Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

aśku
Filipka aleś mnie ubawiła :))))) mój też tak robi!!! a najchętniej jak leży na mnie tak na krzyż.Rzuca sie nawet przy tym i piszczy.Właśnie ugniata mi brzuch aż cała latam wraz z fotelem. mosze to nagrać hi hi .ja też nic nie robię jadę do rodziców ,a mąż do teściowej .Takie marne śwęta:(

Filipa mnie to tez rozbawiło :D
Moja tak jeszcze nie robi [a może to tylko chłopcy?]
U nas też nic, tylko do moich rodziców jedziemy... za rok do rodziców męża... jak się nasze relacje [moje z teściami] nie zmienia to pojedzie SAM [a ja z małą do swoich].

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Ale jestem zmasakrowana...

Mąż prawie cały dzień poza domem, a ja z maluchem ogarniałam sprzątanie kuchni (nie dałam rady całej, zostały mi jeszcze dolne szafki), pieczenie ciasteczek i robienie obiadu. Niby nic takiego, a cały dzień na nogach!

aśku, filipka
- Leo wszak brzuszka jeszcze nie podnosi, ale zadziera pupę i odpycha się nóżkami - wrażenie takie samo. Ostatnio robił tak na moim brzuchu ku bulwersacji naszego znajomego ;)

filipka - przykro słuchać, ze ciągle kiepsko u Was... Współczuję i nie mogę się doczekać, aż usłyszę, że jest ok, że Antoś wcina i nie ma z tym problemu. Tego Wam życzę na święta.

agatcha
- upierdliwe takie ciastka, prawda?
Co do zasypiania to ja mam odwrotnie - wieczorem bez problemu, w dzień... tylko na cycu, czasem w chuście.

adria - tylko zbożową ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

zoska padla, oj ile bylo placzu ale tym razem nie ze spaniem ale jedzeniem;/dopiero przy piatym podejsciu zlapala cycka ale pewnie sie nie najadla bo szybko zasnela;/

filipko no to pieknie sie antos popisuje;) przynajmiej bedzie wiedzial co i jak;))szkoda ze nadal u was kiepsko,oby szybko zalapal bo luty tuz tuz;/ja tez w lutym do pracy i zaczyna ogarniac mnie nie mala panika;/

mamaola oj upierdliwe;/ jeszcze z dzickiem to nigdy nie wiadomo kiedy sie skonczy robic bo a nuz zly humor dopadnie;/ale dalysmy rade;)

asku a tam mila,fakty stwierdzam;)

ja sie zegnam na dzis.jutro rano jade po wyniki zoi-bo leza juz 2 tyg w osrodku i zwazyc ta moja kluske bo miesiac nie byla wazona,zobaczymy co daja te kaszki i obiadki;) noi po recepte na bebilon pepti coby miec na zapas.
pozniej do mamy a popoludniu przyjezdza kolezanka ale bez wojtusia wiec pewnie za czesto nie bede na forum;)

buziaczki

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Natalia domek z piernika, świeczniki, pierniki rewelacja, masz kobieto talent, od razu czuć święta. Ja też mam psa w dodatku nie przepada za moją Iśką i mam niezłego stracha, gdyby ją ugryzł to pewnie już by z nami nie mieszkał chociaż jest moim pupilem

Adria ozdoby i choinka pierwsza klasa CUDO.

Anoushka z tego co widziałam na zdjęciu to chudzinka z Ciebie i taka drobniutka jesteś, więc pewnie Doberko będzie taka sama jak mamusia, kciukasy zaciśnięte żeby było dobrze

Blumchen super, że bioderka ok ja byłam dziś na kontroli i też dobrze, lekarz do mnie "ładnie widać, że pieluszkujecie" owszem ale tylko jak jedziemy na kontrole a tak wcale dodatkowej pieluchy nie ma, więc na moje to lekarze są niekompetentni

Realne u nas też z przewrotami ciężka sprawa, niby coś tam idzie bo kręci się na boczki jak sięga po zabawkę ale na razie tylko tyle. Fajnie Magdalenka trzyma niekapka, ale nie za duży dla niej??? Ok, już doczytałam że tylko tak wygląda a wcale duży nie jest
Wszystkiego naj z okazji urodzinek
http://www.ekartki.pl/cards_files/13/13281_100lat.JPG

Aniu możesz dodać mleka do marchewki, ja mam taką książkę z przepisami i tam pisze że można. Moja jest na mm od początku i teraz zdrowa jak rydz, więc sie nie martw

Aśku Matuś słodki:love: ale do mamy chyba nie podobny, widać, że raczkowanie już wkrótce SUPER a co do barszczu..........myślałam że to ciasteczka

Agatcha buziaki dla Zośki, oby marudery szybko znikły. Z usypianiem to z reguły jest odwrotnie bo dzień są problemy, u mnie pomogły zawsze te same czynności przed spaniem i Angelika wie że idzie na drzemkę i spokojnie zasypia, może Zośka nie wie jak zasnąć, by chciała troszkę pocycać a może bujanie a jakbyście ustaliły sobie jedną rzecz to by wiedziała że to oznacza spanie

Mamaola ja dziś robiłam ciasteczka z przepisu, który mi podałaś i nie było w nim pieprzu a że przypomniał mi się post gdzie pisałaś coś o tym że mogłaś dodać więcej pieprzu więc sypnęłam i super

Filipka ja czytam i nie wierzę, Antoś taki cudny a z tym płaczem cały czas walczycie i nie wiadomo od czego, mam nadzieję że to się wkrótce skończy

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

U nas duuuużo pracy, miałam sobie odpuścić przygotowania świąteczne ale jednak zdecydowaliśmy z mężem że w 1święto zaprosimy całą rodzinkę do nas więc latamy z wszystkim i choć padam, to mam coraz większą satysfakcję bo w końcu obroty moje rosną a nie tylko dzidzia i forum hihihi
Zaglądać do świąt będę mniej
papa

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

    Realnie
To chyba domena naszych małych mężczyzn;)ale daj znać jak Twoja tak zacznie robić.To ja tak mam druga wigilia osobno :(
    Mamaola ,Filipka
ha ha Ptyś to jeszcze potrafi wydać w odpowiednim momecie taki rycząco stękajacy dzwięk:))) to dopiero można się zbulwersować:))
    .
a jestem ciekawa czy może któreś z Waszych dzieci ma taki styl karmienia, a raczej usypiania.Je przez dłuższą chwilę i jak się naje to siada .siedzi siedzi i bum na cyca .je i za chwile siada,i znowu na cyca i tak ze 15 razy .Tylko ,że za każdym razem coraz mniej się podnosi do pełnego siadu, tak jakby w letarg wpadał.Przerwałam mu ta zabawę ,bo sam już nie wiedział czy się podnieśc czy spać. Finał taki położyłam go a on w śmiech i się kręci .To go zostawiłam ,postękał cicho i śpi.Jestem ciekawa czy Któras zWas też tak ma??

Odnośnik do komentarza

realne, ogromniaste urodzinowe buziaki, 25 lat to już nie przelewki ;)))) a swoją drogą to co Ty wiesz o zabijaniu....? :))) Tak więc: wszystkiego naj naj najlepszego, przede wszystkim zdrowia, spelnienia wszystkich, mniejszych i większych, marzeń, a w szczególności pociechy ze swojego małego brzdąca.

http://gkskolbudy2000.hekko.pl/images/articles/hurra_urodziny.jpg

blumchen kochana...wytrwałości Ci zycze. Przyznam się, że zdjęcie mnie rozbawiło (jak zwszystkie z tej serii), ale wiem ze Ci nie do śmiechu :))

anoushka, przyganial kocioł... :)) mówisz żeby asku sie pokazała, a sama to nam zdjęcie tylko ze ślubu wrzuciłaś, i piszesz że się zmieniłaś:) pokaż się też :))) Na tym w avatarze to mało widac...

Asku, ale Matuś wyżywa się na tej Fridzie... hehe, chyba ma do niej jakieś ale :)
A mąz nie wraca z tego remontu na wigilie, czemu spędzacie oddzielnie??

blumchen, guga, ciesze sie że dzieciaczki już mają sie lepiej z tymi bioderkami. Powiem wam że też zastanawiam się nad niektrymi diagnizami... dzisiaj byłam na rehabilitacji (pierwszy raz od miesiąca, bo 3 razy przekładałam wizytę bo cos tam zawsze sie działo), i Pani stwierdziła, że super, sa postępy i świetnie sobie Martusia radzi. Chociaż na każde pytanie które mi zadawala, typu czy przewraca się z pleców na brzuszek, czy bierze bogi do buzi itp odpowiadałam "nie". I tak stwierdziła że swietnie się wszystko rozwija, a przyznam się szczerze, że już dawno ćwiczeń rehabilitacyjnych nie robilyśmy, kilka razy mała się buntowała i nie chciała robić, zaczęlyśmy robić coraz rzadziej, aż nie robimy prawie w ogóle. I czy ćwiczymy (zalecane 2-3 razy dziennie), czy nie ćwiczymy, to dziecko zawsze "rozwija się świetnie". I też zaczęłam zastanawiać się nad sensem ćwiczeń i rehabilitacji...

filipka, wytrzymaj jeszcze troszkę, przecież kiedyś musi być lepiej...:) Napewno wszystko wam się ułoży, to taka próba Twojej cierpliwości i wytrzymałości, nie daj się:) Trzymam kciuki :36_2_25:

A moje dziecko przez caly dzień dzisiaj ucieło sobie 2 drzemki po 10-15 minut - albo ją cos budziło i już nie zasypiała tylko zaczynalyśmy sie bawić, albo trzeba było wysiadac z samochodu i siłą rzeczy sie budziła. I padła o 21 - mam nadzieję że już na cała noc. Bo jak pośpi do 24 i się obudzi w miare wyspana, to dopiero przrz cała noc będe miała zabawnie... A nie wyspałam się dzisiaj, bo trzeba było rano wstaćna rehabilitację...

Odnośnik do komentarza

asku siada? nie, Antek nie siada - jak je cyca i ma już dość to puszcza i kula się na drugi bok i na brzuch. Spryciula z Twojego synka że siada

Antek byl przez kilka tygodni 'zlotym dzieciem' - a od jakis 2 jest masakra - jęczenie, stękanie, wycie, wiercenie, niejedzenie - że idą zęby to ja widzę: kly u góry się będą przebijać i na dole idzie dwojka lub trójka -jedynek nie widać.
Trzymajcie za nas kciuki bo ja muszę iść do roboty a cyca nie zostawię ;)

mamaola Ty i tak dzielna jesteś bo praca Ci idzie jak jesteś sama z Leo, ja nie wyobrażam siebie przez 6 tyg samej: zawożenie i odwożenie Zosi do przedszkola (przeważnie z malym pod pachą) i non stop sama z nimi :( Do tego powrót do pracy wypada podczas męża nieobecności:( Jak przywali śniegiem to będę odkopywać wyjazd z garażu o 5 rano - buuuu ;)

Ale ze mnie maruda się zrobila - dlatego nie zaglądam i nie piszę - jakoś mi się nie sklada.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

goska oby mala spala do rana - u nas tak masakryczne noce, że ja już wolę nie myśleć co będzie się dzialo ;)

agatcha ja też mam stresa z powrotem do pracy - jakoś to pójdzie, ale zobaczymy czy ja nie przeciągnę wychowawczego do 20 lutego czyli do powrótu męża - bo jak będzie dalej taka zima to ja się nie ogarnę sama z tym wszystkim.
A Antek niech nie myśli o 'takich' sprawach ;) chociaż ostatnio ciśnie soje klejnoty tak mocno, że mąż patrzeć nie może ;)

Uciekam kobitki.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Ja się tylko melduję. Cieżki dzień, a raczej kolejny dzień lenia. Byliśmy u teścia na wigilii. Jutro z kolei mnóstwo spraw do pozałatwiania. Zobaczymy jak to wszystko ogarną, zwłaszcza, że mąż od razu po pracy ma imprezę wigilijną w pracy. Tak więc cały dzień sama z małym dziudziu. Zresztą strasznie kochanym ostatnio.
Martwi mnie tylko drapanie w garde, mam nadzieję, że się nie rozchoruję, bo byłoby kiepsko na same święta. Z drugiej strony ja zawsze mam takie szczęście, więc nie zdziwiłabym się. Ale to pół biedy, oby tylko Adam nie podłapał.

Dobranoc.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Pierwsza, no w końcu mi się udało zawsze ktoś mnie ubiegł

U nas nocka ok Iśka spała od18.50 do 5.50, później już nie chciała spać ale 11 godz. snu to starczy

Aśku moja jeszcze nie siada, więc takiego zasypiania u nas nie ma

Filipka żal się ile wejdzie i jak tylko będziesz miała czas, my po to tu jesteśmy, przecież nie będziemy cały czas słodzić a wiadomo czasem są gorsze chwile i trzeba to z siebie wyrzucić, ja bardzo Ci współczuję że mąż wyjeżdża na tyle czas, ze mnie taka osoba że bym wyła i błagała go żeby został więc bądź co bądź dla mnie jesteś bardzo dzielna

Natalia oby zdrowie dopisało:great:

Gośka jak nocka???

Realne a jak jest z tym kinem, Magdalenka będzie z Tobą na seansie???

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Wczoraj mialam zajrzec, ale nie dalam rady, wrocilam przed 20-ta od fryzjera, droga zasypana na maxa. Wlosy dlugo mi robily, bo oczywiscie wyszly zolte po extra-dla-mnie-robionej-wymyslanej-farbie, trzeba bylo nakladac toner i kolejne 30 min. oczekiwania, ale efekt zostal uzyskany - PLATYNOWY BLOND !!!!!!
Moja fryzjerka mowi, ze to po ciazy cos w organizmie zostalo i najprawdopodobniej dlatego farba nie moze rozjasnic wlosow, tylko trzeba kombinowac. Tak jak np. ja przy okresie nie robie przetworow ani ciast, bo nie wyjda, no i np. teraz jak karmie to mi ciasta drozdzowe nie wychodza, a do tej pory nie mialam z tym problemow.

Jak wrocilam to ........ poszlam spac o 20.30 :))))
Wyspalam sie na maxa, bo Julia wstala o 6ej. Teraz spimy przy zgaszonym swietle i ja w nocy slysze jak ona sie wierci i cos tam sobie mruczy, ale jest ciemno i zaraz zasypia.

Milego dnia :))

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

filipka jak Ci zle to pisz do nas, wiesz, ze to lepiej, a ile ja sie tu Wam zalilam, pamietasz jak mialam problemy z karmieniem ?? I co Wy mi pomoglyscie przetrwac.

guga fajny pomysl z zaproszeniem rodzinki, u nas bylo tak w tamtym roku, z byli u nas wszyscy ok 20 osob, a ja w ciazy musialam wszystko przygotowac, jak wyszedl ostatni gosc to padlam, a maz sprzatal, w tym roku robie tylko salatki, pieke mieso, robie 2 karpatki i ciasteczka, a potem zawioze to do mamy i do tesciow :)) No to Isia sobie pospala, a i mamusia nabrala sil na kolejny dzien przygotowan.

mamaola i tak dzielnie walczycie z Leo :)))

natalia Ty nie choruj !!!!! Duzo zdrowka, wez cos profilaktycznie !!!

realne przypomnij mi czemu Wy codzicie na rehabilitacje ??

asku dzis tez na spacer ???? my sie wybieramy w koncu, ladna pogoda dzis, wczoraj strasznie sypalo.

blumchen jak tam dajesz rade ??

Wiecie co ?? Ale sie ucieszylam :)))))) W pracy nie ma mnie juz kilka miesiecy, a jednak praca o mnie pamieta, na dzien policjanta dostalam nagrode i teraz na swieta tez !!!!!! Oczywiscie pieniezne nagrody, ale sie ciesze !!!!!!!!!

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Mamusie mam pytanko, chcę jeden posiłek mleczny zastąpić obiadkiem ale czy tak można??? Angelika zjada 5razy mleko więc chcę zrobić że będzie jadła je 4razy a raz obiadek.
Bo tak męczę się z karmieniem bo
7 mleko
9 mleko
10 pół słoiczka deserku
12 mleko
14 obiadek pół słoiczka
16 mleko
19 mleko
i wychodzi na to że co chwilę jemy:Histeria: a chcę zrobić tak

7mleko
9mleko
12 obiadek cały słoiczek
14 deserek pół słoiczka
16mleko
19 mleko

Co Wy na to???

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!!noc masakra od 3 do5 zero spania płacz wiercenie kopanie..nie wiem czy zęby czy znowu skóra ją swędziała czy brzuszek bolał wczoraj jak nigdy trzy kupy w dzień..martwi mnie to moje dziecko coś jej dolega a ja nie wiem co..czuje się bezsilna i przyznam się że bardzo zazdroszczę mamusiom którym dzieci śpią pięknie w nocy bo u mnie w dzień dwie drzemki a noce też kiepskie..czy doczekam się na super noc?dziś mam zawroty głowy ze zmęczenia do tego przygotowania świateczne masakra,.Wczoraj nosidelko poszło w ruch bo inaczej nic bym nie zrobiła.
Kocham tą moją Oliwcię ale dziś byłam w nocy zła na nia ze nie śpi...
Filipka chyba musimy sobie łapki podać

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

witam,
dzis troche lepiej, Manka wczoraj zasnela o 20 i spala w lozeczku az do 2.30. POczym wzielam ja do siebie, ale bez karmienia nocnego. Ladnie spala do 6.00. Dostala flache i juz bylo po spaniu. Na szczescie moj m sie zlitowal i wstal z nia,a ja moglam jeszcze dospac :-))
A wiecie co wprowadzilam moja Mani obiadek z mieskiem i jeki byl tego efekt... mega zielona kupa!!!!! Postanowilam poczekac z miesem do 6 miesiaca....
Wlasnie dusze miecho na pasztet, bo dzis bede piec. Wczoraj zrobilam 68 pierogow i sobie zamrozilam zeby w Wigilie chociaz o tyle roboty miec mniej.
Filipka - wytrwalosci zycze. Wiem jak sie czujesz!!!!! Trzymam kciuki zeby zabki wyszly szybciutko i bezbolesnie!!!!
Guga - ja karmie wg. tego II schematu i jest oki.
Adria - czekamy na zdjecia , blondyneczko!!!!! Ja dzis ide, ale tylko sciac , bo wlosow nie farbuje, mam bardzo ciemne i nigdy jeszcze nie farbowalam... jak zaczne siwiec to zaczne farbowac :-)) A poki co to wylaza mi garsciami ... a Tobie??? Swietne zdjecie... to z oknem!!!!
Relane - spoznione , ale szczere zyczenia urodzinowe!!! Wszystkiego naj naj i pociechy z Magdalenki!!!!
Natalia - czy Twoj Adas ma imieniny w Wigilie???
Asku - moja nie siada :-((( i nie husta sie na czworakach... buuu
Mamaola - moja od urodzenia spi na podusi i pierza!!! Okta tez tak spala i nie widze w tym nic zlego. Sama nie wyobrazam sobie spac na samym materacu wiec czemu mam dziecko katowac.
Goska - spadamy na fajke??? Pisalas , ze swieta spedzacie z synem meza... fajnie , ze sie dobrze dogadujecie. U nas Okta nawet nie chce slyszec zeby pojechac do ojca!!!

A no i wklejam zdjecia "mordercy snu mego"

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

U nas noc standard - już się właściwie przyzwyczaiłam do tych 5 pobudek...

Leo na drzemce a ja odpoczywam przy zbożówce i forum ;)

Mamy dzis napięty plan dnia. Posprzątam do końca kuchnię a po południu jedziemy z małym i mężem na zakupy (mam jeszcze kilka prezentów do kupienia), a na 17 na spotkanie przedwigilijne ze znajomymi (mała herbatka w restauracji). Pierwszy raz będę z Leo w restauracji... Mam nadzieję, ze będzie dobrze.

annaz - współczuję nocy

guga - ja nie podpowiem, bo nie wiem. Wydaje mi się, ze możesz spróbować i zobaczyć co na to Isia. Bo to chyba od niej zależy ;)
Co do ciastek to ja też dałam więccej pieprzu. Daje taki fajny rozgrzewający posmak do ciastek :)

kasia - Leo też wcina chrupki kukurudziane :) Straaasznie mu smakują :)

adria - fajnie z tymi nagrodami :) Ja jestem ciekawa czy dostanę dodatek świąteczny? W końcu jestem już na urlopie wypoczynkowym, więc powinnam.
Super, ze włoski w koncu wyszły takie jak chciałąś. I zazdroszczę spania :)

natalia - zdrówka w takim razie! Nie daj się!

filipka - ja Ci powiem nawet, ze czasem mi łatwiej się zorganizować jak męża nie ma ;) Ale ja mam tylko Leo. Ty masz dwójkę maluchów. Poza tym ja zostaję tylko na tydzień sama. 6 tygodni to coś zupełnie innego. A kiedy mąż wyjeżdża?

aśku
- mój na razie nie siada sam.

My w sumie na wigilie idziemy do teściów, ale zastanawiamy się nad zaproszeniem kogoś w 1 lub 2 dzień - chciałabym moją siostrę z rodzinką. Przygotowuję sałatkę z tuńczykiem, rybę po grecku, paszteciki z kapustą i grzybami oraz już zrobione ciasteczka. Zastanawiam się jeszcze nad piernikiem.

Miłego dzionka, ja diś chyba za dużo nie pozaglądam.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Annaz -ja tez czasem czuje sie taka bezsilna i zeczona... a mala jak mniw wkurzy to po prostu wklaam do lozeczka i na 2 minuty wychodze na balkon zaczerpnac swiezgo powietrza!!!! Wierze, ze jestes zmeczona. Spobuj sie w poludnie z nia polozyc chociaz na pol godzinki. Mysle , ze 3 kupy to nic strasznego. Moja wczoraj rowniez jak nigdy zrobila 2!
Trzymaj sie!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...