Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

mafinka
Hej,

ehh wkurzyłam się wczoraj u gina i humor nie ten. Kurze jak nie urok to sraczka ...

Jomira to powiem Ci szczerze, że na to szczepienia szłabym z duszą na ramieniu.
U nas ślinienie i rączki w buzi też są, z tym że paluszki są tak apetycznie smakowane jakby to była największa delicyja na świecie.
W pasie Tośko ma 43 cm.

Co do kilogramów po ciąży, to powiem tak. Ze szpitala wychodziłam w ubraniach sprzed ciąży. Waga 3 kilogramy na plusie, z tym że fatalnie umiejscowione bo na udach. W moim lenistwie pobijam wszelkie rekordy, ale wczoraj się wzięłam za siebie kupiłam sobie buty EasyTone Reeboka, a co pochodzę sobie i przy okazji zreformuję sobie uda i tyłek :36_1_21:

Pierwszy krok już jest buty kupione, ale znając mnie to bym kupiła buty i na tym koniec :36_2_12:
A co gin wymyślił, że Ci ak humor popsuł. Ja wreszcie po trzech miesiącach wczoraj zbadałam tarczycę, aż się boję jutrzejszych wyników:36_19_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/961ldf9h3yfmwkek.png

Odnośnik do komentarza

Etinka

Pierwszy krok już jest buty kupione, ale znając mnie to bym kupiła buty i na tym koniec :36_2_12:

Wg opisu, wystarczy w nich chodzić, bo inne są do biegania (RunTone) i treningu (TrainTone)

Etinka
A co gin wymyślił, że Ci ak humor popsuł. Ja wreszcie po trzech miesiącach wczoraj zbadałam tarczycę, aż się boję jutrzejszych wyników:36_19_1:


Co innego mówił, jak byłam w ciąży a co innego teraz. Nie będę mogła "zainstalować" sobie Mireny. Z antykoncepcji zostają mi hormony po których fatalnie się czuję. No chyba, że pojadę do Schwedt i zrobię to o czym mówiłam przed CC.

Odnośnik do komentarza

Dokladnie dusze na ramieniu mialam i mam. Jakos przezyjemy, jak tysiace Dunczykow przed nami i po nas. Dopiero przy szczepieniu na 5 miesiecy bedzie lekarz.

My chyba i tak mielismy farta, bo zamiast pielegniarki trafilislimy na stazystke lekarska.

Mafinko rozumiem, ze chodzisz sobie w tych butach i waga sama splywa???
To ja tez tak chce! :)

Co do umiejscowienia zbednych kilogramow, to nie narzekaj. Gorzej wygladaja na brzuchu, jak ja mam. Wtedy szczuply tylek nawet nie pomaga :)

Wstyd przyznac, ale ja jeszcze u gina nie bylam!!!
U nas zeby sie umowic trzeba zadzwonic w bardzo konkretnych godzinach. Najczesciej sa to 2-3 godziny w ciagu calego dnia, wiec zanim sobie przypomne, to jest zawsze za pozno.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Jomira

Mafinko rozumiem, ze chodzisz sobie w tych butach i waga sama splywa???
To ja tez tak chce! :)

Nie tyle co waga spływa tylko formuje kluczowe mięśnie nóg i pośladków za każdym krokiem. Może te moje udziska trochę zeszczupleją i trochę tyłek się podniesie, bo stwierdziłam, że w sukienkach mam starsznie płaski tyłek.

Jomira
Co do umiejscowienia zbednych kilogramow, to nie narzekaj. Gorzej wygladaja na brzuchu, jak ja mam. Wtedy szczuply tylek nawet nie pomaga :)

No brzuchu to mi fałda została i nie mam pomysłu co z nią zrobić.

Jomira
Wstyd przyznac, ale ja jeszcze u gina nie bylam!!!
U nas zeby sie umowic trzeba zadzwonic w bardzo konkretnych godzinach. Najczesciej sa to 2-3 godziny w ciagu calego dnia, wiec zanim sobie przypomne, to jest zawsze za pozno.

Powiem szczerze, że starsznie mi się jechać nie chciało. Ale zmotywował mnie widok młodej matki z czwórką dzieci w sklepię mięsnym. Takiego przyśpieszenia dostałam jak nigdy. Poza tym, trzeba było podbić ten wniosek do becikowego.

Odnośnik do komentarza

No brzuchu to mi fałda została i nie mam pomysłu co z nią zrobić.

Powiem szczerze, że starsznie mi się jechać nie chciało. Ale zmotywował mnie widok młodej matki z czwórką dzieci w sklepię mięsnym. Takiego przyśpieszenia dostałam jak nigdy. Poza tym, trzeba było podbić ten wniosek do becikowego.

Z tą fałdą też nie mam co zrobić, chociaż jak wciągnę brzuch tonie jest źle, gorzej jak usiądę :36_11_13:

A co do motywacji to mnie rozwaliłaś :36_7_8:

http://www.suwaczki.com/tickers/961ldf9h3yfmwkek.png

Odnośnik do komentarza

Etinka

Z tą fałdą też nie mam co zrobić, chociaż jak wciągnę brzuch tonie jest źle, gorzej jak usiądę :36_11_13:

Mam tak samo, jak stoję jest ok, gorzej jak siedzę.

Etinka
A co do motywacji to mnie rozwaliłaś :36_7_8:

Szczerze, zrobiło mi się jej autentycznie żal. Najstarsza dziewczynka miała może z 4-5 lat, najmłodsze w wózku ok dwa miesiące. Co rok dziecko, jak dla mnie to MASAKRA.

Odnośnik do komentarza

Anka25
My tez juz jestesmy po szczepieniu.Wczoraj troszke goraczkowla i dzisiaj rano ale jak narazie nie jest tak zle.Najgorsze to, to ze ja i moj maz jestesmy chorzy i boje sie ze maly moze sie zarazic o nas.
Przy jak wysokiej temperaturze dajecie dzieciom czopek?

Mi połoźna powiedziała, że jak będzie 38 stopni

mafinka
Jomira

Mafinko rozumiem, ze chodzisz sobie w tych butach i waga sama splywa???
To ja tez tak chce! :)

Nie tyle co waga spływa tylko formuje kluczowe mięśnie nóg i pośladków za każdym krokiem. Może te moje udziska trochę zeszczupleją i trochę tyłek się podniesie, bo stwierdziłam, że w sukienkach mam starsznie płaski tyłek.

Jomira
Co do umiejscowienia zbednych kilogramow, to nie narzekaj. Gorzej wygladaja na brzuchu, jak ja mam. Wtedy szczuply tylek nawet nie pomaga :)

No brzuchu to mi fałda została i nie mam pomysłu co z nią zrobić.

Jomira
Wstyd przyznac, ale ja jeszcze u gina nie bylam!!!
U nas zeby sie umowic trzeba zadzwonic w bardzo konkretnych godzinach. Najczesciej sa to 2-3 godziny w ciagu calego dnia, wiec zanim sobie przypomne, to jest zawsze za pozno.

Powiem szczerze, że starsznie mi się jechać nie chciało. Ale zmotywował mnie widok młodej matki z czwórką dzieci w sklepię mięsnym. Takiego przyśpieszenia dostałam jak nigdy. Poza tym, trzeba było podbić ten wniosek do becikowego.

U mnie też fałda jest i nie mam co z nią zrobić, ale jak wciągnę brzuch to tragedii nie ma, gorzej jak usiądę:36_2_12:

A co do motywacji to mnie rozwaliłaś :36_7_8:

http://www.suwaczki.com/tickers/961ldf9h3yfmwkek.png

Odnośnik do komentarza

mafinka
Etinka

Z tą fałdą też nie mam co zrobić, chociaż jak wciągnę brzuch tonie jest źle, gorzej jak usiądę :36_11_13:

Mam tak samo, jak stoję jest ok, gorzej jak siedzę.

Etinka
A co do motywacji to mnie rozwaliłaś :36_7_8:

Szczerze, zrobiło mi się jej autentycznie żal. Najstarsza dziewczynka miała może z 4-5 lat, najmłodsze w wózku ok dwa miesiące. Co rok dziecko, jak dla mnie to MASAKRA.

Dla mnie też masakra.
Jak pytałam gina czy karmienie piersią mnie zabezpiecza, to mi powiedział, że niby tak, ale raz na rok mu się trafia taka co karmiła i zaszła, więc wolałam nie ryzykować

http://www.suwaczki.com/tickers/961ldf9h3yfmwkek.png

Odnośnik do komentarza

Etinka
Jomira
Nie wiedzialam, ze kastraci zyja dluzej... Kurde moze ja rudemu tez jajcoki ciachne? To pies mojego zycia, ma juz 6 lat, ech... jakby to mialo mu zycie przedluzyc???

Jomira kastraci są mniej podatni na nowotwory związane z wydzielaniem testosteronu, ale z drugiej strony są narażeni na otyłość co niestety też skraca życie. Trzeba podawać specjalną karmę niskokaloryczną, albo samemu gotować zdrowo :)

Wtrącę się jako siostra weterynarza i właścicielka Małpy (czytaj jamniczki) i kocura po sterylizacji. Rzeczywiście Małpa utyła, ale jak się okazało powodem była niedoczynność tarczycy, która lubi odezwać się po zabiegu (u nas po 3 latach). Obecnie sunia jest leczona tabsami i udało nam się wagowo zejść do wagi sprzed zabiegu.
Bonifacy po zabiegu czuje się dobrze i żyje nam już 14 rok. Przed zabiegiem miał niespożyty popęd seksualny i co za tym idzie często wpadał w tarapaty (raz wrócił totalnie przetrącony). Dzięki zabiegowi stał się ułożonym kocurem, trzymającym się domu.

Odnośnik do komentarza

Etinka

Jak pytałam gina czy karmienie piersią mnie zabezpiecza, to mi powiedział, że niby tak, ale raz na rok mu się trafia taka co karmiła i zaszła, więc wolałam nie ryzykować

W karcie wypisowej ze szpitala mam napisane tłustym drukiem Karmienie piersią nie stanowi metody antykoncepcyjnej i powiem szczerze nawet bym nie zaryzykowała. Tym bardziej, że Tosiek to "cud Boży" z 20 dnia cyklu, tak więc nie wierzę w żadne kalendarzyki i metody obserwacji śluzu i szyjki macicy.

Odnośnik do komentarza

Anka25
My tez juz jestesmy po szczepieniu.Wczoraj troszke goraczkowla i dzisiaj rano ale jak narazie nie jest tak zle.Najgorsze to, to ze ja i moj maz jestesmy chorzy i boje sie ze maly moze sie zarazic o nas.
Przy jak wysokiej temperaturze dajecie dzieciom czopek?

Gdy temperatura skoczy powyżej 38 stopni. Chociaż pediatra przy szczepieniu Tośka powiedziała mi, że zaaplikować czopek zaraz po przyjściu do domu (z czego nie skorzystałam, bo nie widziałam potrzeby, Tośko zniósł szczepienie o niebo lepiej niż jego starszy brat który gorączkował niesamowicie).

Odnośnik do komentarza

mafinka
Etinka

Jak pytałam gina czy karmienie piersią mnie zabezpiecza, to mi powiedział, że niby tak, ale raz na rok mu się trafia taka co karmiła i zaszła, więc wolałam nie ryzykować

W karcie wypisowej ze szpitala mam napisane tłustym drukiem Karmienie piersią nie stanowi metody antykoncepcyjnej i powiem szczerze nawet bym nie zaryzykowała. Tym bardziej, że Tosiek to "cud Boży" z 20 dnia cyklu, tak więc nie wierzę w żadne kalendarzyki i metody obserwacji śluzu i szyjki macicy.

To bardzo dobrze, że ostrzegają już w szpitalu, a co do obserwacji szyjki i śluzu i temperatury to dzięki tym obserwacją udało mi się zajść w ciążę a mój cud z 57 dnia cyklu hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/961ldf9h3yfmwkek.png

Odnośnik do komentarza

Etinka
mafinka
Etinka

Jak pytałam gina czy karmienie piersią mnie zabezpiecza, to mi powiedział, że niby tak, ale raz na rok mu się trafia taka co karmiła i zaszła, więc wolałam nie ryzykować

W karcie wypisowej ze szpitala mam napisane tłustym drukiem Karmienie piersią nie stanowi metody antykoncepcyjnej i powiem szczerze nawet bym nie zaryzykowała. Tym bardziej, że Tosiek to "cud Boży" z 20 dnia cyklu, tak więc nie wierzę w żadne kalendarzyki i metody obserwacji śluzu i szyjki macicy.

To bardzo dobrze, że ostrzegają już w szpitalu, a co do obserwacji szyjki i śluzu i temperatury to dzięki tym obserwacją udało mi się zajść w ciążę a mój cud z 57 dnia cyklu hehe

Bo to chyba o to w tym chodzi, są to metody sprzyjające poczęciu dziecka a nie antykoncepcja.

Odnośnik do komentarza

Naprawde dajecie leki przeciwgoraczkowe powyzej 38 stopni?
Ja zawsze czekalam przynajmniej do 38,5, a najczesciej do 39.
Na stan mojej wiedzy, chodzi o to by organizmowi pozwolic bronic sie samodzielnie. W koncu temperatura jest wlasnie do zabijania bakterii.

Aczkolwiek nie jestem w stanie przestawic sie na metode dunska - czekac do 40 stopni.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Jomira Myszakowi podaję czopek powyżej 38 stopni (w jego przedziale wiekowym normalna temp.to 36,1- 37,7), z tym że ja stosuję pomiar wewnętrzny (czytaj w uchu) który różni się od pomiaru temperatury spod pachy czy w ustach. U Tośka czopka nie podawałam jeszcze.

Co do metody duńskiej, to ja bym pypcia na mózgu dostała, czekać do 40 stopni.

Odnośnik do komentarza

Jomira
Naprawde dajecie leki przeciwgoraczkowe powyzej 38 stopni?
Ja zawsze czekalam przynajmniej do 38,5, a najczesciej do 39.
Na stan mojej wiedzy, chodzi o to by organizmowi pozwolic bronic sie samodzielnie. W koncu temperatura jest wlasnie do zabijania bakterii.

Aczkolwiek nie jestem w stanie przestawic sie na metode dunska - czekac do 40 stopni.

Ja jeszcze nie musiałam podawać, ale podobno 37,5 to normalna temperatura, więc podaje się jak jest stan podgorączkowy.
A do 40 stopni w życiu bym nie czekała, choć może oni lepiej się znają niż tu w Polsce :)

http://www.suwaczki.com/tickers/961ldf9h3yfmwkek.png

Odnośnik do komentarza

Maja jesy "cyckowa" .

Natomiast jezeli chodzi o pokarmy "obce" :)
Ja "po dunsku", po 4 miesiacu. Zamierzam zaczac od kaszki z prosa z bodajze gruszka i bananem. Podawac zamierzam oczywiscie lyzeczka. Tak jak i ewentualna wode z kubeczka.
Odpowiedni sprzet wlasnie dzis przyszedl poczta.
Lacznie z fotelikiem, ktory mozna uzywac od 3 miesiaca zycia: Bumbo Baby Sitter (Aqua): Amazon.co.uk: Baby

Wiec jak tylko Maja skonczy 4 miesiace ruszamy do boju :)

A wracajac jeszcze do temperatury. Wyobrazcie sobie, ze u nas srodki przeciwgoraczkowe dla dzieci ponizej pierwszego roku zycia sa tylko na recepte!
Oczywiscie zaopatrzylam sie w czopeczki w Polsce :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!

Ale dzisiaj sie rozpisałyście!

Ja czopek też bym podała powyżej 38 stopni ale narazie nie miałam takiej potrzeby.

Co do pokarmów to ja już jestem butelkową mamą. Pokarm mi zanikł. Od kilku dni mam nawet laktator schowany. No a co do dawania czegoś innego do jedzenia to ja mam zamiar powoli zacząć jak mała skończy 3,5 miesiąca a już teraz daje jej różne rzeczy do polizania.

Jomira może to i dobrze że są na receptę? Niektóre mamy to dają już czopki dzieciom jak te mają 37 stopni a przecież to normalna temperatura. Gorzej tylko jak dziecko nagle dostanie wysokiej gorączki, wtedy lepiej mieć jakiś lek w zapasie.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9cwa1f4tcozfc.png
http://oliwia10-02.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Hello :)

Wreszcie mam czas żeby coś napisać.
obrobiłam się już z mgr - dzisiaj drukuję jutro składam i w końcu mam ten kamień z serca :D
ale powiem Wam, wykończyły mnie ostatnie poprawki wczoraj to już leciałam z nóg a rano zaliczyłam krwotok z nosa :ehhhhhh: Najważniejsze, że już mam to z bańki, bo samą obroną się nie stresuję.
Wczoraj usnęłam z Małym po karmieniu ok.22 i pospaliśmy tak do... 5!! Synuś okazał matce miłosierdzie, bo nigdy chyba aż tak długo nie spał! A ja nie pamiętam, kiedy się tak wyspałam. Bo potem pokimałam jeszcze do 9 :)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

Etinka,a co z Twoją tarczycą? Ja też muszę przebadać. Hormony są i były ok,ale muszę powtórzyć usg i chyba czeka mnie biopsja. Ale jestem dobrej myśli.
3mam kciukasy za wynik!

A kilogramy....grrr! Ciągle ostatnio słyszę, że mi tak pasuje, jak mam trochę ciała i okrągłą twarz i po co z tego chudnąć. No kurde może po to, żeby w lustro spokojnie spojrzeć?

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

Czopka Radkowi nie podałam, bo nie było po co. Po szczepieniu nie miał gorączki, tylko popłakał troszkę wieczorem. Ale niewielką gulkę w miejscu wkłucia ciągle ma.
U nas normalna temp to 37,1-37.3 Tylko że biorę poprawkę na termometr. Mój mąż zaopatrzył nas w wypasiony na podczerwień i jakoś nie mam do niego do końca zaufania.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

Etinka
A miałam się Was zapytać kiedy zaczynacie wprowadzać jakieś inne pokarmy niż mleko? Nie wiem czy wszystkie tu karmicie piersią? Czy są jakieś butelkowe mamy?

Pod koniec 4 miesiąca troszkę jabłuszka, marchewki oraz soczki, zresztą zgodnie ze schematem żywieniowym. W 5 miesiącu zamierzam podawać Tośkowi Sinlac, podejrzewam że pójdzie w ślady brata i trzeba będzie troszkę wspomóc jego zapasy żelaza.

Odnośnik do komentarza

no mam troszke czasu naskrobac do was :) KInga pojechala z tata do dziadkow a mama zostala z Wiktorka :)
Mafinka to rzeczywiscie lekarz popsul ci humor, a ma chociaz porzadny powod zmiany decyzji?

Jomira tak sobie mysle czemu w Dani tak robia, ze nie badaja dzieciaczka przed zaszczepieniem, nie wiem czy dobrze mysle, ale wydaje mi sie ze jesli dzieciaczek nie jest 100% zdrowy i sie go zaszczepi to szczepionka moze nie zadzialac jak powinna i dzieciaczek moze nawet zachorowac ... u nas naszczescie pediatra zawsze bada i dobrze :)
u nas chrzciny 24 minely w zasadzie ok :) w kosciele Wiki darla sie w nieboglosy :P gdybym pomyslala wtedy to moglam wziasc mala i pojsc na plebanie i tam nakarmic mala a tak meczyla sie i ona i ja i tuz po komuni świetej ucieklam do domu :) dobrze ze mieszkam blisko kosciola :) gdy mala pojadla szybko zasnela i spala tak do wieczora!! :) od 11 :)hehe wymeczyl ja kosciol, impreze cala przespala hehe ...
impreza odbyla sie w domu i doszlam do wniosku ze jesli chodzi o dzieciaczka to lepiej w domu ale ogolnie to raczej restauracja, zwlaszcza ze u nas nie ma jakos specjalnie warunkow, ale nie bylo zle, bylo minelo :)
a tak narazie ok, dziewczyny moje zdrowe, Wiktoria wesola dziewczynka a jej starsza siostra nadrabia za nia z placzem :) ale od wrzesnia na 99% idzie Kinia do przedszkola, a ze akurat blisko nas jest przedszkole angielsko-polskie to Kinga idzie tam, niemieckiego sama je ucze :) jesli mozna to nauka nazywac, bo mowie do nich :)

o wlasnie musze popatrzec jak to z jedzonkiem dzieciaczka od kiedy i co mozna podawac karmiac piersia ...
co do mojej wagi to 7 a w sumie to i 9 na plusie, niestety w wiele moich starych ubran sie nie mieszcze, ale coz kamienie wazniejsze, musze zaczac poprostu moj trenning jak po poprzedniej ciazy :) czyli salsa na palcach i z wciagnietym brzuchem hehe efekt murowany :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...