mafinkaWitamDzięki wielkie za życzenia powrotu do zdrowia. Wczoraj było źle, dzisiaj już trochę lepiej. Pina wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, gratuluję męskiego potomka Jomira mnie swędzą brodawki, przeokrutnie. Myślałam, że to efekt szczypania przez Małego, biedaczek czasami wspomni Mu się cycuś i lubi uszczypać. Niczym nie smaruję, wietrzę (no dobra przyznam się mam tak mały biust że w domu nie noszę biustonosza ), bo zauważyłam, że najbardziej swędzą jak są cały dzień w staniku są noszone. Figunia a lekarz coś mówił w temacie wagi? Jak Twoje ciśnienie krwi? 13 kg to zdecydowanie za dużo, zwłaszcza na tym etapie ciąży. Solange zdecyduj się, bo nie wiem za co mam trzymać te kciuki - za chłopaka, czy dziewczynkę No a teraz coś o sobie, wczorajsza wizyta ok. Co prawda ginek jak mnie zobaczył to się lekko wystraszył (wyglądałam jak narkoman na głodzie), polecił antybiotyk gdyby nie przechodziło. Prewencyjnie się spytał czy nie chcę iść do szpitala. No i przytyło mi się 1,5 kg (wreszcie).
Umówiłam się na przyszły piątek tj. 24 na USG połówkowe.
Lekarz mi nic nie mówił pozatym moje ciśnienie to 100/60 zazwyczaj bo jestem nisko ciśnieniowcem