Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

pina spokojnie nie tylko ty kruszynka jesteś ja mam 162cm a waże 42kg i pewnie już nie jedna taka malutka rodziłą dzidziusie i wszystko było dobrze. Nie ma co się martwić na zapas.
U mnie pogoda dalej chłodna i troszke deszczowa, ale mi to odpowiada. Zarezerwowaliśmy sobie z mężulkiem na 20:00 bilety do kina na Shreka, także będzie troche relaksu.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Ja też dołączam się do filigranowych mam :) 157 cm, 48kg. Powiem Wam że przed pierwszym porodem miałam 45, ale trochę mi zostało :hahaha: Musiałam rodzić przez cc z uwagi na zwężoną miednicę, dzidzi nie mogło się przecisnąć i w końcu mi zrobili cięcie. Teraz też nie przyjmuję innej opcji, jestem nawet skłonna zapłacić, choć myślę, że nie będzie takiej konieczności bo chodzę do gina, który robił mi cesarkę i już go nastawiam na kolejną :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem320mm0d9c5lwg.png
http://s2.pierwszezabki.pl/040/040184990.png?2793
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomkrhmudxjirct.png

Odnośnik do komentarza

Ja wam powiem szczerze,że mi obojętnie jaki poród czy cc czy naturalny,ważne żeby przebiegł szybko i bez problemów.Jakie dziś wasze samopoczucie dziewczyny??? u mnie kiepskie:/ trochę się zdenerwowałam i brzuszek mnie bolał:( niech już przyjdzie noc,położę się i myślę,że jutro będzie lepiej,bo dziś masakra :36_2_24::36_2_58:

Odnośnik do komentarza

Najważniejsze, żeby bejbi urodziło się zdrowe. Wiem wiem, że oklepany tekst, ale chyba każda z nas modli się o to, a płeć to drugorzędna sprawa. Dziewczynkę wychowuje się łatwiej podobno ;) w mojej rodzinie od lat rodzą się prawie same dziewczynki, po tych dwóch najmłodszych mam już sporo ubranek, kocyków itp. większość rzeczy jest typowo "dziewczyńska", więc dla chłopczyka nie będą się nadawały. Z drugiej strony jak będzie synek-rodzynek, też będę się cieszyła. Przeczuć na razie nie mam, mój M chciałby córeczkę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki:)
A ja chce coreczke!!! bardzo!!! a moj M chce synka oczywiscie:)

Jak mnie dzis glowa boli masakra, juz nie umiem wytrzymac w pracy:(

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c9vvj3lh6rgxr.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_5_Zosta%B3y+jeszcze+_pi%B1teczki+%3A%29.jpg

17.06.2010 - dwie kreseczki
25.06.2010 - 5 tydz - pierwsze USG
28.07.2010 - drugie USG widzialam Twoje serduszko
1.10.2010 - 19 tydz - pierwszy kopniaczek
5.10.2010 - jesteś chlopcem

26.02.2011 przyszedł na świat mój Synuś:)

Odnośnik do komentarza

ja też oczywiście chcem żeby było zdrowe, w sumie to nasze pierwsze dziecko więc nam obojętnie, ale obydwoje z mężem bardzo chcielibyśmy dziewczynke, my w sumie nie mamy od kogo dostać rzeczy czy ciuszków dla dzidziusia. Może dostaniemy od sąsiadki moja mama jest chrzestną od tego małego brzdąca bo to chłopczyk we wrześniu kończy 2 latka, kobietka ma 42 lata i ma też wnuczkę półtoraroczną wsumie córka jej z wnuczką jest w angli ale zwoziła tutaj swoje rzeczy od małej, także może oni się podzielą, chociaż mój mąż to nie bardzo jest za używanymi rzeczami,więc nie wiem czy pójdzie też na to.
U mnie pogoda dalej taka chłodniejsza, ale ja tam zadowolona jestem.

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Każda chce by maleństwo było zdrowe.

Aleeee jak by mi ktoś pozwoli wybrac to chciała bym córeczkę, bo robiąc zakupy dla synka we wszystkich sklepach przechodzę obok tych ładnych bluzeczek, sukieneczek, ozdób do włosów, spódniczek itd a ja ciągle jedno i to samo portasy i koszule, sweterki i tyle z asortymentu dla chłopczyków.
Pozatym nie wytrzymam z trzema facetami w domu. Jakaś równowaga musi być.

Już sobie w myślach widzę jak czeszę włosy malutkiej, jak ubieramy lalki itp.

Mąż oczywiście chce drugiego synka.

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/dllnjUk.jpghttp://lb1f.lilypie.com/dllnp2.png

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/7AfV.jpghttp://lb5f.lilypie.com/7AfVp2.png

http://s3.suwaczek.com/20071207580114.png

Odnośnik do komentarza

My mamy juz dziewczynke i chlopca i to dosc duzych - corka ma 19 lat, a syn 13. Z naszego doswiadczenia wynika, ze jednak z dziewczynka trudniej w okresie dojrzewania. Choc nie mamy prawa absolutnie narzekac. No i chlopcy dluzej wisza na maminej szyi - nasz wciaz jeszcze lubi sie poprzytulac.

Szkoda, ze nie ma trzeciej plci :) chetnie bysmy sprobowali :)

Natomiast od syna, O DZIWO! mamy zamowienie na siostre, chyba ze wzgledu na to, ze lepszy "diabel znany, niz nie znany" :)
Byl w totalnym szoku, ze nie mozna sobie zamowic tego co sie chce, choc niby wie juz wydawaloby sie wszystko na temat, skad sie biora dzieci. :hahaha:

Witaminko zgadzam sie z Toba, ze dla dziewczynek jest masa oblednie slicznych ciuszkow, ktorym oprzec sie trudno. Dla chlopcow wybor o polowe mniejszy, ale za to chociaz czlowiek glowy nie traci :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Ja przeczuwam,że będzie dziewczynka:) ale jak będzie chłopczyk,to przynajmniej mój narzeczony będzie zadowolony,bo będzie z nim na rybki chodził:) :hahaha: najważniejsze żeby było zdrowe.Ubranka na dziewczynkę mam po siostry córci,a na chłopczyka bym musiała zainwestować:)

Odnośnik do komentarza

Witam
W czwartek byłam na USG i okazało się, że wszystko jest w najlepszym porządku. Dzidziuś miał 3, 35 cm i wyszło na 10 tydz. i 2 dzień-prawidłowo. Usłyszałam również, że z upływem tygodni spada zagrożenie poronieniem i w zasadzie teraz już nie mam się co martwić, bo wygląda na to, że wszystko będzie ok.:-) Popłakałam się ze szczęścia, moja pani ginekolog też nie kryła radości, bo przecież jej również zależało, abym utrzymała ciążę.
Być może na sierpniowej wizycie poznamy płeć. Jestem przeszczęśliwa:36_2_25::smile_move::smile_move:

Pozdrawiam Was wszystkie!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór dziewczyny:) coś was dzisiaj mało:/ śpicie już???napiszcie jak tam wasze samopoczucia??? u mnie coś nie bardzo,nie mam apetytu nadal,tylko na słodycze,dziś mnie mdliło:( coraz rzadziej śpię spokojnie,w nocy się budzę i mnie ogarnia strach przed porodem:( myślałam,żeby zasięgnąć porady jakiegoś psychologa może???bo nie pokazuję tego strachu,ale on siedzi we mnie,boję się,żeby nie zaszkodził maleństwu:( nie mam takich bliskich osób,z którymi bym mogła porozmawiać,tylko dziadków mam najbliżej,mój narzeczony pracuje za granicą tymczasowo:( Co o tym myślicie???to wszystko mnie przerasta :36_2_58: doradźcie mi coś,z góry dziękuję:11_9_16:

Odnośnik do komentarza

pina85
Dobry wieczór dziewczyny:) coś was dzisiaj mało:/ śpicie już???napiszcie jak tam wasze samopoczucia??? u mnie coś nie bardzo,nie mam apetytu nadal,tylko na słodycze,dziś mnie mdliło:( coraz rzadziej śpię spokojnie,w nocy się budzę i mnie ogarnia strach przed porodem:( myślałam,żeby zasięgnąć porady jakiegoś psychologa może???bo nie pokazuję tego strachu,ale on siedzi we mnie,boję się,żeby nie zaszkodził maleństwu:( nie mam takich bliskich osób,z którymi bym mogła porozmawiać,tylko dziadków mam najbliżej,mój narzeczony pracuje za granicą tymczasowo:( Co o tym myślicie???to wszystko mnie przerasta :36_2_58: doradźcie mi coś,z góry dziękuję:11_9_16:

Pino, szczerze Ci wspolczuje.
Prawie cala ciaze ze swoim synem bylam sama - maz jak Twoj, wowczas pracowal za granica. Nie bylo go nawet w czasie porodu, bo terminy sie nie zgraly. Mialam o tyle latwiej, ze mialam wowczas juz 5 letnia coreczke, ktora pochlaniala moj czas i nie mialam czasu na myslenie. Ale w pelni rozumiem Twoja samotnosc. Nawet czeste telefony nie lagodza tesknoty.
Badz dzielna! Na pewno dasz rade...
A co do porodu... heh.. ja tez sie nieco boje, ale zawsze sie pocieszam, ze przezylam dwa razy (raz cesarke i raz naturalny), to i przezyje 3 raz. Dodatkowo sobie tlumacze, ze Tyle kobiet przezylo, to i ja dam rade :) Zawsze jakos wtedy razniej :)

Chociaz przyznam, ze w trakcie porodu naturalnego (za drugim razem) mialam juz dosc i powiedzialam: "mam juz dosc, ide do domu". Na to moja przyjaciolka-polozna, ktora porod odbierala przytomnie powiedziala "dobra, zaraz pojdziesz, ale poczekaj jeszcze 10 minut" :) no i poszlo :)
Widok mojego synka zlagodzil wszystko, juz nie bolalo nic. Zobaczysz, tez tak bedzie.
No, a w razie czego pisz na forum, zawsze to jakas forma pogaduch.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Mam pytanie do Jomiry.
Przeczytałam, że miałaś cesarkę z pierwszym dzieckiem, a drugie rodziłaś normalnie. Powiedz mi, czy jest to w ogóle możliwe i jaka byłą przyczyna cesarki u Ciebie?
Ja miałam również cesarkę, przyczyną był stan przedrzucawkowy oraz brak postępu porodu. Moja pani doktor powiedziała, że przy drugim również może się powtórzyć to samo i będzie cesarka. A jak było u Ciebie?

Odnośnik do komentarza

U mnie przy cesarce tez byl wskazaniem brak postepu porodu - po 12 godzinach wciaz bylo chyba ze 3 cm i zadnych skurczow partych. Dodatkowo bylo juz 2 tygodnie po terminie. Corce zaczelo spadac tetno, wiec zdecydowali sie ciac.
W przypadku syna teoretycznie byla zaplanowana cesarka. Pamietam jak do dzis. Termin porodu byl na piatek, bylam u lekarza w czwartek, zupelnie nic nie wskazywalo, ze ma sie cos zaczac, wiec zaplanowalismy cesarke na wtorek. A tu, w piatek nad ranem (dokladnie o 3) moj synek zaczal "stukac do drzwi". Posprzatalam w domu, poczekalam do 6 rano, zamowilam taksowke i pojechalam :) Synek urodzil sie o 18.05 silami natury. Dokladnie tego dnia, kiedy byl wyznaczony termin porodu!! Do dzis jest punktualny.
Smiejemy sie z corki, bo nie dosc, ze dwa tygodnie po termnie to jeszcze ja trzeba bylo "wykurzac", no i do dzis ma problemy z byciem na czas :)

Teraz za 3 razem niestety planujemy cesarke, ale tylko ze wzgledu na przepukline w kregoslupie, a jak pojdzie, to sie okaze, bo jak widac natura lubi platac figle :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Tatiana ogromnie się cieszę to teraz mozesz spać spokojnie! gratulacje!

Pretka, dziewczyny mają rację, popisz na forum, troszkę zapomnisz, szybciej czas będzi mijał. Postaraj sie tak zorganizować czas by za dużo nie mysleć. Co do porodu... hmmm ja tez sie boję :Szok:

Pytałyście o płeć... my od poczatku chcieliśmy dziewczynkę. Moze dlatego że w naszych rodzinach rodzą się sami chłopcy, zawsze jest problem z kupowaniem prezentow, bo w kółko sie kupuje to samo! hehe jeśłi byśmy mieli mieć tylko jedno dziecko, to wlasnie dziwczynkę, takze jak bedzie chłopak, to pewnie będziemy próbować jeszcze raz :D
A tak naprawdę, w tej ciąży jest mi obojętne, byleby wszystko było ok.

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...