Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Gość solange63

Monik to zbieraj graty, malego i wpadaj do mnie. U nas dzis goraco, parno i swieci slonce :D

tez bym z checia porobila NIC (my to jednak mamy wiele ze soba wspolnego, robienie nic to moje ulubione hobby :Oczko:), ale jutro przyjezdza rodzinka i biegam ze sciera jak porabana :Szok:

Odnośnik do komentarza

Po co? I tak naswinia :)

No to Noemi ma juz pol roku!!! Jak ten czas leci!!! NIemilosiernie! Wszystkiego najlepszego.

Co do umiejetnosci, to wszystkim, ktore zazdroszcza moblinych dzieci mowie cieszcie sie, ze nie sa.
Kurcze, to sa minuty i juz jest gdzie indziej. Pelza okreznie i wstecznie juz calkiem szybko, wiec na lozku - choc ogromnym boje sie juz zostawic. W gre wchodzi jedynie kojec, albo podloga. Jak wrocimy z Polski bedzie akcja przytwierdzania mebli do scian. Plus chowanie np. lamp stojacych na kolumnach itp. Bo podjerzewam, ze to juz blisko do grasowania po calej chacie.
Az sie nie chce wierzyc, ze to juz....

Pretko, ale masz super.
Wyobraz sobie, ze ja mieszkam moze 800 metrow od morza i jeszcze w tym roku nie bylam na plazy???

Witaminki zdjec tez nie widze :(

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Aha... spiesze doniesc, ze nasza Maja tfu, tfu, tfu jest znow "swoja" Maja. NIe jeczy, nie medzi, nie marudzi, spi regularnie normalnie je!!!

CO by pasowalo - w srode skonczy 26 tygodni (urodzona w 40 tydgoniu, wiec to "prawdziwe" 26 tygodni) i wyglada na to, ze szescitygodniowy skok juz za nami... A byly naprawde okresy, gdy bylo niefajnie, zwlaszcza w okresie choroby.

Chcialabym krzyknac Yuuupi, ale jak uslyszy to moze bedzie chciaal mi dac popalic, wiec tak po cichutku ... yyyuuupppiii :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

ech dziewczyny jak ja wam zazdroszcze jak czytam że co chwila któraś wyjeżdza, ja sobie mogę pomarzyć o wakacjach, mąż rozkręca firmę i jak ostatnio coś zagadnęłam o wyjeździe to naskoczył na mnie ze nie ma mowy on sie nie wyrwie, płakać mi sie chce, bo już nie pamiętam kiedy byliśmy na wakacjach, ciągle coś:36_1_4:

Jomira z tymi borówkami to naprawdę porażka, nie dziwię ci się ze się wkurzyłaś.
Ja miałam w tym roku podobną sytuację z winogronem, tylko że to moj mądry tatuś stwierdził ze winogron usechł i go ściął, a w tym roku miałby owoce - na dowod tego że tatuś się mylił winogron dzielnie odbił, no ale znowu będzie trzeba czekac na owoce :o_no:

Przylaczam się do Zyczeń dla Noemi - STO LAT maleństwo
A u nas też pada... nie nie pada LEJE!!!! jakby ktoś kran tam na górze odkręcił

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkrl68f6lbc79i.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usazbmhh2jjfk10.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Jomira
Po co? I tak naswinia :)

No ja mam gosci z tych "nie swiniacych". egzemplarz wrecz odwrotny- pedantyczny. Wszystko poleruja, dmuchaja i cacaja. Jak sobie pomysle, ze beda dwa tygodnie to az mnie dreszcze po plecach przechodza. caly czas byla mowa o tygodniu, a kilka dni temu uslyszalam, ze dostali dwa tygodnie urlopu i na tyle przyjada, ale nie mam sie martwic bo chca zwiedzac wiec praktycznie caly czas ich nie bedzie :Szok: obawiam sie, ze Dania to za maly kraj i ciekawsze punkty zdarza obejrzec w max 5 dni, szczegolnie, ze nie maja w planach dalekich podrozy i beda krazyc po naszym regionie.
Jomira kiedy wracasz z Polski? Szukam awaryjnego schronu, chociaz na pare godzin, jak bede wariowac :Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Jomira
Dorka, przynajmniej mi nie ma czego zazdroscic. Jade doslownie na 4 dni i codziennie od 9 do 12 do dentysty. Wiec jezeli o mnie chodzi to moj wyjazd nie bedzie mial nic wspolnego z wypoczynkiem :(
Ostatnio tez tak bylo, wrocilismy z Polski szczesliwi, ze mozemy w koncu poNICnierobic :)

ach dziękuję ze mnie pocieszyłaś, chociaż dentysty nie zazdroszczę brrrr

z resztą czego tu żałować wakacje z dwojką małych dzieci...... no nie wiem......

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkrl68f6lbc79i.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usazbmhh2jjfk10.png

Odnośnik do komentarza

solange63
Jomira
Po co? I tak naswinia :)

No ja mam gosci z tych "nie swiniacych". egzemplarz wrecz odwrotny- pedantyczny. Wszystko poleruja, dmuchaja i cacaja. Jak sobie pomysle, ze beda dwa tygodnie to az mnie dreszcze po plecach przechodza. caly czas byla mowa o tygodniu, a kilka dni temu uslyszalam, ze dostali dwa tygodnie urlopu i na tyle przyjada, ale nie mam sie martwic bo chca zwiedzac wiec praktycznie caly czas ich nie bedzie :Szok: obawiam sie, ze Dania to za maly kraj i ciekawsze punkty zdarza obejrzec w max 5 dni, szczegolnie, ze nie maja w planach dalekich podrozy i beda krazyc po naszym regionie.
Jomira kiedy wracasz z Polski? Szukam awaryjnego schronu, chociaz na pare godzin, jak bede wariowac :Padnięty:

Serio? Spokojnie zapraszamy - kwiatki podlejesz, poczte wyjmiesz - klucze moga byc Twoje jutro rano.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Dzieki dziewczyny ::): ale male sprostowanie; Emi nie jest najstarsza, corka Etinki urodzila sie dzien wczesniej. Jakby moja sie pospieszyla, to tez by wylazla 30, ale jej sie chcialo przekrecic i posiedziec w maminym brzuchu troche dluzej :D

ciekawe co u Agrafki i jej dzieciaczkow...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja się dziwię, że u was taka marna pogoda. U nas dziś cały dzień świeciło słoneczko.
Moja córa pojechała dziś sobie na wakacje i jest ponad 100 km ode mnie. Ma siedzieć tydzień i na razie nie zapowiada się żeby chciała wracać do mamusi. Ciekawe czy zatęskni za mną.
Jomiro co to jest kawoherbata? Współczuję gości. Czasami warto mieszkać w kawalerce, wiesz, że nie zwalą ci się goście na kilka dni.

:36_9_2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e1fe5fa176.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea1e951dfa.png

Odnośnik do komentarza

Pretko, gratuluję drugiego zębola :D

U nas nic nie widać, nawet białej plamki na dziąśle. Także na podium się nie załapiemy na 100%
Z nowości-czerwona zaraza wróciła. Leniuchowałam na całego dzisiaj i tak czuję, że coś mnie brzuch dziwnie "znajomo" boli. Poszłam do łazienki a tu niespodzianka. Zobaczymy czy się rozkręci, czy tylko poplami i po krzyku.

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...