Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

hej mamusie

faktycznie nasz miesiąc się zaczął :D ale mam nadzieję że dzisiaj żadna z nas nie urodzi ;)
No i nie powiem... stresik coraz większy :o_no:

emika no co za historia :/ współczuję przeżyć i mam nadzieję że uda się dotrwać do tego 7. Coś mi się zdaje że jesteśmy w takiej samej sytuacji, tyle że u mnie jeszcze krążek tą szyjkę podtrzymuje

cytrynkowa czyli można powiedzieć że wszystko dobrze się skończyło, bo teraz już spokojnie możesz zacząć rodzić :)

madzialska ja podgrzewacz mam ;) kupiony był w pierwszej ciąży, a że odciągałam pokarm i podawałam z butelki, to u nas akurat się przydał

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Ja już też zaczynam wariować;) boje się strasznie, o to żeby wszsytko dobrze się skończyło, też się boję nowej sytuacji, mimo, że ma juz dziecko, ale jednak pomału zapominałam co to pieluchy;)
A tak w ogóle to mam już dość, co chwile mnie coś boli, ledwo chodze bo spojenie mi sie rozchodzi, stopy mi puchną, w nocy nie umiem spać i ogólnie drażliwa się zrobiłam, wszystkomnie wkurza:/

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

o_l_a_f
Ja już też zaczynam wariować;) boje się strasznie, o to żeby wszsytko dobrze się skończyło, też się boję nowej sytuacji, mimo, że ma juz dziecko, ale jednak pomału zapominałam co to pieluchy;)
A tak w ogóle to mam już dość, co chwile mnie coś boli, ledwo chodze bo spojenie mi sie rozchodzi, stopy mi puchną, w nocy nie umiem spać i ogólnie drażliwa się zrobiłam, wszystkomnie wkurza:/

no to witaj w klubie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

madzialska
o_l_a_f
Ja już też zaczynam wariować;) boje się strasznie, o to żeby wszsytko dobrze się skończyło, też się boję nowej sytuacji, mimo, że ma juz dziecko, ale jednak pomału zapominałam co to pieluchy;)
A tak w ogóle to mam już dość, co chwile mnie coś boli, ledwo chodze bo spojenie mi sie rozchodzi, stopy mi puchną, w nocy nie umiem spać i ogólnie drażliwa się zrobiłam, wszystkomnie wkurza:/

no to witaj w klubie :)

hehe no jakbym czytała o sobie :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Emilka współczuję takich mocnych wrażeń, dobrze, że mimo wszystko nie skończyło się to tragedią.
A Ty odpoczywaj i daj maluszkowi jeszcze tydzień

Co do podgrzewacza, to my dostaliśmy od cioci, idealnie trafiony, bo TT.
Chciałabym jeszcze sterylizator, ale raczej nie namówię męża na kolejny zakup.

I również się cieszę, że nasz miesiąc się zaczął, życzę nam wszystkim w miarę bezboloesnych, a przede wszystkim szczęśliwych porodów:) i zdrowych kochanych maleństw po drugiej stronie brzucha.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Wy pewnie wszystkie zabiegane na cmentarzach.
Ja sobie siedzę w domku, mąż w pracy. Naszych najbliższych zmarłych odwiedziliśmy w zeszłym tygodniu, więc dziś spokój.

W planach mam dziś napewno obejrzenie Australii na Polsacie, bo uwielbiam Hugh Jackmana :36_1_11:

No i kupiłam wkoncu posciel...:36_1_22: Teraz tylko czekac na przesylke, wyprac i szykowac dla synka.
Zostaly mi tylko biustonosze, ale to po wyplacie.
Poduszke klina i podklad na materacyk ma w prezencie kupic moja siostra, ja dokupie przescieradlo na zmiane do lozeczka.
Ewentualnie ten podgrzewacz TT bede obserwowac, ale nie wiem czy go kupie.

Miłego dnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

madzialska
Wy pewnie wszystkie zabiegane na cmentarzach.
Ja sobie siedzę w domku, mąż w pracy. Naszych najbliższych zmarłych odwiedziliśmy w zeszłym tygodniu, więc dziś spokój.

W planach mam dziś napewno obejrzenie Australii na Polsacie, bo uwielbiam Hugh Jackmana :36_1_11:

No i kupiłam wkoncu posciel...:36_1_22: Teraz tylko czekac na przesylke, wyprac i szykowac dla synka.
Zostaly mi tylko biustonosze, ale to po wyplacie.
Poduszke klina i podklad na materacyk ma w prezencie kupic moja siostra, ja dokupie przescieradlo na zmiane do lozeczka.
Ewentualnie ten podgrzewacz TT bede obserwowac, ale nie wiem czy go kupie.

Miłego dnia :)

Hej dziewczyny!!!!
Fakt zapomniałam że to święto zmarłych (u nas normalny dzień-czyli praca)...
Nelson więcej fotek on jest taki cudny:36_2_15:
Madzia super że w końcu wszystko się udalo łacznie z tą pożyczką
Emika -masakra, ale mi się wydaje po części wina lekarzy jest przecież widzą że nie ukuł się igłą tylko cios mu zadali to mógłby dać zwolnienia tyle żeby można było coś z tym zrobić (lekarze zdają sobie sprawę ile jest potrzebne zwolnienia )-no ale to moje zdanie...
To chyba nadrobiłam:-)
A tak na marginesie to tak sobie dziś myślałam i myślałam ..... i doszłam do wniosku, że chyba z was wszystkich urodzę na końcu he he he...

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

No to dzień mija... czuję, że jest nieźle i cieszę się, że ten 1 listopada staje się coraz mniej realny. W nocy i nad ranem mialam bóle jak przed miesiączką (w dole brzucha) ale nie bardzo bolesne, poprostu nieprzyjemne. Siusiam co godzinę a każde wstanie z łóżka to ogromny i bolesny wysiłek (mimo że idę podparta na mężu). Boli też przy przekładaniu się z boku na bok. Na szczęście bóli kręgosłupa nie odczuwam, żadnego plamienia nie zauważyłam, skurcze nie są regularne, co jakiś czas łykam nospę lub aspargin. Adrian jest w miarę aktywny choć czuję go już nisko na dole.

Oglądam relację w TV z awaryjnego lądowania samolotu, mieszkamy ok. 1 km od Okęcia i było u nas mocno słychać jak samolot latał i głośno buczał nad nami. Całe szczęście że tak to się skończyło... I współczuję ciężkich przeżyć pasażerom.

http://s1.suwaczek.com/200203032341.pnghttp://s3.suwaczek.com/20090912050123.png

Odnośnik do komentarza

powiem Wam, że ja dzisiaj jak kończyłam obiad to myślałam, że coś się zaczyna... właśnie taki ból jak na miesiączkę, skurcze i takie mocne napieranie małego. Wzięłam no-spe i jak chwilę poleżałam to się uspokoiło.
Też się cieszę że ten 1 się kończy, więc chyba czas się spakować - chociaż mam nadzieję że do tego poniedziałku jednak dotrwam

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

slonko2802
powiem Wam, że ja dzisiaj jak kończyłam obiad to myślałam, że coś się zaczyna... właśnie taki ból jak na miesiączkę, skurcze i takie mocne napieranie małego. Wzięłam no-spe i jak chwilę poleżałam to się uspokoiło.
Też się cieszę że ten 1 się kończy, więc chyba czas się spakować - chociaż mam nadzieję że do tego poniedziałku jednak dotrwam

No ja też mam nadzieję.... w końcu umawiałyśmy się na poniedziałek ;-) i tego się trzymajmy!

http://s1.suwaczek.com/200203032341.pnghttp://s3.suwaczek.com/20090912050123.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja-no to widze ze wszystkie na porodowke w pn jedziemy:water_fun:

U nas dzis leniwie-posprztalismy ciut-zabawki poprzebieralismy i sie obijamy

Omar w dzien nie spal i usnal o 18-ciekawe czy dospi do rana-a ja jeszcze szperam po allegro,czy aby napewno wszystko mam-widze ze nawet moj S zaczal sie stresowac bo sie wczoraj dopytywal co spakowalam i cy pamietalam o tym i tamtym.
Dzis mialam ostatnia wizyte u poloznej-wszystko ok,w czwartek ide do szpitala,beda mi krew pobierac i takie tam badania przed operacyjne...ale juz blisko:water_fun:

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

dziewczyny a robiłyście badanie moczu z posiewem?
i wymaz z okolic intymnych?

moja teściowa jest z wykształcenia analitykiem medycznym i zdziwiła się, że nie miałam takich badań, szczególnie pod kątem gronkowca i paciorkowca.
Mówi, ze zakażenia są bardzo rzadkie, ale można w czasie porodu zarazić maleństwo i że powinnam sobie takie badanie zrobić. Możliwe, ze ona mi załatwi u siebie w szpitalu, bo nie będę w takim razie czekać na moją wizytę u mojej gin (bo mam dopiero 16).

Trochę mnie tym nastraszyła i teraz się martwię.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Ja tym bardziej nie mam tych badań, ale zauważyłam, że im mniej wiem tym mniej świruję... Chociaż dziś się wystraszyłam bo mały bardzo mało aktywny i właśnie wróciliśmy ze szpitalca.... standardowo młody próbował zrzucić urządzenie z siebie, więc nie ma mowy aby się nie ruszał= mama i tatuś uspokojeni. Kazali zawsze w kontakcie być gdy coś nas niepokoi..... Mimo wszystko wolałabym uniknąć takich stresów.

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Ma-mmi widze ze u Was podobne podejscie do badan jak u nas...bo mi na paciorkowca niestety nie robili wymazu przy Omarze-a okazalo sie ze go mialam i Mlody zaraz po urodzeniu musial 2 dawki pencyliny dostac-no wsciekla na nich bylam i poklocilam sie ze wszystkimi i im nawymyslalam ze dlaczego w Pl takie badania sie robi a tu nie....no i co-teraz na karcie ciazy mam naklejke ze mozliwosc paciorkowca,ale...badan tez mi nie zrobia,bo to ze mialam za pierwszym razem wcale nie oznacza ze teraz bede miala no i Hane po porodzie pod tym katem maja sprawdzic...czyli tak samo jak ostatnio:lup:

dobrze ze do szpitala pojechalas i Was uspokoili-moja mala dzis tez w dzien spokojna byla a od godziny takie wygibasy ze szok..ale 1000 razy wole jak tak szaleje niz jak spi pol dnia-swoja droga juz wiem ze mi tych wygibasow brakowalo bedzie:hop::hop::hop:

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Merinque mi też będzie brakowało i też wolę jak szaleje przynajmniej wiem że jest ok.
Tatuś już mu nagadał, że nie można nas straszyć he eh he...
to będzie chyba mój najdłuższy miesiąc aaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!
Dobra idę spać bo padam na ryjek:36_6_9:

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...