Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tylko na momencik,u mnie katastrofa :( jadę do szpitala wyjdę najprawdopodobniej jutro po południu albo pojutrze rano to się odezwę. Faktycznie jestem w ciąży ale poza macicznej i martwej niestety. Już zaczęło się wszystko psuć właśnie wróciłam od lekarza po gruntownych badaniach. Trzymajcie kciuki za moich chłopców żeby dali sobie radę beze mnie w domu... Całuski dla dzieciaczków.

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu, brak słów .... :((( bardzo Ci współczuje :((( bądź dzielna i trzymaj sie na ile to możliwe ....

u nas całkiem zwyczajnie, drobne sukcesy jedzeniowe,Ewa całkiem nieźle zjadla 60 ml kaszki o 11, i nawet mleka już nie chciala. Potem jeszcze zjadla prawie polowe słoiczka marchewka z jabłkiem. I tak to ....

.... tak smutno kiedy dzieją sie takie rzeczy jak u Kasi :((( nie powinno tak być ... :(((((

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60666.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60668.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze Kasia :( Wracaj do nas szybko i trzymaj sie dzielnie . Buziaki:*:*

Kuba robi zolto zielone kupy od jakiegos tygodnia. Ale tak w 90% zolte i 10% zielone. Myslicie ze to moze byc cos niepokjacego? Zadnego sluzu krwi nie ma. Czuje sie tez w porzadku.

My dokanczalismy wczorajsza zupke jarzynowa ale jeszcze jutro bedziemy ja mordowac bo nie dojedlismy :)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

beata122
zeberka krostki mu wyskakuja czy co mu sie dzieje?
Oby mu minelo bo inaczej ciezko bedzie :( Moze jak bedzie starszy to bedzie lepiej tolerowal. A podajesz kupne sloiczki czy gotowane? Jesli kupne to moze warto sprobowac gotowanych lub na odwrot?

krostki i kupka ciemna :( ja wszystko przygotowuje sama, (po kupnych to samo) mieszkam na wsi rodzice maja gospodarstwo wszystkie jarzyny owoce mam swoje nawet dla nas to nie kropione.
Oliwier tez tylko moje soki i kompoty pija nie chce kupnych.

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna... nie umiem znaleź słów nawet. tak bardzo mi przykro:( trzymajcie sie dzielnie! a o chłopaków sie nie martw, na pewo dadzą sobie radę!
beata śliczne zdjęcia! a Ty mi kogoś przypominasz, tylko nie wiem kogo;) Bardzo sympatyczna z Was rodzinka!
karwenka Ty piracie drogowy;P
katimmm. sama bym sie na taką rybkę wprosiła;) my ostatnio robiliśy łososia z grila..mmm
kassia życzę, żeby katarek Was w końcu opuścił!
zeberka biedny Antulo... takie pyszności mu nie służą:( a jak z ziemniaczkami?

a u nas. ok. u ortopedy wystałam się , wyczekałam, tylko po to, żeby być w gabinecie 3 minuty z rozebraniem i ubraniem dziecka..ech. ale najważniejsze, ze wszystko jest oki z bioderkami. teraz mała lezy na macie i co rusz się przewraca. i z plecków na brzuszek i zaraz od razu na plecki spowrotem. no duma mnie rozpiera:)a w misz maszu wrzucę zdjecie mojej uśmiechniętej niuni zaraz po którymś z przewrotów:)
miłego wieczorku zyczę, choc mi jakoś tak smutno z powodu Kasi.. jakos nie moge przestac o niej myslec..:(

Odnośnik do komentarza

Yvone moze gdzies sie juz kiedys spotkalysmy ;) A tak powaznie to mam dosc pospolita urode i mam wrazenie ze duzo jest podobnych osob do mnie ;) Teraz to juz moze tak nie ale jak mialam swoj naturany blond wlosow to tak troche bylo. W liceum to nawet sobowtorke mialam ;) Ludzie do mnie czasem podchodzili myslac ze to tamta dziewczyna. Mialam ubaw z ich min jak sie zorientowali ze to pomylka :D
Mowisz ze te zmielence to pysznosci? Ja prawie zwymiotowalam jak sprobowalam zupki jarzynowej. Fuj! Strasznie mnie obrzydzaja takie zmielone posilki. Obrzydza mnie nie tyle smak co konsystencja. Wspolczuje mu ze musi to jesc, ale grunt ze jemu w miare smakuje.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

beata swietne zdjecia:)

Wogole zaczelam sie martwic bo w porownaniu do waszych maluchow no o wyczynasz Kalinki nie wspomne to moj kajtulo nic nie umie na bok z plecow moze i mu sie uda ale na brzuch nie ma mowy za to tak sie przekladajac z plecow na bok zatacza kolo. zostawilam go na podlodze z glowa na prawa strone poszlam do lazienki wracam a on ma glowe po lewej stronie no myslalam ze go kacper przekrecil i sie go pytam a on" nie mamo kajtek sam krecil" i faktycznie zaobserwowalam i tak sie krecil po okregu. No ale pozatym to nic innego wydaje mi sie ze Kajtus za gruby i za leniwy jakis, Kacper bardzie ruchliwy byl. No i postanowilam ze zadzwonie do naszje rehabilitabtki od Kacpra i niech go obejrzy tzn Kajtula, bo zaraz paranoi dostane ze cos nie tak z nim.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

kati87 maly nie musi ci sie umiec jeszcze obracac z plecow na brzuch. Wiele dzieci w tym wieku nie umie. Wg schematow rozwojowych dzieci ucza sie obracac w 5 miesiacu wiec twoj babelek ma jeszcze czas :) A pamietaj ze kazde dzieciatko w swoim tempie sie rozwija.

Jak po okregu? nie rozumiem. Ze nogi ma tam gdzie mial wczesniej glowe? O to chodzi? . Kuba tak nie robi.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

kati chodzi Ci o to, ze tak jak wskazówki w zegarze? jeśli tak, to moja też tak robi. tak szczególnie robiła jka chciała sięobrócić, ajeszcze nie umiała. więc może i Kajtuś się powoli przymierza do obrotów:)
ale nie masz powodów do obaw. każde dziecko rozwija sie w swoim tempie, zobaczysz, u nas to była kwestia dni. przedwczoraj kompletnie nie wiedziała jak siedo tego zabrać, wczoraj w wielkich męczarniach, a dziś już hop-hop i już po sprawie;)

Odnośnik do komentarza

Przejrzałam najświeższe zdjęcia- dzieciaczki jak zwykle cudne wszystkie, a i mamusie wyglądacie rewelacyjnie :yes:

Kati, Lidzia jest o ile starsza, a też tylko na boczki się przekręca i takie właśnie koło na macie zatacza, także nie martw się. No ale i ciałka ma sporo do przerzucenia:). Ale jak mam porównanie między Lenką a Lidzią, to mam wrażenie, że Lenka jakoś szybciej wszystko łapała, a z Lidzi bardziej leniuszek. Zobaczymy, jak będzie dalej. Ale dzisiaj cały dzień była taka rozkoszna, że miałam ochotę ją zacałować:love:

kassia, na katar jeszcze polecam maść majerankową pod nosek i oklepywanie plecków, żeby na oskrzela nie schodziło. Zdróweczka dla Jasia:)

zeberka, kurcze to konkretny alergik z Antulka:(. Może odczekaj jeszcze trochę z nowościami i spróbuj za jakiś czas. Lidzia jak na razie ślicznie zajada. Nawet nie pluje:). Dzisiaj dostałam dużą dynię, to trochę muszę ugotować w słoiczki, a trochę zamrożę w kawałeczkach. Mam nadzieję, że i to jej posmakuje.

beata, a te kupki są u Kubusia po wprowadzeniu jakiejś nowości? Może po prostu odkąd je nie tylko mleczko, to ma takie kupki. Ale jeśli nie ma innych objawów, to myślę, że nie masz powodów do zmartwienia.

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Bugi jeszcze zanim wprowadzilismy nowosci. jakies 2 tygodnie temu zrobil 2 razy kupke cala ciemnozielona. Po konsultacji z pediatra zaczelam podawac dicoflor i kupy calkowicie zielone zamienily sie w zolte z domieszka zieleni.

Bugi orientujesz sie gdzie w naszych okolicach moge kupic sprawdzone, nie opryskane i nie nafaszerowane chemia warzywa?

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Musiałabyś popatrzeć na bazarku w Widawie, ale u jakiegoś rolnika, a nie typowego sprzedawcy, bo w sklepach, to chyba wszystko to samo. Ja mam trochę zamrożonej marchewki ze swojego ogródka. Będę gotować, jak już większe porcje będzie Lideczka zjadać. Mam też jakąś porcję królika, to też będzie na później. Lence gotowałam na raz więcej, kładłam w słoiczki i pasteryzowałam, żeby co dzień nie gotować.

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Kati nic się nie martw, każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Ja pamiętam, że dziewczynka, do której chodziłam zaczęła na brzuch obracać się dopiero jak byłam u niej jakie półtora, dwa miesiące, a jak przyszłam to miała 5!

Yvone Nina też taka wiercipięta, masakra z nią. Na chwilę jej nie można zostawić np na kanapie, wcześniej ja mogłam położyć tak, że nawet jak się na bok przekręciła to miała zapas miejsca, ale teraz to jakoś tak się kręci, że nie raz wchodzę, a tej już nogi dyndają z łóżka :D Ostatnio nawet w poprzek łóżeczka się przekręciła to takiego szału dostała, bo się nie umiała zmieścić. Na plecy świadomie to jeszcze trochę potrwa zanim się zaczną przekręcać, bo czytałam, że ok 7 miesiąca. Na razie jak jej się uda to tylko dlatego, że tak wysoko głowę podnosi, że ja po prostu przeciąży :D

Kasiu już nie wiem jakich słów użyć żeby Cię pocieszyć. Bardzo mi przykro, trzymajcie się dzielnie!

W ogóle taka jest marudna ostatnio coś, tylko się tulić chce. Nie wiem czy to ją dziąsła swędzą, bo tak wkłada do buzi wszystko i jeździ po nich. Jak palcem jej sprawdzam to jakby takie twarde te dziąsła i białe kreseczki, ale nie są spuchnięte ani nic, więc to raczej nie zęby. Nie wiem o co jej chodzi, ale już zmęczona jestem :ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Katarzyna bardzo współczuję ;( spotkało Was ogromne nieszczęście :( jestem z Tobą całym sercem.

Bugi, dziękuję :) a tą maścią to ile razy dziennie mogę posmarować?

Zeberka dziękuję za poradę, jutro podskoczę do apteki i kupię coś z tego co proponujesz.
Odnośnie alergii Antosia to czy podajesz mu jakiś probiotyk? Np. Bio Gaia. Na pewno nie zaszkodzi, wprowadzi do układu pokarmowego dobre bakterie, może pomogą mu w trawieniu. Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale w szkole rodzenia mówili, że według nowych badań marchewka też jest uczulająca i że często dzieci po niej mają problemy z alergią. Oby u Was było to przejściowe. Pamiętaj, że z każdym dniem nasze maluszki są bardziej dojrzałe :)
Jeśli chodzi o butelkę do mm to mam właśnie Tommee Tippee i wydaje mi się, że smoczek rzeczywiście jest bardzo zbliżony kształtem do piersi. Jak na początku podawałam Jaśkowi herbatkę w tej butelce to od razu zaskoczył i ssał. Potem jednak przestraszyłam się, że zaburzę mu odruch ssania i zaprzestałam podawania herbatki. I teraz mam problem z niechęcią do butli :(
Za to ostatnio mój niuniuś zaskoczył kilka razy smoczek uspokajacz, ale tylko w samochodzie! Nie ma opcji, żeby w domu ssał. W domu smoczek żuje, przesuwa go sobie po dziąsełkach. A w samochodzie, jak zaczyna marudzić to zaskakuje. Kurcze, może jestem wyrodna matka ale chciałabym aby przekonał się ogólnie do smoczka, bo on sam nie umie się wyciszyć. Próbowałam pieluszki na buźkę, pieluszki do przytulania, przytulanek itp. i nic go nie wycisza :( oczywiście poza bujaniem na rękach.

Dziewczyny jak się dziękuje w postach? czy trzeba miec dużo napisanych postów aby taka opcja pojawiła się u mnie?

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliv2bxd1q9.png
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0464169b0.png?9599

Odnośnik do komentarza

kassia_34 PROPONUJE cI KUPIC I NASIVIN I EUPHORBIUM, NASIVINEM ZAKRAPIAC RANO I WIECZOREM (JA PO 1 KROPELCE) I EUPHORBIUM W CIAGU DNIA. i TAK JAK BUGI PROPONUJE MASC MAJERANKOWĄ 2-4 RAZY DZIENNIE
JA MOJEMU MALEMU DAJE DICOFLOR 30 ALE DOPIERO OD 3 DNI, ZOBACZYMY JAK SIE TO POTOCZY, CHCIALABYM ZEBY TAK JAK I OLISIA PO 6 MC NIE BYLO ŚLADU POSKAZIE I ALERGIACH.
A ZE SMOCZKIEM TO CIE DOSKONALE ROZUMIEM, PODOBNIE MIALAM ZE STARSZYM SYNKIEM, NIE MIAŁAM ZYWCEM CZYM GO USPOKOIC BO JAK WKLADAŁAM SMOCZEK TO MIAL ODRUCH WYMIOTNY, MIMO ZE KARMIONY BYL BUTLĄ. ANTOS UZYWA SMOCZKA, I PRZYZNAM ZE TROCHE SIE CIESZE, ALE WIEM ZE POZNIEJ BEDZIE KLOPOT ZEBY ODUCZYĆ, JESZCZE KIEDYS MIALAM PRZYJEMNOŚĆ W KOSCIELE SPOTKAC TAKIEGO NAPEWNO PONAD 3 LETNIEGO KAWALERA Z CYCEM( I TERAZ TYLKO JEGO WIDZE) CO WYGLADAO KOSZMARNIE
TAK OPCJA DZIEKUJE POJAWIA SIE PO ILOSCI POSTOW ALE NIE WIEM JAKIEJ :p

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)

kassia, widzę, że już zeberka Ci dokładnie przedstawiła co i jak stosować:), mam nadzieję, że to pomoże Jasiowi. Żeby móc dziękować, trzeba mieć chyba 20 postów, tak było przynajmniej dawniej. Opcja "dziękuję" pojawia się w prawym dolnym rogu. A ze smoczkiem mam to samo, ale obawiam się, że nasze dzieciaczki już nie zechcą smoczka. Trudno... Ja też mam butelkę z TT i tak jak u Ciebie, wcześniej Lidzia chętnie z niego wypiła moje mleczko i nagle jej się odwidziało. Teraz o dziwo pije trochę soczku z wodą:), czyli jakiś postęp:), ale chyba niedługo zaopatrzę się w kubek niekapek, może załapie:)

karwenka, jak mąż zareagował na utratę premii na rzecz mandatu?, udobruchałaś go jakoś?

Afirmacja, ja też nie wiem, czy Lidzi czasem już nie dokuczają ząbki. Dziś się obudziła z wielkim płaczem o północy. Nie mogłam jej uspokoić, nawet nie chciała ciągnąć piersi! W końcu posmarowałam jej dziąsełka i podałam syrop przeciwbólowy. Jakoś się uspokoiła, zrobiła kupkę i dopiero wtedy przyssała się do cyca i zasnęła. I nie wiem, czy faktycznie ją coś bolało, czy nie mogła zrobić kupki (ale z tym raczej nie miała nigdy problemów). Eh, biedne maleństwa, nie umieją jeszcze powiedzieć, co im dolega:(. A Ninka w nocy budzi się tylko na jedzenie?

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Bugi82 my sie wlasnie zgapilismy:/ Tez mialam swoj ogrodeczek przeciez i swoja marcheweczke, moglam tez pomrozic. Teraz musze kombinowac. Tez mam w planach pasteryzowac wieksze porcje.

My ze smokiem nie mielismy problemu bo Kuba dostal juz smoka w szpitalu. Mialam z nim problemy na poczatku. Ciagle mi plakal, pierwsza doba byla w porzadku a od drugiej sie zaczelo. Ile ja sie wtedy wyplakalam ze nie potrafie wlasnego dziecka uspokoic, ze sobie nie poradze. Nie wiedzialam nawet czy mam pokarm, maly ssal ale nie widzialam (tak jak pozniej) zeby mleko lecialo. Bylam zalamana bo kompletnie nie wiedzialam o co chodzi. Pytalam, prosilam o pomoc tych poloznych ale nie wiele mi potrafily doradzic. Tylko ze dziecko jest jeszcze w szoku itd. Moze i tak bylo...
Chcialam jak najszybciej wyjsc do domu bo wierzylam w to ze tam mi bedzie latwiej i maly sie wyciszy. 2 pierwsze dni w domu byly koszmarne. Maly nie plakal jedynie przy cycu. jak tylko sie odlaczal od razu byl wrzask. Nie mialam czasu zjesc, umyc sie ...doslownie nic. Non stop maly musial wisiec na cycu. Mama przychodzila do mnie z kanapkami pokrojonymi w kawaleczki i karmila podczas gdy maly wisial na cycu. Bylam wykonczona i przerazona ze tak bedzie caly czas. Czulam sie strasznie bezradna. Skonczylo sie w momencie gdy polozylam go na mojej klatce piersiowej i on chyba slyszal bicie serca, wyciszyl sie, zasnal i moj koszmar sie skonczyl.

dawala juz ktoras z was ugotowanego ziemniaczka?

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!
ja podobnie jak kassia czytam w miarę na bieżąco ale brakuje mi czasu na pisanie! mój książe chce żebym z nim była cały czas:) muszę być w zasięgu wzroku i głosu:D
Katarzyna bardzo mi przykro!
Kati mój też tak fizycznie nie idzie jak burza! sam się też nie kręci jeszcze! my byliśmy u rehab. bo mu tak zaczęły uciekać ręce na brzuchu jak leżał i ćwiczymy i jest coraz lepiej!
Kassia mój bierze smoka ale nie zawsze go chce, w nocy w ogóle! a w aucie i na spacerze zawsze! śmieszne to jakieś! a z butli też ie umie za cholerę!
Zeberka ja właśnie też widziałam w niedziele w kościele dwoje dzieci (tak ok 4 lata) i dziewczynka piła w kościele mleko z butli na opa u taty:/ a chłopiec ze smoczkiem! okropnie to wyglądało i już miałam pomysł żeby mojemu zabrać smoka :)
Karwenka no współczuje mandatu... ja mam punkty też za prędkość ale byłam wtedy w ciąży i uprosiłam pana na 50 zł tylko:)
ach i Beta witam cię:)
zdjęcia wszystkie fajne - miło że mamy takie miejsce:)
Afi fajnie że macie perspektywę n mieszkanie swoje! my właśnie sobie robimy poddasze(ok 200 m) domu moich rodziców pod miastem i właśnie w tym tygodniu postawili nam wszystkie ścianki więc radocha:) podoba mi się to planowanie urządzanie itd:)
ja jestem przeziębiona cholerka i mam nadzieję że małego nie zarażę!na razie się trzyma!
pogoda u nas ostatnio ciągle do niczego, a mi tak ciężko usiedzieć w domu!
w ogóle to jak czytam jak wasze dzieci śpią to chce mi się ryczeć! zazdroszczę każdej z was!!! u nas z tym tragicznie! moje marzenie to jest żeby on się budził co 2 godziny... nie jestem chyba bardzo wymagająca... Leoś mi się budzi co chwilę:( cały czas chce wisieć na piersi! i to na pewno nie z głodu, bo w dzień wytrzymuje nawet 4 godziny.. nie wiem, moja mama mówi że ja byłam taka sama:D ale jestem mega przemęczona! w dzień mały w domu to śpi po 30 min więc też nie odeśpię ehhh a i jeszcze jedno - do łóżeczka się w ogóle nie da odłożyć, ostatnio wieczorem próbowałam 8 razy, w końcu się udało i po 30 min się obudził:P
to się wyżaliła:) poza tym u nas fajnie:) jeszcze daje małemu tylko pierś ale niedługo coś wprowadzę!
pozdrawiam:*

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...