Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

witam wieczorowo;]

ja wlasnie z mezem wrocilam z pizzy;] a co cos sie od zycia nalezy i raz na jakis czas mozna zjesc cos niezdrowego i popic to zimna cola;]]] pycha;]

u mnie tez ani widu siary ani nic z tych rzeczy.faktycznie brodawki rosna jak szalone i sa juz naprawde duzzze;]

a jutro jade do mamy na caly dzien pogrzebac troche w ogrodku;]]

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Goskasos - bardzo fajne zakupy, a jak zobaczyłam buciki - to aż powiało latem :) jak ten czas szybko leci! Też muszę się rozejrzeć za jakimiś wygodnymi butami, ale ja o tym myślę to aż mi słabo - mam rozmiar pomiędzy 36 a 37 i zawsze mam kłopot z dopasowaniem (nienawidzę wkładek!).

Guga - u nas szkoła kosztuje 200 zł i jest 6 zajęć, też mi się wydaje, że 20 kobiet to duża grupa, wtedy trochę krępująco jest się o coś pytać.

Odnośnie siary - to miałam tylko jeden incydent na początku brania luteiny - na piżamie zauważyłam dwie drobne plamki ciemnożółte, ale potem się już nie powtórzyło. Co do brodawek - mało się zmieniły, podobnie jak mój rozmiar - max 2 cm na plusie ... niestety :Zakręcony:

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny,

Ja już po kinie. Jak fajnie było wyjść do ludzi! A i film bardzo się nam wszystkim podobał :)

Ja siary to u siebie jeszcze nie widziałam. A piersi zmieniły mi się najwięcej w pierwszym trymestrze - zarówno rozmiar jak i brodawki. Teraz już nic się nie zmienia.

U nas szkoła rodzenia obejmuje 7 spotkań i kosztuje 30 zł za zajęcia, co daje 210 za całość, więc widzę, że podobnie jak u was. Nie wiem jak duże są grupy, ale chyba nieduże, bo jak dzwoniłam w marcu to najbliższy wolny termin dopiero na czerwiec. Nie wiem, czy to nie za późno....

goskasos - butki śliczne, ale nie za wysokie? Ja w ciąży to niestety za wysokich nie mogę, bo mi od razu kręgosłup wysiada. Też dziś szukałam butów, ale chyba mi w ciąży jeszcze stopa urosła i nie mogę znaleźć numeru. Chciałam kupić wiosenno jesienne butki trekingowe na spacery i okazało się, że potrzebowałabym rozmiar ... 42,5 :36_19_1:! A w takim rozmiarze damskich nie produkują :( Masakra. Przed ciążą miałam 41 - 41,5. Boję się wybrać po wiosenne butki do sukienki. Gdzie ja taki rozmiar znajdę!!!

guga - wyobraź sobie, że jak mój maluszek się rusza, to mi cały brzuch chodzi. Mąż odkrywa mi brzuch i patrzy zafascynowany, bo to wygląda trochę jakbym miała w brzuchu obcego - takie ruchome wzgórki! Śmiesznie to wygląda.

filipka - trzymam kciuki za Zosię. Na pewno sobie poradzi. Szczególnie z tatusiem u boku!

Dobrej nocki mamusie!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola one z przodu pod palcami mają około 2-3 cm podeszwy, więc ta wysokośc z obcasa jest mocno zniwelowana. Ja też przyzwyczajona jestem bardziej do niskich butow, ale kiedyś na koturnach szalałam i bylo ok. Poza t5ym sa super wyprofilowane, przymierzalam takich koturn dziesiątki od zeszłego roku, i te nie umywają się nawet do pozostałych. Poza tym myślę że jednak dużo spacerów nie będę urządzać, więc bardziej już na później są te butki, a teraz i tak więcej przemieszczam się samochodem niż na nogach, więc na siedząco kręgosłupa mam nadzieję tak bardzo nie odczuję:)

Odnośnik do komentarza

Zośka przyjęla informację o szpitalu spokojnie - jak tata będzie non stop to OK. W sumie traktuje to jak wyjazd rekreacyjny ;) Pewnie największy placz będzie przy zakladaniu weflonu - mój kochany bidak. Oczywiście z mężem mamy wątpliwości, czy jest sens tam się pchać, ze względu na choróbska - trzymajcie kciuki aby nic nie podlapali!
Wiozę ich jutro na 12.

goska widzialam te buty - byly wystawione w Salamandrze i bardzo mi się podobaly :)

A ja dziś kupilam z Zosią obiecany strój kąpielowy na basen i w Kappahlu pajace r. 74 - zwariowalam ale byla ciekawa oferta 50% zniżki od juz obniżownej ceny (oni tak nie raz robią i wtedy ceny są super) - za 2pak zaplacilam 20 parę PLN, a malych mam caly stos.
Widzialam też za 35 PLN kombinezon zimowy r. 74 i go zostawilam bo coś mi nie pasowalo. Zaczęlam opowiadać mężowi, doszliśmy do wniosku że w sumie mamy po Zosi (r. 68 - a Zosia w tym samym okresie raczej mniejsza byla, bo mlodsza i chudziak) i bez sensu nawet takie pieniądze wydawać - fakt że nowy, dobra firma, fajnie rozpinany. Wyciągneliśmy stary i stwierdziliśmy, że jednak może jutro po tamten pojadę, bo stary może być przymaly jeśli Antoś okaże się większy :)

WYgląda mniej więcej tak, tylko ma grzybka a nie jeżyka:
KOMBINEZON KAPPAHL

Byly też różowe dla dziewczynek :) - może któraś chce dla swoje córci???

mamaola jejku ja zapomnialam o tym materacu - bardzo Cię przepraszam. Czy możemy z tym ważeniem poczekać, aż oni wrócą z badań? Do tego czasu poszukam info o tym co my mamy za rodzaj. Przypomnij mi się, jeżeli mi znów umknie.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

babs-i witaj wśród nas i dużo pisz. Musisz nadrobić stracone parę miesięcy naszych pogaduszek :)

Prowadzę listę naszych lipcówek, wpisałam już Cie na naszą listę, ale brakuje mi jeszcze płci Twojego Malenstwa. Zresztą sama zerknij :)

Małolatka, zauwazylam że u ciebie brakuje mi terminu porodu, dawaj szybko to uzupelnię:)

coś Karola i snoopy się nie odzywają...

Odnośnik do komentarza

Blumchen- a na bolace gardło można i gargarinem płukac i ssac tymianek, gargarin nie ejst tak obrzydliwe jak woda z solą
Iwona- oj biedactwo, 3 tygodnie meczyłam sie z katarem :( i jeszcze jest
Mamola- mam to samo z butami, jedne mam na pąłskim do pracy ale ich nie znosze teraz :)
Goskakoks- fajny tentransporter ale jak dla mnie kółka za małe :(
Agatach- pizza i cola nie zaszkodzą :) pamietam jak przez poporzednim porodem lekarz kazał iśc sie dobrze najeśc bo bedziemy rodzic niebawe, wybrałam pizze i cole :)
Filipka- bedzie dobrze a badania lepiej teraz zrobić zanim Antos sie pojawi
Babib- witaj :) znasz płeć? jak sie czujesz?

co do siary- to u mnie już przyznam od dłuższego czasu, ale nie wycieka specjalnie, raczej jak delikatnie nacisnę

co do ruchów to chyba widac któa jeste godzina :) oj ta moja córeczka rosnie mi na diabełka

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

kasia fajny wozek. No i cena bardzo atrakcyjna. Chyba podobny troche do x-landera, pewnie nawet niewiele sie rozni. Fajnie, ze gondole mozna zamontowac na dwa sposoby

filipka, zosia to na pewno dzielna dziewczynka i jeszcze skoro bedzie z nim Twoj maz to na pewno bedzie wszystko okej. A spiworek slodki jest, slowo daje. Ja na razie troche boje sie takich rzeczy kupowac bo nie wiem nawet jaki rozmiar mialabym wybrac, nie mam pojecia jak szybko rosna dzieci, bede wiec po prostu dokupowala na biezaco.

babs-i witamy na forum. Pisz jak najwiecej, u nas jest wesolo i ciekawie :))

ja dzisiaj sie wczesnie obudzilam i mam ambitny pplan sprzatania i mycia podlogi :) pozniej pojade odwiedzic babcie, po drodze wstapie do sklepu ogrodniczego i moze dokupie cos na balkon hehehe juz mnie korci. Jeszcze do niedawna smialam sie z mojej mamy, ze sadzi kwiatki na ogrodku, a teraz troche te mnie bierze. Niestety pomimo dobrych checi nie mam reki do kwiatow.

Jutro wizyta u lekarza i kolejne wazenie. Na prawde boje sie tego. Mysle, ze 12 na plusie to juz co najmniej. Oby nie wiecej, chcoiaz roznie moze byc. W domu mam dobra wage, ale boje sie na nia wchodzic :))

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Witam o poranku, dzieki dziewczyny za porady, dzis juz troszke lepiej. Plucze gardlo, pije herbate z malinami i cytryna a na noc wypilam mleko z maslem i miodem, bleeee.
Pogoda u nas dzis nawet ladna , poki co slonko swieci, ale na spacer sie nie wybieram wole jeszcze troche w domu posiedzec. Szalik na szyji i pod 2 kocami.
Babs-i witam, fajnie ze sie dolaczylas. Mam nadzieje ze bedziesz czesto nas odwiedzac i napiszesz cos wiecej o sobie. A tak poza tym to musze Ci powiedzec ze mamy baardzo podobne historie zyciowe, moj aniolek odszedl 13.10.2008 i rowniez w 8 tyg. , serduszko po prostu przestalo bic....:36_2_58: Ale teraz trzymamy sie dzielnie i mam nadzieje ze juz tak do konca zostanie. Ja mam termin na 14 lipca wiec mamy tylko 3 dni roznicy. Pozdrawiam i napisz czy bedzie chlopiec czy dziewczynka.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny dziękuję za tak miłe przyjęcie :)))

goskasos super że wpisałaś mnie na listę! płeć naszego dzidziusia to chłopczyk - Sebastianek ;)
mogłabyś mi tylko napisać gdzie ta lista? bo nie mogę znaleźć :(

kasiawawa ja czuję się bardzo dobrze, całą ciąże przeszłam bez żadnych "ciążowych objaw"
a Wy jak tam?
a wózek to nie uwierzysz ale mam taki sam!!! kolor CK03 - czyli ten zielony ;) my go kupowaliśmy w zwykłym sklepie i jesteśmy bardzo zadowoleni :) (nawet nie wiedziałam że jest taki na allegro) kółka rzeczywiście są w miare duże i mają te amortyzatory (czy coś :P) i w ogóle jest taki miękki jak się go naciska. Poza tym ma wszystkie potrzebne rzeczy i dodatkowe bajerki więc ja jak najbardziej polecam :)

natalia2000 ja też mam ochotę na kwiaty na balkonie :D muszę się też zebrać i iść kupić jakieś :P
co do wagi to ja w 23 tc miałam 10 kg na plusie, a teraz to już nie staje na wadze bo się boję :P

Blumchen wywnioskowałam że jesteś chora? biedna :( ja też byłam chora przez zimnę a to był jeszcze początek ciąży i strasznie się martwiłam, wiesz ze względu na tę pierwszą :(
nasze historie są rzeczywiście prawie identyczne! aż trudno uwierzyć.. ehh, widocznie tak miało być i już. Najważniejsze że teraz jest dobrze! :))) u nas jak pisałam będzie Sebastianek, a u Ciebie widzę po suwaczku, że dziewczynka :) bardzo się cieszę!!
ahaaa, na to gardło polecam płukanki z szałwi i wietrzenie mieszkania - mi własnie to pomogło ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/akeuyx8d9p6b4yrf.png

:angel1: Nasz Aniołek 8 tc (10.10.2008)

Odnośnik do komentarza

Hej Kobitki,

Ależ z Was ranne ptaszki!

natalia - ja też kiedyś nie lubiłam zajmowania się ogrodem. Pewnie dlatego, że jak byłam dzieckiem, to rodzice ciągnęli mnie na działkę kiedy ja chciałam biegać z koleżankami po podwórku. A teraz grzebanie w ziemi mnie relaksuje. Ja póki co posadziłam w domu nasionka różnych kwiatków i czekam aż będą na tyle duże, żeby je przesadzić do balkonowych skrzynek. Jakoś lubię sadzić z nasion. To takie trochę magiczne, jak z czarnej ziemi wychodzą młode roślinki :)

kasia - ja też wybrałam tako jumper, tylko wersję gt :)

babs-i - witaj wśród lipcóweczek! Ja mam termin na 18, więc bardzo bliziutko! Napisz coś więcej o sobie i jak Ci ciąża przebiega.

filipka - trzymam kciuki za Zosię! I nie przejmuj się materacem, nie ucieknie! Teraz masz ważniejsze sprawy, a ja i tak jeszcze czekam z tymi zakupami :) A kombinezonik śliczny, ale ja tak jak Natalia - będę kupować takie rzeczy jak będą potrzebne, bo nie mam pojęcia jak duży mi synek urośnie do czasu aż kombinezon będzie potrzebny :)

A ja mam tydzień pod znakiem lekarzy. Dziś idę jeszcze do mojej prowadzącej po zwolnienie i do diabetologa. Ciekawa jestem co mi powie. Mam nadzieję, że obejdzie się bez insuliny... I że wystarczy sama dieta.

Miłego dzionka, odezwę się po południu, po wizytach. Buziaki.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

witam porankowo

babsi witam serdecznie. ja tez niedawno dolaczylam do forum i uwierz mi bardzo szybko sie wdrozylam i uzaleznilam w jakims stopniu od pogaduszek, wiec wkrotce i ciebie to czeka;)))

kasiawawa alez sliczny tez wozek, te kolory takie fajowskie;]] i cena super. ja tez mieszkam na wsi ale takiej juz zabitej dechami dlatego u mnie skretne kola odpadaja;/ ale ogolnie sliczniutki;] a twoja corcia rzeczywiscie balowac chyba bedzie malutka jak mamusie tak rano juz budzi;]

goskasos buty sliczniutki ale ja nieznosze butow na obcasach i koturnach;//tzn lubie ale nie moge i nie umiem w noich chodzic, mam straszne problemy i bardzo bola mnie po nich nogi.a na dluzsze rajdny nie nadaja sie wogole;/ taka ze mnie dziwna baba;/ ale za to kocham balerinki pod rozna postacia;))

ja od rana gotuje zupke (barszcz ukrainski) bo tak jak pisalam wybieram sie do mamy troszke popracowac, mam nadzieje ze pogoda sie nie popsuje bo cos chmary nachodza;(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Ponownie do Was dołączam. Nie chciałam wcześniej smęcić i kompletnie nie byłam w nastroju, złapałam doła. Po wyjściu ze szpitala kiepsko się czułam, mimo leków nadal miałam skurcze kilkanaście na dobę a brzuch nadal bolał. Kilka razy pakowałam rzeczy do szpitala, ale się uspokajało. Szlak mnie trafiał...
Wcześniej chodziłam do pracy, sporo się ruszałam, a tu okazało się że muszę leżeć – wegetowałam, nawet nie chciało mi się czytać. Właściwie to żyłam z dnia na dzień z obawą, ze zaraz się zacznie poród.
Obecnie jest dużo lepiej. Skurcze do 10 na dzień, brzuch nie boli :) Zaczęłam się ruszać, wychodzić na spacery :) Od razu lepiej! Tylko nie mogę do pracy :(
A i dopadła mnie cukrzyca! Kontroluję cukier 4 razy na dobę. Na czczo najwyżej miałam 108, a godz po posiłku 145, ale zazwyczaj do 130. Według mojego diabetologa norma to 95 na czczo i 135 godz po posiłku.

Mała Hania jest diabełkiem, dzieckiem nadpobudliwym, które prawie nigdy nie śpi. Rusza się ok 10 razy na minutę. Te ruchy często są bolesne dla mnie, czuję się po prostu obita. Wczoraj na kontroli wyszło że waży ok 1100g.

Co do siary, to kilka razy obudziłam się w zupełnie mokrej bluzce, z mokrym prześcieradłem tak mnie zalewało. Ale od kiedy śpię w staniku z wkładkami laktacyjnego to tylko plamię. W dzień wystarczają waciki, jak zmieniam to nie przemakają.

Ze spaniem też mam problem, potrafię się obudzić o 3 w nocy i być już wyspana. Ale zazwyczaj wstaję ok 6, dłużej spać nie potrafię.

Z wyprawki nic nie mam, ale zostawię sobie kompletowanie na po 32 tygodniu. Sporo rzeczy mam dostać od znajomych.

Co do szczepień to wolałabym uniknąć ich w pierwszej dobie po porodzie. A jeśli już szczepić w szpitalu, to wolałabym aby podali mojemu dziecku szczepionkę Engerix, niż Euvax. Tylko nie wiem czy można przyjść z własną szczepionką do szpitala? Jestem jak najbardziej za szczepieniami, ale raczej zdecyduję się tylko na obowiązkowe.

uff to się popisałam, postaram sie teraz pisać na bieżąco

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

sadza witam cie i wspolczuje takich przykrych przeboi;/ wiem jak to jest niemoc chodzic do pracy.niestety od 4 miesiaca tez siedze na zwolnieniu a tym bardziej cierpie ze nie wiaze sie to z problemami ciazowymi tylko z odlageloscia do pracy i sposobem w jaki jezdzilam. dojezdzalam zawsze 60 km, troche autem troche pociagiem i poprostu lekarz stwierdzil ze to zbyt duze ryzyko, zwlaszcza ze zima byla taka ostra. pierwszy miesiac siedzialam i wylam bo tak chcialam do pracy, nie moglam usiedziec w domu. ale teraz dopadla mnie juz rutyna i lenistwo,poprostu pogodzilam sie z tym;//
musisz myslec o dziecku i bezpieczenstwie i nim sie obejrzysz bedzie zaganiana i bedziesz prosila o chwile spokoju;]] wiec korzystaj moja droga. przynajmiej ja tak to sobie tlumacze;//

dziewczyny mam do was pytanie!! jaki materac kupilyscie lub macie zamiar kupic do lozeczka??? mam dylemat bo wybralam na allegro caly zestaw ale materac jest gryka-pianka i nie wiem czy bedzie on dobry? czy lepiej kupic osobno lozeczko i materaz gryka-kokos???
pomozcie bo mnie ten dylemat wykonczy;(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

agatcha

ostatnio poczytalam pare artykulow o materacach. I z tego co wyczytalam to to, co jest w srodku nie ma az takiego wielkiiego znaczenia. Tzn ze gryka w polaczeniu z kokosem jest przereklamowana. Ze materace sie znieksztalcaja i wcale nie sa mega wygodne dla malenstwa. Duzo dobrego czytalam o materacach pianka - koks i ja sie wlasnie na taki chyba zdecyduje. Zreszta jak ze wszystkim - co czlowiek to opinia.
Ja nie chcialabym wydac wiecej niz 200 zl na matera 140x70. Zobaczymy.

Materace Dla Dzieci

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja też od dzisiaj na zwolnieniu, podjęłam decyzję pod wpływem bólu kręgosłupa, ogromnego brzucha i paru skurczów łydek w nocy. Szczerze mówiąc trochę na siłę, ale przekonałam się w końcu, że nagrody za to, że dłużej pracuję nie dostanę, i tak poszłam dużo później niż to się w "firmie" przyjęło, poza tym przez 5 lat, które pracuję, nigdy jeszcze nie byłam na zwolnieniu. Ja się akurat cieszę, że będę mieć więcej czasu, zaczynam intensywniej tworzyć dziecięcy świat dla mojej Małej (ciągle niestety bezimiennej).

Materac kupiłam lateksowy, ja musiałam zamawiać, bo mam niewymiarowe łóżeczko. Opinie o takim są dobre, wykonanie też. Na wózek poluję, głównie na allegro, bo chcę kupić używany; taki wydatek jednorazowy, jak za wózek nowy, mnie przerasta. Chciałabym Jedo Bartatinę na pasach.
Pozdrawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny... Ach jak wam fajnie, że na zwolnieniu... Czy któraś z was jest jeszcze na chodzie?? tzn chodzi do roboty? Dziś usłyszałam jak szef rozmawiał przez telefon z moją ciotką (znają się z młodzieńczych czasów) i powiedział jej że dopiero w maju będzie szukał kogoś na moje zastępstwo, a w czerwcu będę siedziała i szkoliła ją... No przecież to posrane - w czerwcu to ja już myślę że będę napewno na zwolnieniu - teraz jestem przemęczona a w czerwcu to już wogóle może być ciężko. Też bym już troszkę odpoczęła... ale niestety zostałam zmuszona do pracy jak najdłużej... Będziemy się na początku maja starać z mężem o kredyt na kupno mieszkania i niestety nie mogę być na zwolnieniu, gdyż zasiłek nie jest zaliczany jako dochód... No i niestety... Dziś miałam zamiar jechać po pracy odebrać zmienione prawo jazdy, kupić prezent dla przyjaciółki i chrześniaka... niestety przewiało mnie od razu po wyjściu z pracy, no i mała dzisiaj się chyba na mnie strasznie mściła... kopie od rana, ani na chwilkę nie przestaje no i strasznie bolesnie... leżę teraz w łóżku żeby odpocząć i niestety nic mi to nie daje... Boli strasznie - ale mimo tego bólu cudowne uczucie czuć swoje maleństwo... Siara... no tak... :) Bardziej ją czuć niż widać :) Czasami zaobserwuję na piżamie co nieco wycieku, jak i na staniku również... Natomiast częściej czuję od siebie (a ostatnio i mąż) zapach dziecka... No to musi to być chyba siara??
wózek jeszcze do końca nie wybrany... ale jakiś czas temu na allegro widziałam na takich "fajnych" kołach :D a mianowicie takie "chromowane alufelgi" i z mężem żartowaliśmy że może chociaż fura Niusi będzie miała takie koła :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki :)

babsi przepraszam Cię bardzo. Taka ze mnie glupia ci..a, a już napewno roztrzepana, że juz nie pierwszy raz taki numer robię i nie załączam listy :) Ale juz sie poprawiam i jeszcze raz przepraszam że stracilaś czas i nerwy na szukanie jej :)
Co do historii życiowej to miałam podobnie - w 7tc zatrzymał się rozwój, było to w lipcu 2009. I do listopada "pracowaliśmy" i udało się (mam przynamniej taką nadzieję). Napisz skąd jestes i w ogole dużo pisz, my bardzo lubimy czytać (a niektórzy nawet pisać) długie posty :)))

Karola nareszcie się odezwałaś bo już nawet wczoraj zagadnęłam o Tobie :) Szczerze Ci powiem, że załamałabym się jakbym usłyszała taki tekst od szefa, który zakłada że do 8 miesiąca będę harować jak wół. Na Twoim miejscu poszłabym do lekarza, wzięłabym zwolnienie i postawiłabym go przed faktem dokonanym. Niech trochę przyspieszy poszukiwania zastępstwa, a Ty może ewentualnie łaskę zrobisz i jak będziesz się dobrze czuła to przyjdziesz i ją poduczysz. Dziwny ten swiat czasami jak dla mnie, dobrze że sama sobie jestem szefem, bo nie nadaje się chyba do takich akcji :) Bierz przykład z Anoushki :)

Sadza bidulko, całkowicie Cie rozumiem. Tez najadłam się nerwów jak leżałam w szpitalu, teraz leżę w domu i staram się nie załamywać tylko coś do zajęcia mózgu sobie znajduję. Lekarz wczoraj pozwoliła mi trochę chodzić, ale trochę to nie znaczy cały czas :) Mała jednak jest dla mnie najważniejsza, a mi korona z głowy nie spadnie jak trochę się poświęcę. Pociesz się że nie jesteś sama, myślami jestem z Tobą i zleci nam szybciutko. A skurcze miną i będzie wszystko ok :)

kasiawawa, oglądałam Tako jumpera (nie wiem tylko jakie literki mial z boku) ale generalnie podobny do tego co Twój, i wcale nie uważam żeby koła były mniejsze. Są natomiast piankowe, co dla mnie jest na plus, bo przez to wózek waży tylko 10kg, a nie jak pozostałe które wchodziły w grę ok 14kg.

blumchen ZDROWIA ŻYCZĘ!!!!!!!! :))) Połóz się, przytul główkę do podusi, wypoć się i od razu przejdzie wszystko :) :36_27_3:

Odnośnik do komentarza

Karola zapisano :)
hmmmm... nie wiem co Ci napisać. Mnie powiedziano, że każdy ból skurczowy należy sprawdzić i nie można go lekceważyć. A bóle miesiączkowe są bólami skurczowymi. Weź no-spę (2 tabletki) i jak masz możliwość to podejdź do lekarza albo do szpitala i niech sprawdzą. Trzeba dmuchać na zimne, no i pomyśl o tym zwolnieniu...to nie pomaga !! Teraz Malenstwo i Twoje zdrowie jesteście najważniejsze !! A szef da sobie radę, zapewniam Cie :))

Odnośnik do komentarza

Nie zaglądałam przez cały dzionek a tyle zapisane.
babs-i witaj wśród lipcówek miło jak jest nas coraz więcej więc pisz do nas:16_3_204:
agatcha ja myślałam o materacu tym gryko kokosowym ale na dobrą sprawę nie wczytywałam się który lepszy wiec wstrzymam się od doradzenia
sadza dobrze, że już lepiej nie daj się już złym nastrojom teraz już szybko zleci i wkrótce będziemy już z maleństwami chodzić.

Odnośnie bólu to miałam dziś w nocy nieprzyjemną historię tak bardzo bolał mnie brzuch może nie takie bóle jak na okres ale takie kłucia w całym brzuchu co falami przychodziły, o 5 już chciałam męża budzić i jechać do szpitala, ale pobiegłam bo mnie zebrało do toalety i się uspokoiło. Dziś więc bardzo się oszczędzam nie chcę panikować bo mam wrażenie, że to z powodu że coś źle zjadłam ale jak jeszcze raz zaboli to ruszam do szpitala niech sprawdzą.
Tak tylko chwilkę do Was zajrzałam i troszkę popisałam żeby raźniej było teraz idę poleżeć bo po nieprzespanej nocy to ciężko się skupić.
Papapa

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

czesc laseczki;] no ja dzis troszke popracowalam przy sadzeniu drzewek (tato ma szkolke drzewek) i ilosc swiezego powietrza sprawila ze mnie spanie lamie od 18;/wlasnie sie wymylam i wiecie co pedicure w tym okresie to jest jakas masakra teksanska, a co bedzie za miesiac to nie mam pojecia;]

guga ja wiem jak to ciezko jest byc opanowanym jesli chodzi o bol, ja jak tylko mnie cos zaboli odrazu w gotowosci czekam ale jak narazie na szczescie nic sie nie wydarzylo;]i oby tak bylo.

wiecie najgorsze jest to ze ja sie boje tego ze nie potrafilabym odroznic bolu takiego powaznego od takich pierdol;/ i nie wiem jak to jest.nie kumam tych boli skurczowych i wogole jakas takas ciemna;// ale mam nadzieje ze nie bede musiala ich poznawac;]
ciekawa jestem tylko jak poznam ze juz rodze;]jak np nie odejda mi wody?bo to chyba byl juz zauwazyla;]]]ide cos zjesc bom glodna;]

a moj maz dzis wpatrzony w brzusio bo wkoncu zobaczyl ze on naprawde sie rusza;))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...