Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

kochane

w weekend byłam na warsztatach psychologicznych zarządzanie zmianą - super sprawa.bardzo dużo mi to dało.po tych samych warsztatach tylko 3 tyg wcześniej mój brat postanowił, ze w kwietniu jedzie do Egiptu i spróbuje swoja pasję- nurkowanie przekształcić w zawód;)

a wiecie Antkowi ten niby katar minął po 2 tyg i w sumie to chyba jednak nie alergia, tylko on tak lekko przechodzi przeziębienia. sam już nie wiem, ale myślę, ze przy alergii byłoby inaczej, u męża jest inaczej, a jest alergikiem.

adria kochana, widzę, ze u Ciebie ciężki czas:( trzymaj się i wiesz, nie odbierz tego źle, bo wiem, jaka jesteś wrażliwa i współczująca, ale chyba za dużo bierzesz sobie na głowę - czytasz tak o chorych dzieciach, teraz znów ta dziewczyna, wiesz,jak ja im współczuje i to nie tak, żeby w ogóle się tym nie interesować, ale zobacz, może za bardzo to przezywasz? ja np. nie mogę się za bardzo angażować w takie sprawy, bo to mi na psychikę źle wpływa. zawsze staram się pomóc, ale emocjonalnie staram się nie angażować, na ile się da. sama masz teraz mamę z ręką w gipsie, dużo pracy przy dziewczynkach - może bardziej Ci potrzebne teraz jakieś pozytywne historie, żeby się wzmocnić? mam nadzieję, że wiesz,o co mi chodzi i pisze to tylko z troski o Ciebie!!! fajnie z Laurą, ze szczep tak dobrze zniosła! no i piękne te Twoje córcie, Laura tak się zmienia, a Juleczka jaka modelka:))))))

aśku
stres zajadasz sałatą:)) nie martw się sądem, będzie ok, to tylko formalność, mówię Ci jako prawnik,muszą mieć zeznania i tyle. mąż pracuje więcej jako lektor, prywatne lekcje, korepetycje, bo na razie nic innego nie ma, ale się nie martwię, wierze, ze tak ma być;)

mamaola
jejeku, jaka Lenka duża! jak leżą przy zmywarce, to aż nie mogłam uwierzyć, ze to ona! i jaka słodka:) te oczy ma po Tobie, piękne:) i uśmiech:) jak katar?

limonia
i jak koleżanka i Jaś? trzymam za nich kciuki!! chyba dobrze, ze już jest po tej stronie brzuszka w tej sytuacji. masz pco.. współczuję kochana, napisałam ci coś na pv.

agatcha
a co u Was? zumba Cię pochłonęła?;)

annaz co u Ciebie?

Odnośnik do komentarza

Witajcie
U nas jakoś leci, mała rozrabia czasem ma fochy ale ogólnie ok.

Adria take wieści są sstraszne:( tzrymaj siE.Masz kochane córeczki meze, którego pozazdroszczę wiec uśmiechnij się słoneczko.O jutro kulig fajnie oby tylko pogoda dopisała, u mnie dziś wieje że głowe urywa.

Mamaola jak tak katarki mijają?słodkie zdjęcia Lenka taka podobna do Leo i taka pucia do schrupania.Twoje dzieci mają piekne oczka:)A Lenka jaka zwinna dotrze już wzsedzie

Asku oj niefajnie z tą Waszza budową ja bym chyba zrezygnowała nie lubię takich stresów.Kiełków jeszcze nie choduję myślę nad tym.Nie mam gdzie kupić bo u mnie nie ma.Ptychowi smakują?

3nik fajnie że zajrzałaś:)Dobrze że tylko katarek u Antosia może faktycznie to przeziębienie, katar alergiczny jest inny.

Agatcha jak u Was Zosia zdrowa?jak chodzisz na zumbe?

LiMonia jak Majeczka już odzyskała apetyt po chorobie?

Dziś mam wychodne hehehe..na zakupy spożywcze godzina dla mnie hehhe

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

witajcie

u nas wszystko dobrze;) zosia zdrowiutka, ale mnie cos dzis drapie gardlo i czuje jakby grypa brala;/nalykalam sie lekarstw i mam nadzieje ze pomoze bo boje sie zeby zosik nie podlapal;/
tak jak piszecie zumba mnie pochlonela;)niestety przez to nie mam czasu na forum, bo ciagle mm wyrzuty sumienia ze zostawiam zosie te 2 razy w tygodniu i probuje sie jej odwdziecyc kiedy mam na to okazje;")

pozdrawiam wszystkie mamsie i dzieciaczki!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)
dziś dzięń lepszy miałam:) tak to jest po burzy słonko świeci :) az sie pochwalę;)
Wsałam z strasznym kacem ( po jednej szkalnce wina!:) niewyspana pojechałam zrobić włosy .Nie wygladałam żle ,bo niedawno robiłam ale jechała koleżanka i mimo że kasy mi szkoda to dla lepszego samopoczucia pojechaliśmy. Włosy wyszły ślicznie :)

Przed kolezanke odstawiłam a niedaleko pojechałam zapytac sie czy w starej mnie przypadkiem by przyjeli.Wiecie ,ze rozważałam do jakiej pracy iśc żebym była zadowolona i ptych miał dobrze. Z małym dzieckiem nie mam szans żeby praca była do 15godziny bym mogła ptycha zapluje odbierać sama o normalnej godzinie.
Pojechałam z marną nadzieją bo wiem że przyjmą mnie ,ale na 2 na 2 soboty niedzielę święta tez się pracuję.Zapytałam czy dostałabym zaświadczenie do przedszkola że od września będę pracować i ok dostanę ,ale tu moje szczęście ,że zatrudnią mnie na 8 godzin od poniedziałku do piątku :) tak się ciesze bo wiem że tak nie zatrudniają musiałam sobie chyba zasłużyć na ten wyjatek:) Mogłabym nawet od teraz ale jeszcze nie chce bo ptych i musze jeszcze ostatnie lato wolne wykorzystać i spędzić z ptychem:)... no to się pochwaliłam:)

    Adria
och co za tragednia :( niestety tak bywa :( biedne te dzieci i mąż ... ale Asia ma racje jesteś za wrażliwa jak ja kiedyś i to nie wpływa dobrze i tez wiem że na psichikę nie jest dobre .Dlatego ja oglądam filmy o miłosci i fantastykę :) ..Oj tak musimy sie tłumaczyć ,to zapobieganie przedłużaniu sprawy tak napisali,,,,och obyś miała rację teraz nerwy bo idzie długo pózniej mogą być ,bo kasy nie mamy na budowę nie wiem po co mi to było ...Kulig super fajnie macie z lasem i Juleczka taka mądra pilnowała siostrę:) przekochana :)
    3nik
o i super ,ze sie nie przejmujesz :) mąz coś robi nie lezy i nie jęczy ;) warsztaty zaliczone:) fajnie tez bym na takie poszła:)... o nie alergia to super !!!:)widocznie wirus paskudny i tak długo trzymał. ... ha ha ale się uśmiałam faktycznie stres zajadam sałatą:)) dobre:)no ale musze czekolada nie mogę ,bo gruba jestem ,ale juz niedługo:)...a dzięki wiem to nie powód by się stresować ,ale ta ziemia mnie wnerwia i tak na nią reaguję :/ oby juz bym chciał by było po przesłuchaniu.
    Annaz
no co Ty :) ptych kiełki chyba zmielone i niewidoczne musiały by być:)...och nikt nie lubi stresów :) tak ale czasem cięzko się poddać :)
    Agatcha
ale Cie ta zumba pochłoneła;) a juz masz jakieś efekty:) super że Zosia zdrowa :) zdrówka by Cię nie rozłożyło !!!

----- .a ptych strasznie sie śmieje z tego krecika:) podaje linka samę zobaczcie he he
goło i wesoło:)
----- a wczoraj przyjechał telewizor:)))))) koniec meki;)

Odnośnik do komentarza

Hej

Dzis mialam zakupowe szalenstwo, az mi sie nie chce myslec ile kasy wydalam, ale jak popatrze jak rodzinke obkupilam w ubrania to az mi sie fajnie robi. Jednak musze sie przyznac i z tym walczyc JESTEM ZAKUPOHOLICZKA :( ale dobrze mi z tym.

Kulig byl, tzn. psi zaprzeg :) Sara dzielnie ciagala nas, maz zafundowal jej szelki, wiec miala komfort. Jutro jak nie bedzie tak zimno to bedzie prawdziwy kulig.

mamaola Kochana co tam u Was ? Jak sie czujecie ? Nie wiem czy pamietasz pileczke z dziurkami, ktora nam przyslalas ? To najlepsza zabawka Laurci, normalnie nie wypuszcza jej teraz z rąk, a Julia jak juz sie do nie dorwie, to wykorzystuje ją jako ... mikser :)

aśku no prosze jakie dobre wiesci. Super, ciesze sie razem z Toba, jednak prawdziwe przyslowie, ze po burzy przychodzi sloneczko :) Super, ze poszli Ci na reke, to sie teraz tak rzadko zdarza. Tez bylam dzis u fryzjera, co prawda podciac tylko grzywke, ale wiem jak to cieszy. Najwazniejsze, ze kolor Ci odpowiada.

3nik wiesz to nie jest tak, ze ja czytam i potem jest mi ciezko, mam teraz gorszy okres, bo domyslasz sie jak jest przy dwojce dzieci, domu, nieobecnym mezu. Nie mam sekundy dla siebie, wszedzie jezdze albo z dwojka, albo z jedna. Juz prawie 3 lata nie bylismy z mezem na "randce", nie mam z kim zostawic Julii, bo sie zanosi, Laura nie je z butelki i tak dzien za dniem jakos ogarniam to wszystko ... dlatego mam ciezki okres. Do tego pobudki w nocy, w dzien nie mam jak odespac, to wszystko robi swoje. Z drugiej strony to fakt jakos ostatnio zbyt wiele osob traci bliskich i nie umiem sie z tym pogodzic, nie umiem byc obok tego, rozwazam to w sercu, placze, ale jednoczesnie ciesze sie, ze mam moja rodzinke, do ktorych zawsze moge sie przytulic. Jednak z wielu rzeczy tak po prostu zdaje sobie sprawe... Plusem są takie wieczory jak dzis, spedzilam cudownie czas z dziewczynkami, spiewalysmy piosenki, Julia "tanczyla" z Laura, ona sie smiala, dla takich chwil, wiem ze warto wszystko, nawet nie przespac kika nocy z rzedu, bo wiem, ze moje dzieciaczki mi to wynagrodza.

agatcha polecam cieple lozko, miod, maliny i cytryny :) + dawka lekow uderzeniowa.Zdrowka.

annaz jak tam wychodne ? zrelaksowana ?

Dobranoc

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

U nas weekend przyjemny - w piątek wieczorem przyjechał mąż :) W sobotę mieliśmy gości, a dzisiaj byliśmy o obu dziadków - u moich rodziców na kawę, u teściów na obiad. Dzieci wymęczone, bo kiepsko było ze spaniem, ale specjalnie nei robiłam Leo drzemki, bo ostatnio zasypiał o 16-17 na drzemkę i wieczorem szedł spać dopiero o 23. Mam nadzieję, ze dziś uśnie szybko (mąż nadal z nim walczy) i jutro jakoś wrócimy na normalne tory.
No i w końcu katar za nami. Najkrócej chorował Leoś. Ja z Lenką to prawie 2 tygodnie! Dziwne te wirusy w tym roku...

adria
- i co? Udały się kuligi? Cieszę się że się prezent tak przydaje :) Mam taką samą i Lence w pewnym momencie też bardzo pasowała, a myślę, ze jej czas jeszcze wróci.
Mam dla Ciebie kolejne zdrowe przepisy, ale najpierw poodpisuje bo nie wiem ile będę mieć czasu.
A, co do randki... To my właśnie z mężem nieśmiało taką planujemy. Marzy nam się wyjście na kolację :) Lenka już sporo je, bo mleka też nie chce z butli pić. Moja mama ostatnio w nią wmuszała i udało się dotrwać do mojego powrotu, ale myślę, ze będę ją uczyć pić z niekapka.

aśku - świetnie z pracą!!! Widzisz - musi być równowaga :) Z domkiem macie problemy to masz pracę w ramach wyrównania :)

agatcha - zdrówka, mam nadzieję, ze najgorsze już za Tobą i już czujesz się dobrze.

3nik - tęsknię za Wami :) Dziękuję za wszystkie komplementy :) No, rośnie mi księżniczka - wczoraj wszyscy się rodzinnie ważyliśmy i mała ma już 12 kg. Tylko 3 mniej niż Leon! A Leoś też urósł na wiosnę - ma 96 cm - pod koniec jesieni miał 91.
Fajne takie warsztaty - potrafią dodać skrzydeł! O, u Was też taki długi katar. Ja też już myślałam, ze to alergia - szczególnie u Lenki. Bo to tak dziwnie - najpierw długo taki przezroczysty katar, potem zagęszczenie i żółte gile a potem znów taki przezroczysty. Ale nie było do tego kichania, łzawienia, to myślę, ze chyba nie alergiczny?

No i muszę Wam się pochwalić - Leoś wiele razy przy mnie mówił że kocha Lenkę, tatusia, dziadka... Ale nie mówił tego do mnie. I kilka dni temu się doczekałam :))) Czytałam książkę z Lenką w chuście, a on podszedł objął mnie i powiedział Kocham Cię. Zrobiło mi się tak błogo... Ech...
A poza tym dba o mnie na swój sposób - Jak bez męża było mi tak ciężko, to czasem traciłam równowagę. I mówiłam - Leoś mama ma dziś bardzo mało cierpliwości (jak mi ją nadwyrężał) a on na to podchodził do mnie, udawał, ze ma w rączce konewkę i leje na mnie mówiąc: Doleję mamie cierpliwości. Albo tłumaczyłam mu, że czegoś nie zrobiłam bo mam za dużo obowiązków na głowie, to strzepywał mi rączką z włosów (obowiazki) :) Mój kochany skarbek.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Ależ tu pustki!

adria - obiecałam Ci przepisy.
Nie wiem czy robicie takie rzeczy, ale ja ostatnio zrobiłam pastę do chleba z czerwonej soczewicy:
-czerwona soczewica
-przecier pomidorowy
-słonecznik
-oliwa z oliwek
-przyprawy: pieprz, sól, bazylia

Zrobiłam z 60g suchej soczewicy i wyszła jedna miseczka tak na jedno posiedzenie dla 2 osób. Przecieru dałam ok łyżeczki-dwóch, słonecznika ok 2 łyżek, oliwy 1 łyżkę, ale to można wg. upodobań co do konsystencji. Gotuje się soczewicę do miękkości (ok 15-30 min) w wodzie w stosunku 1:2. Słonecznik trzeba uprażyć na patelni. Potem wszystko razem zmiksować i tyle :) Bardzo smaczne, a ile w tym zdrowia :) Szkoda, że Leoś nie chciał jeść. Super smakowało z świeżo upieczonym chlebkiem własnej produkcji i ogórkami kiszonymi.

A drugi przepis jest na ciasto bananowe - podaję pełen przepis, choc zrobiłam ostatnio z połowy ilości i nałożyłam do foremek od muffinek - wyszło 9.
-4 banany (bardzo dojrzałe)
-2 szklanki mąki razowej
-1 szklanka bakalii (dowolne zestawienie orzechów i owoców suszonych)
-3 łyżki słodu (ja dałam syropu z agawy, można miodu, ew. cukru) - choć moim zdaniem nawet i to wyszło za slodkie i następnym razem nie dam wcale
-1,5 łyżeczki sody
-odrobina soli (0,5 łyżeczki)
-1/3 szklanki oleju
-1/4 szklanki wody
-1 łyżeczka aromatu waniliowego (ja dałam cukier waniliowy)
Banany należy rozgnieść na miazgę (praską do ziemniaków) i dodać pozostałe składniki. Przełożyć do formy i piec w 180 stopniach przez ok 45 minut (muffinki się piekły 20 min).
Leon się tym zajadał, my z resztą też ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

hej
faktycznie pusto ostatnio, ale ja wiem jak nie mam czasu wiec co sie dziwic;)
ja czuje sie troszke lepiej, ale zosik cos zaczal mi smarkac. raczej bylo to do przewidzenia;/
dalam jej syropki, zrobilismy mega inhalacje z soli i jakby lepiej, noc pokaze co dalej;/ mam nadzieje ze dzieki temu ze nie pije mleka skonczy sie tylko lekkim podziebieniem;)

pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie

Co do pustek, to ja cos bym naskrobala, ale taka cisza tu :( Mamusie gdzie sie podziewacie ?

Kochane nasza Laurcia dzis poczynila pierwsze kroki w kierunku pelzania. Polozylam ją podczas kolacji na brzuszku na blacie w kuchni i ... za chwil pare patrze, a ona podąza w kierunku papierow, a po chwili juz mietoli je w buziaku. Nie byl to dlugi odcinek, ale jednak pare dobrych centymetrow. A potem zaczela obracac sie wokol wlasnej osi :)
Alez bylismy zaskoczeli tym pelzaniem, nic na to nie wskazywalo :)

Dzis bylam z Jula na angielskim i wiecie pisalam Wam, ze ona ma wyobraznie, no i jestesmy przed zajeciami w bobliotece wypozyczamy ksiazeczki po angielsku i idzie pani Marta, ta, ktora uczy Julcie i Jula nagle krzyczy: Pani Marto niech pani nie potupczy Tutusia. My oczy, a Jula znow to samo. No i dopiero po chwili oprzytomnialam i chodzilo o to, by Pani Marta nie nadepnela Tutusia. Postaci z bajki Dory hehe Pani Marta z potupczy nie mogla przestac sie smiac.

No i Jula pieknie posluguje sie angielskim, mowi: open the sloik :)
a po polsku komediant to komendant :)

mamaola Kochana bardzo Ci dziekuje za przepisy, skorzystam najpierw ze slodkosci, bo czyta sie smakowicie :) Jejciu, alez Leos ma pomysly i wyobraznie, Kochany taki mamusi obowiazki zrzuca z glowy, a to z konewką bomba hehe NO I GRATULACJE ZA KOCHAM CIE - coz wiecej moze chciec uslyszec mamusia.
Cudnie, ze masz juz meza obok siebie :) Razem lepiej :)
A wiesz ostatnio na fc przeczytalam:
Mamusiu a mialas kiedys marzenie ?
Tak.
I co sie z nim stalo ?
Stoi obok i zadaje pytania :))))

agatcha zdrowka dla Zosi !

Dobrej nocy

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

ostatnio brak czasu daje mi się we znaki... momentami nie mam czasu na nic :( I znów piszę nocą ;|
Mój tato po bańkach jakby czuje się już lepiej,najgorsze tylko,że dalej w nocy spać nie możę, tylko na tabletakch nasennych i to tylko do 4 w nocy śpi....i tak od miesiąca.
Bratanek już po operacji,na szczęście torbiel nie "wgryzła się " w dziąsło i nie narobiła tylu problemów,ale i tak obolały biedaczek chodzi.
Koleżanka-ta co urodziła,dalej z Jasiem leży w szpitalu,maleńki dostał żółtaczki i ciągle jeszcze nie reguluje sam temp ciała,więc czekają.
Ja na tabletkach czekam na @.... potem cd badań... żyć nie umierać...
Jeszcze w tym tyg nie ma drugiej bibliotekarki i mam od rana zastępstwa-jutro mam od 8 do 17tej ;\- może dam radę :|

Tak mi się jakoś przykro zrobiło dziś,bo wróciłam po 16tej i cały czas spędzałam z Mają. Były przytulanki,usłyszałam pare razy jak bardzo mnie kocha,byłyt całusy, a jak przyszło do usypiania to znów to samo i tatuś tak,mama-nie ;( Tak bardzo chciałam przytulac Maję,a moje dziecko niestety nie... Wiem,że to nic takiego,ale tak mi żal tych chwil,gdy to ja byłam dla niej taka ważna... aż się popłakałam,taka zła byłam.... a najbardziej sama na siebie i na swoją pracę,że tak pochłania mój czas.... ehhh... i wyżaliłam się. WYbaczcie,ale musiałam to z siebie wylać.

Maja na szczęście zdrowa. Na szczęście,bo po ost imprezie u teściów mogło byc różnie. Jej kuzyn, z którym się bawiła ma anginę ;| i jeszcze kaszlał przy niej,wręcz do talerza (szwagierka skomentowała urażona,że to pozostałości po starej chorobie.. niestety myliła się). Apetyt wreszcie Majce powrócił-aż miło, jak ją karmię a ona sama się dopomina ;) Może jakiś skok się szykuje? Niestety pożegnaliśmy się z wózkiem i fotelikiem do karmienia-z wielkim żalem,bo to tak,że zamknęliśmy jakis kolejny etap w jej życiu ;| Nasze dziecko ciągle jeszcze chce spać u siebie w łóżeczku,teraz już z czterema pluszakami-każdy ma swoje miejsce... no i oczywiście tatuś-bez niego nie ma spania. Nawet w nocy to mąż musi do niej wstać jak się obudzi na sikanie-mama nie.

Z sikaniem też mamy super,Maja praktycznie sama kontroluje tę potrzebę. W dzień jak w dzień,ale najważniejsze,że już nie wysadzamy ją na nocnik przez sen,tylko spokojnie kładziemy się spać,a Maja jak chce siku to wstaje i woła "siku", po czym siada sama i czeka na nas ;] i idzie dalej do swojego łóżeczka :) W razie czego założyłam jej na materacyk podkład,ale jeszcze się nie przydał ;)

Nasza mała gaduła ciągle nas zaskakuje,śpiewa,mówi wierszyki,rysuje-ostatnio najczęściej jest to kotek :) tańczy i niestety łobuzuje. Diabliki w nią wstępują takie,że aż momentami mamy dość. Na wszystko ma odpowiedz,nawet potrafi się obrazić i częściej płacze... ale chyba taki wiek,dzieci nas sprawdzają.

Spróbuję coś podczytać,choc nie wiem czy uda mi się odpisać. Ściskamy wszystkie mamusie i dzieciaczki!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Adria Jeszcze raz ucałuj Laurcię za jej piękne postępy!! Tak się cieszymy!!! I jak pięknie rośnie :) A jak z zupkami Wam idzie??
Julcia pięknie mówi po ang,ale i po polsku wpędza mamusię w zakłopotanie ;] A paproszki już zniknęły z kąpieli?? O kulig mięliście-super! Spodobało się Julci??

Mamaola Brawo za kolejny ząbek dla Lenki, to teraz będzie już czym gryźć ;) oby nie najbliższych :) Ależ musiało być Wam śmiesznie podczas wspólnej kąpieli dzieciaczków :) Ależ Lenka rośnie w oczach itaka pocieszna z Niej Kruszynka!!! SŁodkie ma minki i brrr,a jak ładnie je i zwiedza dom-słodziaczek!! A Leonek taki opiekuńczy starszy brat,cudnie! On też wydoroślał i coraz bardziej przystojniejszy się robi ;) Hasełka ma powalające :) i to strzepywanie problemów z głowy mamusi-słodkie! A Kocham najcudowniejsze dla serca mamy!
Dobrze,że przegnaliście chorobę-trzymam kciuki by już do Was nie powróciła!
Jeszcze raz dziękuję za inf nt maści,chyba jednak ją odstawię. Ostatnio posmarowałam nogi-strasznie mnie swędzą,mam suche,rozdrapane,czerwone plamy i niestety nie pomogło,a jeszcze mnie wkurzało bo takie tłuste było hehe

Aśku
I jak,ćwiczysz dalej? Ja ostatnio przyznaję,że się opuszczam. Jak przez ferie było codziennie,tak teraz zdarzało mi się wieczorem zasnąc z Majką i potem brak sił... ale staram się jeść mniejsze porcje i bez słodyczy :) O sałatą się opychasz ;] Mnaim,jeszcze jakby taką swoją własną-rarytas. Ostatnio skusiła się w markecie i tak chemia było czuć,że nie można było jej zjeść ;| Głowa do góry,wszystko się ułoży!!
O,nie ma jak dobry fryzjer :) O proszę,do pracy się szykujesz,super. Wykorzystajcie jeszcze ten czas razem dla siebie z Ptychem,potem będzie Wam tego brakowało jak mi teraz.

3nik O kolejne warsztaty :) Fajnie,że przynajmniej ciekawe :) Dobrze,że Antoś jednak nie ma alergii,taki wrażliwy chłopczyk ;) A jak z Kubą,znalazł dla siebie ciekawą pracę??
O PCO dowiedziałam się już z 8 lat temu. Już wtedy się zaczęło...bardzo długo się leczyłam,lekarz pytał czy planuję ciążę,a ja jeszcze zaręczona nie byłam ;] Brałam tabl po których strasznie się czułam,dlatego też zaraz po przyjęciu kładłam się spać ;|
Lekarz mówił,że dobrze byłoby pomyśleć o ciąży,bo to dobry czas był,niestety nie było łatwo.Z tego tez powodu w ciążę z Mają zaszłam dopiero w trzecim roku po ślubie. Na szczęście,bo zmieniłam lekarza i ten mi pomógł-wcześniejszy mówił mi,że napisze mi adres kliniki leczenia niepłodności... Byłam wspomagana tabl i zastrzykiem-niedomoga ciałka żółtego, do tego stały monitoring i udało się. Także sposób na mnie jest ;] tylko męczy mnie to nieustanne leczenie,przyjmowanie leków,kontrole i wahania hormonalno-nastrojowe ;( Do tego problemy z wagą,cerą,włosami,ehhh... samo życie. A swoją drogą wciąż nie wiem co z moją pracą, umowe mam do końca sierpnia-jutro idę na rozmowę z dyrektorką,może coś się wyjaśni chociaż częściowo.

Anazz Apetyt właśnie nam zdwojony wrócił ;] A jak po Twoich urodzinkach :) Udane?? Oliwka zdrowa??

Agatcha Zdrówka dla Ciebie i Zosi! WIem coś o "wciąganiu się w coś"-ja też po godzinach nadrabiam stracony czas z Majką. Ale jak coś robimy dla przyjemności,to warto bo potem człowiek ma zdwojone siły ;]

Zmykam do wyrka-mąż już zasnął ;] Mam nadzieję,że na szybko sensownie chociaż pisałam ;] Jutro ciężki dzień,mam nadzieję,że nie padnę z nóg ;]
Dobranoc

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Mam dzis super dzien :) Komendant zaakceptowal moj urlop wypoczynkowy, do tego okazalo sie, ze mam do wykorzystania jeszcze urlop za 2012 rok, wiec bede na urlopie nie do 4 marca, ale do 16 maja :) Wiec i wynagrodzenie za 2 urlopy, a nie za jeden i 2 wyplaty wiecej. No takie wiadomosci chce codziennie dostawac :)

Moja Julcia zrobila na komendzie furore, zwiedzila chyba wszystkie biura z kim popadlo i nie chciala wracac do domu tylko zostac z nową ciocia Paulina :) A buzia jej sie nie zamykala.

LiMonia Kochana myslalam, ze u Ciebie wiecej czasu, a tu coraz go mniej :( Przykre ze spaniem TWojego taty, ale najwazniejsze, ze zdrowko lepiej, moze jak juz bedzie calkiem dobrze, to bedzie i spanie. Pozdrow tatę bardzo serdecznie.
Oj wyobrazam sobie jak Twoj bratanek sie czuje, a ile on ma lat ?
MAjeczka tak slodziutko wygladala na wczorajszych zdjeciach :) ten usmiech... Mialam dylemat czy odzywac sie o tej porze, ale ... stwierdzilam, ze Ty tak wczesnie spac nie chodzisz :)
Nie martw sie, Maja ma takie okresy jak Jula, u nas tez raz mama raz tata, teraz znow na topie jest tata. Ostatnio byla mama. Mniej wiecej w tym samym czasie jak Maja. I zaobserwowalam, ze nie ma na to wplywu ilosc spedzanego czasu razem ,ani jakosc. Po prostu tak jest. Zdrowka dla Ciebie i szybkiej @ i bezbolesnej :)
Kochana tak sie zastanawiam z tym nocnym sikaniem, ja wysadzam Julie o 22 i 2, boje sie jej nie wysadzic, ale nie wiem tez czy zawola, raz jej sie to zdarzylo i sie obudzila na nocnik, a teraz nie wiem ? Jak to u Was wygladalo ?

Milego dnia

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

LiMonia a zapomnialam pytalas mnie o jedzenie Laurci, otoz postanowilismy czekac z wprowadzeniem jedzonka do skonczenia 6 miesiecy. Mi sie wydaje, ze Laura jeszcze nie jest gotowa na nowe jedzenie, probowalam jej dawac ziemniaczki czy jabluszko, ale jakos tak nie chciala zbyt, moze bardziej jablko jej podpasowalo. Kupilam zupki, ale jeszcze czekamy tym bardziej, ze ja mam strasznie duzo mleka, az mi sie guzy robia i szkoda tego nie wykorzystac.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej

a u mnie jakiś spadek nastroju, po okresie naprawdę zwyżki, ale chyba to przesilenie:) Antek dobrze, mały słodki wrażliwiec, wczoraj się popłakał na angielskim, bo króliczek poszedł spać;)
Antek latał dziś z balonem,kopał go, podbijał ręka i noga i wołał: Gram w kompinga. Bo to jest takie inne granie, trochę kopanie ale inne, kopanie, rączkowanie. Graj ze mną w kompinga:)

adria no to świetnie z urlopami:) a Ty masz wychowawczy tez płatny? gratulacje dla Laury za pełzanie:))))))) ja tez czekałam do 6 miesiąca i zobacz jakiego mam żarłoczka, nie nadążam mu gotować:) widzę, ze Julka tez tak miesza ang i pl - to bardzo dobrze,oznacza, ze dzieci w prawidłowy sposób przyswajają wiedzę:) potem im się poustawia:)

limonia współczuję Ci z tymi hormonami:( ale,jak piszesz, ważne że jest sposób:) super majka opanowała siusianie, u nas tez już noc bez pieluszki i czasem w ogóle nie siusia czasem się obudzi i pójdzie do łazienki ( bo on sika do kibelka), a czasem nie zdąży;) ale bilans jest na plus:) pewnie, ze przykro, jak dziecko pokazuje chwilowo, ze ktoś inny się liczy - ale każda z nas to przezywa. ale i tak to TY jesteś mama:) a mi tez szkoda czasu, bo mało go teraz mam, a jak mam to i tak nie jestem w pelni dla niego, bo cos na kompie robię,albo sprzatam:(

mamaola tak się ciesze, ze usłyszałaś te słowa od Leonka:)))) kazał Ci czekać... ale jaka radość teraz:) Lenka pewnie szybciej Ci powie kocham, bo wiadomo, dziewczynki bardziej mówią o uczuciach:) i dzięki za filmik:)może dziś wieczorem spróbuję wg instrukcji - wydaje się takie łatwe!!dobrze, że juz zdrowi jesteście, a Leonek ma teksty cudne:) dolewanie cierpliwości wspaniałe:)

agatcha pewnie, Zosią musisz się nacieszyć,ale ciesz się i zumba,jak tyle frajdy daje:)

Odnośnik do komentarza

Hej,

Leoś pojechał do dziadków i będzie tam nocował. Zostałyśmy z Lenką same. Małej szykują się chyba następne ząbki, bo noce ostatnio masakryczne, częste pobudki i duży płacz. Rozważam, czy nie dawać jej syropu przeciwbólowego na noc, bo obie się męczymy. No i niestety grysie mnie w piersi :( Wczoraj nawet do krwi :( Mam nadzieję, że szybko się nauczy, ze nie wolno.

3nik - fajna zabawa w kompinga :) Leo też ciągle coś wymyśla i też mówi, ze to jest coś, ale takie inne :)
Mam nadzieję, ze przesilenie szybko minie i wrócą siły. Ja już powoli czuję wiosnę :) Oglądamy na spacerze powiększające się pąki i szukamy oznak wiosny. Już nie mogę się doczekać.

adria
- no i dobrze, że czekacie. Nie ma co Laurki zmuszać. Sama Ci powie jak będzie już chciała coś innego :) Lenak tez długo nie chciała i miałam wrażenie, że nie wie do czego jedzonko służy. I postanowiłam też czekać, a pod koniec 6 miesiąca nagle zaczęła bardzo się interesować tym co jemy. A teraz? Może wypić mleko z piersi a i tak domaga się czegoś konkretnego :) Mam wrażenie, że non stop siedzę w kuchni ;)
Świetnie z urlopem, to zawsze dwie pensje! Mi się niestety nie udało wykorzystać urlopu za 2013 rok... Zabrakło mi 2 dni...
Gratuluję postępów Laurki :) Malutką ciekawość pcha do czynu :)
Super Julka z tym angielskim. Ja żałuję, ze jestem taka niesystematyczna z tym, ale staram się codziennie choć parę zdań do niego powiedziać, tym bardziej że jak zaczynam to on się bardzo interesuje i o wszystko pyta :) Ale rzadko powtarza słowa. Myślę, ze na razie je "zbiera" :) Choć kolory to ma już doskonale zakodowane :) Tylko odmienia je po polsku ;) Ostatnio np: Będę spał z yellowem :)

limonia - ależ się z Ciebie pracuś zrobił! Narzekałaś na brak pracy a tu proszę - taka zmiana. Kochana, dzieci mają takie fazy... Mi niedawno Leo powiedział, ze chce jechać do dziadka, bo mama jest niefajna... Są rzeczy, które chce robić tylko ze mną ale i takie, które tylko z tatusiem. I to się na okrągło zmienia! Czasem trudno nadążyć ;)

agatcha - zdrówka dla Was!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie!u nas ciepło ale taka chlapa i mokro bleee.Olinka dopiero usnęła troche pózno ale coż..wogóle rozważam odejście od drzemek za dnia bo wstaje gorzej marudna niż jak nie śpi.Kochane mam dziś na obiadek kapuśniak podajecie maluchom takie zupy?nie są za ciężkie?

Mamaola oj kiepskie nocki pewnie ząbki.mniej fajnie jesli chodzi o twoje piersi:(A mąż już wrócił?

LiMonia maż nawał pracy takie czasy..U nas Oliwka jeszcze nigdy nie wolał czegoś zzrobić z kimś innym oprócz mamay i przyznam się że czasem bym chciała by stwiierdziła że coś zrobi np. z tatą..U nas wysadzam mała w nocy na śpiocha sama jakos w nocy nie zawołała, w zdień bez problemu.

Agatcha jak zdrówko?

Adria jak u Was?jescze troche i Laura będzie domagałą sie jedzonka z Twojego talerza heheh

3nik fajne zabawy ma Antoś.Wrażliwy chłopczyk my nie oglądamy np.misia uszatka bo jest rozpacz jak bajka sie kończy i mis idzie spac.

Aśku co u was?jak samopoczucie?

Zamówiłam sobie ciuchy z tchibo, ciekawe czy będą dobre.Małej zamawiała już piżamki i powiem Wam że są super gatunkowo.Zamawiałyście coś z tchibo?

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

witajcie

u nas niezle, mnie nadal drapie w garle, ale zosia ma"tylko" katar, juz 3ci dzien wiec jest dobrze-normalnie od wczoraj mialaby zawalone juz oskrzela, a tak nic sie nie rozwija;)wczoraj bylam na zumbie i chyba zdecyduje sie w marcu na dodatkowo pol godziny moze godzine przed zumba na fitnes-bieznie itp. generalnie jezdzimy teraz w inne miejsce gdzie jest tylko zumba a mozemy jeszdzic do studia ktorego wlascicielka jest ta babka a wtedy moze jakis pilates raz w tyg, raz zumba plus ten fitens;) jest wiecej mozliwosci.
jesli chodzi o efekty to specjalnych nie widze ale nie mam tez specjalnej diety, jak pojde w to inne miejsce wszystko bedzie bardziej fachowe, doradzctwo sietetyczka itp, chpc nie wiem sama bo raczej nie szlam tam z zamyslem na odchudzanie, bardziej dla umyslu i kondycji;)

mamaola mielismy wczoraj(na nasza prosbe)kilka elementow jogi, kurcze alez to trudne i..odprezajace;)dzis czuje kazdy miesien mimo ze po zumbie juz mam forme;) widzisz ile czasu spedzasz w kuchni, male glodomorki-ale to dobrze ty tak fajnie pichcisz i zdrowo;)

annaz zosia nie spi w dzien bo ma podobne objawy jak Oliwka, choc raz na jakis czas wrecz ja do tego zmuszam nawet o 16 bo jest przemeczona;/wkoncu wstaje po 7. zosia je wszystkie zupy, a kapusniak to ulubiuona/

3nik ja mam tez taka nie moc, wszystko mnie boli-ewidentne przesilenie;/

limona alez masz pracy, dobrze;) a Majeczka zaraz bedzie chciala do mamusi;)

adria super udalo sie z tymi urlopami nie ma co kasa sie przyda;)

ide polezec bo mam dzis naprawde slaby dzien;/ a w poniedzialek wzielam wolne i jedziemy z zosia wojtkiem i jego mama na caly dzien do aquaparku, mam nadzieje ze do tego czasu katarki mina;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)
och popisze cos ,bo Was zaniedbuje..
U mnie bez zmian odchudzam się wcinam sałetę i kiełki ,ćwiczę ,humor be....
Kupiłam sobie dziś tabletki z żeńszenia ,moze pomogą ?
A i kupiłam sobie torebke w nagrode za to ,ze schudnę,,,,,,była przeceniona ale i tak nie tania.Zawsze tańsze kupuje ,ale tak mi sie spodobała to zaszalałam:)

    Adria
och super z urlopem i kaską:)! Juleczka wchłania angielski:) a mama juz nie boli ręka mam nadzieję.... a potupczy dobre :) to tak jak ja kiedys maluchem jechał i mówie depie depie a on nie jedzie"
    Annaz
oj mokro i nie ma słonka :/ ja ptycha juz nie kłade .bo to meka a tak mi o 20 juz spi:) Widać tak koło 16 zmeczenie ale nie marudzi grzeczny ,ale jak juz minie ta godzina to o 19 skaczę po łózku jak wypoczety:)
    3nik
oj ja też nie fajnie sie czuję ,zamulona ,nie myśle ,zmęczona i normalnie nie śmieszka az mi dziwnie.Antos jak zwykle kochany i pomysłowy.
    Limonia
ćwicze :) nawet mi odbiło i jak napiłam się pół szkalnki wina i muzyke w słuchawkach właczyłam to pojechałm 80 minut a ledwo 40 robiłam .tylko kac rano był... Tyle pracujesz mało czasu masz i dla Majeczki to i na cwiczenia brak sił i czasu niestety . Super z siusianiem ptych to nie chce wstać i robić w nocy.
    Agatcha
oj wisusa złapałyście,dobrze ze tylko katar i Zosia odporniejsza .Zumbiaro ;) kondycha pewnie lepsza ,a macie nastrój dyskotekowy jak tańczycie?znaczy swiatła itp ja widziałm ale było to fajne :)jak na dyskotece:)
    Mamaola
Leos u dzidków ale ma dobrze . Lenka tez żle znosi ząbki bidulka , i jeszcze gryzie :( mnie ptych gryzł jak ząbki szły po tym wiedziałm ze idą:/ ..och oby szybko Lenka przestała gryżść wiem jaki to ból:(... a pięknie Ci Leos powiedział że kocha słodko :),,, a pasta z soczewicy ciekawe moze i ja zrobie ,ale pewnie pyszne bo i chlebek własny pycha ja kocham taki a Ty masz maszyne do robienia chleba? a i robisz na zakwasie?

----- w sobote jade do siostry na wieś na urodziny synka .Pogoda nie fanja ale troche sie ciesze wyrwę się i ptych poszleje juz nie moze się doczekac owieczek i pizzy siostry:)
to tyle BUZIACZKI :)

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane

Dzis mialam owocny dzien. Szybko zrobilam obiadek i pranie, a tak caly dzien poswiecilam dzieciom. Jula mnie ciagle zaskakiwala czyms. Np. tym, ze brala misia i mowila do niego moje slowa, ze jak mu smutno to moze sie do niej przytulic, ze nie trzeba sie bac jak jest ciemno, ze zawsze moze jej powiedziec jak jest mu zle. Strasznie mnie to rozczulilo :)
No i musze ją pochwalic, bo od paru dni pieknie jezdzi na rowerku, sama sie ubiera (pomagam jej tylko z bluzeczka) i juz kompletnie nie pomagam jej przy obiedzie, do tej pory niewychodzilo jej jedzenie zupki, a teraz sama sobie pieknie radzi :)
A Laurka nauczyla sie pluć i co 10 min. srednio sliniak idzie na kaloryfer hehe no i coraz lepiej jej wychodzi pelzanie :)

Na przyszly wtorek umowilismy sie do okulisty z Julia, wiecie, ze znow po zastosowaniu tych kropli nawilzajacych problem mrugania zniknal ? Jula w ogole nie mruga, wiec diagnoza pierwsza sie sprawdzila, ciekawe czy ta pani profesor to potwierdzi.

A tak co do tej kasy z pracy, to wiecie ciesze sie strasznie, bo odloże na urlop, "do koperty" i jeszcze okna zrobie, bo marzy mi sie piekne zewnetrzne wykonczenie :)

mamaola dziekuje :* u Was tez fajnie z angielskim Leosia, wiesz mi bardzo brakuje tego, ze nie znam angielskiego, ja bardziej niemiecki. I przyznaje szczerze, ze nocami siedze i tlumacze piosenki, ktore Jula ma ze szkolki, zebym wiedziala o co chodzi jak jest pokazywanie ich :/ Ostatnio uczylismy sie figur geometrycznych i zeby mi latwiej bylo zapamietac to powycinalam figury, opisalam po angielsku i przyczepilam na drzwi, zeby latwiej bylo sie nauczyc. No i np. jak daje sztucce, czy talerze, kubki, ksiazki to wszystko nazywam po angielsku, wiem jak to daje duzo Julii, no i ostatnio sie przemoglam do bajek, raz dziennie na pare minut wlaczam Julce po angielsku klub przyjaciol myszki miki, bardzo duzo jej to daje. Fajnie, ze Lenka ma apetyt, jest dla kogo gotowac, wtedy to az sie ma ochote :) A co myslisz Lence podawac na te zabki ? Nurofen ? A mialam Cie pytac co moze kobieta karmiaca brac z "chemi" na uspokojenie ? Zauwazylam ostatnio, ze jakos wszystko mnie denerwuje, a juz mi sie nie chce liczyc ciagle do 10 i wychodzic, zeby sie opanowac hehe a nie chce okazywac przy dzieciach zlosci, bo wiem, jak to moze zle na nie dzialac. Myslalam, zeby cos lykac czy pic, melisa jest za slaba stanowczo, a po drugie jak sobie zrobie to mi Julka wypija.

aśku Ty to mnie zawsze rozbrajasz swoją szczeroscia/przekorą hehe popisze cos, bo Was zaniedbuje...jestes the best, zawsze mi poprawiasz humor. Super z torebką, masz racje odchudzanie musi byc wynagradzane ! Popieram, w koncu ilez mamy przyjemnosci w zyciu. A co do kielkow to ja dzis zrobilam pulpety z miesa mielonego z marchewka i kielkami, pychotka. A na deser PANCAKES - Przepisy

agatcha dobrze, ze u Was zdrowko wraca, oby tak zostalo. Wiosna za pasem to moze juz sie wszystko unormuje. Ja dzis nawet na allegro ogladalam wiosenne kurtki :) Zosia uwielbia dwor, wiec pewnie bedzie niedlugo biegac od rana do wieczora i sie hartowac.

annaz ja Julci dawalam kapusniak juz kilka razy, bardzo jej smakowal, ale ostatnio numer 1 to rosol, co dwa, trzy dni musze gotowac i wcina, az jej sie uszy trzesa.

3nik pewnie wiosna nadchodzi i nabierasz sil, stad ten spadek :) Niezle Antos sobie wymyslil :) A jak tam Kuba ? Ma cos na oku ?

Dobrej nocy

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria przepiekne zdiecia;) marzenie Laurki mnie rozwalilo a Julcia jak spi jest bardzo podobna do zosi;)

asku a co torebka sie nalezy;) nie nie mamy takiego klimatu, ale mysle ze jak bede (jesli sie zdecyduje) chodzic do ich studia to mozliwe-bo jest z prawadziwego zdarzenia;)

jeszcze mialam wam napisac ze zosia ostatnio zrobila sie bardzo niegrzeczna, jest coraz gorzej - nie slucha wcale! nic nie pomaga na nia, rzuca czym sie da, po stole skacze, ma jakies odpaly ze np mnie uderzy - a jak krzykne to ucieka do tatu czy babci i placze "ze ona mame uderzyla";) ale robi sie bardzo ciezko z nia, nie bardzo wiem jak sobie radzic,;/ mam nadzieje ze to taki ciezki okres poprostu/

dobranoc

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)

    Adria
powaznie :) dzięki to milo i ciesze się,że Ci humor poprawiam i na odwót:).. zdjecia piekne dziewczynki spią cudnie ,a serduszka na buzi :) wymyśliła Julia :) fajne zdjęcie :) podoba mi się jak twój aparat ma kolory takie kolorowe i jasne mój tak nie robi:/ .... oj te oczka ciągnie sie to ,moze lekarz cos wymyśli:/ ..... kasaka do koperty super ze tak Ci sie przyda :)
    Agatcha
o to było by super mi to sie to tak podobało 2-a w jednym dysko i ćwiczenia;) .. och Zosia rozrabia ,moze taki okres ale jak jej pozwolisz to moze sie to ciągnąć ,albo samo przejdzie ja się nie znam .Ptych jak coś robi co mi sie nie podoba i nie słucha robie poprostu kare.Na poczatku kilka razy musiałm zrobić teraz wie że jak za 3 razem nie posłucha pójdziemy stać w drzwiach ,ale juz dawno nie było kary z 3 miesiące .więc działa.

----spadam dziś piekna pogoda to wyjdziemy:)

Odnośnik do komentarza

Miałam juz napisany post kiedy mi się zrestartował komp :/ Wrrrr :grrrrrr:

Chciałam tylko pochwalić Lenkę, że mnie wczoraj ani razu nie ugryzła, więc chyba zrozumiała :)

adria
- zdjęcia śliczne, pewnie, ze nie zanudzasz! Ja z radością podpatruje jak Twoje dziewczynki rosną i zmieniają się :) Na tym gdzie Laura się uśmiecha jest taka podobna do Julci! Super to zdjęcie z mamą - ja żałuję, ze mam tak mało zdjęć z Lenką, nie ma mi kto robić :/ I śliczne śpiące - uwielbiam śpiace dzieci - wyglądają tak niewinnie, bezbronnie i spokojnie... Rozczulają mnie :)
Fajnei z tym angielskim, bo i Ty się uczysz :)
Co do leków na uspokojenie, to kiepsko... Taka prawdziwa chemia to absolutnie odpada. Nawet gdybyś nie karmiła, to trzeba się 100 razy zastanowić zanim się je zastosuje. Natomiast takie odręczne to głównie zioła ale i tak trzeba by zajrzeć do ulotki. Kiedyś z ratiofarmu były takie nervendrages, tylko na melisie, ale za to bardziej skoncentrowane niż herbatka. To byś na pewno mogła. Na większości ziołowych będziesz miała na pewno napisane, że trzeba się skonsultować z lekarzem bo brak odpowiednich badań. Jeśli masz dobrego lekarza rodzinnego to podpytaj czy mogłabyś brać.
Tak, myślałąm o nurofenie, ale na razie nie dałam. Ja tak nie lubię dawać leków :/ Na razie jakoś wytrzymujemy.
Świetnie, że Julcia taka samodzielna. Leoś to się na razie szkoli w rozbieraniu ;) Umie zdjąć wszystko od pasa w dół. Bluzki to na razie dla neigo wyższa szkoła jazdy. Natomiast z ubieraniem mamy problem, bo on w ogóle nie chce się ubierać, nie ma w tym interesu, bo uwielbia śmigać na golasa...

Dokończę później, muszę lecieć.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...