Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny dzięki za wsparcie, wczoraj to już miałam mega doła, już myślałam że w jakąś depresję wpadam...
Do tego wczoraj jeszcze mi podskoczyła temperatura i byłam cały dzień taka słaba że ledwo z łóżka się dźwigałam.
Najgorsze że ciągle mi w tej ciąży coś jest i wczoraj już nie wytrzymałam. Ale dziś już lepiej, choć żołądek mnie boli, ale jak przez ostatnie kilka miesięcy miałam zaparcia tak dzisiaj cały dzień biegunkę, ale cieszę się, bo ileż można to kumulować... :/
W środę mam wizytę u lekarki, może już nie będę musiała tego świństwa łykać.
A zapomniałam Wam napisać, w czwartek byłam na badaniu glukozy, do przychodni mam raptem 50m prawie pod domem, i po tej wyprawie tak mnie potem brzuch bolał i twardniał, cały dzień, już myślałam że zwariuję, dlatego leżałam w sypialni od czwartku. Po tym wiem, że nie można lekceważyć tego leżenia.
Pozdrawiam i sorry jeszcze raz, że wczoraj tak naskoczyłam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jlsp2ouzt.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy90bv7rq07qzo.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, no to przegiełam, jak pisałam w sobotę bolała mnie głowa, jakoś od 13 więc całą sobotę przeleżałam i co o 1 w nocy poszłam siusiu i przy podcieraniu zuważyłam na papierze sluż z krwią, więc od razu męża na równe nogi i do szpitala, żeby wejśc do szpitala to graniczy z cudem, już wiem, że nie mogę nocą rodzić, drzwi zamknięte na klucz dzwoniliśmy dzwonkiem i domofonem i dopiero chyba za 3 razem pani odebrała domofon i sie pyta o co chodzi, zeszła nam otworzyła i od razu się pyta gdzie torba do szpitala a my, że pierwszy raz coś się takiego stało i nie myśleliśmy, że zostaję w szpitalu, wzieła zadzwoniła do lekarza a ten, że jak nie mam krwotok to moge jechać do domu i rano koło 8 przyjechać albo jak chcę to zostać w szpitalu, więc pojechaliśmy do domu, wstałam koło 7 ale wtedy nic nie było więc stwierdziłam,że zostaję w domu, ale koło 10 jak sie zaś przebudziłam to miałam śluż o zabarwieniu brązowym ale też tylko przy podcieraniu, ale dopiero o 17 mąż mnie zawiózł do szpitala tak cały czas leżałam, ale nic nie przechodziło i tak to oto tym sposobem jestem w szpitalu zrobili mi usg szyjka zamknięta, łożysko wysoko, zrobili ktg skurczów nie ma,krew i mocz wzieli do badania no i sobie leżę i się nudzę, dziś mąż miał wolne to cały dzień ze mną siedział, ale zostawił mi laptopa z internetem to jutro może się nie znudzę. Rada dla was oszczędzajcie się żebyście nie musiały mieć stres jak ja i leżęc w tym szpitalu.

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Karim ja Cie rozumiem i naprawdę nie masz za co przepraszać, na twoim miejscu czuła bym się tak samo i może nawet bardziej była bym "uszczypliwa"

Z dzieckiem i tobą bedzie wszystko OK, dotrwasz do końca tak jak my. Myśl teraz o maluszku i wyobraź sobie że już tak nie wiele czasu nas dzieli od spotkania z naszymi maleństwami.

KarolinaR
trzymam kciuki oby to był fałszywy alarm, lepiej poleżeć dzień w szpitalu pod okiem "fachowców" niż potem pluć sobie w twarz. Jestem pewna że z maleństwem wszystko ok. Może się przedzwigałaś lub miałaś bardzo aktywny dzień. Trzymam kciuki za szybki powrót do domciu

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/dllnjUk.jpghttp://lb1f.lilypie.com/dllnp2.png

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/7AfV.jpghttp://lb5f.lilypie.com/7AfVp2.png

http://s3.suwaczek.com/20071207580114.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny o wieczorku, padam, ale musze sprobowac odtworzyc maila, ktorego rano nasmarowalam :)
Zaczne wiec od odpisania, bo juz taki kwiecisty jak poranny to mi sie nie ud :(

Solange zdrowiej szybko i mi tu na wyspe wracaj :)

Nulko ciesze sie, ze juz pecherzyk czysciutki jak "ta lala" i oby tak do konca :)

Witaminko serdecznie gratuluje i oby tak dalej!!! Mi idzie nieco gorzej. Przytylam jednak w koncu, ale jestem na razie na plus 2 kg, wiec moze tez uda mi sie skonczyc ostatecznie ciaze na minusie. Staram sie jak Ty :)

Agnieszko ja zurawine biore zapobiegawczo, wiec trudno mi powiedziec, czy cos by sie dzialo, gdybym nie brala czy nie. W poprzednich ciazach mialam problemy z bialkiem w nerkach. I w ciagu ostatnich dwoch lat powracajace problemy z pecherzem, a teraz poki co czysciutko. Jednak nie moge jednoznacznie powiedziec czy to zasluga zurawiny. Jednak dziewczyny z naszego forum bardzo sobie chwalily - moze sie odezwa.

Karim ja tam wcale Twoich wypowiedzi jako atakujacych nie odebralam, wiec nie bylo chyba najgorzej :) Trzyamaj sie kobietko!!! Jeszcze tylko troszke!

A teraz sie pochwale :)
Wydam chyba w koncu ksiazke, jak w dunskim systemie zdrowotnym zalapac sie na prowadzenie ciazy po polsku :)
Zalapalam sie dzis na: badanie krwi, moczu, USG!!! i nawet dopochwowe, by ocenic szyjke (czego sie tu u nas wogole nie robi - bez wzgledu na to czy przez usg czy, wziernik).

Szyjka jak zloto, 3,5 cm. Maja wazy 966 gram, czyli jeszcze 34 i przekroczymy magiczna granice KILOGRAMA :)
No i najwazniejsze termin cesarki ustalony! 2.2.11 :) DO ustalenia tylko godzina. Cesarki planowane sa w naszym szpitalu o 7.00, 8.15, 9.30 i 10.30. Modlimy sie bysmy nie dostali 7.30, bo bedzie trzeba o 5 rano wstac brrr...
Ze zlych wiadmosci to to, ze mam raczej male szanse na zewnatrzopnowke. CO prawda za 2 tygodnie mam spotkanie z neurochirurgiem, ktory ma o tym zdecydowac, ale lekarz powiedzial, ze raczej nei ruszaja takich rzeczy jak u mnie (mam przepukline miedzy kregami ponizej tego, ponad ktorym sie wkuwaja, ale okazalo sie, ze niestety na wysokosci L3 mam zwezony kanal i strach sie tam wkuwac). No ale zobaczymy.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Jomira ty to jesteś babką z tych co to wszystko załatwią i wszystko im się udaje :) Gratuluję tych badań. Jestem pod wrażeniem że te wszystkie badania udało Ci sie zrobić. I że już masz ustalone kiedy maleństwo pojawi się na świecie. Ja wiem że cesarkę zrobią mi w skończonym 38 tygodniu. Nie wiem jeszcze co z nieczuleniem. Szczerze wolała bym pełne gdyż jestem straszną panikarą i nie daj boże lekarz krzywo spojrzy albo wzdechnie i ja juz mam zawał na stole.

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/dllnjUk.jpghttp://lb1f.lilypie.com/dllnp2.png

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/7AfV.jpghttp://lb5f.lilypie.com/7AfVp2.png

http://s3.suwaczek.com/20071207580114.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny

jomira, agnieszko ja zarówno w tamtej ciazy jak i tej nie mam problemów z pecherzem i zadnymi bakteriami, wiec nie pomoge.

witaminka ja tez mam miec cesarke i narazie nie mam uzgodnionego terminu, zreszta w tamtej ciazy to olek tak mi sie spieszyl ze nawet nie mieli mi kiedy uzgodnic terminu....a znieczulenie mialam wlasnie w kregosłup i teraz tez pewnie tak bede miala...

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Wiatminko troche tak i troche nie tak. Faktycznie, czesto jak mi sie nie udaje drzwiami, to oknem proboje, ale najczesciej jednak sposobem :) Na ciaze moim sposobem jest narzekanie - tu boli tam strzyka, oczywiscie podstawne (albo nieco podstawne :) ) bo inaczej w koncu mnie do psychiatry wysla :) No i skrucha i wyraz sieroctwa w oczach :)

A co do terminu, to zadna moja zasluga, tu akurat tak jest, ze przy okazji polowkowego Usg ustala sie termin cesarki, jezeli wiadomo, ze bedzie konieczna. My sie dlugo wahalismy, stad tez dopiero teraz.
Troche tez jestem zdziwiona, bo niby u nas tez robia dwa tygodnie wczesniej czyli po tygodniu 38, a my mamy termin po tygodniu 39 (tydzien przez terminem).
Moze cos zmienili??? Czytalam ostatnio, ze sporo dzieci z planowanych cesarek mialo problemy ze startem - tzn. z "uruchomieniem" oddychania, moze dlatego przesuneli???

No ale nie narzekam :) data fajna 2.2.

Co do znieczulenia - wolalbym zewnatrzoponowke, ze wzgledu na Mala. Przy zewnatrzoponowce maz moze byc na sali i zaraz po zwazeniu, odessaniu i obejrzeniu przez lekarza dostaje mala do rak i moze polozyc na mnie i probowac przylozyc do piersi, w czasie kiedy bede szyta.
W przypadku pelnej narkozy, maz nie moze byc razem. Co prawda mala tez dostanie zaraz po zwazeniu, odessaniu i obejrzeniu, ale na mnie beda musieli poczekac okolo 30 minut, az mnie pozszywaja i poodlaczaja od sprzetu. Mozna wiec powiedziec, ze pelne znieczulenie jest bardziej proojcowskie :)
Aczkolwiek chyba by mi wszystkie wlosy deba staly, gdybym zupelnie na przytomnie sobie siedziala, podczas gdy ktos mi w brzuchu grzebie.
Mialam kiedys palca u nogi operowanego w znieczuleniu miejscowym. Podskakiwalam ze strachu przy kazdym dzwieku narzedzi :) wiec juz sama nie wiem co lepsze :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Jak ja Wam zazdroszczę tych cesarek...macie ten komfort, że wiecie co was czeka, mi póki co sen z powiek pędza poród. Nie żebym się bała bólu, to jest najmniejszy problem, boję się, że coś pójdzie nie tak i tak jak ostatnio będą mnie męczyć, na siłę starać się abym urodziła sama, a i tak na końcu zrobili mi cesarkę. Póki co lekarz mówi, że najprawdopodobniej będzie cesarka ale to jeszcze nic pewnego więc mam się nie nastawiać. Byłabym spokojniejsza gdybym wiedziała że na pewno.
W niedzielę wyprawialiśmy urodzinki córci, za dużo wzięłam na siebie i kręgosłup odmówił mi posłuszeństwa, nie mogłam chodzić bo bardzo bolał. Dziś na szczęście jest już dużo lepiej, ale wiem, że nie mogę się forsować.

Jomiro a ten termin cesarki to masz ustalony dokładnie na 40 tydzień czy jak? I co jest u ciebie powodem cięcia?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem320mm0d9c5lwg.png
http://s2.pierwszezabki.pl/040/040184990.png?2793
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomkrhmudxjirct.png

Odnośnik do komentarza

Pretko, kiedys juz pisalam, ze w Danii nieco inaczej sie liczy. Np. masz 18 lat dopiero w dniu 18 urodzin. Przez caly rok od ukonczenia 17 roku zycia, do ostatniego dnia przed osiemnastymi urodzinami, wciaz masz 17 lat.
Tak samo z ciaza. Dopoki nie skonczysz 39 tygodnia jestes wciaz w 39. Czyli dla DUnczykow nasza cesarka bedzie w tygodniu 39 :) Mimo ze bedzie to 39 tygodni i 2 dni.

Ja juz pisalam - u mnie wskazaniem do cesarki, jest to, ze pierwsze dziecko urodzilam przez cesarke plus przepuklina w kregoslupie. Generalnie po pierwszej cesarce, robia od razu druga, nie wymuszaja porodu naturalnego. W moim przypadku - raz rodzilam przez cesarke, drugi raz naturalnie, wiec mialam mozliwosc wyboru. Przewazyly kwestie zwiazane z kregoslupem. Szanse byly 50/50 - ze nic sie nie stanie, albo ze cos mi docisnie do konca i do czasu operacji albo bym ciagnela noga, albo co gorsze siusiala w pieluche.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

nie wiem czy wam opisywac moja cesarke czy nie zalezy jak to odbierzecie bo mnie to sie wogole podobalo ja sobie nawet podgladałam co mi tam robia ale jak anastezjolog sie zorientowala ze ja wszytsko widze w lampie to ja poprawila i juz nic nie widzialam ale odgłosy byly superowe a jak sobie lekarze zartuja to tez mi odpowiadało było wesoło chociaz o 3.30 moj synuś przyszedł na swiat i jak to lekarz powiedział wiadomo było ze to chłopak bo zawsze ja sciagaja w środku nocy do cesarek do chłopaków...

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie wróciłam z badania glukozy. Ja chyba jestem za głupia żeby zrozumieć polski system zdrowia. Z domu wyruszyłam o 8.00, wróciłam po 11.00. najpierw pobrali mi krew, a potem czekali na wynik i robili test obciążenia. Tak jakby nie mogli pobrać mi krwi, dać to świństwo do picia i po godzinie pobrać znowu. ech, wyniki mam do odebrania o 15.00.

Odnośnik do komentarza

A mi też lekarka zaleciła brać nospę dwa razy dziennie po dwie (tak naprawdę to zaleciła trzy razy dziennie, ale to już przesada), bo strasznie mnie brzuch ciągnie. Ale to przecież normalne. Wczoraj pojechałam na jeden cmentarz, bardzo blisko, ale jak wracałam to mi jakaś starsza pani chciała miejsca ustępować w autobusie, bo tak sięźle czułam. Albo powinnam częściej chodzić na małedystanse, żeby mieć kondycję albo wręcz przeciwnie, ciężko stwierdzić.
Już 24 tc, a mój brzyszek ledwie co widać. Jak się ubiorę w obcisłe rzeczy to już widać, ale tak normalnie to nie. Ale na usg połówkowym lekarz powiedział, że dziecko jest wprawdzi trochę mniejsze, ale wszystko w porządku, ładnie się rozwija. Więc chyba nie ma powodów do niepokoju. Ja sama przytyłam już 1 kg... strasznie się staram jeść często, jeść więcej, ale waga nie chce drgnąć. Nie żebym chciała sie na siłę utuczyć, ale chyba powinnam być nieco większa niż 59 kg.
Wprowadziłam się do nowego mieszkania po rocznym remoncie i teraz ciągle kogoś trzeba zapraszać. Była już parapetówka (25 osób na 35 metrach) i obiad dla rodziny, ale ciągle tylu ludzi trzeba i wypada zaprosić, a ja nie mam już siły.

Odnośnik do komentarza

Solange wydaje mi się , że dobrze wykonali kolejność badań :)))) Pierwsze trzeba pobrać krew, zbadać, jaki masz poziom cukru we krwi a później dopiero obciążać Cię glukozą, ponieważ gdyby Twoja glikemia była wysoka już przed badaniem to tylko mogliby zaszkodzić Tobie i dzidziusiowi :)

Daj znać jakie są wyniki.

Pozdrawiam

4.02.2011 o godz. 14.27 urodziła się Zosieńka
http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hosfycblz.png http://s2.pierwszezabki.pl/039/039024990.png?8272

Odnośnik do komentarza

hej Wam :)
Witaminkaa chyba wiekszosc facetow reaguje w taki sposob jadac z wlasnymi zonami jako pasazerowie :) a tak wogole niech maz wyjasni dlaczegoz to ni mozna na luzie jechac w korku????? to ze sprzeglem sie zgodze ale z luzem to napewno nie :)

co do lekow typu nospa jak juz wczesniej pisalam, uwazam ze kiedy trzeba brac to trzeba :) a to ze nie sa witaminami kazda z nas wie ... ja dzis bylam na wizycie i okazalo sie ze szyjka sie skrocila, moze nie wielkie bum bo z 4 na 3,3cm no ale Pani dok kazala brac wlasnie nospe 3 razy dziennie, magnez witaminy i kwas foliowy ... i ja sie dostosuje, wole polykac nospe i dotrzec do 40 tc niz teraz byc madrzejsza choc nie studiowalam medycyny i niedaj Boze cos sie z mala stalo ...
a co do skracania to nawet wiem mniej wiecej kiedy to nastepowalo i to nie prawda ze boli jak diabli, odczuwalam to raczej jak ciagniecie w miejscu intymnym. Seks zakazany narazie (choc przyznam ze nie bylo od poczecia!!! z mojej winy, a to obrona i mala i bylam potwornie padnieta), no i oszczedzac sie, maz zakazal noszenia malej na rekach, nawet byl zly jak powiedzialam ze ide z mala na spacer dzis :) ale powiedzialam to niech zatrudni pomoc przy malej bo ona musi chodzic na spacer :) i sie bawic itd

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Kobietki, mam pytanie. Czy któraś z Was miała robione usg (nie badania prenatalne) na fundusz zdrowia? Robił je ginekolog czy radiolog?

Ja do tej pory robiłam usg tylko prywatnie a teraz dostałam skierowanie z poradni i miałam się zgłosić w tym celu na oddział i w ciągu tygodnia wykonać badanie - skoro ginekolog powiedział "oddział" to jakoś sobie założyłam od razu że położniczy a tam odesłali mnie na radiologię, bo podobno zwykłe badanie usg robi radiolog a nie ginekolog. Do tego mam oczywiście ocenę tej mojej szyjki nieszczęsnej i niby to ma też zrobić radiolog... Oczywiście terminy są tak odległe, że szkoda gadać, o załatwieniu sprawy w tydzień ani dwa nie ma co marzyć nawet.
Szczerze mówiąc, jak ma mi tam grzebać radiolog, to już raczej pójdę prywatnie...

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

Nulka ja jak robiłam usg państwowo to też robiła mi ginekolog i też w poradni ginekologicznej

Natomiast jak czytam wasze teksty na temat badania glukozy, to ja już nie wiem czy miałam dobrze go wykonane. Mi lekarka kazała wypić glukozę w domu i dopiero po godzinie pójść na pobranie krwi. Przed wypiciem glukozy nie miałam pobieranej krwi.
A co do cesarek to trochę wam zazdroszczę, mnie raczej czeka poród naturalny, przynajmniej jak do tej pory nic nie wskazuję abym miała mieć cesarkę.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!

Ja też glukozę miałam badana inaczej. Przyjechałam do przychodni, tam dali mi glukozę i dopiero wtedy po godzinie badali krew. Myślałam że najpierw mi krew pobiorą , no ale nie zrobili tego. Nie wiem od czego to zależy że w każdym miejscu inaczej robią te badania.

Wiecie co? Chyba mi się rzuciło na mózg i to porządnie. Robiłam ostatnio porządki w szafce u maluszka, żeby pochować rzeczy na powyżej 6 miesiąca w kartony i zostawić tylko te do pół roku. No i się załamałam!!
mam tyle ciuszków że szok! Nawet nie wiem kiedy to uzbierała!
Body mam ponad 50 sztuk,
śpioszków ponad 30 szt,
ponad 40 szt pajacyków,
ponad 30 sztuk bluz, sweterków i kaftaników,
20 par spodni,
3 sukienki,
koszyk skarpetek, 10 czapek(w tym 3 zimowe grube)
4 kombinezony... itp. itd.

No masakra! Nawet nie wiem skąd tego tyle mam!!
Już nie włączam allegro :) Bo znowu pokupuje nie potrzebne rzeczy :)
Zostało mi tylko kupić wyprawkę do szpitala bo ta musi być nowa. A tak to omijam sklepy z dziecięcymi ciuszkami szerokim łukiem.

Nulka ja też jak miałam robione USG państwowo to robił mi ginekolog.
Jomira fajnie masz że już wiesz kiedy mała będzie na świecie :)
Ja jednak zdecydowałam się żeby wynająć tą położną, także na pewno urodzę i pierwszy pasujący jej termin po 1 lutym. Także kto wiem może też załapie się na 2.02 :) Chociaż bardzo bym chciała 11.02.11. ale z drugiej strony chciałabym mieć małą jak najszybciej po drugiej stronie brzuszka.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9cwa1f4tcozfc.png
http://oliwia10-02.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Jomira to ty naprawdę wydaj tą książkę jesteś dobra w te klocki, ja to bym tak nie umiała, ale to oczywiście tylko lepiej dla ciebie i twojego maleństwa.

Miałam dziś robione usg ale przez jakiegoś innego lekarze ten nic nie mówił, tylko tyle, że jak będzie dobrze to jutro do domu.Dzięki dziewczyny za wsparcie,teraz będę się oszczędzać.

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

kathi26
hej Wam :)
Witaminkaa chyba wiekszosc facetow reaguje w taki sposob jadac z wlasnymi zonami jako pasazerowie :) a tak wogole niech maz wyjasni dlaczegoz to ni mozna na luzie jechac w korku????? to ze sprzeglem sie zgodze ale z luzem to napewno nie :)

co do lekow typu nospa jak juz wczesniej pisalam, uwazam ze kiedy trzeba brac to trzeba :) a to ze nie sa witaminami kazda z nas wie ... ja dzis bylam na wizycie i okazalo sie ze szyjka sie skrocila, moze nie wielkie bum bo z 4 na 3,3cm no ale Pani dok kazala brac wlasnie nospe 3 razy dziennie, magnez witaminy i kwas foliowy ... i ja sie dostosuje, wole polykac nospe i dotrzec do 40 tc niz teraz byc madrzejsza choc nie studiowalam medycyny i niedaj Boze cos sie z mala stalo ...
a co do skracania to nawet wiem mniej wiecej kiedy to nastepowalo i to nie prawda ze boli jak diabli, odczuwalam to raczej jak ciagniecie w miejscu intymnym. Seks zakazany narazie (choc przyznam ze nie bylo od poczecia!!! z mojej winy, a to obrona i mala i bylam potwornie padnieta), no i oszczedzac sie, maz zakazal noszenia malej na rekach, nawet byl zly jak powiedzialam ze ide z mala na spacer dzis :) ale powiedzialam to niech zatrudni pomoc przy malej bo ona musi chodzic na spacer :) i sie bawic itd

Kathi, to chyba nie dlugosc szyjki chodzi, a o jej stan.¨
Bo u mnie wczoraj stwierdzili 3,5 mm i stwierdzili, ze super hiper i porod przedwczesny mi nie grozi.
Po przeczytaniu Twojego postu probowalam poszperac po necie.
Znalazlam cos takiego:

Jaką długość powinna mieć szyjka macicy w ciąży? | abcciaza.pl

Na zadane pytanie odpowiada lekarz, wiec odpowiedz wiarygodna.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...