A z kablami to widzę że nie tylko Majka lubi obgryzać :) A ze świętami to nie wiem jakie są powody tego że święta spędzasz bez Rodziców, ale szczerze Ci współczuję... bo zwłaszcza w święta odczuwa się brak Rodziny. Tegoroczne będą jednak inne, masz już swoją rodzinę, Kubusia i wszystko będzie naczej wyglądało. Jesteś mamą i masz już swoją rodzinę.:36_15_44: JA ubiegłoroczne święta z uwagi na ciąże i odległość do domu spędziłam pierwszy raz poza domem..u teściów ,na początku Wigilii tak się rozkleiłam że nie ma moich najbliższych że przez godzinę płakałam..
kuki ale Was rozłożyło.. trzymam kciuki żeby dalsza historia ze żłobkiem skońćzyła się happy endem :)
Motylku.. tak jak pisze agniecha, to mogą być zęby. Moja też się zrywa, smaruje bobodentem, bo idzie jej kolejny ząb i jest troszkę lepiej..

Ja w końcu zamówiłam dzisiaj na allegro fotelik i łóżeczko, bo jak tak dalej pójdzie to przed świętami poczts nie dostarczy...

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

A Nataszka już zdrowa jak rybka :D HURRA!!!! Gdy w czwartek rano dałam Nataszce antybiotyk zwróciła wszystko więc postanowiłam iść do naszego lekarza pediatry i okazało się ze antybiotyk wcale nie był potrzebny, przepisała nam tantum verde, fiolet do smarowania buźki i nystatynę, zaraz po tych lekach Bąbelek zasnął na 2 godziny, obudziła się bez krzyku po czym zaczęła jeść, noc przespała i teraz jest coraz lepiej. W ogóle ostrzegam was przed tym antybiotykiem! W sumie to podobno tylko pół antybiotyk ale w smaku jest okropny, na początku słodki a potem jak benzyna! Nazywa się Bactrim. Dziecko powinno od razu je połknąć żeby nie czuć smaku a skąd takie dziecko to ma wiedzieć więd nie polecam!
A szczęście w nieszczęściu teraz Misiek zachorował i myślałam że trochę odpocznę a teraz nie dość że muszę się sama opiekować Nataszką to jeszcze i chłopem!
barbie masz teraz z kim święta spędzać, przecież jest Kubuś, moja mama w tamtym roku wyjechała na święta, teraz też jej nie ma i jest dziwnie no ale trzeba się cieszyć tym co mamy :)

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

MIŚKA jak zwykle uroczo-rozbrajająca;)))a ja jakoś wcale nie czuję świątecznej gorączki...jak zwykle wszystko na ostatni czas zostawiam heheehe wtedy taki turbodopalacz się dopala,że nawet turbodymomen wymięka;)))oby przeżyć ten tydzien a tu mrozy idą:(Gabryś ciut lepiej...ale Danel podchorowuje i takie trochę błędne koło mamy...nby staramy unikać się kontaktu ale Młody za tatusiem sika normalni i weż tu weż hehehe,..tylko woła ta-ta ta-ta ta-ta...tak po prostu;)

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/oootvlasshr8p3jg.pnghttp://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayq2fzh05w1kg5e.png

Odnośnik do komentarza

Cina Kubie przeszedł już ten najgorszy okres nieuzasadnionej nerwówki. Czasem jeszcze sobie krzyczy, ale teraz to wiem, że to zęby. Wiesz ubierac się to mój chłopiec tez nie lubi najgorzej jest z bluzką, resztę jakoś przeżyje he he. Cina jaki fotelik wybrałaś ja tez zamierzam kupic, ale nie mogę się zdecydowac chyba wezmę już taki duzy do 36 kg, ale muszę je najpierw obejrzec w sklepie.
Szogun to super, że z małą lepiej. Dziecko wyleczyłaś to teraz za chłopa się weź i lecz hahaha. Zdrowia dla rodzinki.
Agha no mała jest porostu super, aż brak słów. Poprostu boska, a te włoski nie do wyjęcia. Super!

U nas na razie ok. Mam zamiar w tym tygodniu zabrac się za kupowanie prezentów. No, bo święta to juz niedługo. Jak u Was pogoda, pada śnieg. U mnie trochę dzis przymroziło, ale śniegu nie widac. To na razie nawet i dobrze, bo jak mam do pracy dojeżdzac w taką pogodnę to wolę na razie bez śniegu. Na święta niech popada. To pozdrawiam przedświątecznie.

http://www.dzieciak.com/t/index.php/20090311/Jakub/3/ticker.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38014.png

Odnośnik do komentarza

Jejjjku, jaka ta Miśka jest urocza ! Cudne włoski, choć pewnie agha masz z nimi trochę roboty. Rzeczywiście przez to że ma takie długie włosy wygląda na starszą..

Szogun ale Ci się trafiło! chory chłop to gorzej niż dziecko. Dobrze że Nataszka już zdrowa. W ogóle u nas to od razu przypisują antybiotyk, a to przecież bardzo mocne lekarstwo zwłaszcza dla takiego maluszka.
Moja Majka brała w 1 msc dożylnie antybiotyk 3*dziennie przez 2 tyg..dodatkowo ja też brałam ten sam antybiotyk a karmiłam ją piersią więc nawet nie chce myśleć jakie miała wtedy stężenie antybiotyku w organiźmie... skutki odczuwała później przynajmniej przez miesiąc ale u nas nie było wyjścia... choć nie powiem bardzo szybko pomógł.
agniecha ja kupiłam Coneco Zenith... jakaś promocja była i kupiłam za 289 zł a w sklepie kosztował 380 zł. W końcu założyłam sobie konto na allegro :taniec1:
CONECO ZENITH 2009 SEA/MUSIC 3DNI PROMOCJA OD RĘK (850894802) - Aukcje internetowe Allegro

Później poczytałam że te wszystkie foteliki do 25 kg to wystarczają max do 20 kg i rzeczywiście może trzeba było kupić jakiś do 36kg...
Prezenty u mnie też w toku, wiem już nawet co..:mikolaj: rodzicom kupię jakiś komplet filiżanek do kawy, małżonkowi zamówiłam dzisiaj stolik do laptopa, bo wiecznie go trzyma na kolanach, o taki: STOLIK DO ŁÓŻKA NA SNIADANIE LUB POD LAPTOPA (837423465) - Aukcje internetowe Allegro

U nas też mroźno, w ogóle to przez te mrozy to teraz będę huhać i dmuchać na Majkę żeby mi się nie zaziębiła teraz przed świętami bo jak coś załapie to z wyjazdu nici. A ja już się nie mogę doczekać kiedy spędzę sobie śwęta u siebie na wsi. Zawsze tam był śnieg :) Choć znając moją teściową to nawet w takie mrozy jak dzisiaj nie powstrzymają ją przed maratonem na dworze. :36_2_40:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

alez dzisiaj cisza... zadnego postu... szkoda bo bym se poczytala...
co do swiat i prezentow to u nas nikt nie kupuje chyba ze dla dzieci...
domek u mnie juz ustrojony, choineczka tez jest a wiktorek lata wkolo na nozkach i kombinuje jak tu ja przewrocic;)
czytam ze troszke sie pochorowaly marcoweczki wiec zycze duzo zdrowka dla was i malenstw;)
to ja uciekam spac bo druga dzidzia tez musi odpoczac:))))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39352.png http://s2.pierwszezabki.pl/020/020061950.png?6555
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45267.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...