Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

LiMonia, 3nik, Adria - no to ja dołączam do wspomnień :D ja nie wspominam miło porodu, było bez zeniczulenia, z oxy i czymś jeszcze na rozwarcie szyjki i ból okropny, robiło mi się ciemno przed oczami. Pewnie dlatego, że pierwsze odeszły wody (zabrudzone) a akcja stała w miejscu, męczyli mnie 12 h. Parte prawie godzinę, nie mogłam urodzić, to było okropne już potem położna na mnie krzyczała że mam się bardziej wysilić - kiedy ja już po prostu nie miałam żadnych sił!!! Dopiero się zmobilizowałam, gdy chciała łokciem wypchać dzidzię, tak się wkurzyłam...że urodziłam :D Alicja ważyła 3450, mierzyła 52 a przy mojej wadze sprzed ciąży - 47 kg i posturze szczypiorka był to mega wyczyn :D Do tego spore nacięcie (akurat za to im dziękuję!).

Adria - Julica była "pucuńkiem'? :) to tak jak moja - tylko moja to do dziś :D Mówisz o mężu - że robi kurs pedagogiczny, ja właśnie też się przymierzam, ale od przymiarki do realizacji daleko ;)

Mamaola - wiesz co, moja mała też co jakiś czas nagle wyrywa się z płaczem w nocy, jakby cała w strachu. Może mu się coś przyśniło i się przestraszył...

Rudzia - to podajmy sobie rękę, u mnie Alicja zasnęła o 22 a o 5 byłyśmy na nogach - nie ma to jak porządnie się wyspać ;) miłego dnia!

Annaz - nie przejmuj się na zapas, może będzie OK, a papierek - wyjdzie z kupą ;) też miałam taką "przygodę"

==============================

A u nas - Alicja ma dobry humorek, zbiłam jej gorączkę Nurofenem forte - bo była niska ale nie spadała, dziś nie ma temperatury, ale kupka jakby nadal nie najlepsza. Nie idę do lekarza, jeszcze ją poobserwuję. Teraz urwisek śpi

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

wrrrr napisałam się i mi się wszystko skasowalo... ;/
annaz Nie martw się nic jej nie powinno być. Mikołaj jadł batonika Kinder i nic mu nie było a gazety czy papierki bardzo często z buzi mu wyciągam a ile z tego zjada nie wiem, nic jej nie będzie. No chyba że ma uczulenie?
3nik śliczna laurka:) A co do ptaszka to się nie obwiniaj, widać coś z nim bylo nie tak że tak blisko domu latał i chciał do środka wlecieć.
Miki był na basenie ale odkrytym i płytkim takim na 50cm głębokości ale za to był to na prawdę ogromny basen, bardzo dużo ludzi i dzieciaków i bardzo mu się podobało, ale teraz idziemy na taki zwykły, kryty basen, tyle że jest w nim basen rekreacyjny o ciut cieplejszej wodze, ale nie wiemy jak on się zachowa nie mając gruntu. Tam na powietrzu miał, tutaj nie ma szans. Mamy taki pontonik z miejscem na nogi przetestujemy go:)
Wróciliśmy ze spaceru, Mikołaj padł a ja kładę się do niego. Mam nadzieję, że da troszkę pospać:)
Slimciu I tak spałaś dłużej ode mnie :P My się położyliśmy ok 1 no i w nocy jedna pobudka na picie. o4.30 już oczka jak 5zł:) ehhh te wspomnienia porodu.... ja do tej pory na myśl o tym zastanawiam się jak to się stało że przeżyliśmy to oboje...

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

rudzia to był chyba dzięcioł, ale masz rację, ptaki jak są zdrowe, to nie uderzają w szybę, tak się pocieszam;( fajnie, że laurka się podoba:))Miki na pewno będzie szalał na basenie, czekam na relację;)

slim u mnie, zapomniałam dodać, na końcu lekarz trochę go popchnął, bo niskie było już tętno ( pępowina wokół szyi..) i przy trzecim partym musiałam już urodzić, jakbym nie urodziła to pewnie by cięli, chociaż on już był tak nisko w kanale, że po prostu musiałam urodzić.no nieźle, duża Alusia była, no a ja też miałam niewiele więcej przed ciążą - 48kg, a Antoś 4020g i 58cm.. miałam "pozwolenie" od lekarza na rodzenie do 3500g, wg usg miała mieć 3100g hehhehe
super, że Alusia nie ma już gorączki:)))

Odnośnik do komentarza

Hej,

Dziś rano też pobudka z rykiem, ale chyba mam wyjaśnienie - oczko całe zalepione i ropka leci - ma zapalenie spojówek i dostał antybiotyk w kropelkach. Mam nadzieję, że szybko przejdzie. Babka w przychodni powiedziała, ze to standard w okresie piaskownicowym ;)

Poza tym odgapiam od Was laurkę dla tatusia :) Już prawie gotowa, brakuje tylko odcisków dłoni i stópek. Zastanawiam się czy Leo będzie współpracował ;)

rudzia
- ja też chcę się w końcu zmobilizować z Leo na basen, po Grecji pewnie bardzo mu brakuje pluskania. A teraz już jestem pewna, że chlor mu nie szkodzi. Więc otwarta droga.
Leo też papierożerca :) Najbardziej lubi tekturę... Np. taką rolkę od paieru toaletowego ;) Ciągle nam to z makulatury wyciąga :)

slim
- Leo też czasem ma złe sny, ale wtedy dość szybko się uspakaja, a tu walczyłam ok godziny... I nie jestem pewna, czy to na 100% od oczka... Bo nawet go nie trze.

3nik
- szkoda ptaszka, może powinnaś rzadziej myć okna? U nas przynajmniej raz w roku gołąb wlatuje w szyby. Ale na szczęście to twarde sztuki i nic im po tym nie jest. Ja też lubię niezasłonięte okna.

Wróciliśmy z Leo do nocniczka :) I dwa razy siusiu już zlapane. U nas najłatwiej wieczorem przed kąpielą i po spacerze.

A dziś wieczorem robimy "grecki wieczór" - zapraszamy kilka osób na oglądanie zdjęć, filmów i greckie przekąski oraz wino :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola ooo.. to chyba się wproszę;) własnie miałam Cię dziś pytać o greckie jedzenie? co najbardziej smakowało Wam i Leo? mieliście tradycyjną kuchnię grecką czy taką europejską? biedny Leoś z oczkiem, a Ty się bałaś, czy mu piasek zaszkodzi, bo go je, a tu zaszkodził, ale ten wtarty w oczko;( no i brawo za nocnik, u nas nocnik jest na porządku dziennym, ale co z tego, jak w międzyczasie i tak zsikane pieluchy, Antoś chyba siusia co 10 minut;)
pokaż laurkę, jak będzie gotowa:)

Odnośnik do komentarza

pochwalę się, że zrobiłam wczoraj kotlety z kaszy gryczanej, tofu, płatków owsianych i kapusty kiszonej, wg przepisu z puszka.pl, o której tu tyle już pisano;) trochę zmieniłam skład i wyszły naprawdę pyszne, własnie zjadłam 4 i miałabym ochotę na kolejne, ale muszę mężowi zostawić;) adria to tak w ramach tego stawania się gospodynią;))) bądź dumna ze mnie;))

Odnośnik do komentarza

WItajcie

Maż w domu, to chwilowy brak czasu.
Bylam u lekarza, przyplatalo sie jakies zapalenie :(( mam leki i jakis krem. Zrobilam zakupy (nawet sobie pare kosmetykow kupilam) i bylam na solarium :))) Musialam isc, zeby wyrownac opalenizne, a i tak karmię Julie tylko raz rano :(((
My chyba dzis wygralismy, Julia wstala o 4-ej :(((((((( a od 1-ej maz z nia walczyl, bo nie chciala spac.
Ech... nie wiem czemu.

A napisze jeszcze tylko, że:

3nik jestem z Ciebie dumna :))))))))) jeszcze sprzatanko i bedziesz super gospodynia hahahah zart, na poczatek obiadek pyszny wystarczy. U nas z nozka u Julci lepiej, stawia prosciej. Ale masuje jej kilka razy dziennie, nawet w trakcie zabawy, no i pomagaja buciki ze sztywna zapietka.A co do faldek to rehabilitantka mi kazala sie juz w tym "wieku" nimi nie sugerowac. LAURKA PIEKNA taka Wasza :)))

aśku oj nieladnie, smutno bez Ciebie

mamaola zazdroszcze wieczoru, napisz co ciekawego przyrzadzasz. Leosiu niech Ci szybko oczka zdrowieja.

slim zdrowka i niech Ci Alunia nie choruje.

Smialam sie dzis z Gerbera. Kupowalam Julce czasem rybe ze sloiczka z warzywami, ale najczesciej kupowalam jej sole i sama robilam. Gerber tylko jak nie mialam ryby. Dzis zobaczylam sklad. Ryba 11%. Porazka
A dzis w koncu kupilam parowki z sokolowa z szynki i cielecine zamowilam.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

My dziś znowu pobudke mieliśmy o 6 :( no cóż,tylko nie wim dlaczego bo Maja poszła spać jak zwykle i kupki też nie było ;( Mąż juz ma wakacje,więc aby to uczcić wysypaliśmy Majci piasku do piaskownicy i znieśliśmy jej zabawki. Nie wiedziała co ma robić,ale najlepiej to piasek jej sie podobał,a najchętniej to by go sobie pojadła ;] Troszkę jescze pobrykała na podwórku i teraz śpi z tatusiem :) niezły początek wakacji ;)

3nik o Antos też ma fałdki nierówne :( oby tylko Ci sie wydawało!! A laurka śliczna!!! Taka z głębi serca,a zwłaszcza życzenia :) Na pewno się tatusiowi spodoba!!
Oj biedny ptaszek,no na pewno niemiły to widok,tym bardziej dla takiej czułej kobietki jak Ty,ale ja pewnie też bym się popłakała. Nie martw się,widocznie taki los był mu pisany,a następnym razem nie myj już okien na blask,jak będą brudne to ptaszki w porę zauważą :Kiss of love:

Realneoj współczuje skłądania rowerka,my też zamówiliśmy 2 lata temu dla chrześniaka i pół wieczoru się męczyliśmy ;/ Oby rączka się znalazła!!

Rudzia o to się wyspałaś,my jak zasypiamy o 21 to pobudka ok 6. A nie boisz się tak oddać Mikołajka na weekend?? A czemu nie jedziecie razem na wesele?? Fajnie tak popływać na basenie,a byliście już razem we trójkę,czy pierwszy raz? U nas w basenie warunki byle jakie i niestety żeby pójść z dzieckiem to trzeba mieć odwagę,ale pewnie w W-wie można znaleźć basem i dla maluszków :) Słyszałam,że najlepsza jest ozonowana woda :)

Aśku a nie robiłaś czasem Ptyśkowi zdjęc na imprezce? Mówisz ,że samochód znów wygrał z resztą atrakcji i dobrze,w końcu to chłopczyk,niech za wczasu się uczy obsługi auta :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

SLim Lady o to się umęczyłaś z porodem,a jeszcze jak Ty taka drobinka,to faktycznie się namęczyłaś :noooo: DObrze,że z Alunią już lepiej i humorek dopisuje! A spardzałaś czy ząbki nie idą?

Anazz na pewno będzie wszystko ok :]

Rudzia o super sprawa z tm pontonikiem,na pewno się Mikiemu spodoba,b będą i inne atrakcje :) Napisz koniecznie jak było ;)

3nik no mogłam się domyśleć że i Ty taka drobinka byłaś,bo i teraz jesteś ;) a Antolek taki duży,a widzisz jak dzielnie dałaś radę :) Ale ta pępowina wokół szyi ... a kiedy się o niej dowiedziałaś,w trakcie porodu??? Ja chyba tego najbardziej się obawiałam :noooo:

Mamaola oj to dobrze,że już zareagowałaś odpowiednio z Leosiem!! A my własnie dzisiaj zaczeliśmy piaskownicowanie ;] Leon taki zdolniacha,że na pewno chętnie będzie współpracował z mamusią i odbije rączki i nóżki dla tatusia! I brawo za nocniczek!!Super taki wieczorek grecki z przyjaciółmi,znów wrócicie myślami do Grecji :) Miłej podróży hehe.

Adria o widzisz,to wygrałaś faktycznie z Julcią,ja nie wiem co to dzisiaj w powietrzu bo wszystkie dzieciaczki jakoś tak nie chcą spać ;/ Fajnie tak na miasto wyskoczyć też dla przyjemnośći :) Zdrówka dla Ciebie,ja też miesiąc temu to przechodziłam ;/

zmykam bo Majcia wstała,ale spała za to 1h35' :) nadrabia z rana :):36_1_21:

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

adria no właśnie, nie przeginajmy : obiad i porządek to za dużo;) a opalać się nie można jak się karmi? ja i tak nie korzystam z solarium, ale jestem ciekawa? a jak ze słońcem, nie ma chyba przeciwwskazań? a zapalenie niech szybko się skończy! Juleczka nie pospała, a Antek wyjątkowo nawet nieźle;)
z fałdką mnie trochę pocieszyłaś, zobaczymy co powie na to krzywienie stópki lekarz i mój wujek - rehabilitant..

Odnośnik do komentarza

LiMoniaJa nie w Warszawie tylko pod Wawą, w Ożarowie Mazowieckim:) Tutaj basen jest chlorowano-ozonowy, a wodą ozonowa jest lepsza nie tylko dla dzieci ale i dla dorosłych, jednak stare baseny nie przerabiają się z filtrów chorowych na ozonowe. Miki jeszcze na takim krytym basenie nie był. Pisalam wcześniej do 3nik że był na płytkim otwartym a to co innego. A mąż nie na wesele tylko na ślub, beze mnie bo to "służbowa" wyprawa do kolegi z pracy :)
mamaolaMiki z papieru to akurat tektury chyba nie próbował ;p najczęściej program tv i chusteczki:)

A ja właśnie wróciłam z mojego basenu:)))) dopiero po miesiącu chodzenia 3x w tygodniu stwierdzam, że zajebiście dużo daje. Kondycha wydolnościowa wróciła mi jak sprzed ciąży tylko problem mam z mięśniami.. ale to do poprawki i wszystko będzie super:))) Tak się ciesze, że nie macie pojęcia:)) UWIELBIAM PŁYWAĆ:)

A teraz ide sprzątać i kończyć obiadek bo mąż zaraz wróci a chce wykorzystać moment że szwagierka jeszcze nie krzyczy żeby Mikołaja zabierać od niej:)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

no, śpi:) tzn. drzemie, bo przecież jeszcze czeka nas parę godzin szaleństwa;)

rudzia oooo, to Ty pływaczka jesteś:) pogratulować mobilizacji, ale jak uwielbiasz, to z ochotą ćwiczysz:)

limonia dzięcioł to był... no nic, już po pogrzebie;) a z fałdką pocieszyła mnie adria, ale nóżka niestety krzywo stawiana, pójdziemy sprawdzić! piękny początek wakacji - w piaskownicy, u nas to najlepsza zabawa, je piach za każdym razem;) niech się Majeczka ładnie w piaseczku bawi! o pępowinie dowiedziałam się na szczęście już po porodzie, ale on miał już od kilku dni zawężone ktg, leżałam już w szpitalu, przepływy były Ok, ale ja myślę, że ta pępowinka już go gniotła:( jak wzięli go do mierzenia itp, to lekarz chwycił mnie za rękę ( myśmy się trochę znali, bo ja tam 2 razy w szpitalu leżałam podczas ciąży) i mówi: "na szczęście szybko poszło, bo tętno mu spadało i miał pętlę wokół szyi, ale daliśmy radę!" jestem mu naprawdę wdzięczna, bo sprawnie poszło, jak mi odeszły wody, to miałam od razu parte, kazali mi nie przeć, a ja mówię : jak można nie przeć, jak czuję, że zaraz wybuchnę;)) nawet nie zdążyli dobrze łóżka rozłożyć i za 10 minut był, ale musieli mnie do porządku przywołać, bo leciałam w otchłań..;) echh, koniec tych wspomnień, bo mi się jeszcze odechce drugiego bobo;)

mamaola nasz śp. dzięcioł to niby tez kawał ptaka:(a Wy macie nawet nowe pokolenie balkonowych gołąbków, prawda? ;) zajrzyj na nk...;)

aśku dołączam do prośby o fotki z imprezy urodzinowej:)

Odnośnik do komentarza

LiMonia - raczka sie znalazla - ukryla sie pod fotelem :P
za to zginela mi inna czesc - takie cos smieszne do przytrzymania p,łozów do bujania, ale to kwestia wtorna bo zawsze plozy mozna odczepic i doczepiac jak sa potrzebne :P
a jak czesc sie odnajdzie to zamontuje :P

dzis moja agentka spala bez pieluchy i sie nei zsikala... wstala od 5 na siku, pozniej o 7 obudzil ja budzik meza to harcowala do 9... i pospala do 13... po poludniu za to spala tylko 30 minut... i wlasnie ja klade bo mi marudzi :P

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Ale się dzisiaj uśmialiśmy ;) Po deserku posadziłam Maję na nocniku i czekałam na siku,a jej tak dobrze się siedziało,żę ok 40 minut wysiedziała.Oczywiście ja jej czytałam, śpiewałam itp. Ale w końcu chciała zejść,więc ją pusciłam bez pieluszki i wyszłam,a mąz pilnował,no i oczywiście zesikała się na panele,powycieraliśmy i dalej biegała, i nagle zrobiło się cichutko w kuchni,patrzymy co tam nasz bąbel kombinuje,a ona w kucki i kupkę robi na swój ukochany dywanik :36_1_21: a jaka słodka w tym była!!!
Ale to nieważne,bo po obiadku złapaliśmy kupkę do nocniczka i z rana siku.
Dziś Maja znów bez ostatniej drzemki i właśnie teraz słodko śpi,niezły początek wakacji :)

Rudzia u nas basen do bani,nie dośc że mały to jeszcze tyle chloru że hoho,mąż kiedyś jako ratownik tam pracował to wie o tym sporo ;/ Fajnie,że razem idziecie popływać :) A, skoro to ślub to ok :) juz się martwiłam,że o Tobie nikt nie pomyślał :)

3nik Dobrze,żę masz juz ten okropny pogrzeb za sobą ;/ heh A Adria zawsze potrafi pocieszyć,oby to co mówi się sprawdziło u Antolka!!!
No dzielna z Ciebie kobietka,nie ma co :) dobrze,że o pępowinie dowiedziałas się po,bo na pewno żle byś to wszystko zniosła. Znajoma,która ze mną leżała w szpitalu na patologii,która też miała cukrzycę,dowiedziała się,że dziecko pępowina owinięte to cały czas ryczała,a to był dopiero dwudziesty któryś tydzień,z tym,że ona była w szpitalu już ponad miesiąc,ja wyszłam,a ona została ;/ Strasznie to przeżywała,a jeszcze jej dziecko było za małe jak na swój wiek.... ehhh Ale nam się to nie zdarzy hehe więc nie ma co się martwić zawczasu :) Moja siostra też wiedziała,że synek będzie wazył ok 3700-3800g,a jak go zważyli po porodzie,to okazało się że 4250g ;/
Maja na razie jeszcze nie zjadła piasku,ale próbowała ;) pewnie i tak się kiedys jej uda ;] ... a niech sie uczy zabawy w piasku przed wakacjami,żeby potem wiedziała co i jak ;]

Realne dobrze,że się rączka znalazła ;] No nie,może tej części nie dali,jak jest tyle do skręcania to powinni w nagrodę dawac więcej,a nie mniej ;/ Brawo dla Madzi za kontrolę siku :brawo:

...a co tu dzisiaj tak cicho...??

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

LiMonia a czego Twoj maz uczy ?? hehe dywanik najlepsza ubikacja. Ja Julcie rzadko puszczam bez pieluszki, bo u nas wlasnie wszedzie wykladziny dywanowe. Widze, ze u Was coraz lepiej wychodzi nocnikowanie. A na forum dzis pusto, bo mamusie chyba rozpoczely dluugi weekend. Ooo to dzis otwarcie piaskownicy, a robiliscie zdjecia ?? Moze jakies wrzucisz, strasznie lubie ogladac Wasza MAjeczke, jest taka pocieszna.

A ja mam wielki powod do radosci: wczoraj i dzis spedzilismy z mezem wieczorek na dworze...............BEZ K O M A R Ó W !!!!!!!!!!! Jakis pomór ioch chyba nastapil, a zawsze bylo duzo.

3nik lacze sie w bolu chodzi o dzieciola, my mamy szyby, ktore sa ciemniejsze i bardzo odbijaja niebo, mam krotkie firanki i srednio raz w tygodniu rozbija sie jakis ptak i musze myc piorka z okna. A mieszkamy kolo lasu, wiec ptaszkow mnostwo. Mam nadzieje, ze z Antosia nozka bedzie ok, a te problemy moga byc chwilowe, tak jak nam to tlumaczyla rehabilitantka, dziecko jak zaczyna chodzic to dopiero wyrabia sobie nawyki, a krzywo stawiana nozka moze byc zlym nawykiem, ktory przez masaz i butki trzeba korygowac. Daj koniecznie znac.

Dziewczyny a o co chodzi z aśku i urodzinami ?? Czyzbym przegapila jakis post ?

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

3nik pytalas o solarium, slyszalam, ze jak sie karmi to powinno sie unikac solarium, bo mozna zasuszyc pokarm. Nie wiem czy to prawda, ale ja do tej pory unikalam solarium. Dzis jednak jak karmienie zbliza sie ku koncowi, postanowilam zaryzykowac. Poki co pokarm jest :))))))))) a musialam wyrownac opalenizne, bo mam duzo bluzek bez plecow, wiazanych na szyji i mam ramiączka cieniutkie od bluzek nie opalone :( ale moze ebdzie dobrze.

Kupilam dzis Julii Tygryskowy smakolyk, tzn. szynke wieprzową w plastrach"
zawiera wapn
zawiera wit. z grupy B i E
produkt nieskotluszczowy.
No i ma 80 procent miesa. Dalam jej na podwieczorek taka kanapeczke, mysle, ze dobra ta wedlina, nie ma tyle chemii, bo w smaku pyszna.

A u nas truskawki sie skonczyly, to zaczely maliny. Dzis Julcia zjadla chyba z 10 szt., mam nadzieje, ze nie beda ja uczulaly.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adria ale macie piękny zakątek do odpoczynku, a jeszcze jak nie ma komarów,fajnie tylko grilka rozpalić hehhe!!!! No i bardzo dobrze,że sobie odpoczywacie,praca nie zając,nie ucieknie,a miłe chwile z mężem zawsze zaowocują!!:36_1_21:
Zdjęcia w piaskownicy robiliśmy,ale telefonem,więc jakośc taka sobie,ale jak sie uda jutro to specjalnie dla Ciebie je umieszczę :Kiss of love:
My tez dawalismy Mai pierwsze malinki z podwórka,ale sie krzywiła i wypluwała,może musi się przekonać,a ta wędlinka tygryskowa to jakiej firmy,tez chętnie kupiłabym Majci,bo przy sniadaniu ciągle coś od nas podjada :)
A mąż uczy oczywiście wf-u w liceum ogólnokształcącym ;]

Realne ;) o tak bywa ;) to życzę aby sie znalazła :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

LiMonia a komary zwykle są, ale poki co to je wcielo hehe i dobrze, moze pojechaly na wakacje, w przeciwnym razie nie da sie wysiedziec. ooo to maz wysportowany. Super, a zadowolony jest z pracy z mlodzieza ? Uczy w gimnazjum czy liceum, czy podstawowka ? Z niecierpliwoscia czekam na fotki :))
wklejam Ci zdjecie wedliny Mistrz Masarski Henryk Kania

http://produkty.dlarodzinki.pl/images/Vol0002/34594_2.jpg

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

limonia to ja tez czekam na fotki z inauguracji piachu;) Tosik zjadł dziś jedną malinę, ale jakoś mu nie podeszła;) wuefista, fajnie:)))) a kupka i siusiu naokoło, u nas tez się zdarza, na szczęście mamy dużo drewnianych podłóg i najczęściej tam;)

adria no widzisz, ode mnie można się też czegoś nauczyć - ja biorę przykład z Ciebie i pracuję, a Ty relaks: ogródek i potem forum;))) no a my przenieśliśmy łóżeczko Antulka do jego pokoiku i mu troszkę urządziliśmy - więc trzymajcie kciuki za pierwszą noc w nowym miejscu;) zaraz go kładziemy:)))

Odnośnik do komentarza

witajcie

gugus mam pytanie i prosbe do ciebie;)jak przechodzilas z bebilon pepti na zwykle?? mieszalas?? czy jak? wlasnie zamierzamy rezygnowac z bp i nie wiem jak sie zabrac za to;/

pisac nie bede,choc czytam codziennie co u was.
kompletnie nie mam natchnienia, ogarnela mnie jakas frustracja, chodze zla, nic mi sie nie chce;/no moze tylko plakac;) ale bez powodow;/

a zosia dobrze, zaczyna chodzic- metr przejdzie juz sama, a za raczke idzie coraz lepiej;)

pozdrawiamy was cieplo

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...