Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Monik wiem, że to marne pocieszenie, ale jak ja zjadłam dosłownie kilka truskawek to małego też wysypało, więc też nie mogę jeść. Co do Bebilona to możemy sobie podać ręce, ja też mam już dość tych ciągłych wysypek u małego choć moja dieta chyba bardziej uboga już być nie może :( Miałam dziś podać bebilona na ostatni posiłek, ale jakoś jak przyszło co do czego to mi trochę szkoda się zrobiło mimo wszystko i podałam cyca... ech babie nigdy nie dogodzisz.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem320mm0d9c5lwg.png
http://s2.pierwszezabki.pl/040/040184990.png?2793
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomkrhmudxjirct.png

Odnośnik do komentarza

Ale dziś moja Niunia miała "melodię do spania" jak to któraś z Was kiedyś określiła :) Dwie "drzemki" po trzy godziny... Nawet nie przeszkadzały jej specjalnie łomoty za ścianą :) Może tak przechodzi skok rozwojowy? Jakiś czas temu też tak miała kilka dni że spała więcej a po tym spaniu jakaś taka inna była :) Dobrze, lepiej niech przesypia te skoki niż by miała matce czadu dawać :D

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

Trochę się pochorowałam i calutki dzień dzisiaj umierałam, ale Julcio był taki kochany, że nawet bardzo nie marudził i razem sobie w łóżeczku leżeliśmy:(:)
Oglądałam właśnie prognozę pogody i jestem przerażona, bo w niedzielę zapowiadają 18 stopni i deszcz!:( A my mamy Julcia Chrzest! Myślałam, że jak się na lipiec decydujemy, to mamy zagwarantowaną pogodę a tu d...:(
Jomiro surowe jabłko dawałam, ale jutro uparuję, bo marachwkę wcinał jak złoto tylko dzisiaj kupa troche ciemniejsza była...pewnie od tego:/ Wózek śliczny jest:D My w gondoli już chyba długo nie pojeździmy, bo Julek się cały prostuje i ciągnie głowę żeby go sadzać, bo nic nie widzi:D
Justyna obstawiam, że skład Silnacu jest taki sam, więc lepiej poszukać tam gdzie jest najtaniej- ja kupowałam w Rossmanie akurat za 19.90, a w naszej osiedlowej Stokrotce jest po 18.90 :D

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

Wyobrazcie sobie, ze maz nie kupil tej czarnej limuzyny. Przywykl do naszego nieco ciezszego i sztywniejszego wozka i byl przerazony, ze tamten wozek "buja sie na wszystkie strony" (te wozki sa takie miekkie i ja o tym wiedzialam, ale chopu sie niestety to nie podoba).

Na jutro mamy umowiony wiec wozek tej samej marki, ktora mamy teraz. Praktycznie identyczny, jedynie dluzszy o prawie 30 cm (z tym ze mamy teraz granatowy, a ten jest rozowy).

A oto nowa limuzyna:
Barnevogn, Emmaljunga – dba.dk – Køb og Salg af Nyt og Brugt

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Jomira, obie limuzyny wyglądają fajnie. Tylko nie potrafię sobie nawet wyobrazić, że wózek może być o 30cm dłuższy :D Toż to kolos ;)

Pretka, Monik ja też z tych, co ni mogą truskawek. Kilka ujdzie, ale jak więcej to już problem :( Z tym że Radek na wszystko inne, z wyjątkiem pitnej czekolady, dobrze reagował.

A u nas nocka dziwnie spokojna - Mały spał jak smok, o 6 rano karmiłam go na śpiocha. Chyba że nie usłyszałam jak się budzi, sama nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, z tymi chrzcinami Radka to wyszła masakra jakich mało :( Rodziny męża nie będzie. Szkoda gadać, nikt nam nie mówił wprost ale za plecami to i owszem. No i jak mąż od swojego bratanka usłyszał, że jak można tak po obcych ludziach i takie tam i że oni POSTARAJĄ się być w kościele (***** a gówniarz na imprezach w akademiku zadaje się tylko ze znajomymi, tak?!) to już go poniosło i się wcale nie dziwię. No i tak nagadał swojej matce, że do kościoła też raczej nie przyjdą, reszcie wysłał smsy :( Do tego teściowa stwierdziła, że to my się zachowaliśmy tak, jak nie wypada. Bo im wypada nie przyjść. Ja wiem, że ta cała chryja świadczy o nich. Tylko się zastanawiam, co kiedyś powiem mojemu dziecku :( I w ogóle - jak można tak kogoś potraktować?
Decydowaliśmy się na skromną imprezę, żeby najważniejszy był sam chrzest. No i teraz jakikolwiek duchowy wymiar czegokolwiek szlag trafił.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

Jomiro wózek ten drugi fajniejszy moim zdaniem :) ale rozmiar niesamowity 30 cm szok
Pretka Monik już kiedyś pisałam, że truskawki są bardzo uczulające niestety i trzeba uważać :( dla Was bebilon pepti pewnie będzie wybawieniem i dzieciaczki przestaną się męczyć ciągłymi wysypkami :)
Nulka kurcze strasznie mi przykro :(((jednego nie mogę zrozumieć, dlaczego o chrzestnej mówią, że obca? Nawet jak nie łączą Was więzy krwi to od chwili chrztu będzie rodziną. Nie przejmuj się to święto Twojego dziecka, a co do rodziny męża to myślę, że i tak przyjdą. To prowokacja :(

http://www.suwaczki.com/tickers/961ldf9h3yfmwkek.png

Odnośnik do komentarza

Chwilka czasu, rodzinka pojechała do Zakopanego (dzięki Ci Boże) wrócą po weekendzie.

Nulka przykro mi, cała ta sytuacja jak dla mnie dziwna i naciągana. A gdyby przyjęcie organizowane byłoby w knajpie, to co też by nie przyszli, bo u obcych? W końcu nie przychodzą dla Was tylko dla Radka.

Jomira o kurcze, limuzyna niezła. To w sumie to ile ona na długości? w zakręt się zmieścicie? :Oczko:

Odnośnik do komentarza

U Nas problemy ze spaniem, Tosiu w dzień mało co śpi, a w nocy co godzina szuka cycka. Wczoraj się wkurzyłam i chciałam nauczyć go samodzielnego zasypiania (3,5,7,10) no i wielka dupa i to jeszcze do kwadratu. Skończyło się mega histerią i bezdechem ::(: ale na noc dostał czopek Viburcol i spał spokojniej. A więc wnioskuję, że akcja zęby w toku.

Poza tym dalej chodzę o kulach i szanse na założenie obcasów na wesele są równe zeru. Kurcze sukienka za kolano (żeby blizn nie było widać) i baletki, beznadzieja przy moim wzroście. Chciałam wyglądać dobrze, bo miejsce wyjątkowe Pałac Śmiłowice :: Hotel Restauracja Zabytkowy Park

Odnośnik do komentarza

Nasza limuzyna ma powierzchnie materacyka 97x37, a caly wozek cos okolo 105x42. Bede musiala od nowa prawo jazdy na wozek robic :) bo nawet naszym malym cos okolo 75 cm, poczatkowo zahaczalam towar na polkach w sklepach :)

Mafinko - jezeli Cie to pocieszy, to bede wygladala rowniez jak sierota :) Prz biuscie w rozmiarze F trudno kupic cos normalnego, zwlaszcza ze kurcze brzuch mi jeszcze do normy nie wrocil, wiec mam taki luzny woreczek. Buty tez plaskie, bo ta cholerna przepuklina mi dokucza i jak sie zle rusze to pozniej kustykam, wiec stanowczo latwiej kustykac w plaskich butach niz na szpilkach.

Nulko - strasznie mi przykro z powodu sytuacji rodzinnej. Trzymaj sie!

U nas nocki tez do d... O ile Maja zasypia sama, to w dlugosci spania nic sie nie zmienilo. A wiec mamy wciaz 4 nad ranem, a czasem i 2, a czasem i 1 i 2....

Czytalam wlasnie artykul w dunskiej gazetce dla pielegniarek o snie maluchow. Ponoc do 8 miesiaca jest wciaz ok. ze dziecie w nocy pije, z tym, ze oni podaja schemat 20, 24 i 6/7 rano. I ze cala noc od 20 do 7 rano to przesypiaja dzieci okolo roku.
Wiec nasze forumowe spioszki sa wyjatkami, a nam pozostaje sie pocieszyc, ze wszystko w normie (osobiscie to chrzanie te norme, wolalabym spac :) ) .

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

mafinko poczytaj sobie przeklej.pl - Podgląd: kazde dziecko moze nauczyc sie spac .pdf
już kiedyś wklejałam tego linka, ale może nie widziałaś. Mój Kamilek ostatnimi czasy budził się 5-6 razy w nocy, a dzięki tej książce ostatniej nocy wstał tylko raz! Trzeba trochę wysiłku i niezbędna jest pomoc męża w nocy. Może idą twojemu zęby a może poprostu budzi się do cyca.
a pałac przepiękny
Nulko przykra sprawa z tą rodziną męża.

:36_9_2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e1fe5fa176.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea1e951dfa.png

Odnośnik do komentarza

Nulko a moze tu chodzi o pieniądze? Bo wiesz, na chrzciny trzeba dać konkretny prezent a skoro trafiła się okazja żeby zbojkotować miejsce chrzcin i tym samym stworzyc sobie pretekst do nie przyjścia... i raczej nie mam tu teściowej na myśli bo to w końcu babcia, więc nie podejrzewam ją o to ale reszta rodziny? Warte zastanowienia. Piszę tak bo u nas było podobnie z naszym weselem, tj 3 mies. wcześniej zmarł dziadek męża i cała rodzina od strony teściowej nie przyszła tłumacząc się żałobą. Jak dla mnie to było przegięcie i szukanie wygodnego pretekstu, zwłaszcza, że do osób bogobojnych nikogo z nich zaliczyć nie można.

Mój synek to jest gość, dzis przespał od 19 do 9 z jedną pobudką o 3. Pierwszy raz! Oj dojrzewa mi dziecko dojrzewa :) A ja znowu się czaję z tym bebilonem, na razie dałam cysia :P

http://www.suwaczki.com/tickers/zem320mm0d9c5lwg.png
http://s2.pierwszezabki.pl/040/040184990.png?2793
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomkrhmudxjirct.png

Odnośnik do komentarza

Nulko nie zazdroszczę sytuacji. Ale na pocieszenie mogę ci napisać że w rodzinie mojego M też są kwasy i np jego brat, też nie przyszedł na chrzciny Bruna, czyli jego jedynego bratanka. Bo Bruno to pierwsze dziecko w ich i mojej rodzinie.

Mafinko byłam tam na dwóch weselach :)
Chyba ze 4 lata temu, ale to z pracy :)

Jomira drugi wózek zdecydowanie lepszy :) Jakoś nie mam przekonania do czarnych.
Specjalnie poszłam zmierzyć mój wózek i zszokowało mnie jak rozwinęłam sobie miarkę na 105 cm! Toż to czołg :36_2_13: super

A ja po wczorajszej wizycie u neurologa jestem zadowolona.
Bruno rozwija się dobrze, odruchy wszystkie ok.
Lekarka się pytała na którą stronę mały odwraca tę główkę, to mówię że na lewo, a Bruno oczywiście na przekór (ku mojemu zadowoleniu) odwracał cały czas główkę w prawo, na co lekarka mówi - nie, On w prawo odwraca :)
Cieszę się że rehabilitacja pomaga, już wcześniej zauważyłam że robi postępy z odwracaniem tej główki. Ale asymetria jeszcze jest...
Powiedziała że główka rośnie idealnie, 7 cm przez 4 mies, więc to jest norma.
A to odkształcenie z prawej strony, to powiedziała że w brzuchu miał ją ułożoną na jakiejś kości, dlatego. Ale niebawem powinno się wszystko wyrównać.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jlsp2ouzt.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy90bv7rq07qzo.png

Odnośnik do komentarza

Dla mnie ta sytuacja jest tak dziwna, że na prawdę nie potrafię tego zrozumieć. Nie spodziewałam się czegoś takiego, chociaż rodzina męża już parę razy próbowała ustawić nam życie i parę razy na prawdę to my moglibyśmy się obrazić. Być może o to chodzi, że chrzestni są oboje z mojej strony (bo wiem, że były inne typy, też na naszymi plecami), ale o tym zdecydował mój mąż - pierwsi chrzestni z mojej, dla drugiego dziecka z jego strony. Po tym co im wczoraj mój ślubny nagadał, to akurat dziwne nie będzie, jak nie przylezą w ogóle. I przykro mi, że nie mogę powiedzieć, że mi wszystko jedno, bo tu w końcu o moje dziecko chodzi :(
Tak, Mafinko, do knajpy by poszli. A do chrzestnej nie, bo to nie ich rodzina.

Mój mały śpioch śpi do tej pory jak zaczarowany. Chyba wyczuł, że mama musi parę rzeczy przemyśleć. Drugi raz dzisiaj przystawiałam go na śpiąco.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

Jomira- kolejna super bryka
Nulka nie zazdroszczę takiej sytuacji, przykro mi

My dziś po kolejnej wizycie u rehabilitantki.babka jakaś dziwna, powiedziała że Janko robi wszystko prawidłowo jak na swój wiek. A za miesiąc będziemy ćwiczyć przewracanie na z pleców na brzuszek i odwrotnie, bo jak powiedziała ma na to czas by opanować do 6 mc. Jak ja jej powiedziałam że Janek już to robi ( nie zawsze) to była w szoku że tak wcześnie.
Podsumowując za późno chwytał zabawki , a za szybko się przewraca!!!! Uśmiałam się

Odnośnik do komentarza

Monik, my Radka od urodzenia kąpiemy w emolium i też jestem zadowolona. Skórka po tym delikatna i ładnie pachnie do tego.

Karim, cieszę się, że wracacie z dobrymi wieściami od neurologa :)

Super te oba dworki.
My mamy blisko na Dolny Śląsk i kiedyś prawie co weekend odwiedzaliśmy jakiś pałacyk albo zamek, bo tam jak wiadomo stoi prawie jeden na drugim :Oczko:
I właśnie jak zajrzałam na linki to wymyśliłam, że w niedzielę po chrzcie ruszymy w jakieś ładne miejsce odreagować. Mały nie był z nami na żadnej wycieczce, nawet takiej jednodniowej, więc byłaby pora. Zwłaszcza, że w sierpniu chcemy ruszyć w nasze ukochane Sudety (konkretnych planów jeszcze brak, ale może Izery?)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...