Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wieczornie-nockowo ;]

mnie cały dzień na wzmożonych obrotach. W nocy mieliśmy tylko jedną pobudkę,z rana przed 7 :) Potem były generalne porządki,zakupy i pierwsze przygotowania do jutrzejszego grilka ;] Dopiero wyszłam z kuchni... padam z nóg :ehhhhhh:
Majeczka cały dzień szkoli umiejętność chodzenia ;] Dzisiaj np. uczyła się / i nauczyła obracania w miejscu. Wygląda to dość śmiesznie, bo stoi jedną nóżką w miejscu,a drugą obraca się powolutku wokół własnej osi :)
Z góry przepraszam,ale już nie zdążę nic odpisać :( a jutro też na nogach od rana,rozkładnie stołów,sprzątanie podwórka,a przecież trzeba jeszcze coś zrobić koło siebie... Jak znam życie zakrętu nie będę mogła złapać i jak zwykle będę ciągle w biegu ... i znów pewnie nie zdążę usiąść do komputera - wybaczycie??

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

A może tak z grubsza:

Agatcha gratulacje zdanego egz!! I dla Zosieńki dużo dużo zdrówka i wszystkiego najlepszego na kolejny miesiąc!!! Troszkę może po czasie ale z samego serducha!!!

3nik o to super,że Antoś taki zabawowy :) A teraz ciepło to można latać po domu bez pieluszki ;]

Aśku jeju, Ptysiej jak zwykle rozbrajający na zdjęćiach - sama słodycz... i znów chyba wydoroślał :) No i wreszcie Ciebie widać w całej okazałości,ślicznie!!! WIęcej takich zdjęć poproszę!!!

Saradaria Ja widzę,żę Ty kobieto to chyba lubisz być w ruchu,bo przy dwójce dzieci jest robota,a Ty jeszce pomidory,truskawki ... podziwiam!!! No tak niby zwykłe ścięcie a tak odmienia,możę uda Ci się w wolnej chwili wrzucić fotki córeczek??

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Mamalucy super taki zajęcia dla dzieci,a jeszce mamy też skorzystają!!! 10kg to dość dobra waga,więc chyba nie musisz się martwić,że je za mało posiłków. Maja akurat teraz waży niecałe 9kg,ale jak się urodziła to ważyła 3060kg... poza tym tak sobie myślę,że jakby było Lusience za mało to pewnie dałaby Ci znać :) A zdjęcia super!! A jaka Lusieńka skupiona przy jedzeniu!! Maja dopiero uczu się się samodzielność,na razie rączką...

Agatcha Zosieńka cudna!! Ale wcina owsiankę,widać że smakowało :) Ja własnie się zastanawiam nad kupnem tego baseniku i chcemy wziąć nad morze ze sobą ;]

Realne a o jaki wypadek chodzi?? Mam nadzieję,że nie groźny! Udanej podróży życzymy!!

3nik a czy Ty nie miałaś też jutro grilla szykować??

No... miałam po krótce odpisać a i tak mi zeszło,to tak żeby jutro nie nadramiać za dużo (jak w ogóle znajdę chwilkę ;/)
Życzę miłej nocki i mało pobudek!!! Dobranoc!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.kasiula1978 jeszcze sie nie poznalysmy bo ja tu w miare nowa na forum, witam serdecznie:) Nie wiem czemu byl szpital u was, ale zycze duzo duzo zdrowka.

Ja dzis jestem nieprzytomna.Mala dala mi niezle popalic w nocy. No ale zawzielam sie i powiedzialam ze koniec ze spaniem w naszym lozku to musze sie teraz tego trzymac.Bunt byl niesamowity jak mama w nocy nie zabrala do lozka rodzicow tylko kazala spac w swoim lozeczku:/ Pierwsza pobodka byla o 1.40, probowalam ululac, ale oczywiscie odlozyc do lozeczka sie nie pozwoli...Tak wiec byl potem ryk przez godzine. Ona wstaje w lozeczku, mama kladzie i tak w kolko:/ Po godzinie sie poddala i zasnela. Pospala godzinke...od 3 do 4. I znow to samo...wstajemy i krzyczymy a mama kladzie spowrotem, Tym razem walak atrwala 45 min. Pospala do 6.40 i znow krzyk:/ Juz nie mialam sily z nia walczyc zeby spala dalej wiec ja ubralam i sie bawi tu teraz klockami. Padnie zapewne jak mucha zaraz po tym jak zje sniadanie...

http://naturalnekarmienieniemowlat.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz29xxukz86.png[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73h2ywl6c2.png

[[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqprx1hpodf4ib96.png

Odnośnik do komentarza

kasiula SUUUPER ŻE JUŻ W DOMU JESTEŚCIE:)))
saradariaoo jak ja Cię tutaj dawno nie widziałam, chociaż sama ostatnio mało co zaglądam, no i widzę, że Tobie to aż robota w rękach się pali:)
mamalucyWitam nową mamę na forum, piękne zdjęcia:)Co do tematu karmienia, ja nie mogłam karmić małego mimo wielkiej ilości mleka, ponieważ miał mega wielki refluks i musiał być na sztucznym-zagęszczanym, specjalnym dla dzieci ulewających. Ale ja akurat nie żałuję. Jak pamiętam dwa tygodnie karmienia (bo tyle go karmiłam) to aż mi się sutki chowają na wspomnienie bólu. Poza tym, ja się dziwnie czułam jak przyszło do karmienia a tu mi się ludzie gapią itp... Dla mnie to był duży dyskomfort.
Co do przetworów mlecznych, ja daje małemu danonki. Polecił je znajomy chirurg-ortopeda, mówiąc że mają rzeczywiście sporo wapnia i są ok dla maluchów. Więc Miki je na śniadanie 1-2 opakowania, w zależności od wielkości:)
agatchaBasen super:)No i proszę, jak Zosia pięknie je sama:)
aśkuAle Mati super wygląda po przycięciu włosków:) taki już chłopak, nie bobas:))
filipkaDużo siły Wam życzę... oby te problemy żywieniowe Antka szybko się ustabilizowały...
adriaCo do całego jajka, u nas zaczęło się od jajecznicy... Jedliśmy z moimi rodzicami któregoś razu na śniadanie i Mikołaj nic innego nie chciał tylko to co my. No i teraz na śniadanie potrafi sam zjeść jajecznicę z 2 jajek z pajdą chleba z masłem. Nie zauważyłam żadnych problemów po takim jedzeniu, więc raczej mu nie szkodzi.
A twarożków to on nie lubi... więc nie wciskam mu na siłe:)

No i to tyle ile udało mi się na razie poczytać. Widzę, że część z Was zaklepało wakacje nad morzem, super:) My dopiero w drugiej połowie sierpnia na mazury jedziemy. Jest szansa że ja z Mikołajem pojedziemy nad morze w drugiej połowie lipca ale to zależy czy moi rodzice nas wezmą, bo mają zaproszenie do znajomych pod trójmiasto.
Ja jestem z małym na działce u rodziców, Mąż ma dzisiaj trening na poligonie w Milanówku a później ma do nas dojechać.

Dziewczyny z Wawy zapraszam dzisiaj na ursynów, są Dni Ursynowa i wiele atrakcji:)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie .
Nocka lekko nie spokojna ,ptych głodny jakiś i miał chyba zły sen.Kararu jeszcze nie ma więc czekam z niepokojem.

    Adria
ale ja poważnie go nie lubie:) za te soboty:/ mąż fajny facet ,ale ma wadę mamusie:/ i wczoraj się pogniewał na mnie .Mówi że będzie długo robił ,to ja ze sobota i chce dziecku zapewnić rozrywkę i jechać do koleżanki ona ma trampolinę:) a on że potrzebuje samochód a ja po co :) i on foch .Okazuje sie że pojedzie z mamusią listwy zwrócić itd:/ to ja nie popuściłam i samochód mój:)ale pojadą póżno wieczorem :/
Faktycznie koniec roku ,ledwo zacznie a tu koniec.Wakacje szybko zlecą i znowu wróci do szkoły:)
    Agchata
ale mała wcina:) i basen poszedł w ruch:)
    Guga
oj rośnie :)zazdroszczę masz mądrego męża .... ja wyrozumiała? no właśnie nie bo się buntuję:) ona jest całkiem sama nie ma nikogo tylko męża i dlatego tak jest .Dużo razy chciałam pogadac na ten temat ,ale ostatnio nie potrafimy rozmawiać ja sie zamknełam w sobie. To drazliwy temat ,a ja nie chciałam sie kłócić . Czekam az mąz się domyśli ale widzę że mu nie pozwoli więc będę musiałą kiedyś z nim pogadać:/ Zdrówka dla mamy i niech sobie odpocznie z małą:) ja tez moja mamę dam do pilnowania bo na basen chce iść.Ja bedę pływać a ona z wózkiem dookoła basenu pospaceruje:) ja się boje ze ptych zrobi zależny ,dlatego nie chce ale musze go zostawiać.
    LImonia
to ta fryzura tak go zmieniła w chłopca ,oj rosną te nasze skarby az szkoda:), A Majeczka dalej trenuje:) teraz obrót jutro będzie biegać .Ptych ma etap łapania równowagi i chyba daleko do chodzenia .A musisz ją teraz bardziej pilnować?:)
    Kasiula
jak dobrze ,że w domku :)
    Mamalucy
ojoj ale noc:/ chyba potrzebuje Twojego tulenia i sie budzi? Oby jak najmniej takich ciężkich nocy!
    Saradaria
fajne zdjęcia i w zmywarce siedzi hi hi Sara fajna impreze miała ,super:)
    Rudzia
oj rosną nam dzieci ,a Mikołaj to już chyba biega co?:) nad możem będzie szalał:)My mamy dni moża :)
ok ja spadam i jade znowu do cioci na kaszankę,bo koleżanka wyjechała.
Miłego weekendu :)

Odnośnik do komentarza

witajcie

zosia dzis pospala do 8;) a teraz znow padla wiec pomylam podlogi i zaraz lece dalej sprzatac;/

wiecie co zosia dostala dziwnych krostek na pupie i "myszce";/ wyglada to jakby jakas wysypka. pamietam tez ze kiedys miala tak po odparzeniu,ale nie wiem czy to to.nie ma plam,nie jest czerwone tylka bardzo duzo krostek;/ nie wiecie co to moze byc?
na odparzenia tez mi nie pasi bo juz dlugo nie robi kup a pampersa a i z mokra nie chodzi za duzo;/

narazie nie odpisze bo chce wykorzystac to ze spi, bo dzis same jestesmy;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

agatcha - a zmieniłaś model/firme pieluchy? mojej kolezance u coreczki po huggisach wyskoczyly krostki...
Kasiula - super, że już jesteście :D
saradaria- fajna imprezka... a jaka pomocnica.. :D

u nas noc spokojna - jak juz zasnela.. byly drobne pobodki zanim sie nie polozylam, ale jak juz sie polozylam to spala murem, ale obudzila sie przed 8.. i o 9 znowu poszla spac... do 11 :P
teraz znowu chodzi jak pijana [tzn raczkuje :P].. i zaraz idziemy do sklepu bo plyn do kapieli sie nam skonczyl :)

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Witam popołudniowo, dzidziu śpi, mąż na biegach a ja mam chwilę relaksu z Wami oczywiście:smile_jump:

Kasiula jak dobrze, że już po wszystkim WITAMY W DOMU:smile_jump::smile_jump::smile_jump:

Mamulcy powodzenia życzę z nockami, u nas nie ma problemu ale ja staram się przekonać Iśkę by choć trochę miała cierpliwości jak robię coś w kuchni i wiem ile to wymaga od nas samodyscypliny i cierpliwości.

Saradaria dziewczynki śliczne:Kiss of love:I jak urosły, ja pamiętam Sarkę ze zdjęć jak była mała i jestem w szoku całkiem inna dziewczynka

Aśku bardzo mocno Cię tulam, i życzę żeby wszystko się ułożyło, trochę wiem co czujesz bo u nas ta rozmowa wcale nie była dla nas łatwa i pewnie do teraz mąż ją trochę przeżywa, ale ja to taka jestem że muszę mówić otwarcie to co czuję bo inaczej nasz związek by runął, nie dlatego że jest między nami źle oczywiście ale ja już taki typ człowieka że co mam na sercu powiedzieć bliskiej osobie muszę i tyle. Taki typowy wrzód na tyłku jestem dopóki się nie wyjaśni:sofunny:Idealnie nie jest, ale ważne że każdą zachciankę T. najpierw omawiamy razem a później decyzja. A ta Twoja jak taka samotna to niech pociagnie rkawy, obiad Wam ugotuje czy co i juz zajecie bedzie miala wrrrr

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

powiem Wam, że mi się tego grilla w ogóle nie chce dziś robić..do tego Antek przed chwilą zwymiotował po raz pierwszy w życiu:( ale wiem czemu - bo zjadł za dużo obiadku , a ja mu jeszcze cyca dałam i zasnął na cycu i już miał za dużo i zaczęło mu się to odbijać i w końcu zwrócił... kupiliśmy dziś stół i krzesła do ogrodu i się rozpędziłam i wzięłam 6 krzeseł i jeszcze poduszki i jak nas facet podliczył...to zbladłam, ale kopiłam i nie wiem czy dobrze...bo można było odłożyć na wakacje, i jeszcze synkowi super rowerek kupić:(( no ale w sumie to tez potrzebne i będzie na kilka lat na pewno..rozgrzeszcie mnie;))

agatcha ja bym spróbowała sudokremem albo alantanem na początek, a może od jedzenia Antkowi sie odparzenia robią od jedzenia

Odnośnik do komentarza

Agatcha u nas nie było takich krostek więc nie pomogę

A ja mam super wieści NOCNIK WRÓCIŁ DO ŁASK:smile_jump:nie wiedziałam co robię źle, że Isia zapomina o wołaniu i robi w pieluszkę, więc zaczęłam z nocnikowania robić taki mały rytuał:
wołamy(chrząka i popłakuje) - robimy siusiu na nocnik - ubieramy pieluszkę - idziemy wylać suisiu do ubikacji i spłukując wodę wołamy "papa"
I to był strzał w dziesiątkę, bo wczoraj tylko 2 pieluszki lekko mokre

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

guga fajny pomysł, gratki:)) ja tez coś muszę wprowadzić, bo jest lepiej, ale niestety zdarzają się ucieczki z nocnika i siusiu 2 min później na podłogę..

asku jak tak jak guga bym nie wytrzymała, myślę, że ludzie, a faceci szczególnie, rzadko się domyślają, lepiej postawić kawa na ławę i pokazać , co nas boli, żeby ktoś mógł to zmienić. mój mąż był długo związany z mamą, albo inaczej : ona zależna od niego, ale zrozumiał, że my jesteśmy ważniejsi:))) i nie smuć się!!! a kataru NIE BĘDZIE, więc nie czekaj!!!

rudzia fajnie, że zajrzałaś:)))))

Odnośnik do komentarza

3Nik to Antoś apetyt ma oooo. Stół, krzesła i ogród w którym moża zrobić sobie grilla to dla mnie marzenie mieszkam w bloku i tylko pozazdrościć a jak były na to pieniądze to kupna pogratulować, jakbyś nie kupiła to kasa by się rozeszła nie wiadomo kiedy

Isia wstała, ale udało mi się ją z powrotem położyć i śpi dalej, ciekawe tylko ile czasu bo swoje 30min już wyspała:sofunny:

Zachodziłam w głowę, czemu moje dziecię rzuca jedzeniem i znalazłam odpowiedź BO NIE JEST GŁODNE po mleku jadłyśmy śniadanie a jej potrzeba około 3 godz. przerwy i wtedy wsuwa aż miło, a jak się naje to rzuca dalej.
Ale detektyw ze mnie:sofunny:

Powiem Wam że książka T. Hogg "Język niemowląt" dużo mnie nauczyła, dzięki niej Iśka od maleńkiego ślicznie zasypia i ładnie śpi i w wielu innych tematach jakoś też ta kobieta mnie zainspirowała, swoim poczuciem humoru, podejściem do niemowląt. Nie jest moim guru i jedynym wzorem bo macierzyństwo to więź między matką a dzieckiem a nie matką-książką i dzieckiem, ale stwierdzam że warto było zajrzeć do tej książki.
Jak zamawialiśmy tą książkę to kupiliśmy też "język dwulatka" T. Hogg i wczoraj mi się przypomniało i zasiadłam do czytania, na pierwszy rzut oka wydaje mi się bardzo fajna, więc polecam

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

guga czytałam obie i fakt, niektóre pomysły są niezłe, na pewno ona ma też taką charyzmę, którą czują dzieci, bo niektóre historie niesamowite;) Antek jest żarłoczek, ale dziś to była moja wina, mleko było już niepotrzebne;( no a co do zakupów, to tłumacze sobie, że to taka inwestycja i możemy dzięki temu zapraszać w odwiedzinki - więc ZAPRASZAM:)))))

Odnośnik do komentarza

Kupiłam płatki owsiane:smile_jump: może powoli skończymy z gotowymi kaszkami. Tylko Kochane napiszcie jak je robicie tzn. ile płatków na ile wody?Ile gotować? Miksować czy nie? I czy mogę dodać trochę mm, bo zależy mi żeby był to pokarm mleczny bo ostatnio mało mleka wypija.
Z góry dzięki, ja z kulinariami na bakier nawet takie rzeczy to dla mnie zagadka:o_no:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...