Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki dziewczyny ale ja ostatnio lazilam totalnie bez weny i energii - pewnie że mi z Wami raźniej ale nie mialam sily ani ochoty nawet kompa odpalać.

A ja bylam dziś po zakupy w Tesco - maly zostal z nianią i jak przyjechalam to cieszyl się jak dzikusek ;)
Ale ja mialam wyjazd z przygodą - stuknęlam inny samochód :(

natalia zdrówka - mnie też coś gardlo drapie.

guga to niezla imprezka Wam się szykuje - ja w tym roku totalnie nie mam ochoty na organozowanie świąt. Ale pewnie na Wielkanoc się zmobilizuje ;)
Ja w poniedzialek powiedzialam mężowi, że zabraniam mu gdziekolwiek jechać na tak dlugo bo oszaleję z tymi moimi dwoma diablami - mąż popatrzyl na mnie i mówi: to pogadaj z moim szefem
Dla mnie menu superowe - my też się co chwila karmimy ;)

kasiawawa u nas też dzis byla niezla nocka :) A Antek wcina chrupolce już od dawna, ale teraz chyba mu ranią dziąselka i są bleee

annaz u nas w nocy jest jęczenie, stękanie, wiercenie, placze - więc lączę się w bólu.
A ile masz stopni w sypialni?

blumchen mi wlosy wylażą tonami . Ale Mańka czaderska - wielka buźka dla niej

mamaola ja chyba też przyzwyczailam się do tych pobudek, ale czego nie lubię to nocy jak on wyje i co godzinę stęka. Mąż wyjeźdza 10.01 - od razu po chrzcie :(
Ale pyca dania robisz

asku niezla babcia podróżniczka

kasiawawa odpukać, chyba dobrze :) Zobaczymy jak pójdzie na caly etat :)
Ja mam urlop do 15.01 - potem biorę 2-3 tyg wychowawczego.
Jak samopoczucie???

adria ale Ty wojownicza ;) ale dobrze, że pokazalaś co myślisz o debilnym kierowcy.
Miśkopty mają gluten, a flipsy 100% kukurydziane mąki.
U nas podobnie z jedzeniem jak u Was - 1-2 razy sinlac, raz warzywka albo i nie, teraz testujemy gotowane jabluszko, bo po świerzym byl mega ból brzucha. Ale Antek tylko wodę pije - nic slodkiego nie wchodzi mu

iwona witaj - super, że mala tak superaśnie je. Ja też pogotowalam warzywa sama, ale sloiczki hippa też czekają, bo jak wrócę do roboty to mogę nie dać rady gotować dla wszystkich

agatcha a ile tej balterii??? 450g to nie tak malo na m-c, nasze maluchy już nie są noworodkami które przybierają 1kg. Spokojnie.

To się napisalam ;)

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

filipko moja lekarka twierdzi tak samo odnosnie liczby bakteri dlatego to mnie nie martwi.martwi mnie ogolny - jest bialko i leukocyty w polach widzenia do tego krwinki czerwone, a 2 tyg predzej w szpitalu robili wszystkie badania i nie bylo nic,tylko leukocyty 1-3 a to norma.

rudzia zosia je kaszke raz dziennie na wieczor okolo 110 ml ale ona zawsze jest po cycu krotko dlatego tak malo.

a wiecie ja musze wkoncu zrezygnowac chyba z piersi, bo zoska robi co chce. piersia sie nie najada, chwile po cycu znow chce albo butla albo kasza idzie w ruch.
nie mozemy ustalic jakis stalych por jedzenia oprocz tego ze o 10 dostaje sloiczek,ale ja nie ogarniam juz tego jedzenia.dlatego chyba po nowym roku dostanie butle (niestety bebilon pepti,dobrze ze jakos toleruje) w dzien a piers zostawimy na noc,albo wogole damy spokoj.nie wiem jak ja wroce do pracy budzac sie w nocy 4 razy i chodzac spac o 24/? wczoraj tyle walczylysmy i wiecie co - posmarowalam jej dziasla i w 3 minuty zasnela;/ albo te zeby wyjda albo my sie wykonczymy,bo przeciez nie bede dawala co noc jakis czopkow;/

adria tak maja 30 dni na wyplacenie kasy,wiec lada dzien powinny byc.zwykle sa do konca roku;)ale w moje firmie baaardzo roznie bywa;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

agatcha to nie fajnie z tymi krwinkami i leukocytami :( Znam ból nieprzespanych nocy i widmo powrotu do pracy - ja też nie wiem jak to ugryźć, a z cyca nie chcę rezygnować. U nas jak na razie też nie ma sztywnych godzin jedzenia - różnie to wychodzi.

Chcialam zacząć pakować prezenty ale taśmy klejącej nie mam w domu :(

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

    Agatcha
oj to masz nerwy:(może to jakaś pomyłka ? będzie dobrze i się uda z szczepieniem.Ptyś to nic mi ostatnio nie przybiera
    Rudzia
ja wcześniej coś czytałam o twojej pracy .Zastanawiałam się co dokładnie robisz.Bliski mi jest ten temat,bo ja w poligrafi pracuję.
    Adria
no biedna babcia ,na dworcu pks też się tata jej naszukał,ale naszczęście się znalazła:))) dziwie się ,że nie lubi jeść po mamusi i tatusiu obrzarciuchu:)Teraz mu nic nie daję przez tą wysypkę i piore na nowo wszystkie ciuszki bez proszku.Może to pomoże.A męża coś nie ma m......
    Filipka
mi też brakuje energi,ale to wróci nam i zacznie się układać :) to musi być radoś tak zobaczyć cieszące się dzieciątko:) A no babcia 2 razy w roku przyjeżdza ,ale 1 raz się zgubiła.
    Rudzia
Mikołaj ślicznie je,nie to co mój woli się wyłżyć .

Odnośnik do komentarza

wiecie mnie tylko dziwi czy to mozliwe zeby kazde wyniki robione w domu byly zle a kazde w szpitalu dobre,pobierane tak samo i w odstepie 2,3 tygodni;/
no nic w poniedzialek zawioze jeszcze raz,cos bedziemy myslec.przeciez nie pojde znow do szpitala po miesiacu kiedy wyniki byly rewelacyjne;/

no nic,teraz siedze i mysle jakby tu mojej zosce ustalic menu;)narazie na sloiczki bo chce dawac jej i obiad i deser bo sie tego domaga;)
a mala postekala i spi,juz chyba ze 2 godziny;) oj moze jej sie humorek polepszy;)

asku dobrze ze babcia sie znalazla;))

filipko moje prezenty leza porozwalane po calej chalupie,nie chce zoski budzic w przeciez w pt juz wigilia.

wlasnie przyszly dla zosi gasienica i organki;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Dopeiro wróciłam, Adaś jeszcze śpi w foteliku, nie budziłam go.
Zaraz lecę po sąsiadach z piernikami. Nie wiem czy zdążę poodpisywać, bo muszę dzisiaj pojecahć zajrzeć do kota koleżanki, która wyjechała na dwa dni.
Ale... wszystjko przeczytałam :))

to odpiszę tylko na jedno bo było pytanie
adria U mnie nie ma zbyt wiele regualrności w karmieniu niestety. Napiszę to, co się powtarza:
wieczorem butelka na noc bebilon pepti (210 ml). W nocy jedno lub da karmiwania, czasem ani jednego.
Do 11 przynajmniej dwa ray cycek. Później to zależy od jego drzemek. Ok 14 daję mu cały słoiczek obiadku. tej godziny staram się pilnować. Deserek dostaje ok. 17.00. Ok. 18-19 jeszcze cycuś.
W międzyczasie też często jest cycek, ponieważ Adaś nie chce pić żadnych soczków ani herbatek. tak więc kiedy chce mu się pić albo "zapchać kichę" (tak mówi mój mąż) to musi być cycuś :)

Lecę z piernikami!

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

przestałam się wyrabiać, więc też trochę odpuszczam forum.

Mąż teraz człapie do domu z wynikami badań i nie mogę się doczekać, jutro prywatna lekarz przyjeżdża o 11, będziemy się naradzać.

Próbuje mojemu nejadowi wcisnąć kaszkę, ale po paru łyżeczkach się wścieka i nie chce jeść, Rudzia, Blumchen (kto jeszcze daje kaszkę?) czy Wy z butli czy łyżeczką podajecie kaszkę? Jak mam w miseczce powiedzmy 120 i podaję łyżeczką to końca nie widać, no i połowa ląduje pod brodą. Nie mam chyba do tego cierpliwości...

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

    Iwona
a no cudeńko dzięki ,ogladałam te Twoje choinki :)
    Filipka
dzięki:) to zanczy ja używałam płatków mydlanych i tak dla próby wyprałam dziś prane ciuszki w samej wodzie.A wiesz ja mam tego jelenia ,płyn i mydło w kostce też i tak zrobie.
    Agatcha
o no dobrze z babcią i u Ciebie też będzie dobrze.Cierpliwości.
    Anoushka
ja dawałam ,ale z łyżeczki i też taka sama sytuajca ,Cierpliwości nic na siłę, bo będzie tak jak z moim ucieka jak widzi łyżeczkę:)
    Mamyśki
ja spadam i już nie będę Wam tak dużo pisać :) cieszycie się;) dzięki za porady itd:)mąż wrócił i skączyła się wolnosć;) życzę zdrówka wszystkim mamom i przede wszystkim słodkim dzieciaczkom.I wrazie czego wesołych świąt :)))

Odnośnik do komentarza

    Rudzia
a to tego typu praca ,Ja winnym chrakterze.Poligrafia z sitodrukiem .no nieważne,ale przerwa w pracy to jest długa i wrócić teraz tak dziwnie jest ze względu na dziecko
    .
Ptyś jakoś szczególnie się nie ucieszył z widoku taty,tylko gapił się kto to wchodzi . Teraz robi na tatusiowym brzuchu patataj ,ale daję:)aż podskakuje. A teściowa kupiła mu konia na biegunach,to się przyda. A mąż widział mój barszcz ,zmartwił się:) co ja jem:)

Odnośnik do komentarza

Anoushka, skoro Dobrusia nie chce jeść łyżeczką, a koniecznie chcesz jej dac kaszkę (calkowicie Cie w tym temacie rozumiem, może po niej zacznie lepiej przybierać) to kup sobie może jeden smoczek specjalnie z przepływem do kaszek (ja myślę że jak ona jest malutka to nie sugeruj sie wiekiem napisanym na smoczku, tylko kup jej nr 1, ale koniecznie z przeplywem do kaszek. 1 to wielkość smoczka, a przepływ do kaszek to L, a do mleka M - ja mam takie oznaczenia w NUK-u, nie wiem jak inne firmy). Wtedy bedzie sobie ciumkać bardziej kaloryczne jedzonko bez wylewania z lyżeczki.
Przydaloby się żeby troche podjadła tej kaszki, może to jej pomoże.

A tak z innej beczki, ktoraś z Was pisała kiedyś, że sprzedaje na allegro baterie. Dajcie linka, może coś wypatrzę bo muszę zmienić baterie w łazience. No chyba że chodzilo o te z prądem, to nie chcę linka:)))

Odnośnik do komentarza

Normalnie ryczec mi sie chce jak mysle o tym jedzeniu Julii czy za duzo czy za malo.
Julka w sumie mi w dzien nie placze, wiec chyba nie jest glodna.
SAMA NIE WIEM !!!!!!!!!

natalia dzieki wielkie za to co mi napisalas, po tym widze, ze Julia je podobnie czesto, ale mniej.
Wczoraj to wygladalo tak:
7.15 piers
9.15 kaszka z bananami 80 ml
11.00 piers
13.30 piers
15.15 1/2 deserka banan ze sloiczka
15.45 piers
17.00 maz dal jej 150 ml NAN, bo mnie nie bylo i
18.00 NAN 70 ml, bo usnela

dzis podobnie, ale tylko raz NAN na noc 150 ml.
No i do tego wypija codziennie 150 ml herbatki.

mamaola Julia chce piers srednio co 2 godz., ale tak jak juz pisalam ja juz nie mam tyle mleka co kiedys, a co 2 godz to ona jadla jak sie urodzila, ale widze, ze Leo podobnie.

asku fajnie, ze maz juz wrocil, nie bedzie Ci smutno samej :))) Ale pisz z nami pisz !

anoushka ja daje kaszke lyzeczka, ale daje jej ciutkę gesciejsza, taka lubi, no i nie leci nam tak bardzo z lyzeczki po brodzie, jak jest bardziej gesta to zatrzymuje sie na brodzie i szybko mozna wziac lyzeczka.

agatcha dzieki za pocieszenie, ze beda do konca roku, nieukrywam, ze bardzo na nie licze. Moja mama kupila dzis Julce bąka (takiego do krecenia) ciekawe czy jej sie spodoba.

filipka tak to jest, o prezentach sie mysli a o tasmie klejaej nie :))

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

anoushka, a ja jeszcze tak pomyslalam - ja na noc daje kaszkę bobovity "SMACZNA KOLACJA" (kiedys nazywala sie "SMACZNY SEN"). I ona jest trochę bardziej zbożowa w smaku (tez bardzo smaczna), ale tez gęściejsza, i nie rzednieje tak prędko jak normalna. Może spróbuj wlaśnie robić dość gęstą kaszkę - ja na 120ml wody daję 4 lyżki stołowe, ale takie czubate. I potrafię czasami jeszcze pół łyżki na koniec dosypać. Może rzcezywioście jak będzie bardziej gęsta to będzie Ci łatwiej. Albo po prostu z butelki jak juz nic innego nie pomoże. Moja kuzynka dawała dziecku kaszkę butelką do 1,5 roku. Leżał sobie taki robaczek, sama trzymała butelke i jadla kolację.

Odnośnik do komentarza

adria, dla mnie te ilości wygladaja całkiem ok, tylko nie kończylabym na godz 18.
Ja daje Martusi o 2 w nocy jak śpi, wtedy mam pewnośc że nie obudzi mi się bardzo rano głodna.
I imponuje mi, że Julisia po zjedzeniu 150ml o 17, zjadła jeszcze 70ml godzine później. I czemu na tym koniec?? Nie da się jej nakarmić jak uśnie, bez budzenia???

Ja w nocy mam natomiast problem z obudzeniem Martusi żeby odbiła:))) kiedyś ją nakręcę jak gadam do niej, budze ją, a jej głowa opada bo usypia, albo smieje się do mnie przez sen ;)) Musze sobie tylko wczesniej aparat przygotować, bo ciagle zapominam. Ale komedie mam wtedy :)))
I też jak kiedys mi ktos mowil żebym przez sen karmila, to mowilam że ona nie lubi, nie je, nie chce itp. Ale tak naprawdę nie probowałam. I okazalo sie że ona chętnie sobie wtedy ciumka, i wilk jest syty i owca cała:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :D
Podczytuje Was i macie sliczne choinki Nie wspomne o dzieciaczkach ;););)
Ja podaje mojej ksieznicce kaszke w butki ale to dla wlasnej wygody zrobilam :Oczko: tylko smoczek wymienilam Sama lezy i je w lozeczku :))) Bede tak robila dopoki sama nie zacznie jesc z miseczki ale najpierw zupki bo ta gesciejsza i bedzie jej latwiej potem kaszke nakladac ;)))

GoskaSos az sobie zapisalam to :Śmiech:
Pozdrawiam ciepkutko

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

    Goskasos
to ja te baterie sprzedaje , zobaczę co mi zostało to Ci mogę wysłać zdjęcia,ale te lepsze mi poszły więc nie wiem czy Ci się coś spodoba.Te baterie to takie lepsze jakościowo. Mój tylko na śpiąco je i nie ma szans na bekanie ,bo mu też głowa leci albo kwęka że mu żle .Dopiero rano go biore i wtedy beknie .Chętnie zobaczę film:)
    Adria
a zapomniałam napisać ten deb..l co tirem jechał ,dobrze ,że nic się nie stało Uważaj!,bo kretynów nie brakuje. Fajnie że wrócił ,ale zaraz bałagan się zrobił przy gotowaniu rosołu:) Smalec mi pyszny przywiózł :) Będę będę pisać:) miłych snów:)

Odnośnik do komentarza

Adria o jojoj u nas pierwszy dzień świąt nie będzie tyle osób co u Ciebie na wigilii rok temu chyba bym nie dała rady u nas 8 osób. Co do tego kolesia co jechał tirem to słów brakuje gdzie Ci ludzie mają rozum. Na moje Julcia dobrze zjada, a pierś zawsze podaje się częściej i nie da rady określić ile z niej zje także głowa do góry

Blumchen Marysia cudna i siedzi jej szok:love: Ile zjada Ci Maryśka mleka na dobę liczyłaś??? Mi dziś zjadła 730ml i tak cały czas myślę czy zastąpić ten jeden posiłek

Mamaola fajnie z tą restauracją, pewnie już wróciliście. Ciekawe jak Leo zareagował, pytam bo obiecałam mężowi takie wyjście jak moja waga osiągnie 59 a już jest 60,5 więc może wkrótce, chyba że święta pokrzyżują te plany i kg. przybędzie

Kasia ech to coraz mniejsze drzemanie w dzień czasem irytuje:Histeria:

Aśku jesteś niesamowita z tymi tekstami, już parę razy przyuważyłam że masz super poczucie humoru:smile_move:

Ptys śpi idę coś z twarzą zrobić .bo mąż będzie żałował że wrócił;)

Moja kuzynka też daje danonki takiemu maleństwu ale od 3 mc, dla mnie to szaleństwo.
Właśnie patrzę na zdjęcia Ptysia w akcji jedzenie, oj uwielbia:sofunny:

Iwona super, że jesteś zaglądaj częściej. Ja też chciałam gotować dla Angeliki ale w rezultacie skończyło się na samo robionych deserkach. Zdradź jak podajesz mięsko

Gośka właśnie denerwuje mnie to karmienie co 2h i muszę to zmienić, niby mleko jest w normalnych odstępach nie licząc rana bo jak wstaje to mało zjada i za 2godz. musi dojeść (ma to po mnie) ale reszta to moja sprawka i muszę się poprawić. Dziś wprowadziłam mięsko jak będzie ok to za dwa dni jemy co 4h (mniej więcej)
Co do córki męża to w 100% się z tobą Gośka zgadzam, jak nie zarobisz nie będziesz miała a jak chcesz być obrażona to proszę bardzo może kiedyś się nauczy, bo słodzić takiej osobie nie ma co, bo tylko utwierdziłaby się w przekonaniu że dobrze robi.
Ja nie odbijam Angeliki jak je przez sen i nic się nie dzieje, zawsze bierzesz do odbicia Martusię???

Agatcha butla nie taka straszna tyle już się karmicie, i widać jak bardzo Ci teraz ciężko, tak przynajmniej unormujesz sobie por dnia i nocki może będą lepsze

Filipka no tak, mąż zależny od szefa nie pomyślałam o tym mam nadzieję że Antek do tego czasu będzie grzeczny, a Tobie uda się iść na chwilę na wychowawczy i nianię jeszcze mieć przy sobie na ten czas. Nic Ci się nie stało przez to stuknięcie w samochód???

Natalia też bym chciała mieć taką sąsiadkę, przyjdziesz do mnie też z piernikami????

Anoushka powodzenia z wynikami i lekarzem, ja w temacie kaszki nie pomogę bo nie daję

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...