Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2010


julia

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Maddi!!!
WItaj na sierpniówkach!!! daje się, że masz zblizony termin do mojego! :kicia:
To będziemy się kulać razem jeszcze przez ponad połowę ciąży!!!
Jak się czujesz?? Jak tam brzusio? A może czujesz już ruchy???

A mnie dzisiaj męczą wzdęcia!! Masakara!!!
Chyba dlatego, że wczoraj najadłam się jabłek!
Właśnie zamówiliśmy pizzę!!! Już nie mogę się doczekać!!! mniam!!!

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki!!!

Karolinka no w końcu wróciłaś!!! cieszę ,że już dobrze się czujesz! musisz dbać i uważać na siebie!!!

Madi28 witaj w naszym gronie!!!pisz jak u ciebie mija ten jedyny czas taki wyjątkowy???

MATYMKA a więc też chłopiec hahahah. Co do pytania czy córcia nie reaguje nerwowo i dlatego ma bóle brzucha - to nie sadzę . Obserwuję ją cały czas i zauważyłam , że jak się spokojnie bawi obok mnie to potrafi narzekać na ból brzuszka.

Byłam z córcią na badaniu krwi pod kątem tej paskudnej bakteri i wiecie jaką ona tam histerię odstawiłą hahahahah. Masakra!!! Okazało się ,że nie ma tej bakteri i niestety musimy jak najszybciej zgłosić się do nefrologa , bo znowu ma zakarzenie pęcherza moczowego. Ja już nie wiem co robić.....buuuu

buziam

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczynki za ciepłe przyjęcie ! Mam termin na 25 sierpnia. Początek był nieciekawy, nudności, wymioty, zmęczenie,spałam po 16 godzin na dobę i zanim się zorientowałam , że to ciąża czułam się raczej jakbym była na coś chora. Do tego totalna huśtawka emocjonalna i obniżony nastrój + mega leniwiec, czyniły ze mnie istotę niełatwą do zniesienia. Teraz jest jakby troszkę lepiej... tak mi się przynajmniej wydaje:)

http://www.suwaczek.pl/cache/10694617c3.png

Odnośnik do komentarza

Za tydzień wychodzę za mąż po dwunastu latach wspólnego bytowania i tak myślę jakie to szczęście, że mam wyrozumiałego partnera bo do porodu bylibysmy już po ślubie i po rozwodzie chyba:)
Z tą moją ciążą to ciekawa historia bo miesiąc przed poczęciem był jak się okazało miesiącem bezowulacyjnym i nie dostałam miesiączki. Zrobiłam test, wynik oczywiście negatywny bo nic się wtedy jeszcze nie wydarzyło. Czekałam więc dalej cierpliwie a w międzyczasie "rozrabialiśmy" sobie przekonani o bezkarności naszych poczynań. Kolejny test zrobiłam na początku stycznia bo jakieś dziwny niepokój zaczął mnie dręczyć i tu się potwierdziła magia kobiecej intuicji... Dwie kreseczki wprawiły mnie osłupienie, którego nie sposób wyrazić słowami. Trochę mi zajęło zanim dotarło do mojej świadomości, że zostanę mamą. Właściwie dopiero wizyta u gina i obraz mojej fasolki na usg uświadomiły mnie do końca co się tak naprawdę stało! Od tego czasu wiele się w moim życiu zmieniło a jedną z bardziej zaskakujących reakcji jest dla przemiana z bardzo mięsożernej istoty w miłośniczkę zieleniny:) Na mięsko nawet nie spojrzę, za to jak zamykam oczy to widzę wszystko co zielone i soczyste: szpinak , rucolę, kiwi i sałatę, groszek, kapustkę itd. Kruszynką nie jestem i startowałam z wysoką wagą ( prawie 60 kg przy wzroście 158 cm) jednak do tej pory przybrałam na wadze 2 kg, resztę zostawiam sobie na potem:) Brzusio się zaokrągla w dolnej części ale maleńswa jescze nie czuję bo większośc z tych bulgotek to chyba jednak bączki:) Drugiego marca byłam na usg i dzidzia mierzyła 9 cm i choć trudno mi w to było uwierzyć to lekarz ( niepytany) powiedział, że chyba będzie chłopiec...

http://www.suwaczek.pl/cache/10694617c3.png

Odnośnik do komentarza

karolineczka84
Witam i ja . :36_2_53:
Dawno mnie nie było , ciężki okres miałam , ale juz wracam pomalutku do Was .
Dziś was troszeczkę nadrobiłam .. widzę że sporo siusiaków się ujawniło SUPER .
Też chciałabym już wiedzieć , kto u mnie mieszka :takwyszlo:

Jej od czego zacząć .. wiecie byłam w szpitalu :Kiepsko::Kiepsko:, miałam plamienia .. nawet jak wróciłam ze szpitala jeszcze ok tyg. się utrzymywały wrrr , nie stwierdzono na usg i podczas badan skąd one były , nie zauważono czegoś nie tak .
Bardzo to przeżyłam .. tyle nerw i ten strach.
Teraz czuję sie dobrze .. znaczy już spokojniejsza . Choć ostatnie usg było w 12t5d i chciałabym już znów . Dlatego zapisałam się na środę 17 marca .

Wyobraźcie sobie ze wymioty jeszcze sporadycznie mnie męczą:Szok: , choc już rzadziej i ladnie zaczęłam jeść .. co do wagi hmmm ja chudłam na początku i jak byłam w szputalu to miałam -3.5 w stosunku do mojej wagi sprzed ciąży . Także teraz jeszcze 1kg muszę nadrobić by mieć wagę jak przed ciążą 56 kg . Także jeszcze na minusie jestem .. choć brzuszek się już pojawia i uwypukla .
i
karolineczka84 super że wróciłaś do nas. No i dbaj kobietko o siebie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej

roksia7777
[
ja zaczynam dzisiaj 20 tydzien... czyli polowa za mna:smile_jump::smile_jump:
milego weekendu!caluje wszystkie sierpnioweczki!

roksia7777 gratulacje :36_2_25:

Maddi28
Witam Serdecznie Wszystkie Mamusie!!!
Przeczytałam Wasz wątek od deski do deski i taka tu u Was ciepła atmosfera, że jeśli nie macie nic przeciwko to chętnie dołączę do Waszego grona... Wiadomość o ciąży spadła na mnie trochę jak grom z jasnego nieba i długo się musiałam oswajać z tą nowiną, jednak na szczęście i dla mnie przyszedł ten czas, że zaczynam się radować całą duszą z tej kruszynki, która zagościła pod moim serduszkiem... Internet to jednak niesamowita sprawa i choć tak późno Was znalazłam to cieszę się na samą myśl o możliwości dzielenia się tymi wszystkimi wrażeniami, które towarzyszą nam w tym stanie. Mam nadzieję, że znajdzie się dla mnie miejsce w Waszym Mamusiowym świecie :)

Madi28 witaj w naszym wątku:36_2_15:

katarzynka100
Witajcie Kobietki - dawno nie pisalam, wiec sie troche przypomne. Spodziewam sie dzidziusia na poczatku sierpnia, a co za tym idzie jestem w 20tym tygodniu ciazy. Ruchy czuje i spodziewalam sie synusia:)))

Milego weiczorku

katarzynka100 gratuluje chłopczyka:36_2_25:
no i fajnie że jesteś ale co się z Tobą tyle czasu działo że sie nie odzywałaś?

patreena
hej dziewczynki!!!

Byłam z córcią na badaniu krwi pod kątem tej paskudnej bakteri i wiecie jaką ona tam histerię odstawiłą hahahahah. Masakra!!! Okazało się ,że nie ma tej bakteri i niestety musimy jak najszybciej zgłosić się do nefrologa , bo znowu ma zakarzenie pęcherza moczowego. Ja już nie wiem co robić.....buuuu

buziam

Patreenaa zdrówka dla córci

A ja lece teraz na kawke co postawi mnie na nogi:36_2_15:

Odnośnik do komentarza

Oj co sie ze mna dzialo... Prawde mowiac niewiele, poza tym, ze mialam starsznego lenia i nic nie robilam, a co za tym idzie to i do interentu nie chcialo mi sie usiasc. No, ale teraz juz wszystko wraca do normy. Mam coraz wiecej energii - moze najgorszy etap przeszlam, a moze to dzialanie slonca, ktore pokazalo sie za oknem - nie wiem, ale jest cudownie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/41b0c3be6a.png

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie:flower2: ..

Katarzynka dobrze że masz się lepiej , odeszło zmęczenie itd . teraz tylko napawać się radością::): .

Patreena współczucia dla córci , no i dla Was bo zapewne się stresujecie .
A ty jak się czujesz ??

Julia co u Ciebie więcej ??

Maddi witaj w naszym gronie , no i ciekawa ta Twoja historia ciążowa , fajnie się to czytało .
Mówisz że może też chłopca będziesz miała , fajnie :)
Ja tak obserwuję tu na sierpniówkach i na innym forum prawie 90 % chłopców w drodze :)
Mówisz nastroje cię dopadały rózne , to normalne u ciężarówek .

Dziewczynki piszcie co u Was , jak sie macie .
Ruchy czujecie ?? Ja już bym chciała , byłabym spokojniejsza .. :sarcastic:
Jakie imiona preferujecie dla pocieszki którą nosicie pod serduszkiem ??:takwyszlo:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Maddifajnie ,ze u nas taka miła atmosfera::):.A jak Twoje samopoczucie ,przed tak ważnym wydarzeniem?Jakieś przygotowania przed "zamążpójściem"?:36_3_28:
Katarzynka gratuluję synka i odzywaj się częściej.
Patrena faktycznie masz teraz sporo na głowie,ale spokojnie.Na pewno nefrolog zaradzi i problemy się skończą:great:. A masz już ustaloną wizytę u nefrologa?
Karolineczka super ,że jesteś znowu z nami!:grin:Dbaj o siebie ,jedz a 17 marzec już tuż tuż,więc czekamy na relacje :Oczko:
Pytasz o imiona,ja też jestem ciekawa jakie wybrałyście .U mnie już zapadła ostateczna decyzja i będzie Nikoś:36_3_8:
Moja babcia mówi,że jak się tak dużo chłopców rodzi to będzie wojna!:sofunny: Zabobony jakieś! Będą miały dziewczyny w czym przebierać.
Miłej niedzieli!

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

To prawda, że mamy prawdziwy urodzaj na chłopców! Tamten rok obfitował w dziewuszki i wśród znajomych na sześcioro maluchów urodził się tylko jeden chłopak a teraz natura chyba postanowiła wyrównać proporcje. Ja przed tym ślubem zakręcona jestem i nerwy mi się udzielają podwójnie, ale postanowiłam wrzucić na luz bo w końcu co ma być to będzie ! Ten tydzień rezerwuję sobie na przyjemności : kosmetyczka, próbny makijaż, dekoracje i pozytywne myślenie. Moje Kochanie zwlekało ponad dziesięć lat od oświadczyn i już się śmiałam, że się ten pierścionek przeterminował dwa razy, ale jak zobaczył pierwsze zdjęcie z usg to w ułamek sekundy rozwiały mu się wszelkie wątpliwości. Stwierdził, że do porodu to on nie chce być żadnym konkubinem ( swoją drogą okropne to słowo:) !!!
MIeszkamy razem już 10 lat, więc wiele to być może nie zmienia, ale przyznam, że mnie bardzo ucieszyła ta jego ekspresowa zmiana postawy:) Jak widac ciąża roztacza swój magiczny wpływ daleko poza nasze brzuszki:)

http://www.suwaczek.pl/cache/10694617c3.png

Odnośnik do komentarza

karolinka czuję się dobrze, od czasu do czasu pobolewa mnie , ale się rozciąga. Brzuś mam bardzo duzy. Kumpela ktora ma termin 3 dni po mnie nie ma go prawie wcale a ja jakbym była już w 7 miesiacu hahahah.

matymka mam wizytę u nefrologa na 29 marzec.:uff2:Szybciej jednak ide z wynikami moczu do pediatry, musi już rozpocząć walkę z tymi bakteriami.

Madi28 to u was jak u nas. My z jestesmy razem 13lat już, a po ślubie dopiero 3 rok. Nasza córcia była na naszym ślubie - dobrze że nie z osobą towarzyszącą hahahahaah.

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

Witam kobitki!

Patreena Życzę zdrówka dla malutkiej!

Ja od wczoraj kiepsko z samopoczuciem....brzuch mnie pobolewa a wczoraj rano wymiotowałam...
Jeszcze dzisiaj czeka mnie wizyta u dentysty!brrr....

A jak tam dziewczyny u Was z kompletowaniem wyprawki??macie już coś?
Ja narazie wstrzymuję się z zakupem ubranek,bo co rusz koleżanki i rodzinka przynoszą mi jakieś ciuszki....Kuzynka już mi zapowiedziała,że ma dla mnie cały worek samych bodziaków!!!
Ja jedynie kupiłam jak narazie piękny becik a w zeszłym tygodniu pozwoliłam sobie na kombinezonik z uszkami:D:smile_jump:

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

Ja za to rozglądam się z zamiarem kupna za huśtawką leżaczkiem dla maluszka. Po Oskarze odsprzedaliśmy, więc musimy kupic ponownie.

Chcieliśmy cos takiego tym razem: FISHER PRICE P6030 HUSTAWKA PRECIOUS PLANET WYPAS (960528023) - Aukcje internetowe Allegro
choć przyznam że cena mnie przeraza, tymbardziej ze jak ostatnio mielismy leżaczek bujaczek to mały lezał w nim tylko 4 miesiące

Odnośnik do komentarza

Julia! ale znalazłaś cudo!! Ale cena jak z kosmosu, biorąc pod uwagę na jak długo to starczy!
Ja mam po synusiu leżaczko-bujaczek. Co prawda bez bajerów, ale chyba wystarczy.

No i z zakupami ciuszków poczekam, aż będę znała płeć, aczkolwiek teraz już mnie tak ciągnie do różowego!! :D

Patreena! - jak tam córeczka? Mam nadzieję, że lepiej już!!

Chyba nam się kolejni chłopcy objawili!!

Maddi - to masz co robić!! Szykowanie do ślubu i do narodzin maleństwa!!

A ja jeszcze cały tydzien do wizyty....ech...jak ten czas się wlecze!!

Matymka - fajnie, że masz już imię dla chłopaka, bo my tylko dla dziewczynki....a nie wiadomo jeszcze co będzie....hmmmm

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

Ja też nic nie kupuję ,bo i za wcześnie jeszcze,i po Tymciu mam mnóstwo rzeczy(pewnie tylko body nowe kupię) i koleżanki przynoszą co nie co:36_2_25:.A wiadomo jak takie maluszki szybko rosną,czasem 2,3 tygodnie i "zmiana garderoby":Szok: Chyba nawet wózek też będę "dobijać" po Tymciu.Nie jest zniszczony,bo tylko 4 miesiące mieścił się w gondoli,a poza tym musimy ograniczyć wydatki.Planujemy w ciągu najbliższych 2 lat przeprowadzić się do swojego domku.A konkretnie zaadoptować i rozbudować budynek gospodarczy(warsztat z garażem),sama biurokracja to już takie wydatki,ze głowa mała!:Histeria:
W ogóle to zła jestem jak cholera ,bo znowu mi mały smarka,oczka ropieją i nie wiem czy to przeziębienie czy może alergia, bo już ponoć zaczyna się pylenie...:zmartwiony:Tak więc jutro czeka mnie wizyta u lekarza,a później u stomatologa(przez moja chorobę 2 wizyty mi umknęły)A ja też już 6 dzień antybiotyk biorę ,ale żebym się czuła świetnie to bym nie powiedziała...:36_11_13:
Julia świetny ten leżaczek ,ale cena faktycznie kosmiczna!

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

witajcie!!

co do ubranek to jak narazie nie mam ani jednej sztuki prócz tej maluśkiej czapeczki. Powiem wam ,że jakoś boję się za szybko kupować, a i upewnić się chcę czy chłopak będzie napewno hahaha.

Amisia moja córcia nadal tak samo, dopiero jutro mogę się zarejetrować na wizytę u pediatry i musi już zapisać jej coś na to zakarzenie przewodu moczowego , bo się jeszcze bardziej pogorszy. Inne wizyty dopiero pozniej niestety- Polska.

Matymka bardzo ładne zdjęcie wstawiłaś !! życzę ci zdrówka kochana i synkowi . !!

buziam resztę

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki!
A u nas chyba odpuszcza! Chociaż rano musiałam szyby skrobać! ALe wydaje mi się, że idzie ku wiośnie! Mam przynajmniej taką nadzieję!!

No i coraz więcej sierpniowek przechodzi do drugiej połowy!!
Patreena! - gratulacje! Teraz już pewnie będzie z górki!

Dzisiaj rano byłam na badaniach krwi. W zeszłym tygodniu jak miałam badania okresowe w pracy, to pani doktor od medycyny pracy powiedziała, że mam bardzo złe wyniki moczu.
DO mojego gina idę dopiero we wtorek. Także jeszcze muszę poczekać z diagnozą.
Wiem już na pewno, że mam za mało żelaza, ale u mnie to norma.
Mam nadzieję, że z tym moczem, to nie będzie aż tak źle!!!

Julia - jak tam Oskarek, bo jak byłaś w Polsce, to pamiętam, że był chory. Doszedł już do siebie. No i idziesz na jeszcze jedno USG, bo pisałaś, że chcesz iść.

Myszka - ja też jeszcze się wstrzymuję z ciuszkami. A z przeczuciami, to mam tak jak Ty. Im dalej, tym coraz bardziej mam wrażenie, że będzie jednak chłopak. Pewnie dlatego, że tyle chłoppaków na sierpniówkach i czujemy swoje przeznaczenie....:D

MIłego dzionka!!!

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

Amisia z Oskarkiem jest już o wiele lepiej, można powiedziedziec nawet że jest zdrowy choć ma jeszcze lekki kaszelek
W polsce chciałam isc do gina na usg ale nie chcialam małego zostawiac z babcia bo mały jeszcze chorowity i tylko mama mama więc w polsce odpusciłam sobie.
Ale... zaraz jak wróciłam do szwecji to byłam u położnej i zrobili mi wszystkie badania i usg za jednym razem :36_2_15: Widziałam moje maleństwo które miało 14cm plus nózki ok 3cm i podobno wszystko ok. Takze następnym razem zobacze moje maleństwo albo po porodzie albo w czasie wizyty u gina jak bede w polsce bo tu juz mi usg nie zrobią

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...