Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie z tymi mdłościami to tak, że jak są, to sie czuję okropnie, a jak przestaję je czuć to od razu ogarniają czarne myśli, że coś sie złego dzieje, wiec z dwojga złego to ja już wole te mdłości. Innymi słowy popadam w paranoję :)
Na dodatek wyjechałam teraz z Polski na tydzień i nie mam komu marudzić (tzn mężowi), a przez skaypa to nie to samo. Przynajmniej chłopina sobie trochę odpocznie od mojego zrzędzenia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

Witaj wiedziemka - gratuluję i pisz więcej i częściej.
Widzę, że już 2-ga ciężarówka z Wrocka - piękne miasto.

witaj pola co u Ciebie?

Ja dziś byłam się kłuć. Padam na nos bo w nocy śniły mi sie koszmary. Do tego mam pakowanie w domu i miłe towarzystwo - córa ze mną siedzi, bo odstawilismy jej leki antyalerg i katar zaczął lecieć na potęgę.
Nie mam czasu sie nudzić. Ide pakować swetry i buty.

pzdr

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Ja już po badaniu krwi , morfologia i mocz ok, a zarówno na cytomegalie i toxoplazmoze wyszły mi wyniki ujemne w obydwóch klasach przeciwciał czyli w IgG i IgM. Miałam nadzieję że przynajmniej toxo będę mieć dodatnie w IgG. A tu guzik :/ czyli muszę uważać. Czyli mimo posiadania w domu kotów od ponad 20 lat i wciniu moich ulubionych surowych wędlin nie miałam kontaktu z toxoplazmozą. Byle przez najbliższe miesiące też tak było.

wiedziemka masz może jakiegoś fajnego ginekologa we Wrocławiu którego możesz polecić, albo miejsce gdzie można zrobić usg genetyczne?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

sadza
Ja już po badaniu krwi , morfologia i mocz ok, a zarówno na cytomegalie i toxoplazmoze wyszły mi wyniki ujemne w obydwóch klasach przeciwciał czyli w IgG i IgM. Miałam nadzieję że przynajmniej toxo będę mieć dodatnie w IgG. A tu guzik :/ czyli muszę uważać. Czyli mimo posiadania w domu kotów od ponad 20 lat i wciniu moich ulubionych surowych wędlin nie miałam kontaktu z toxoplazmozą. Byle przez najbliższe miesiące też tak było.

wiedziemka masz może jakiegoś fajnego ginekologa we Wrocławiu którego możesz polecić, albo miejsce gdzie można zrobić usg genetyczne?
to tak jak ja tez musze uwazac ja tez z okolic wrocławia i tez szukam ginka by zrobic badania prenatalne

Odnośnik do komentarza

Dziękuje za wsparcie :) Bolało.... ;( Lekarz jest o wszystkim poinformowany, rodziłam za granica ale mam wszystkie dokumenty.... Miałam pępowine ścisnietą i dzidzius z braku tlenu dostał zawału serca ;( :( :( I to bez przyczyny.... Usłyszałam "zdarza sie......" Ale nie mówmy o tym teraz, cieszmy sie tym co mamy bo ja juz nie moge sie doczekać kiedy mnie chociaż kopnie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/1f0eb94b81.png

Odnośnik do komentarza

filipka
baila gratuluję podejścia! Będzie dobrze - musi być.
Doczekasz się i kopniaków i pierwszego usmiechu!

Ja dziś się przeforsowałam - córa przeziębiona w domu - dostałam bóli, brzuch mi wywaliło, taki twardy :(
Teraz leżę i odpoczywam - czuję się marnie :(

Ty się kochana tak nie przemęczaj:36_2_21:....Odpoczywaj i uwarzaj na siebie:)

:princess_l:Elizka 29.12.2010 kończy 7lat :36_3_18:

Odnośnik do komentarza

Witajcie !
Wczoraj byłam na wizycie (pierwszej). Lekarz stwierdził tyłozgiecie , ale powiedział , że w tym momencie nie ma to znaczenia , ani dla mnie , ani dla dzidzi. Jutro I usg. na 21 przepisał mi komplet badań, w tym nawet boreliozę i o dziwo , powiedział , żebym przyszła do niego do gabinetu w szpitalu i zrobimy to w ramach nfz. Ok 12-14 tyg będę miała usg , z duzym naciskiem na wymiary genetyczne, a takze test pappa. No i dla pewności ...w zaleznosci od wyników ,da mi skierowanie amniopunkcje w W-wie. Chyba , że wyniki bedą perfekcyjne , wtedy sie zastanowimy.
Ja czuje sie ok, czasami mam lekkie mdłosci , ale bez wymiotów.
Brzucho nie boli, samopoczucie jako takie.

Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom "Niech się serce obudzi"
KRS 0000235289
Informacje szczegółowe 1%- dla Alicji Kwiatek:36_3_17:
O Ali na stronie stowarzyszenia:

http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtrd8re7qtdqq.png

Odnośnik do komentarza

nestle wiem, że nie powinnam, ale łatwo mówić jak czuję się w miarę, chore dziecko w domu, przeprowadzka w trakcie, obiad nie ugotowany ect - ale zdrowie najwazniejsze więc się staram!

snoopy porządne podejście - ja jestem po wczorajszym kłuciu. W przysżłym tyg wizyta i może jeszcze hormony dostanę. O boreliozie nie pomyślałam i nie słyszałam, aby zalecali w ciąży.
Ja też mam badanie USG genetyczne, potem Pappa i ew amiopunkcja w zależności od wyników. Ja nie naciskam na to badanie, gdyż jest jednak inwazyjne.
A ile Twoja córa ma lat? Zdjęcie w avatarze z nart?

Idę do córy - będziemy kolorować i robić zawieszki z cukierków na choinkę

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

znalazłam jeszcze w internecie coś takiego:
* IgG (-), IgM (-) – wynik ten oznacza całkowity brak odporności i świadczy o tym, że osoba nie zetknęła się dotychczas z pasożytem, a w razie zakażenia zachoruje na jedną z postaci nabytych toksoplazmozy. Jeśli sytuacja wystąpiła u ciężarnej kobiety, należy obowiązkowo powtarzać oznaczenie w celu jak najszybszego wykrycia choroby i jej leczenia.
* IgG (-), IgM (+) – jest to wynik specyficzny, należy odbyć kontrolę po upływie trzech tygodni i jeśli wynik okaże się taki sam oznacza to, że kobieta jest seronegatywna i nie wymaga leczenia, wskazana jest jednak kontrola po upływie trzech miesięcy.
* IgG (+), IgM (+) – taki wynik świadczy o tym, że osoba jest w trakcie inwazji pasożyta I należy natychmiast rozpocząć leczenie. W przypadku braku objawów, badanie należy powtórzyć po upływie trzech tygodni.
* IgG (+), IgM (-) – taki wynik świadczy o przebytym zakażeniu i oznacza odporność; w przypadku bardzo podwyższonego IgG, po upływie trzech należy powtórzyć badanie – jeśli poziom okaże się taki sam, osoba nie wymaga leczenia ani dalszej kontroli.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

spokjnie! po to się robi te badania, aby gdyby było coś nie tak, można było jak najszybciej zareagować podając antybiotyk.
Ja bym mimo wszystko dla spokoju zrobiłaby już jutro badanie na IgM. Będziesz wiedziała na czym stoisz. I jeśli IgM będzie na minus wtedy powtórzyć badania za dwa tygodnie, a jeśli IgM będzie na plus to polecieć natychmiast do lekarza po antybiotyk.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Ja chodzę do Jarosza do Mediconceptu, ma tam usg 4D -250 zł, robi je dr Mydłowski.

Są różne opinie nt tej kliniki, przeważnie negatywne, a jstem bardzo zadowolona.
Przede wszystkim z podejścia, bo traktują tam kobietę NORMALNIE a mąż, chłopak, ktokolwiek kto z Tobą przyjdzie może wejść wszędzie, na wizytę, do położnej, na badanie (to może akurat nie każdemu odpowiada, mój mąż się odwraca po prostu), no i najważniejsze - ma usg. Mają dobre aparaty, ja już widziałam dwa razy pikającą kropeczkę!! Ponieważ mamy problemy, krwiaki i biorę Duphaston to praktycznie co tydzień biegamy na monitorowanie usg - i nikt nie naciąga na dodatkowe koszty, to jest w ramach wizyty, jako kontrola.
Tam także robiłam zabieg usuwania obumarłej ciąży styczniu. Wszystko trwało od rana do obiadu, mąż był przy mnie zaraz jak mnie przewieźli z sali,przy nim się wybudzała. Potem kilka wizyt kontrolnych, wszystko w cenie zabiegu.
Po opowieściach moich koleżanek, które to samo przechodziły w szpitalach - wolałam tak. Nie żałuję.

Chodzę też czasem do Aavity na ul Racławickiej do dr Płożyńskiego, o mam go blisko domu , tam nie ma dobrego sprzętu ale lekarz jest do rany przyłóż a wizyty na NFZ :)
Pan dr Płożyński normalnie przyjmuje na Klinikach więc gorąco polecam jeśli ktoś chce tam rodzić - ma także dostęp do 4D.

W końcu trzeci lekarz, którego polecam z czystym sumieniem jako świetnego fachowca - dr Hapon.
Przyjmuje w Avicie na Oławskiej, wizyta 55 zł ale nie ma aparatu usg, przyjmuje także w swoim gabinecie, na pl. Grunwaldzkim jak zdaje się - tel : 71 321 91 26. Tam idę we wtorek pierwszy raz, do tej pory byłam jakiś czas temu na Oławskiej u niego.
On, jego żona i jego syn to lekarze - ginekolodzy i zdaje się że całą trójka pracuje na Brochowie. Kieruje na USG genetyczne, tańsze niżw Mediconcepcie.

Płożyński plecał mi także Corfanmed, ale tam nie byłam, nie wiem jak jest.

Ja chcę rodzić na Brochowie, bo teraz koleżanka rodziła na Kamińskiego i jej malucha gronkowcem zarazili.
Pozdrawiam!!

http://www.suwaczki.com/tickers/i81xwc8v0rm3hk5r.png

http://www.suwaczek.pl/cache/a1369b2373.png

Odnośnik do komentarza

baila, majka, wiedziemka witajcie :)

nie odzywalam sie kilka dni bo czuje sie fatalnie, nie mialam nawet sily siedziec przy kompie :( caly czas okupuje lozko, czuje jakas ogromna sile ciagnaca mnie w jego strone... wkurzam sie za kazdym razem jak tylko musze ruszyc tylek do jakichkolwiek obowiazkow, mam tylko nadzieje, ze to szybko minie !!! :grrrrrr:

co do badan, to chyba tez zrobie na toxo bo mam stycznosc dosc czesto z kociakiem tesciow i tez jestem z lubiacych surozwizne :oops:

a na usg 4d bede sie wybierac do lodzi do dudarewicza, moja kolezanka byla w dwoch ciazach i byla mega zadowolona.

we wtorek ide do gina, zalozy mi karte i wyliczy dokladnie termin bo z OM sie u mnie nie da (mam policystyczne jajniki i co którys miesiac bezplodny ) ostatnia mialam 17.09 wiec wychodzilby teraz chyba 13ty tc, a jest pewnie 8-9 (z usg), a zmajstrowalismy fasolke prawdopodobnie okolo 10-12 pazdziernika... mam nadzieje, ze teraz juz bede wiedziala co i jak :)

ps. zrobilam kolejne badanie krwii corce i wspolczynnik wskazujaca na alergie po raz pierwszy jest w normie, dalam malej troche jogurtu i nic! :D:yipi: dziewczyny wyglada na to ze po ponad 2 latach minela Julce bardzo silna alergia na bialka mleka :party: tak sie ucieszylam, ze az lzy mi ze szczescia polecialy :mdr:

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

veann witaj. Skąd ja to znam - jestem tak zmęczona, rozdrażniona, płaczliwa że aż przykre. Mam mega lenia.

Jutro i w sobotę przeprowadzka - mam nerwa.

Do tego dziś byłam na USG genetycznym - w centrum medycznym gdzie prowadzą mi ciążę i dają skierowania na badania to był jedyny termin zachaczający o 11-14 tydz - jednak za wcześnie :( Lekarka nie była w stanie zbadać przezierności, bo dzidzia ma 40 mm, a do badania musi mieć 45 mm - więc będzie powtórka - termin znalazł się za tydzień. Tylko, że musi być jedno ale - lekarka stwierdziła (zaznaczyła, że to opinia subiektywna) że jej zdaniem ilość płynu owodniowego jest zbyt duża - boję się. 22/12 mam wizytę i USG u swojego zaufanego lekarza - zobaczymy co on powie. Oczywiście teraz mi się wydaje, że brzuchol mam wielki i czarne myśli mi się kotłują.
Wybaczcie słowotok ale wymiękam z nerwów.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

snoopy29
Witajcie !
Wczoraj byłam na wizycie (pierwszej). Lekarz stwierdził tyłozgiecie , ale powiedział , że w tym momencie nie ma to znaczenia , ani dla mnie , ani dla dzidzi. Jutro I usg. na 21 przepisał mi komplet badań, w tym nawet boreliozę i o dziwo , powiedział , żebym przyszła do niego do gabinetu w szpitalu i zrobimy to w ramach nfz. Ok 12-14 tyg będę miała usg , z duzym naciskiem na wymiary genetyczne, a takze test pappa. No i dla pewności ...w zaleznosci od wyników ,da mi skierowanie amniopunkcje w W-wie. Chyba , że wyniki bedą perfekcyjne , wtedy sie zastanowimy.
Ja czuje sie ok, czasami mam lekkie mdłosci , ale bez wymiotów.
Brzucho nie boli, samopoczucie jako takie.


10.12 byłam na usg. Wszystko wydaje sie być ok. Dzidzia ma wg badsania 8tyd i 3 dni , był to 8 tydz i 2 dni. Mierzy -1,89 mm-to juz kawał dzidka. Pęcherzyk żóltkowy 5,5. Dzidzia umiejscowiona prawidłowo, zagnieźdżona w dnie macicy, tetno 171. Za 4 tyg, usg genetyczne. trzymajcie kciuki!
Podchodzę do tego wszystkiego z duzą rezerwą , bo mam nie miłe, a nawet tragiczne wspomnienia z poprzedniej ciąży.

Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom "Niech się serce obudzi"
KRS 0000235289
Informacje szczegółowe 1%- dla Alicji Kwiatek:36_3_17:
O Ali na stronie stowarzyszenia:

http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtrd8re7qtdqq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...