Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kaaarolina

hej dziewczyny!

mam chwile w koncu....

my juz w Danii...wczoraj sprzatalam caly dzien heh

Martynka Adas tez zaczal puszczac sie jak stoi, kilka razy spadl ale nauczyl sie upadac na pupe wiec spoko, tez nie moge sie napatrzec na to jaki on juz duzy!

coraz wiecej "mowi" niestety zazwyczaj jest to tata heh i dada, mama wola tylko jak beczy:) w ogole jest bardzo za tata jak go widzi to az sie zanosi ze smiechu.

zaczal dluzej spac, mam nadzieje ze juz tak zostanie...dzis wstalismy po 8.

Margeritka u nas pod koniec karmienia bylo to samo, Adas cala noc budzil sie co chwile na cyca....po prostu koszmar, raz ze pokarmu prawie nie mialam a dwa ze maly przyzwyczail sie spac z cycem, takze podjelam decyzje o zakonczeniu karmienia bo juz naprawde nie wyrabialam, obeszlo sie bez sensacji, i z dnia na dzien maly zapomnial o cycu i zaczal lepiej spac. Oczywiscie nie namawiam Cie do zakonczenia karmienia tylko tak sugeruje ze moze Ola podobnie jak Adas przyzwyczaila sie.

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Hej :)

Kaolinka
Oooo to GRATULUJE! :)
My z tym z snem to roznie Majka wstaje czasem po 9 a ostatnio zdarza jej sie po 8 ;/
Mam nadzieje ze Majka tez sie tego nauczy, narazie nauczylam ja klaskac w dlonie i jak leci jakas piosenka to ona klaszcze i jak wolam "brrawoooo" slodko to wyglada :)
A mowi rozne slowa Mama, baba, mmm dzi, tata, dada, bzi bzi, cokolwiek niektore znacza z jej ust sa boskie hehehe :D

Co do O. to wstawil zdjecie z sylwestra ze swoja i podpisal "NASZ UDANY SYLWESTER... I TAK JUZ BEDZIE ZAWSZE" wszyyscy moi znajomi lezeli ze smiechu jak to zobaczyli, bo oczywiscie co chwile ktos o tym do mnie pisal i sie smial xD
Myslalam ze jak zobacze zdjecie to, ze w jakis sposob mnie to zaboli, ale wyobrazcie sobie ze NIC!! ZUPELNIE NIC!!! :)))))

Ide na kawkę.

MILEGO DNIA ;*

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki :)

Nasza Weronia dużo śpi. Chyba po nas lubi spać :D

Biega w chodziku, uwielbia herbatniki i chrupki no i znów siada twardo.

Martynka ile tam w tym ośrodku wizyta kosztuje?
A co do boskiego to się popisał. Zamienił fajną laskę na jakąś starą rurę, no ale mężczyzn ciężko zrozumieć a co dopiero gówniarzy :D Ważne że Tobie się układa on niech sobie wyrywa prawie 40letnie kobitki :)

W ogóle się wkurzyłam. Nie odzywałam się żeby nie zapeszyć bo miałam mieć pracę na pół etatu. No właśnie miałam... Niedaleko nas dwóch Egipcjan ma bar i restaurację i miałam u nich pracować. Dwa dni chodziłam i na pewno mieli mnie zatrudnić. Co się okazało? Jednak coś najpierw tam remontują i oczywiście zadzwonią w ciągu kilku dni. Już to widzę. Mogli od razu powiedzieć że nic z tego zamiast marnować swój i mój czas. Ahmedy chromolone :ehhhhhh:

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Anju
Kochana, nie wiem ale powiedz ze M.Wiącek Cie polecila i Barbara W. to ona wezmie to pod uwagę, tak myślę :)

Co do O. to sie nie wypowiadam we wtorek mowil ze dzis przyjedzie, dzwonie do niego pod wieczor i mowie ze jest jakis nienormalny ze mial przyjechac i ze poraz ostatni mi taki numer odwalil bo moj dom to nie hotel ze moze sobie przyjezdzac kiedy chce, a on do mnie ze "zapomnialem Ci napisac ze nie przyjade" wiec mu powiedzialam "wlasnie tak pamietasz o swojej corce!" no debil poprostu, co za palant cholerny ja marnuje czas a on sobie nie przyjezdza lajza jedna;//

On zawsze lubił starsze, ale ja i tak sadze ze to na dluzsza mete nie przetrwa, dlatego O. dostanie dziecko na widzenie jak Majka skonczy 5-6 lat, a tak to musi przyjezdzac na widzenie bo nie chce zeby Majka co chwile poznawala NOWA "ciocię".... xD
Ach wygadalam sie.... cisnienie mi podniosl.

Ok, uciekam na lody i pepsi!
Milego wieczorku!:)

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Margeritka Adas podroz zniosl baaardzo dobrze, troche na poczatku marudzil w samolocie ale po starcie dalam mu chrupki, dostal maskotke od stewardessy takze byl spokoj. W pociagu o 20 zasnal i spal juz do konca:)

Dziewczyny ja Was prosze przestancie z tymi starymi babami bo ja w marcu koncze 30:D

Martynka
a tak powaznie to O. jest naprawde jakis niepowazny...woli uganiac sie za babami niz siedziec na dupie z dzieckiem...mi by chyba bylo przykro jakby Adas mial takiego ojca, chociaz predzej chyba bym takiego zabila:)

wlasnie wybieram dywany do domu...rzygac mi sie juz chce, ceny tez z kosmosu:/ chyba lepiej pojde spac...

zapomnialam Wam napisac ze po powrocie dostalismy przemily list od sasiada z dołu ze nasze dziecko za glosno bawi sie zabawkami i ze jak placze to powinnismy zanosic je do salonu i tam je uspokajac bo oni maja sypialnie pod nami i nie moga przez to spac heh troche sie usmialam, swoja droga nad nami sasiedzi maja 2 dzieci, cicho nie jest ale nie wpadlabym na to zeby takie pismo wystosowac:) zreszta nie wiem o co im chodzi bo u nas od 19 jest totalny spokoj bo Adas juz spi...ale jak to powiedziala kobieta od ktorej wynajmujemy - wszyscy sasiedzi sa mili oprocz tych z dolu i mamy ich ignorowac - no wiec tak robie...na wszelki wypadek zamawiam te dywany hehehehe

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Karolinka

Z tym listem to Twoj sasiad troche przegiął ;//
Co do O. to wczesniej bylo mi rzeczywiscie przykro, teraz na to kicham... niech spieprza byle jak najdalej od nas, T. jest dla Majki Tatą bo kocha ja nad zycie, opiekuje sie nia... jkest dla niej bardziej ojcem anizeli O. wujkiem.

Co do tej "STAREJ BABY" to nie chodzi mi o wiek... ale porownanie go do wieku O. nie mialysmy nic zlego z ANJA na mysli, chodzi o roznice wieku O. ma 23 lata a pinda jest o 10 lat starsza od niego, stad nasze stwierdzenie, ze jest STARA BABA dla O.
Nie gniewajcie sie dziewczyny, jesli zle mnie zrozumialyscie to wszystkie PRZEPRASZAM!


MAJECZKA SKONCZYLA DZISIAJ 9 MIESIĘCY!

...jejku ależ to zleciało :D

Odnośnik do komentarza

Karolina ja też miałam na myśli porównanie :) on 23 a ona 35 z tego co pamiętam, jeszcze kilka lat i mogłaby być jego matką :D A co do sąsiada to przykro mi że trafiliście na takiego życzliwego. Wiem co to za ból bo tam gdzie wcześniej mieszkałam miałam wielu takich. Dochodziło nawet do tego że wyzywali się na dzieciach i np wyganiali je z piaskownicy bo hałasują. Już nie mówię o sąsiadce która, gdy ja i inna sąsiadka byłyśmy w ciąży,rozpowszechniała wszędzie opinie że w naszej kamienicy mieszkają same ku**y tylko jej córka jest porządna (co do tego nie mam wątpliwości ktoś kto nosi pierścionek zaręczynowy po byłej żonie brata i mówi że to od chłopaka który ją rzucił z pewnością w ciążę nie zajdzie) no ale takie uroki sąsiadów. Nie wiadomo kto się trafi. Tutaj gdzie mieszkam nikt nigdy nam złego słowa nie powiedział i nie powie bo M jest synem właściciela budynku :)
A co do Adasia to jak go usypiasz? Może po prostu połóż go w łóżeczku i daj mu spokój, pomarudzi i w końcu znudzi się i może zaśnie. My tak zrobiliśmy jak Weronia oduczałam spać w kocyku (sama go odrzucała ale nie mogła zasnąć bez niego), zostawiłam ją samą w łóżeczku i jak płakała wchodziłam do niej po 3 minutach, potem 5, potem 7 itp :)

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Anja polozenie go niestety nic nie da bo on od razu wstaje:/ takze w dzien jest masakra ze spaniem. teraz spi juz ponad godzine ale tylko dlatego ze leze z nim. kilka razy otwieral oczy spojrzal na mnie i spal dalej...jakbu lezal w lozeczku to juz dawno bylby koniec snu...cale szczescie wieczorami nie ma z tym zadnego problemu.
Sasiada olewam bo jest idiota wiec mi go szkoda...

Odnośnik do komentarza

kaaarolina
Anja polozenie go niestety nic nie da bo on od razu wstaje:/ takze w dzien jest masakra ze spaniem. teraz spi juz ponad godzine ale tylko dlatego ze leze z nim. kilka razy otwieral oczy spojrzal na mnie i spal dalej...jakbu lezal w lozeczku to juz dawno bylby koniec snu...cale szczescie wieczorami nie ma z tym zadnego problemu.
Sasiada olewam bo jest idiota wiec mi go szkoda...

u nas ze spaniem w dzien zwykle bardzo podobnie więc stwierdziłam, że będę spala razem z Lonkiem, w końcu chyba mi się należy:)
Robilam dzisiaj ze trzy podejścia żeby do Was napisać ale nie było mi dane. Lonek śpi od pół godziny więc łapię oddech. mamy juz trzy zęby, tzn tego trzeciego kawałeczek ale zawsze..... mam nadzieję, że teraz noce będą bardziej znośne....

Martynka "Każdy może być ojcem ale trzeba być kimś wyjątkowym żeby być tatą" :tata:

kaarolina sąsiadów raczej nie zazdroszczę... miłego wieczoru:)

"Potykaj

Odnośnik do komentarza

Hej!

Karol! fajnie,ze wrocilas!:-) To spanie Adasia to jakaś masakra:/ Kiedyś mu to powiedz,ile poświęcenia Cię kosztował:-)

Martynka! Ja na Twoim miejscu KOMPLETNIE bym go olala! Jego wpisy na fb to prowokacja,zeby Cię wkurzyc. Na pewno nie moze znieść porażki i sie odgrywa jakimiś zdjęciami z jakaś lafirynda. Słysząc,ze sie wsciekasz i kometujesz to na fb daje mu satysfakcję,ze Cię to interesuje. Powinnas go traktować jak powietrze i jego poczynania rownież. Wtedy sie dopiero wkurzy! Jestem tego pewna.

U nas wszystko ok. Nadal mamy jednego zabka. Maya zaczęła chodzić za rączke i staje po kilka sekund bez trzymania. Wszyscy mówią,ze lada dzień zacznie chodzić. Czekamy:-)
Moskala, Madzia, Justi, Edytka! Gdzie jesteście? Nasze forum zanika:/

Obejrzałam sie ostatnio dokładnie w lusterku i musze stwierdzi ,ze latanie przez lata na solke zostawiły ślad i to niezły. Musze zainwestować w kremy i kosmetyczke,a moja noga na solarium juz nie postanie. Ech, starość nie radość:-)
Co do różnicy wieku,moja ciocia jest starsza od mojego wujka 9 lat. Są małżeństwem 22 lata. Wkurzyla by sie,jakby przeczytała wasze posty:-) Pamiętajcie,ze wszystko co piszemy czytają przypadkowi ludzie.
Miłego weekendu!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Hej!
Jestem, jestem :) cały czas podczytuję, tylko brak czasu na pisanie :)
U nas wszystko w porządku, ząbków nadal nie ma :/ Marika grzeczna jak zawsze, w nocy śpi ładnie z jedną pobudką na mleko, rano budzi się po 8 także wysypiamy się super :) Od wczoraj tylko zaczęła mi bardzo kaszleć.
Nie raczkuje, ale próbuje robić kroczki :) Jest bardzo żywa strasznie rozrabia, w porównaniu do chłopaków od mojej siostry to jest niezły diabełek, oni będąc w jej wieku tak nie piszczeli i nie rozrabiali, już się boję co będzie dalej :D

Sylwester nasz średnio udany :/ ale nie będę się rozpisywać...

Krówka masz rację, ja od jakiegoś czasu w ogóle nie chodzę na solarium... nigdy nie chodziła jakoś namiętnie ale jednak... teraz nie chodzę i od razu widzę poprawę na skórze :)

Karolinka dobrze ze wróciliście szczęśliwie :) a co do spania w dzień u nas to samo... przez cały dzień dwie drzemki po pół godzinki i tyle, ale przynajmniej nocki przespane :) a co do sąsiadów to masakra...

Martynka co do boskiego.... szkoda słów!!!

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

Edytka! czyli Mariczka raczkowac chyba nie będzie. Maya tez żniw ładnie przesypia noce,budzi sie raz i spi do 8. Za to ma juz tylko jedna 2h drzemke w dzień i czasem krótka po południu.
A jak u was z rozszerzeniem diety? Moje dziecko cieżko przekonać do rezygnacji z porcji mleka. Cieżko jej idą zupki,słoiki to juz wogole. Chce jeść to co my,ale tylko posmakuje i nadal czeka na mleko. Wczoraj zrobiłam jej śniadanko-jogurcik,owoce i kleik. I w końcu zjadla ze smakiem. Musze strasznie kombinować,zeby jej smakowalo.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Krowka masz racje z solarium, ja tez juz przestalam chodzic...moje zmarszczki mnie oslabiaja.

Edytka
czasem zaluje ze Adas raczkuje heh bo jest wszedzie doslownie.

co do jego spania to noce sie poprawily - chociaz to:) dzis wstal o 7 - co prawda w nocy sie wierci ale przynajmniej wstawac nie musze o 4 na mleko...w dzien no coz - dzis znowu pospal 20min a teraz lazi za mnie, jeczy i wiesza sie...uwielbiam to po prostu!

Odnośnik do komentarza

Marika mleko je tylko rano, póżniej je obiadek, albo ze słoiczka, albo coś jej robię jak mam czas, no i popołudniu je deserek (duży słoik) albo jakieś owoce, gdzieś po drodze zje danonka jeszcze... a na wieczór kaszkę :) ale nie mam problemu bo raczej wszystko jej smakuje! Je powoli to co my... tylko wszystko muszę jej miksować lub dobrze posiekać bo ciężko jej idzie połykanie większych kawałków :( daję jej wszystkiego próbować po troszce.
Krowko ja tez mysle ze ona nie będzie raczkować, chociaż coś tam próbuje... fajnie ze Maya spi 2h... u nas się to nie zdarza :)

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

przy Adasiu tez nic nie mozna jesc bo od razu chce, wlasciwie to on je ciagle, jak nie normalny posilek to jakies ciastka wafle ryzowe jablko, jak juz ma dupsko pelne to zaczyna sie zabawa - uwielbia odglos miazdzonego jedzenia w dloni:)

moj syn przespal dzis w dzien cale 20 minut i to przed poludniem....padl przed 19 ciekawa jestem o ktorej wstanie:/

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

krowka mnie tez dobija ta pogoda, dzis zmusilam sie do wyjscia do sklepu jakbym nie musiala to bym siedziala w chacie calymi dniami, normalnie rzygam jak patrze przez okno - pizdzi i pada na okraglo:/ S znowu pracuje i pracuje takze albo go nie ma a jak juz jest to zmeczony masakra ja wracam do pracy od lutego i tez mnie to przeraza bo wiekszosc dnia bede poza domem...musze robote zmienic chyba:)

Odnośnik do komentarza

Ja daje mayi kaszke,ale ta na mm. Czy taka kaszke gotowa mozna tez dawać w butli? Bo co jak co,ale moje dziecko z lyzeczki kaszki nie ruszy.
Wogole,to moje dziecko dzieli sie ze mną wszystkim. Jest taka kochana:-) jak jej mowie,zeby mi dała,to wkłada mi do buzi chrupki,jabłka,albo zabawki,które właśnie gryzie:-)
Kupiłam jej nowe pieluchy pampers easy up. Nie wiem,czy są w Pl,ale jesli tak,to polecam! Są w formie majteczek zakładanych,są troszkę wezsze,ale przeszły chrzest kupki pomyślnie.st wygodne do ubierania i wydaje mi sie,ze wygodniejsze dla mayi rownież.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

tez uzywam od czasu do czasu tych majteczek, teraz odkad Adas pewnie stoi sa ok wczesniej byla masakra z zakladaniem, zreszta kazda zmiana pieluchy to u nas dramat - Adas nadal ucieka! jak jest kupa to nie musze mowic czym to sie czasem konczy dlatego teraz nie bawie sie w wycieranie tylka tylko od razu pakuje pod prysznic gamonia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...