Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :)

U nas udana nocka po udanym debiucie kleikowym. Ten mój brzdąc to bardzo ufne i pokorne dziecię. Już wcześniej zauważyłam, ze jak mu podaję lekarstwa na łyżeczce, które są często gęsto niesmaczne, to on krzywi się, ale nigdy nie pluje i wypija do końca, nawet jak mu się podaje na raty. I wczoraj na wieczór daliśmy mu po raz pierwszy kleik ryżowy. Rozrobiłam z 70 ml swojego mleka+30ml wody. Krzywił się, ale jadł. Wsunął całe 100 ml. Tzn. część znalazła się na śliniaczku, twarzy i szyjce, ale jadł. Krzywił się jak przy lekarstwie,a le wsuwał. I nie wiem czy to po tym kleiku, czy dlatego że wróciliśmy do Zyrtecu,a le spał w nocy jak anioł. Budził się 2 razy jadł i szedł spać. Po ostatnic nockach, to był przełom! Może do tej pory on po prostu głodby byl i dlatego całe noce na cycu wisiał. Ale może i Zyrtec swoje zrobił, bo rano był trochę osowiały. Zrobił też już kupę po tym kleiku. MIał trochę z nią kłopotu, ale była strasznie wodnista. NIe wiem co o tym myśleć... Za to mi wieczorem znowu sie zastój zrobił. Nie szło go w ogóle rozmasować. Cały wieczór siedzałam z laktaorem. Guzy w piersi, ale nic nie leciało... Mąż mi powiedział, ze jak patrzy na te moje zastoje, to się cieszy, zen ie musi karmić... Nad ranem po ssaniu Dominika wylazł mi na brodawce pęcherz, przekułam go i poooooszłooooo. Domik wyssał całość i po krzyku. A powiem Wam, ze po całonocnej walce z nim miałam już obawy, ze zrobi się tym razem coś gorszego. Wzięłam ibuprom tak na wszelki wypadek. A przez to, że Dominik tak ładnie spał a ja siedziałam z laktatorem, to sobie w nocy ściągnęłam mleczko z tej zdrowej piersi na dzisiejszą kolację :) Ciesze się, bo się bałam, ze nie będę miała jak tego zrobić i będę musiała rozrobić kleik w wodzie, a to by dla Domka nie było za smaczne...

Odnośnik do komentarza

Agula Oby tak dalej! Gratki dla Ciebie i dla malej!

Miska Pieknie przybiera Twoja Agnieszka! Nie ma to jak mamine mleczko :hahaha:

Newania u nas czerwone i suche poliki przy zabkowaniu. Moze i u Was cos sie ruszylo?

Krysiak kurcze, jak ja Cie podziwiam za wytrwalosc w karmieniu. Te wszystkie zastoje ... Ja nie mialam nawet w pierwszych dniach karmienia, wiec nie wiem co to jest. Jedynie jak maly dlugo nie je to z piersi robi mi sie "kalafior", na szczescie wszystko jest ok jak Michał oprozn piers :)
No i gratki za tak pieknie przespana noc!!!

U nas bez zmian! Zebow nie widac, a bardzo mlodemu dokuczaja. Apetyt wrocil! A wczoraj byl debiut bulkowy, tzn. pierwszy raz dostal kawalek bulki do reki. Ale byl szczesliwy!

Patrycja jak sie czujesz? Jak Emilka??

Ninnare czy krolewna Maja zaczela jesc troszke wiecej? :)

Buziaki cycusiowe!

Odnośnik do komentarza

Ninnare-a powiesz czy Twoja mała tez tak sie uleje pijąc z kubeczka? Bo mój maluszek to zawsze mimo śliniaka i podłożonej pieluchy jeszcze mu przecieka na ubranko.

Jednak butelka jest wygodna, mozna maluchowi dac pic w nocy, w drodze, na spacerze. Mimo ,ze jest to uznawane za uwstecznianie moze jednak mój mały nauczy sie jeszcze pic z butelki.

Krysiak
-współczuje tego zastoju, ale ciesze sie,ze mały lepiej spał!

Odnośnik do komentarza

Kalinah to i ja odpowiem o kubeczku. Michal tez sie oblewa, pomimo ze ma sliniak i pieluche. Ale niech sie uczy. A od wczoraj uczymy tez picia z butelki. A niech sie uwstecznia, byleby w nocy tez mogl wypic :)
Jak na razie z marnym skutkiem, smoka od butelki traktuje jako gryzaka na swedzace dziaselka. Ale moze z czasem ...

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Krysiak - no pieknie, pieknie, oby tak dalej! i wiesz, zadroszcze tej pokory w Dominiku - moja strasznie wybrzydza i protestuje. A co do zastojow - od dwoch dni rano mam w prawej guzka, moze w nocy mi sie myli i daje jej dwa razy ta sama, choc wydaje mi sie ze nie.. Ale po rozmasowaniu i odessaniu jest oki.

Kalinah - no tak, mojej tez sie wylewa za kolnierz - taki minus picia z kubka, ale ja jej staram sie dawac malutkie lyczki, delikatnie przechylam kubeczek ,choc czasem to trudne bo sama chce go trzymac, Butelka jest wlasnie fajna, bo dasz zawsze i wszedzie, szybko i czysto, ale i tak uwazam ze piers najwygodniejsza - nie trzeba podgrzewac, przygotowywac :D :D :D

Magda - fajnie ze zaczal jesc, moja tez lubi jak dostanie cos do raczki do jedzenia :)

Newania - trudno powiedziec co to moze byc - albo krem, albo cos zaszkodzilo z jedzonka, albo poczatki zabkowania, tak jak u Magdy, moja tez miala swego czasu takie rumiane policzki, myslalam ze jej za goraco, ale nie.

Patrycja - no wlasnie, jak samopoczucie?

A moja krolewna to roznie, dzis odmowila kaszke z kaszke jaglana, no 3lyzeczki zjadla krzywiac sie niesamowicie, no bo kto to widzial dawac grudki do kaszki??!! a taka zwykla bez jaglanej zjadla ladnie lyzeczka.
Od srody mam tez drugie dizecko do dogladania - moj Luby choruje, we srode zwolnil go szef do domu, i wczoraj caly dzien w lozku, tylko kapiele ziolowe mu robilam, podawalam herbatki rozgrzewajace, bo takei biedne oczka robil, smiesznie tak. Lezal caly dzien w lozku i sie pocil.. teraz wlasnie piore jego ciuchy bo maskara :D :D :D :D Dzis jest lepiej, mam nadzieje ze na mala nie przejdzie i duzemu przejdzie :)
Pozdrawiam serdecznie i milego dnai wam zycze!! :)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
magda_79 wiem ze cycus najlepszy i bardzo sie ciesze ze mam tyle pokarmu aby jej starczylo by dobrze przybierala na wadze.
Krysiak super ze nocka byla ladnie przespala i ze maly ladnie zjadl...oby tak dalej...
ninnarenawet dzieci wiedza co dobre...zycze zdrowka dla DUzej dzidzi :hahaha:.Oby szybko przeszlo i mala nie zachorowala...
Patrycja jak tam zdrowko?

U nas po szczepieniu spokojnie ladnie spala i nawet apetyt byl...takze fajnie...
Co do zastojow to wiem cos na ten temat....ja daje malej na zmiane raz jedna raz druga piers,a i tak zdarzy sie ze w ktorejs bedzie sie az przelewac...

Wtedy daje malej z tej ktora ma zastoj i ladnie sciaga...
Akuret wlasnie cycusia ciagnie,pewnie zasnie....

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Czesc Cycusiowe:usmiech:

Krysiak ja tez dolanczam do podziwiajacych Twoja wytrwalosc:brawo:
Ninnare zdrowka dla duzego dziecka:usmiech:


a u mnie spoko,mdlosci dokuczaja,spiaca jestem,ale jakos idzie:wink:
a Emilka dzis popijala sobie wode z kubeczka,moze nie za wielkie ilosci,ale mamusia z tatusiem dumni,z jedzonkiem tez ok
ale wciaz zakochana w cycusiu:usmiech:

udanego weekendu:smile_jump:

Odnośnik do komentarza

czesc
oj nie mam czasu tu dowas zaglądac:( ale to wszystko przez t ze do pracy wróciłam a wieczorem juz mi sie po prostu nie chce pisac, bo zaglądam do was , podczytuje, tylko kliac mi sie nie chce...
Nadal karmie Bartusia cycusiem, ale zaczynam myślec o odstawieniu go juz od piersi, myśle ze rok to niezły okres karmienia:)teraz i tak dostaje cycusia juz tylko z 3 -4 razy na dobę.wiecie musze powiedzec ze boje się tego momentu i nie do końca sobie jeszcze w głowie poukładałma jak to ma wyglądac.Nie wiem czy kategorycznie odstawic, nie ma i juz czy jakos stopniowo eliminowac??Macie jakies pomysły, jak odstawic dzieciatko od piersi i zeby jak najmniej cierpiało??

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

[quote=magda_79 Newania u nas czerwone i suche poliki przy zabkowaniu. Moze i u Was cos sie ruszylo?
Wiesz, że możesz mieć racje! Od dwóch dni mała tak jeździ piąstkami po dziąsełkach, i chwyta mojego palca i też wkłada do buzi. Sama jej dziś masowałam te dziąsełka, posmarowałam żelem, ale chyba zaraz wszystko zlizała. Ale tak czy inaczej chyba nad mocniejszym faktorem pomyślę, bo ona ma jasną karnację. Co prawda krem stosuję już od kilku tygodni (jest dla niemowląt), więc raczej nie uczulenie na sam krem.

No i dziś mamy w końcu mały sukces - mała zjadła trochę mleka sztucznego zmieszanego z moim (w proporcji 1/3 sztucznego i 2/3 mojego)!!!!! A już chciałam się poddać... Co prawda nie zamierzam jej tak karmić na stałe, ale żeby babcia miała jakieś zabezpieczenie jak zostaną we dwie razem... Przed pracą i zaraz po dostanie cycka, pomiędzy kaszkę i jakiś obiadek ze słoiczka, no ale ona chce czymś popijać go... Mam nadzieję, że będzie dobrze :)

Krysiak - współczuję tych zastojów, ja właściwie nigdy nie miałam, tylko czasami były mocno napięte, ale mała zaraz je opróżniała i było ok. Wytrwałości życzę :)

Odnośnik do komentarza

Newania a próbowałaś do picia dawac wode(tak jak piszesz do jedzenia czy po jedzeniu).Wiesz cycusia je to dostarczasz jej mleczka.U mnie woda zdala egzamin i teraz Bartek jak jest z babcią to dostaje do picia wode a jak wracam z pracy no to wiadomo ze odrazu sie "rzuca" na cycusia.i tak jak piszesz w domu przed praca dostaje cycusia(i śniadanko-chlebek) pozniej u babci dostaje kaszke, obiadek i deserek, no i ja wracam z pracy:)

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Newania - widzisz, mala powoli zalapuje o co mamie chodzi :) a z tym zelem, ja tez mialam watpliwosci co do dzialania, bo mala od razu go "zjadala", ale zazwyczaj sie troche uspokajala, wiec cos tam dzialal :)

Patrycja - i w koncu z jakiego kubeczka dajesz Emilce wode?

Agulaf - no ja tez nie mam tego jeszcze poukladanego w glowie.. chyba jeszcze ani ja ani Maja nie jestesmy na to gotowe..

Duze dziecko ma sie lepiej, nawet dalo rade mnie wczoraj niezle wkurzyc hehe.
Majcia poki co tez dobrze.
Milego dnia, Kobietki!!

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Słuchajcie,moja Karolcia od kilku dni kupki nie może zrobić. Dwa razy jej pomogłam( bo po mleku modyfikowanym była) ale teraz nadal nic a ona strasznie cierpi i rano strasznie ją brzuszek boli. Daję jej kropelki na kolki, masuje kładę na brzuszek ale kupki zrobić nie może... ma ktoraś jakiś pomysł na to?:what:

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

a tak wogole witam sie pieknie:usmiech:

Agula niestety nic nie doradze nie mielismy takich problemow
jakby nie plakala to by moglo byc w pozadku,bo juz pozniej dzieci nie musza codzien kupkowac-co oznacza ze dojrzal uklad trawienny,a ze cierpi...moze cos zjadlas,co jej zaszkodzilo?niestety niedoradze,ale zyczze powodzenia z kupencja


Ninnare taki mamy kubek,narazie jedyny ktory panna Emilia poosiada
Bambino - MAM
oczywiscie w kolorze rozowym :sofunny:
to jes jakis tam niekapek,z ktorego mozna zrobic kapka

narazie jest ok

milego weekendowania:)

Odnośnik do komentarza

agulaf
Newania a próbowałaś do picia dawac wode(tak jak piszesz do jedzenia czy po jedzeniu).

Agula, u mnie woda ani żadne herbatki nie zdają egzaminu, próbowałam podawać w różny sposób, w różnej temperaturze i zero efektów.
Ale dziś kolejny krok do przodu - mała wypiła kolejny raz mleko moje zmieszane ze sztucznym, ale że było jej mało, zaczęła płakać, to podsunęlam jej butelkę ze sztucznym, które akurat miałam przygotowane do kaszki. I wypiła jakieś 70 ml - na początku trochę się zdziwiła smakiem, ale wypiła!! Teraz będę już spokojniejsza, jak zostawię ją u teściowej, że nie będzie się darła po jedzeniu za cyckiem, bo w razie czego (awaryjnie) dostanie mleko w proszku :) No i moim na szczęście nie gardzi :)

Ale z zupkami idzie nam gorzej, dzisiaj zjadła zaledwie kilka łyżeczek, a potem była histeria, nie pomogło nawet podanie jej ulubionej marchewki, musiałam ją uspokoić cyckiem. Nie wiem co jej w zupkach nie pasuje, może jakaś pietruszka, seler..., a moze za dużo tam tych składników :( Fakt, że wyglądają i smakują beznadziejnie, nawet ja nie miałam ochoty tego dojeść ;) Może sama zacznę jej gotować zupki z przewagą tego co lubi, czyli marchewki i ziemniaczka..

AgulaMamula - może czopek by pomógł? Dziewczyny u mnie na grudniówkach kiedyś pisały też, że stosowały wkładanie termometru w pupę. Moja na szczęście nie miała takich problemów, więc nie stosowałam takich rzeczy

Odnośnik do komentarza

newinia to ze mala teraz nie je zupek to nie znaczy ze za jakis czas nie beda jej smakowac. Mi polozna muwila ze od 6 miesiaca wystarczy rozpoczynac z dokarmianiem, i jak dzieci nie chca czegos jesc wczesniej to po czasie moga w tym zasmakowac :kucharz: mamy gotuja przeciez najlepiej.
Termometr najlepiej jest umoczyc w oleju.
lena

http://www.suwaczek.pl/cache/853a0c1606.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0192459b0.png?5871

Odnośnik do komentarza

Agula, jak mój DOminik miał problem z brzuszkiem, to pierwszą rzeczą którą robiłam, to mu kolanka do brzuszka przyciskałam. GAzy schodziły, brzuszek się masował, a i odbyt się w tej pozycji otwiera, więc łatwiej kupę zrobić. W ostateczności dawał 1/2 czopka glicerynowego...Ale to w ostateczosci.

Newania - myśle,ze mamine zupki najsmaczniejsze. Przeciez Ty znasz najlepiej maluszka :)

A ja się chciałam trochę pochwialić. Trochę mi wstyd i głupio tak przed wami, ale jestem taaaka dumna, ze nie wytrzymam :) Dzsiaj był trzeci dzień keliku. Obłożyłam małego pieluszkami, zeby się nie umazał i przy okazji wszytkiego naokoło. POuśmiechałam się, sięgnęłam łyżeczką po kleik a mój rycerz sam buzię otwiera i am. Zjadł ze smakiem. I tak do końca. Jak się najadł i już nie chciał więcej, to zamiast otweirac buzię, to się szeroko do mnie uśmiechał i piszczał radośnie :) A i się pomyliłam z proporcjami i kaszka byla dużo gęstsza niż przez te dwa dni, ale jemu to nie przeszkadzało. Jej, jak się cieszę. Powiem Wam, ze się bałam jego reakcji tego plucia. A tu dzisiaj tylko dwie plamki na śliniaku i tylko dwa razy rękę do buzi włożył. A tak otwieral sam ślincznie pyszczek jak mały ptaszek :)
Sory, ze się tak chwalę, ale pękam z dumy :)

Odnośnik do komentarza

Witam sie wieczornie :) mam nadzieje ze Maja nie obudzi sie zanim ja skoncze pisac.

Agula - i jak kupka? pojawila sie? dzieci na cycu moga rzadziej robic kupke nawet raz na 5-7dni, a placze moga wynikac z tego ze cos jej zaszkodzilo. Jesli nie, to mozna sprobowac czopki glicerynowe - mozesz dac na poczatek polowke niemowlecego rozmiaru, badz wlasnie termometr - moja mama tak mi robila hihihi :D :D I przyginanie kolanek o ktorym pisala krysiak pomaga, masowanie brzuszka, kaldzenie cieplej pieluszki tetrowej - powodzenia i napisz jak sie sprawy maja!

Krysiak - w koncu od tego tu jestesmy zeby sie chwalic , wielkie brawa dla Dominika! no az ci zazdroszcze jego apetytu ;) Z tego co piszesz, wynika ze masz bardzo spokojne, ufne i pogodne dziecko - pogratulowac :)

Newania - tak jak pisala Lena - Twoja corcia jest jeszcze malutka i ma prawo odmawiac zupek, spokojnie zobaczysz ze przyjdzie pora na jej apetyt! Co do gotowania w domu - my tak robilismy na poczatku, ale powiem szczerze ze zwatpilam - tyle przygotowania, potem mycie - a ilosci naprawde niewielkie, probowalam zamrazac, ale smak mi potem nie podchodzil, wiec poki co sloiczki, czasem jej cos sama robie, np kasze itp jak my jemy, gotuje najpierw bez soli i daje malej.

Patrycja - jak samopoczucie? Co do sliniaczka - wiem, znam, mamy tez taki bez rekawkow, bodajze canpola, zapinany na rzepe z tylu, taki ze sztucznego tworzywa, super bo nie musze myc calej Mai tyko sliniaczek :)
Kubeczek fajny - probowalam czytac jego opis i zrozumialam zaledwie kilka slow kurcze ciezko brzmi szwedzki, a jak jest w praktyce? uczylas sie juz w pl czy dopiero na miejscu? I jak wymawia sie to a z koleczkiem na gorze? Bo o z kropeczkami to chyba jak w niemieckim, tak?... :)

Dzieczyny, zycze spokojnej nocki i kolorowych snow, papa!

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

Już 9 mcy karmię piersią Krzysia a do posiłków od 6 mca podaję mu wodę lub herbatki w kubeczku z dzióbkiem. Potrafi już nawet popić z otwartego. Natomiast uczenie maluszka po 6 mcu picia z butelki ze smokiem uważam za błąd, gdyż należy dziecko uczyć "dorosłych" nawyków. Pozdrawiam

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

dorotea72
Już 9 mcy karmię piersią Krzysia a do posiłków od 6 mca podaję mu wodę lub herbatki w kubeczku z dzióbkiem. Potrafi już nawet popić z otwartego. Natomiast uczenie maluszka po 6 mcu picia z butelki ze smokiem uważam za błąd, gdyż należy dziecko uczyć "dorosłych" nawyków. Pozdrawiam


Witaj wsrod cycusiowych :oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...