Cycusiowe mamusie :)

[Maripoza]

Mama_Monika

Ja wpadam sie przywitać i przypomnieć i dać znać że o Was pamietam :)
Pozdrawiam wszystkie cycusiowe mamy i trzymam kciuki!
Buziaki dla Was :)

Hey,
Mama Monika a jak u Ciebie wygladało odstawienie się dzidzi od piersiaka?

[agulcia83]

Maripoza

Mama_Monika

Ja wpadam sie przywitać i przypomnieć i dać znać że o Was pamietam :)
Pozdrawiam wszystkie cycusiowe mamy i trzymam kciuki!
Buziaki dla Was :)

Hey,
Mama Monika a jak u Ciebie wygladało odstawienie się dzidzi od piersiaka?

Maripoza a Ty chcesz juz odstawiac? Ja planuje Kube jeszcze przez zime karmic. A pozniej zobaczymy. Ale chyba mi bedzie ciezej go odstawic :)

[Maripoza]

agulcia83

Maripoza

Mama_Monika

Ja wpadam sie przywitać i przypomnieć i dać znać że o Was pamietam :)
Pozdrawiam wszystkie cycusiowe mamy i trzymam kciuki!
Buziaki dla Was :)

Hey,
Mama Monika a jak u Ciebie wygladało odstawienie się dzidzi od piersiaka?

Maripoza a Ty chcesz juz odstawiac? Ja planuje Kube jeszcze przez zime karmic. A pozniej zobaczymy. Ale chyba mi bedzie ciezej go odstawic :)

Klarcia sama się odstawiła. Pisałam o tym na poprzedniej stronie :)

[75sylwia1]

Witajcie dziewczyny bardzo dawno tu nie pisałam a też jestem ciągle jeszcze cycusiową mamą mimo ze Kuba ma już 2 lata i 4 miesiące, no i nie ma zamiaru rozstać się z cycusiem, a ja nie mam serca mu go odmówić.

[mamaola]

Hej

Można się przyłączyć? Też jestem mamą cycusiową i mamy zamiar się karmić dłuuugo :)

[agulcia83]

mamaola

Hej

Można się przyłączyć? Też jestem mamą cycusiową i mamy zamiar się karmić dłuuugo :)

Pewnie ze mozna zapraszamy i witamy :) Jak droga karmienia? Ciezko bylo na poczatku, czy nie mialas problemow?

[mamaola]

Oj ciężko, ciężko. Synek od początku miał "powera" w buzi i tak się dodysał, ze pękały mi brodawki. Miesiac się męczyłam z gojeniem i potem jeszcze miesiąc karmienie sprawiało mi ból. Ale jakoś przetrwaliśmy, bo ja bardzo bardzo chciałam karmic piersią. A teraz - bajka :) Nic nie boli. Mleka też mam zawsze wystarczająco.

Tylko częste nocne karmienia są bardzo wyczerpujące (4-6 razy). Ale to dla mnie nie jest powód do odstawienia.

[dzika12]

Ja też się zapisuję :) Jeśli można oczywiście!
Karmię moje Maleństwo (choc nie jest takim maleństwem bo waży ponad 9 kg) 6 miesięcy (dokładnie za 5 dni będzie poł roczku) i jestem bardzo dumna :)

[agulcia83]

dzika12

Ja też się zapisuję :) Jeśli można oczywiście!
Karmię moje Maleństwo (choc nie jest takim maleństwem bo waży ponad 9 kg) 6 miesięcy (dokładnie za 5 dni będzie poł roczku) i jestem bardzo dumna :)

Gratuluje dumna mamusiu :)

[Gość IWA23]

mamaola

Hej

Można się przyłączyć? Też jestem mamą cycusiową i mamy zamiar się karmić dłuuugo :)

cześć jestem tu nowa też od niedawna karmię moja córcia ma 6 tyg.i chcę karmić jak najdłużej,gdyż moich synów nie dane mi było karmić przez problemy zdrowotne.a teraz chcę to nadrobić

[agulcia83]

IWA23

mamaola

Hej

Można się przyłączyć? Też jestem mamą cycusiową i mamy zamiar się karmić dłuuugo :)

cześć jestem tu nowa też od niedawna karmię moja córcia ma 6 tyg.i chcę karmić jak najdłużej,gdyż moich synów nie dane mi było karmić przez problemy zdrowotne.a teraz chcę to nadrobić

Zycze wytrwalosci i duzo sil, bo poczatki sa strasznie trudne. Ale jak bedziesz miala problem to pisz. Bedziemy Cie wspierac. Ja karmie juz ponad 10 miesiecy i jestem dumna z siebie :)
Pamietaj, ze jest cos takiego jak skoki rozwojowe i jak niedlugo zauwazysz, ze czesciej je to nie dokarmiaj tylko przystawiaj, a w ciagu kilku dni pokarm sie unormuje :) Dasz rade napewno :) Trzymam kciuki, zebys za rok napisala, ze jestes z siebie dumna bardzo.

[mamaola]

dzika12

Ja też się zapisuję :) Jeśli można oczywiście!
Karmię moje Maleństwo (choc nie jest takim maleństwem bo waży ponad 9 kg) 6 miesięcy (dokładnie za 5 dni będzie poł roczku) i jestem bardzo dumna :)

Mój synek też 9 kg już przekroczył :)

[Gość IWA23]

najgorszy moment miałam jak miala 3 tyg lekarka powiedziała że malo przybrała,ze moge mieć malo pokarmu.Zalamałam sie ona praktycznie non stop była przy cycu,dobrze ciągła bo ssanie miała super od urodzenia.Byłam skołowana polożna była mówiła że przekarmiona a waga że za mało.Ale dziś jestem spokojna wiem że pokarmu mam wystarczająco a ona mało przybrala bo po każdym jedzeniu jej się ulewało i to dość sporo.teraz nie ma ulewań a moja córeczka ładnie przybrała

[dzika12]

IWA23

mamaola

Hej

Można się przyłączyć? Też jestem mamą cycusiową i mamy zamiar się karmić dłuuugo :)

cześć jestem tu nowa też od niedawna karmię moja córcia ma 6 tyg.i chcę karmić jak najdłużej,gdyż moich synów nie dane mi było karmić przez problemy zdrowotne.a teraz chcę to nadrobić

Ja także miałam problemy ( gdy Mały miał 6 tygodni wylądowałam na zapalenie wyrostka w szpitalu.... ), ale przetrwalam i karmię do dziś :))) JJJJUUUPPPIII

[marcysia_18]

mamaola

Hej

Można się przyłączyć? Też jestem mamą cycusiową i mamy zamiar się karmić dłuuugo :)

Witaj mamaola nic się nie odzywałaś na naszym wątku. Jak tam wynik?

[mamaola]

Hej Marcysia - jakoś jak urodził się Leonek, to czasu zabrakło... Przepraszam.
Ale obciążenie zrobiłam i wyszło 137... No niezbyt rewelacyjnie, ale diabetolog uznał, ze skoro w normie, to nie ma się co przyczepić. Ale mam robić co roku no i jeśli zajdę ponownie w ciąży to od razu pod lupę :/

Ale czytałam, ze długie karmienie piersią zmniejsza ryzyko chorób metabolicznych u matki w przyszłości, w tym cukrzycy. To kolejny powód do karmienia :)

[Gość IWA23]

A ja mam astmę oskrzelową.W ciąży leków nie brałam i teraz na początku karmienia też nie gdyż nic się nie działo i dobrze się czułam, teraz jest bez zmian dobrze się czuję ale wyniki ze spirometri wyszły niskie i musze zacząć brać leki.boje się że to będzie dostawać się do mleka.Mam pytanie może znacie kogoś kto brał leki na astme i karmił piersią?Lekarz mówi że można ale ja i tak mam obawy.

[mamaola]

iwa - a jakie leki miałabyś brać - tylko wziewne? Sterydy? Czy rozkurczające oskrzela? Generalnie leki wziewne w minimalnym stopniu wchłaniają się do krwi, działają miejscowo, więc nie ma się co martwić. Szczególnie jeśli po podaniu leku dokładnie przepłuczesz buzię (tu przez błonę śluzową jamy ustnej mogą sie troszkę wchłonąć).

[Gość IWA23]

Jeden lek wziewny,tabletki rozkurczające oskszela i jeszcze jeden lek ale nie wiem do której kategori je zaliczyć .nazwy ci napisze może coś słyszałaś na temat brania tych leków a karmienie.Alwesko-lek wziewny,Singular10-tabletki,foradin

[marcysia_18]

mamaola

Hej Marcysia - jakoś jak urodził się Leonek, to czasu zabrakło... Przepraszam.
Ale obciążenie zrobiłam i wyszło 137... No niezbyt rewelacyjnie, ale diabetolog uznał, ze skoro w normie, to nie ma się co przyczepić. Ale mam robić co roku no i jeśli zajdę ponownie w ciąży to od razu pod lupę :/

Ale czytałam, ze długie karmienie piersią zmniejsza ryzyko chorób metabolicznych u matki w przyszłości, w tym cukrzycy. To kolejny powód do karmienia :)

to super, że pozbyłaś się tego kłopotu. Ja też muszę kontrolować i w razie kolejnej ciąży od razu "pod lupę". Mój wynik też nie był super zadowalający (135) ale również poniżej i tego trzeba się trzymać.

[bartkwiatek]

Podziwiam Was mamusie-karmicielki:) warto karmić cycusiem!

[mamaola]

bartkwiatek

Podziwiam Was mamusie-karmicielki:) warto karmić cycusiem!

Pewnie, ze warto :)

marcysia - no to wyniki podobne. Obyśmy nie musiały wracać do diety cukrzycowej. Ja od piątku za to jestem na diecie bezmlecznej :/ Okazało się, ze Leo ma lekką skazę białkową i muszę wyeliminować nabiał z diety :( A ja kocham sery. Ale czego się nie robi dla naszych słodkich maluszków.

iwa - a lekarz proponuje Ci branie wszystkiego? foradil i alvesco to wziewne, więc moim zdaniem możesz brać bez problemu. Natomiast z Singulairem bym się wstrzymała. Różne są opinie na temat tego leku. Teoretycznie jest dopuszczony do stosowania już u małych dzieci, ale są też prace na temat jego skutków ubocznych u dzieciaczków. Ja bym nie ryzykowała na razie. Może da radę kontrolować astmę na samych wziewnych?

[dorotea72]

IWA23

A ja mam astmę oskrzelową.W ciąży leków nie brałam i teraz na początku karmienia też nie gdyż nic się nie działo i dobrze się czułam, teraz jest bez zmian dobrze się czuję ale wyniki ze spirometri wyszły niskie i musze zacząć brać leki.boje się że to będzie dostawać się do mleka.Mam pytanie może znacie kogoś kto brał leki na astme i karmił piersią?Lekarz mówi że można ale ja i tak mam obawy.

pytałaś się pediatry czy lekarza który przepisywał lek?

[edziaflower]

Ja też zaliczam się do mamuś- karmicielek. Mój synek ma już 14 miesięcy i nadal pije tylko cycusia, jesli chodzi o mleko. Mój mały łobuz nie uznaje w ogóle butelki (tylko niekapek+woda), a smak mleka modyfikowanego wywołuje u niego odruch wymiotny. Chyba będzie okupował cycusie do 5 lat:)

[Gość IWA23]

dorotea72

IWA23

A ja mam astmę oskrzelową.W ciąży leków nie brałam i teraz na początku karmienia też nie gdyż nic się nie działo i dobrze się czułam, teraz jest bez zmian dobrze się czuję ale wyniki ze spirometri wyszły niskie i musze zacząć brać leki.boje się że to będzie dostawać się do mleka.Mam pytanie może znacie kogoś kto brał leki na astme i karmił piersią?Lekarz mówi że można ale ja i tak mam obawy.

pytałaś się pediatry czy lekarza który przepisywał lek?
w szpitalu wiedzieli że biorę leki,nic nie mówili że coś nie tak.Mój lekarz co przepisywał leki twierdzi że są bezpieczne ale w ciąży też mówił że moge spokojnie brać a na ulotce pisało że alwesko w trzeba zmniejszyć do najmniejszej dawki a ja miałam największą,foradil i singular żeby jeśli nie ma takiej potrzeby odstawić gdyż wpływa na płód.pytałam w tedy mojego ginekologa i on radził mi te dwa leki odstawić,że one są nowe i nie wiadomo jak wpływają na płód.Dlatego mam obawy bo każdy lekarz z innej specjalizacji mówi co innego.Dlatego myslałam że może tutaj jest ktoś kto kogoś znał lub sam mial astme brał leki i karmił.do doradcy laktacyjnego nie mam możliwości napisać bo mam za malo postów.