Skocz do zawartości
Forum

Świętokrzyskie mamusie


Rekomendowane odpowiedzi

ITruth Wielkie gratulacje:36_2_25:
Wik dla Ciebie też za ukończenie sprzątania hihi, U mnie z tym ciężko przy Tajfunie inieniem Ola :hahaha:
A powiedz no z tym paszportem to jak teraz jest bo coś słyszałam w radiu o wyrabieni dzieciom paszportu na wakacje ale nie pamiętam, jakoś taniej czy jak?
My byliśmy dziś w Pacanowie na festiwalu Kultury Dziecięcej:36_1_21: W najbliższych dniach może jakieś fotki wrzucę (jak się coś nadaje) Było całkiem fajnie, tylko M jak zwylke mało zadowolony, ale wisi mi to następnym razem niech się kisi w domu :P

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Postanowiliśmy z M że muszę mu pomóc w firmie i na kilka godzin musimy do Oskara zorganizować opiekę, we wrześniu może spróbujemy ze żłobkiem, a póki co zdecydowaliśmy się na Zielony Domek. Dziś był pierwszy raz, sam został 2 godzinki, a potem jeszcze ze mną na placu zabaw godzinkę bo nie chciał iść. Jak na pierwsze takie rozstanie i przebywanie w grupie dzieci było całkiem dobrze, nie chciał za bardzo włączyć się w takie zabawy edukacyjne w grupie, siedział i obserwował i tylko od czasu do czasu klaskał jaki dzieci klaskały i coś tam mówił. Jak wyszli na plac zabaw to się troszkę rozkręcił:-) Zobaczymy jutro próbuję zostawić go na 3 godzinki, a do celowo ma tam zostawać na 4.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki!

My wyjechaliśmy na 2 dni z Końskich do przyjaciół do Radomia. Zajrzeliśmy też do Radomskiego Radia Plus i Pani Magda nagrała z nami audycję do cyklu "Zakochać się na Amen", będzie w przyszły wtorek w bloku regionalnym.

Jak to nasi przyjaciele powiedzieli - trochę gwiazdujemy, ale emocje już opadają, ludzie zapomną i z czasem będziemy znów taką zwyczajną rodzinką jaka byliśmy do tej pory i jaką tak na prawdę wciąż jesteśmy. Zostaną nam tylko wakacje :yipi:

U nas gorąco strasznie. Nie wiadomo co ze sobą zrobić. Na dworze ostre słońce i szkoda dzieciaki zabierać na taką patelnię, w domu już kota dostają, a ja z nimi.

Buziakuję!! :* zajrzę wieczorkiem!

Odnośnik do komentarza

ITruth
U nas gorąco strasznie. Nie wiadomo co ze sobą zrobić. Na dworze ostre słońce i szkoda dzieciaki zabierać na taką patelnię, w domu już kota dostają, a ja z nimi.

Moim dziciakom skwar niestraszny:) wkurzają się jak koło południa każę im zmykać ze słońca:) oczywiście najchętniej pluskałyby się w wodzie:glasses:. Koniec tygodnia ma być chłodniejszy, ale powyżej 20 st., tak że nienajgorzej. Tak bardziej wiosennie będzie:)
My objadamy się truskawami. Uwielbiam:D I nawet w przydomowym ogródku kilka poziomek juz znalazłam:) I warzywka coraz smaczniejsze:) Lubię ten czas kiedy jest dużo pyszności w warzywniaku:)

Juna - mama Julii (17 I 2004r.) i Marianny (24 X 2005r.)

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Truska no nawet nie mów, że zimno jutro ma być :/ :eee: załamka

Eeee tam, jakie zimno: 25 stopni:D Chociaż w porównaniu do ostatnich dni to duzo chłodniej:)
Oglądałam dzis rano pogodę na TVN Meteo i jutro u nas ok. 25 st. a na koniec tygodnia od 21 do 24. Czyli trochę odpoczynku od upałów ale całkiem miło:)

Juna - mama Julii (17 I 2004r.) i Marianny (24 X 2005r.)

Odnośnik do komentarza

Juna
Mama_Monika
Truska no nawet nie mów, że zimno jutro ma być :/ :eee: załamka

Eeee tam, jakie zimno: 25 stopni:D Chociaż w porównaniu do ostatnich dni to duzo chłodniej:)
Oglądałam dzis rano pogodę na TVN Meteo i jutro u nas ok. 25 st. a na koniec tygodnia od 21 do 24. Czyli trochę odpoczynku od upałów ale całkiem miło:)

no i baaaardzo dobrze :) :pogoda:

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Oj kiszę:sarcastic:
Gorąco jest bardzo a mi od rana do południa słońce w okno świeci. Teraz za chmury się schowało i zapowiada się na burzę i powietrze ciężkie jest. A ja jeszcze na jutro szykuję papiery na wielką firmową naradę i mnóstwo biegania, drukowania, kserowania. A wiadomo, że wszystkie te sprzęty ciepło wytwarzają i gorące kartki dają. Co za bezczelne chamstwo!!!! ;)

Juna - mama Julii (17 I 2004r.) i Marianny (24 X 2005r.)

Odnośnik do komentarza

Hejka!

My dziś jakiś taki dziwny dzionek mieliśmy przez ten upał. Deszcz w końcu tylko postraszył i burza przeszła bokiem. Pojechaliśmy po 17 na rowerki, a jak wróciliśmy przed 19 to Minio był jakiś taki niewyraźny i okazało się niestety, że miał podwyższoną temperaturę. Dałam Mu leki na noc, ale po ataku kaszlu wszystko zwymiotował... Chyba pediatra jutro, i to z dwójką, bo tylko patrzeć jak na Martę przejdzie.

Do jutra!

Odnośnik do komentarza

Oskar jak na razie dzielnie chodzi do przedszkola, rano chce tam iść, a jak go odbieram to zastaje go na super zabawie. Wczoraj podobno włączył się do jakiejś zabawy w kółeczku:-)Oczywiście zostaje tam do 3 godzin to nie ma czasu się znudzić, ale myślałam że będzie płacz, płacz......
Ja w tym wolnym czasie załatwiam różne zaległe sprawy, więc biega po mieście od rana:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj jak wróciłam z pracy to zdziwiłam się, że dziewczynki nie szaleją w basenie. Ale jak weszłam do domu to okazało się, że siedzą już owinięte w ręczniki i rozgrzewają się:) A potem śmignęłysmy na rowerowo-rolkowe jazdy po osiedlu. Skończyło sie na tym, że dziewczynki dojechały do placu zabaw i tam się bawiły a ja w okolicy jeździłam na rolkach:) Teraz będzie kilka dni odpoczynku od szaleństw basenowych i od upału:)
ITruth, zdrowia życzę Twoim dzieciaczkom.
Agaluk, Oskar dzielny chłopak:smile::great:.

Juna - mama Julii (17 I 2004r.) i Marianny (24 X 2005r.)

Odnośnik do komentarza

agaluk1 to dobrze, ze Oskarek zaklimatyzował się w przedszkolu. Zawsze to jakieś odciążenie dla Ciebie. I z czasem pewnie będzie zostawał na dłużej i równie chętnie.

Juna eh.. dzieci, które same zostają na placu zabaw.... fajnie.. ja muszę jeszcze poczekać na taki rarytas ::): U nas dziś chłodnawo, pochmurno, wietrznie...

Dominik ma zapalenie gardła, Marta zapalenie jednego migdałka. A podawanie syropów to porażka, szczególnie u Marty... połowo ląduje na mojej ręce, jej ubrankach, podłodze, fotelu - po prostu gdzieś, gdzie siedzimy. Dominik już rozumie, że musi wziąć leki, żeby był zdrowy.

A Marta ma jeszcze ostatnio fazę - tylko Mama.. Więc wisi na mnie całe dnie, tylko ja mogę jej zmieniać pieluchy, karmić, kłaść spać itp. Wysiadam...

Odnośnik do komentarza

Uffff. Wielka narada firmowa zakonczona. :)

ITruth
Juna eh.. dzieci, które same zostają na placu zabaw.... fajnie.. ja muszę jeszcze poczekać na taki rarytas ::):

Oj tak - rarytas. Własnie ostatnio patrząc jak jakaś mamusia biega za dzieciaczkiem na placu zabaw pomyslałam, że ja to mam teraz z tym spokój:D Nie dość, że dziewczynki same sobie ze wszystkim radzą to jeszcze zawsze we dwie więc się nie nudzą:) nawet jak sie kłócą;)

Juna - mama Julii (17 I 2004r.) i Marianny (24 X 2005r.)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...