Śmieszne sytuacje/powiedzenia

[moskala22]

Już nie mogę się doczekać kiedy mój Kubuś zacznie tak mówic. Póki co rozbraja mnie swoimi minami i czynami :-)

[moskala22]

monika4

dzięki

a w ogóle to Kuba jest bardzo interesowny i w sumie nie wiem skąd, jak teściowa prosi - Kubusiu daj buzi - to ucieka i krzyczy - nie całuj
ale jak tylko zapyta - czy za dychę dostanę buziaka
to moje dziecko na widok pieniędzy od razu policzek nastawia

Proponuję, żeby Kuba został adwokatem. Z takimi tekstami to się szybko wzbogaci

[moskala22]

monika4

dzisiaj robiliśmy na podwórku porządki i chcieliśmy wypić z m. piwo i to w tajemnicy przed kUbą, który by się domagał tego trunku, zakazanego dzieciom i dosłownie jak małolaty, na zmianę z m. biegaliśmy do garażu, żeby wypić tę nieszczęsną butelkę tak żeby dziecko nie widziało, właśnie ja brałam łyk i wtedy do garażu wpada Kubuś i oskarżycielsko krzyczy patrząc w moją stronę - widziałem!!!!!!

[kamka88]

moskala22

kamka88

Zuzia jest strasznym niejadkiem.Pewnego ranka poprosiła o bułkę z dżemem na
śniadanie,więc jej zrobiłam.Zuzia siada do stołu,patrząc na bułkę wygłasza monolog:
-Hmmm,chętnie bym ją zjadła, ale nie mam zamiaru. Nie wiem czy to zjesc,ale
skoro nie mam zamiaru to nie jem.Odchodzę!

I odeszła od stołu...

Niezła agentka

No dokładnie,powala na nogi całą rodzinę

A to z wczoraj:)
Po kąpieli i ubraniu w pidżamkę Zuzia zaczyna się do mnie przytulac. W pewnej chwili zawiesza mi się na szyji i mówi:
-Moja cuudowna mamusiu,moja służąco!

[kamka88]

Zuzia nie chciała ubrac się na spacer do swojej kuzynki-marudziła,krzyczała itd.Zabrała ze sobą zabawkę mimo,iż jej nie pozwoliłam.W drodze Zuzia mówi:
-Dam Samancie pobawic się moim pieskiem.
Byłam bardzo zdenerwowana i odpowiedziałam:
-Samanta nie bawi się takimi pierdołami...
Na to Zuzia:
-On wcale nie jest pierdowany,on jest ładny!

[moskala22]

kamka88

Zuzia nie chciała ubrac się na spacer do swojej kuzynki-marudziła,krzyczała itd.Zabrała ze sobą zabawkę mimo,iż jej nie pozwoliłam.W drodze Zuzia mówi:
-Dam Samancie pobawic się moim pieskiem.
Byłam bardzo zdenerwowana i odpowiedziałam:
-Samanta nie bawi się takimi pierdołami...
Na to Zuzia:
-On wcale nie jest pierdowany,on jest ładny!

No mamusiu jak mozesz obrażać pieska Zuzi?

[Gość Szani]

moj mąż robi pizze. Przychodzi Kamil i stwierdza, że będzie pomagał. Więc co mu dać do roboty? No to daliśmy mu ser i tarkę. Po chwili kamil przychodzi i mówi "tatusiu zatankowałem juz sewek"

[moskala22]

jul

młoda ma temperaturę jako skutek uboczny szczepionki, więc wieczorami zmuszona jest dostawać czopki we wiadome miejsce. Wczoraj idzie jej mama z czopkiem do niej a ona:

- jeeeeezuuu maaaammooooo znów mi tego tic-taka będziesz w dupę wkaładała?

Padłam ze śmiechu!!!

[kamka88]

Dziadek Zuzi przyszedł do domu późnym wieczorem i widząc, że ona jeszcze
biega,mówi do niej:
-Zuzia,a co Ty jeszcze nie śpisz?
Na to Zuzia odpowiada:
-Przecież dopiero się "M jak miłośc" skończyło".

Widząc,że córeczka bałagani, zwróciłam jej uwagę:
-Zuziu,Ty wiesz,że mamusia nie lubi bałaganu...
Na to mała odpowiedziała:
-Mamo,ale przecież Ty nie musisz tego widziec!

[kamka88]

Rano córeczka pyta się taty dokąd jedzie,a on odpowiada że do pracy i wróci jak
zrobi się ciemno.Podczas gdy gotowałam obiad Zuzia podchodzi do mnie i mówi:
-Dla kogo robisz obiadek?
-Dla Ciebie ,dla taty i dla siebie-odpowiadam
Na to Zuzia mówi:
-Mamooo,ale przecież tatuś wróci po ciemności!!

Robię kotlety, córka przypatruje się. Zauważa,że jednego nie przyprawiłam i mówi:
-Mamo, a dlaczego nie posoliłaś tego kotleta pieprzem?

[Allayiala]

buhahahaha;) dawno nie czytalam - i teraz mialam wypas ze smiesznosci;))))

dzieciaczki sa BOSKIE!

[Jomira]

My mamy we wspomnieniach zabawna historyjke sprzed lat okolo 10.
Okolo 3-4, a moze 5?-letni Misiek ogladal po raz pierwszy Boba Budwoniczego po angielsku. Gdy zaczela sie przewodnia piosenka "Bob the builder" Misiek zaczal krzyczec: "Mamo, mamo tam uzywaja brzydkich slow!. Zdziwiona pytam co??? A Misiu na to: No bo oni mowia, ze Bob to debil" :)

[kamka88]

Jomira

My mamy we wspomnieniach zabawna historyjke sprzed lat okolo 10.
Okolo 3-4, a moze 5?-letni Misiek ogladal po raz pierwszy Boba Budwoniczego po angielsku. Gdy zaczela sie przewodnia piosenka "Bob the builder" Misiek zaczal krzyczec: "Mamo, mamo tam uzywaja brzydkich slow!. Zdziwiona pytam co??? A Misiu na to: No bo oni mowia, ze Bob to debil" :)

hehe, co za bajki teraz tworzą dla dzieci hihi

[Jomira]

Z innych wspomnieniowych :) Michu za 6 dni konczy 13 lat :)
Michu jak byl Maly nie potrafil wymowic pizza, na ktora mowil po porstu pipcia.
Musialbyscie widziec mine tesciowej, gdy pewnego razu Misiek przy niej powiedzial: "tata, chodz na pipcie" :)

[Allayiala]

Tośka kąpala tate. Nagle przybiega do mnie przejeta i mowi:
-tata myje ogon!

[Gość lutka]

Allayiala

Tośka kąpala tate. Nagle przybiega do mnie przejeta i mowi:
-tata myje ogon!

padłam

[raas27]

Allayiala

Tośka kąpala tate. Nagle przybiega do mnie przejeta i mowi:
-tata myje ogon!

[Margaretka83]

Allayiala

Tośka kąpala tate. Nagle przybiega do mnie przejeta i mowi:
-tata myje ogon!

ale się uśmiałam

[drucilla]

Córka znajomej pojechała na wakacje na wieś. Dzwoni do matki i od razu mówi
- mamo, mamo, zgadnij kto był dziś na podwórku.
matka mówi- no nie wiem - a kto był?
- zasraniec!
miało być zaskroniec, ale matka nie poprawiła małej - nie potrafiła przestać się smiać.

[moskala22]

Uczymy naszego synka korzystać z nocnika. Czasem zdarzy mu się zasygnalizować, że chce siku. I tak było tym razem. Posadziłam go więc na nocniku, jednak mały dość szybko z niego uciekł. Nie zdążyłam założyć mu pieluchy, bo uciekł do pokoju moich rodziców. Poszliśmy zobaczyć co o tam robi i normalnie zatkało nas. Kuba kucał na dywanie, sikał i jednocześnie robił kupe. Gdy nas zobaczył, wstał, pokazał palcem na dywan i zaczął sie tak smiać, że nawet nam przeszła złość. Mały miał wtedy 16 miesięcy

[panna migotka]

Koleżanka mi wczoraj opowiadała, że jej synek od kilku dni wstaje rano spogląda na nia i powarza: To będzie piekny dzień!

[laura]

chcieliśmy zabrać córeczkę kuzyna do Anglii samolotem, a ona na to, że nie chce, bo boi się fruwać

[Margaretka83]

drucilla

Córka znajomej pojechała na wakacje na wieś. Dzwoni do matki i od razu mówi
- mamo, mamo, zgadnij kto był dziś na podwórku.
matka mówi- no nie wiem - a kto był?
- zasraniec!
miało być zaskroniec, ale matka nie poprawiła małej - nie potrafiła przestać się smiać.

zasraniec dobre,dobre

[askasam]

Na wycieczce rowerowej ze znajomymi przemierzaliśmy piękne, bezludne miejsca Roztocza Środkowego.
W pewnej chwili przystanęliśmy i znajomy pokazując piękne miejsce mówi: ale by tu fajnie było wstać z rana, wyjść z domu na golasa bo żadnego człowieka,wyjąć piwko i się napić.

Na to moja córka: ależ byłoby tu fajnie wstać z rana,wyjść z domu,w piżamce ( bo ja się wstydzę) wyjąć kubusia i się napić:)

[askasam]

Wczoraj moja córka wyjaśniła nam- rodzicom- znane od wieków zjawisko przydawania sobie atrakcyjności przez kobiety po to,żeby zwabić odpowiedniego mężczyznę:

dziewczyny ozdabiają się brokacikami i jak się już spodobają jakiemuś chłopakowi mówią: tracisz we mnie modę.I tak robią tylko złe dziewczyny:)