Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dziewczynki:)
Justa83 ciekawa sprawa z tymi ruchami:) U mnie na razie są bardzo delikatne, aż czasem zaczynam wątpić czy to na pewno dzidzia się rusza i nie ma szans by tatus poczuł cokolwiek, ale mogłoby się maleństwo troszke rozbestwić ( :) )pod tym względem bo jakos miło będzie przeżywać jego wiercenie we dwoje:)
Madlene Gratuluje córuni i nadal liczę, że i mnie zdarzy się dziewczynka:) Lara Sophie brzmi bardzo ładnie.

Co do spania maluszka w sypialni rodziców to ja też chciałabym to ograniczyć. Nie wiem co będzie jak juz będzie na świecie, podobno tylko "krówka" nie zmienia poglądów...:) Myślę nad wstawieniem łóżeczka do sypialni bądz do malenkiego pokoiku obok. Jakoś mam wrażenie, że dla wszystkich wokół oczywiste jest spanie w jednym pokoju z maluchem...Nie wiem czy podzielam ich zdanie. Może to malo wygodne jednak jak Madlene zauważa ciężko potem dziecko oduczyć pewnych przyzwyczajeń i sporo to kosztuje zarówno rodziców jak i dziecko.Tak mi się wydaje:) Zobaczymy co będzie...

Przeziębienie nadal mnie męczy. Byłam u lekarza...W sumie głównie po L4 bo jakos do pracy mi w tym stanie zupełnie nie po drodze:) I wiecie dostałam jakieś tabletki do ssania od bólu gardła n a których jst napisane że nie są wskazane dla kobiet w ciąży, a moja lekarka oczywiście wiedziała o moim stanie...Coś przestaje wierzyć w służbę zdrowia i medycyne...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

dziękuje za przyjęcie do grona ciężarówek!!

ja też mialam ciężkie początki - trauma po poronieniu , druga ciąża plamienia w 7 tyg i luteina- byłam pewna że straciłam drugi raz, ale tym razem mam szczęscie:)

a porop spania w jednym pokoju - my mamy jeden pokoik więc nie mamy dylematu tego typu ..a ogólnie njestem zdania ze do 2 , 3 roku życia w jednym pokoju to nie żaden problem i napewno dziecku nie zaszkodzi :)!!

:36_27_3:

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

Cześc dziewczyny. Starałam się przeczytac mniej więcej wszytskie posty żeby Was lepiej poznac i postanowiłam do Was dołączyc. Mam termin na 15 września. Krótko moja historia przedstawia sie następujaco: Razem z mężem staraliśmy się o dziecko ok roku. Wkońcu mój ginekolog stwierdził, że może mam niedrożne jajowody i zaproponował HSG w następnym cyklu. Jednak do tego cyklu już nie doszło bo okazało się że jestm w ciązy :) Długo nie mogłam w to uwierzyc. Zrobilam kilka testów i umówilam sie do lekarza mimo ze był dopiero 5 tydzień i od razu mnie uprzedził, że raczej nie będzie nic widac. I rzeczywiście - nerwy i czekanie. tydzień pózniej jest zarodek :) Obecnie na ostatniej wizycie byłam w 14 tyg i wszystko było ok ale juz nie mogę się doczekac kolejnej. A to jeszcze prawie 2 tyg. Mam nadzieję, że wszytsko jest w porządku. obecnie to 18 tydzień a nadal nie czuje ruchów dziecka. Ale brzuch mi rośnie więc jestem dobrej mysli :) pozdrawiam wszytskie wrześniówki!!

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Kleopatra i Bejbik witam serdecznie, fajnie, że do nas dołączyłyście :36_3_19:, mamy dzisiaj piękny dzień, a w związku z tym - być może nie powinnam, ze względu na żałobę narodową i ten pogrzeb, ale co mi tam - wybieramy się na plac zabaw z córką. Korzystajcie kochane ze słoneczka, bo przyszły tydzień ma być ponury i deszczowy,

a jak Wasze samopoczucie? Uwielbiam wchodzić na te forum, nawet jeśli nie piszę zbyt często, to z przyjemnością czytam posty innych Wrześniówek :smile_move:

Szczęścia nie mierzę żadn

Odnośnik do komentarza

Witam Kleopatra:) Gratuluje coraz to wiekszej fasolci:) Fajnie, że nas coraz więcej bo coś ciche to nasze forum...zwłaszcza w weekendy...
Piekna dziś pogoda, właśnie dumam gdzie by tu sobie małą wycieczke zrobić i pokorzystać z tego że jest w koncu ładnie.
I jak dziewczyny z tą szkołą rodzenia?? Ja szukałam u siebie i przyjmują dopiero po 25 tygodniu, taki kursik kilkunastogodzinny kosztuje 350zł bądź więcej. Jak u Was??
Maleństwo04 Ty już czujesz ruchy dzidziusia?? Czy nadal mała pracuję nad Twoją cierpliwością??:)
No nic zmykam porobić obiadek i życze Wam miłej niedzieli:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny , myślę że nie ma co się martwić tymi ruchami .Ja raz czuje coś potem 2 dni nic....i głupie myśli.Pamietajcie że każda dzidzia ma swój własny zestaw cwiczeń ..jedna będzie się ruszać co godzine a inna co 2 dzień, zresztą na tym etapie nasze maleństwa więcej śpią niż wariują...najważniejsze ruchy sa po 28 tyg...i wtedy brak ruchów może świadcyć o czymś niepokojącym..a teraz najważniejsze że brzuchy rosną !!!

podobno najlepsza szkoła rodzenia w prawidłowej ciąży..to dużo ruchu i spacerów..macica się naturalnie rozciąga i wszystkie mięśnie pracują..a poród jest łatwiejszy.Najgorsze co kobieta może zrobić to położyć się na 9 misięcy do łóżka ..oczywiście z wyjatkiem zagrożenia , kiedy trzeba.

Avalka ,..u mnie podobnie z cenami ze szkołą rodzenia (360 zł =12 h) , więc nie skorzystam bo uważam że to gruba przesada.Natura sama wie co ma robić :)

Pozdrawiam :)

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

Witam w piękny niedzielny poranek:)
Pogoda za oknem piękna, powinnam zabrać męża na spacer, a tu zaraz pora obiadu. Może po popołudniu namówię go na jakiś mały wypad.
Witam nową koleżankę Kleopatrę - cieszę się Twoją radością. Też długo czekałam na swoje maleństwo - blisko 12 lat. Wtedy kiedy już sobie odpuściłam pojawiła się fasolka :)
Avalka - ja ciągle nic nie czuję. A już nie mogę się doczekać kiedy to nastąpi. Mam cichą nadzieję, że może w moje imieniny (we wtorek) córeczka da o sobie znać :) i zobi mamie pierwszy prezent.
Życzę miłej niedzieli :)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

Witam kolejną mamusię - Kleopatrę i życzę zdrówka :)

Wczoraj wieczorem siedziałam sobie przed telewizorem, mała najprawdopodobniej spała, bo nie czułam kopniaków. Wtedy podszedł mąż, zaczął mówić do brzuszka, a mała zaczęła takie fikołki odstawiać, że aż się zdziwiłam. Ona naprawdę już słyszy :) Potem nastawiliśmy cicho muzykę i przystawiliśmy słuchawki do brzusia, a mała stanęła w bezruchu. Dopóki słyszała muzykę to się nie ruszała. To jest niesamowite :)

A dziś piękna pogoda. Ja już skorzystałam i zrobiłam sobie spacerek. Słoneczko grzało cudownie. Póki nie jest za gorąco trzeba buźkę trochę na słońce wystawić bo jestem blada jak ściana.

Odnośnik do komentarza

No dziewczyny ja tez wróciłam z korzystania uroków z tej pieknej pogody:) Byłam na spacerze w gnieznie i przysiadłam nad poznanskimi jeziorkami na troszke... Tez jestem blada...oj straszliwie...
Maleństwo04 kiedykolwiek się to nie stanie to i tak będzie piekny prezent:) U mnie nadal te ruchy słabiutkie, ale najczęściej odbieram je jako takie delikatniutkie szczypanie od srodka:)
Bejbik no ceny wszędzie widac podobne...Ja nie mam mlodszego rodzenstwa i nie bede nawet umiała się zabrac za porządne przewinięcie maluszka więc chetnie skorzystam z opcji by mnie ktos tego nauczył:) że o kąpieli nie wspomnę:)
Justa83 Ty to już półmetek ciąży?? Brzusio już zaczyna dokuczać?? ta Twoja mała to niezła aparatka:) Fajnie że tyle atrakcji Ci daje:) Będziesz miała co jej opowiadać jak już się narodzi i odrobinkę podrośnie...:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Bejbik ja niestety nie znam wagi swojego brzdąkalka... Ale za tydzien idę do lekarza i mam nadzieje na jakieś newsy i wymiary:) Zwłaszcza że jakoś tak niespokojna się dzis czuję i chciałabym wiedzieć że wszystko jest na 100% ok.
Poza tym wiecie dziewczyny mam cos takiego że oglądam się na ulicy za kobietami z brzuszkami:P Mi mojego jeszcze nie widać więc tym bardziej dziwnie to musi wyglądać:) A najchętniej przeprowadzałabym z nimi wywiady typu ktory miesiąć, jakie objawy itd:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Kleopatra 6 tyg to naprawdę długo!! ja też się zawsze denerwuje najchetniej bym chciała usg co tydzień. ai de za tydzien w czwartek i chciałabym usłyszeć bijące serduszko i dowiedzieć się czy zdrowe , ruchliwe i i jaka płeć ...nie wiem czy to wszystko się uda.jak byłam ostatnio to spało i nie widziłam zeby sie ruszało:(

Avalka a u mnie jak na złość ..żadnych kobiet w ciąży wokól nie ma a ni na ulicy , ani w rodzinie i wśród znajomych ..a brzuch mi wyskoczył i czuje sie taka samotna .

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

Ja miałam nieplanowaną wizytę dwa tygodnie temu, no a jutro mam tą wizytę połówkową :) Na poprzedniej wizycie dowiedziałam się, ża mała ma około 20cm, więc teraz to już pewnie niezły bąbelek.
Do czasu, gdy nie czułam ruchów to bardzo czekałam na kolejne wizyty, bo tak naprawdę tylko one dawały mi gwarancje, że wszystko jest ok. Teraz kiedy mała wariuje codzinnie to już jestm trochę spokojniejsza. Ta wizyta jutrzejsza jest chyba jedną z najważniejszych w trakcie ciąży i wierzę, że wszystko będzie dobrze. Jutro kończy mi się też zwolnienie, ale pewnie dostanę kolejne bo niestety kręgosłup nie daje mi spokoju. Pracę mam typowo siedziącą, a w jendej pozycji mogę wytrzymać najwyżej pół godziny. Trochę mnie to martwi, bo to dopiero połowa ciąży, a tu jeszcze tyle kilogramów mi przybydzędzie i nie wiem jak kręgosłup to zniesie.
No ale dosyć zamartwiania się. Taka piękna pogoda za oknem, więc trzeba korzystać.

Powiedzcie mi mamuśki jak wygląda Wasza "dieta"? Ja od około 2 tygodni mam taki pociąg do słodyczy, że aż ciężko mi się opanować :) Zawsze byłam "słodka dupka", ale nie aż tak!!! Zmieniłyście jakoś swoje nawyki żywieniowe? Zdrowiej się odżywiacie?

Odnośnik do komentarza

Ja w sumie jem wszytsko na co mam ochote ale smak mi sie zmienił. Jem teraz bardzo dużo slodkiego a przed ciążą to tak niespecjalnie. Dlatego myśle że to dziewczynka ;) Kupuje niesamowite ilości Twixów , uwielbiam Coca cole i strasznie mnie ciągnie na Mac Donaldsa ;p. Więc raczej sie za zdrowo nie odżywiam, chociaż jem też bardzo duzo owoców :) Teraz przynajmniej można się tłumaczyc, że dzidzuś ma ochote ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

ja też ostatnio jem mnóstwo słodkiego , ale starasm sie jeść ciemne pieczywo i warzywa i owoce, przytyłam 5 kg od początku- ale tylko brzuch reszta bez zmian.
Chciałabym wkońcu poczuć wyraźne ruchy , bo od jakiś 3 tyg czuje lekkie i ok raz dziennie.

Powiedzcie mi dziewczyny gdzie można zrobić wymaz z pochwy( bakterie), chciałam zrobic w specjalistycznym laboratorium ale powiedzieli mi ze nie pobieraja materiału , tylko mam przyjść do nich z wymazem a oni zbadają.Nie wiem czy moja lekarka u sibie w gabinecie mi to zrobi czy odeśle do kolejnego gabinetu.Byłam ostatnio na izbie przyjeć z powodu upławów i i tam mi zalecili to badanie ...ale nic nie powiedzieli co dalej...szkoda gadać ..naza słuzba zdrowia jest beznadziejna i za wszytsko trzeba płacić :(

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

U mnie to żadnych smakowych sensacji nie ma... Coprawda może jem więcej slodyczy niż wcześniej ale nie jest to jakaś wielka różnica i nie jem też ich bez opamiętania:) nie mam jakis szczególnych apetytów, od niczego też mnie specjalnie nie odrzuca... Jakby nie to malutkie co czasem sie powierci to bym zapomniała że w ciąży jestem:) Teraz na wiosne nie odmawiam sobie zwłaszcza warzywek: kalarepka, rzodkieweczka, ogoreczki...pycha...:)ale w sumie zawsze tak było. Jedyne z czego zrezygnowałam to wszelkie napoje gazowane(choć nie raz ulegam pokusie na Coca Cole:)) i zamieniłam mineralną na zwykłą bez bąbelków...
Mi kręgoslup też odpuścił i żadko o sobie przypomina, jedyne co mi dolega i uprzykrza życie to wciaż wieczna zlośliwość i kołatanie serducha chwilowe...Czuje wtedy jak nawet oczy mi razem z nim biją...
I dziś jestem ostatni dzien na L4 z powodu tego przeziebienia i ciesze sie że wracam do pracy...Jakoś nie wyobrażam sobie bym mogła tak juz non stop tylko w domu... Miłego dzionka dziewczynki:*
Justa83 oczekujemy więc nowin połówkowych:) na pewno wszystko w najlepszym porządku ale relacja mile widziana:)
Maleństwo04 cos tam kiedyś przeczytałam że masz dziś swoje święto:) Więc wszystkiego co najlepsze:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Witajcie Wrześnióweczki

Mam wolny poranek i tak sobie czytam różne tematy na forum...

Chcę Was uspokoić drogie mamusie odnośnie ruchów dzidziusiów, ponieważ jest to temat rzeka i zawsze się pojawia (wśród lipcówek też była panika :smile:)
Nie ma reguły - kiedy poczuje się pierwsze ruchy - ale były dziewczyny, które czekały do 22 tygodnia. Na początku dzidzia jest mało aktywna i rusza się wyraźnie tylko np. 2 razy dziennie, a czasem robi sobie wolne od fikania i daje o sobie znać po 2 dniach - to zupełnie normalne!
Tak więc zero stresu kochane mamusie, prawdziwe fikanko zacznie się dopiero za 2-3 tygodnie :yuppi:

POZDRAWIAM :)

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kobietki :36_1_21::36_1_21::smile_move:
Ależ dzisiaj jest piękny dzień - słońce cudownie świeci - a ja dzisiaj mam imieninki (Agnieszka) :36_7_8:
Avalka dzięki :)
Justa - na pewno wszystko będzie dobrze! Nie martw się i czekamy na relacje. Ja takie badanie mam mieć wykonane w poradni genetycznej, ale to dopiero ok. 1o maja. Trzymam za Ciebie kciuki!
Bejbik - ja kiedyś robiłam badanie na posiew w laboratorium poradni dermatologicznej. Niestety musiałam za nie zapłacić, bo wizyta u gina też była prywatna.
Na mojej pierwszej wizycie u obecnego gina zrobiła mi cytologię i badanie na czystość pochwy i było to liczone w cene wizyty. Znalazla jakieś grzyby, zaraz przepisała globulki. Teraz czuję się dobrze.
Kleopatra- wizyta co 6 tygodni to za długo. Ja na początku miałam mieć wizyty co 3 tygodnie (ciąża wysokiego ryzyka ze względu na wiek), ale czuję się dobrze, wyniki są dobre, więc spotykamy się co 4 tygodnie. W następny piątek mam wizytę i będziemy nagrywać film z maleńśtwem na CD. Już się nie mogę doczekać.
Na początku chciałam mieć wizyty prawie codziennie,żeby sobie oglądać USG. Ale pożniej to sobie patrzyłam na zdjęcia USG, a ostatnio nagrałam komórką i jak było mi smutno to sobie oglądałam filmik z telefonu :36_1_11: Niedługo będę miała CD to wtedy będzie to film numer 1, a może w końcu moje dziecko się poruszy.:kura:

Jeśii chodzi o smaki to mam wrażenie, że mi się apetyt poprawił. Staram się jeść zdrowo, ale nie zawsze się udajeta.Jednak staram się nie przesadzać. Na razie przytyłam 1,3 kg. I lepiej żeby to się odbywało z umieram, bo może być ciężko zrzucić po porodzie. :36_19_1:
Na szczęście nigdy nie przepadałam za napojami gazowanymi, więc teraz nie ma kłopotu by z nich zrezygnować. Jem to co mam ochotę. Ostatnio mogę znowu pić kawę, bo na początku ciąży to nie miałam smaku i mi nie smakowała. Teraz sobie czasem serwuję małe cappucino z dużą ilością spienionego mleka :36_7_8: Słodycze zawsze uwielbiałam, ale ograniczam, na tyle ile mogę. Ogólnie czuję siębardzo dobrze, nic mi nie dolega. Gdyby nie brzusio, który ładnie wygląda, to nie wiedziałabym, że jestem w ciąży.
Ależ się rozpisałam. Trzeba wstać, zjeść śniadanie i na spacer!!
A wiecie kobietki,że za rok to będą już spacerki we dwoje - my i nasze maleńśtwa!!:36_27_3::bocian:
Pozdrawiam i do usłyszenia :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...