Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Adria - teściowa?
Współczuję i tych dolegliwości - ja ostatnio też takie miałam i myślałam że to na @, ale nie przylazła [jeszcze]... też ból brzucha, głowy, nogi i ręce też jak z waty, jakieś dziwnie odrętwiałe, jakby nie moje, zgaga [na to pomogły niezawodne migdały niełuskane]... przeszło po kilku dniach i nie wiem co to było.

i ponoć ilość spożywanych płynów wpływa korzystnie na laktację - woda mineralna, herbatki dla matek karmiących lub/i niemowląt etc...
może dlatego ostatnio miałam ten nawał?
przestałam teraz pić - jakoś nie mam ani czasu ani ochoty to się uspokoiło [teraz skojarzylam]
ale ja z piciem zawsze miałam takie jazdy - mam dni gdzie potrafię przeżyć o szklance wody [i to niekoniecznie] a są takie gdzie pije non stop - nawet 3l wody + herbaty/soki...

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane!
Ja na chwilkę, przywitam się i znów do swoich zajęć.

Smutno się czyta jak nasze maluchy nie dają w nocy pospać, bo już pomalutku powinno się to unormować.
U nas z Sarą też wstawałam po kilka razy na cycusianie. A z Darią jest luzik. Po kąpaniu tak około 20 dostaje 180ml. mleka + łyżeczka kleiku i nyny. Robi jedną pobudkę na mleczko. Tylko że moje gagatki wcześnie wstają, czasem już o 5.30. Ale tatę wysyłamy do pracy, a my we trzy jeszcze sobie chwilkę leniuchujemy ;)
W ciągu dnia Daria robi sobie trzy krótkie drzemki tak po 1-2 godz. i trochę przy zasypianiu pyskuje, ale później zasypia bez problemu.
Ogólnie jest grzeczną dziewczynką.
Dziś mamy szczepienie i oby obeszło się bez płaczu.

adria 3-maj się dzielnie!!! Życzę szybkiej poprawy formy.

Wiem dziewczyny,że mało tutaj do Was zaglądam, ale jeszcze kilka dni i się poprawię.

ŻYCZĘ KOCHANE MIŁEGO DNIA!!! POZDRAWIAM :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

Po nocntch rewolucjach Leo w dzień też nie chce spać. Zazwyczaj pierwsza drzemka była ok 10-11. Teraz zasnął dopiero o 12 i to na całe 25 minut.... Myślałam, ze go cos obudziło i próbowałam go teraz położyć znowu - po kaszce i cycu, ale gdzie tam - rozbawiony że hej!

Fajna jest ta kaszka pełnoziarnista. Zaczęłam w końcu wprowadzać ten gluten. Nie będę czekać na alergologa. Jakby miał uczulenie, to myślę, ze zauważę ;) I mam nadzieję, ze dzięki temu, z epełnoziarnista, to go nie będzie zatykać. I fajnie, że bez cukru czy mm. Robię na swoim i wychodzi taka fajna gęsta :)

guga - a Ty dajesz ta kaszkę z wodą, czy na samym mleku? Ja w sumie zawsze robie na tym pierwszym mleku, więc uznaję, że chyba ma wystarczająco dużo wody i nie rozcieńczam.

adria - oby to nie było nic poważnego i żebyś szybciutko poczuła się lepiej.
A co do tej drugiej sprawy... Też mamy w rodzinie kogoś kto kiedyś był dla męża jak drugi ojciec, a tak się porobiło, że nawet Leosia jeszcze nie widział. Nawet nie pogratulował. Przesyłam ciepłe fluidki. I nie martw się - najważniejsza dla Juleczki jesteś Ty i mąż.

blumchen - współczuję @. Ja się jeszcze cieszę wolnością :)
A co do karmienia... Leo nigdy wcześniej tak nie robił. Traktował cyca jako żródło jedzenia i tyle. Więcej go nie interesował. A teraz takie cyrki.

natalia - WIELKIE CAŁUSKI DLA ADASIA Z OKAZJI PÓŁROCZA!!! STO LAT!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Dziękujemy za życzonka :)
Dzisiaj niestety marchewka nie poszła w rękę, ponieważ zgapiłam się i było już późno - Adaś strasznie głodny, nie chciał go męczyć. Tak się wciągnęłam w wir sprzątania, że nie zauważyłam która godzina.

adria ciesze się, że więcej mleczka. U mnie coraz gorzej. Nic nie pomaga niestety.Ale tak sobie myślałam o Tobie i myślę, że może powinnaś jednak wstawać w nocy i odciągać? Te nocne karmienia są jednak kluczowe (chociaż u mnie to akurat niewiele zmienia). Ale skoro Ty jesteś w stanie tak "reperować" laktację to może to jest rozwiązanie.

blumchen współczuję:( Rzeczywiście zrób sobie wolne dzisiaj, połóż się. Ja co prawda też strasznie narzekałam na @, ale później miała tak owulację, że hoho. Takiego wysokiego libido to nie miałam nigdy w życiu. Mąż był przeszczęśliwy :))

realne ja cały czas śpiewam Adasiowi dziubdziuba
co do kremu to najbardziej jestem zadowolona z kremu, który przysłał mi brat z usa - balmex
akurat nie ma żadnego na allegro, to pokażę. Jest strasznie wydajny. Ja smaruję tylko czasem, jak np zrobi w nocy kupę i w nij trochę poleży. Na co dzień nie używam niczego, ponieważ ma ładną pupcię :)

mamaola myślę, że taka pozycja na boku też jest okej. Jeśli widzisz, że ładnie prosto się trzyma i ma podparcie to chyba okej.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

ok, maruda w końcu zasnęła. Ciekawe czy pośpi jakoś rozsądnie, czy się zaraz obudzi?

Oto fragment z "Bobas lubi wybór". Może się komuś przyda.

Co do zakrztuszenia:

Po pierwsze - różnica między zadławieniem i zakrztuszeniem - krztuszenie to odruch wymiotny, który pozwala usunąć kawałki jedzenia z dróg oddechowych lub gdy są zbyt duże by je przełknąć. Dziecko otwiera budzię, wysuwa język i wymiotuje niewielkie ilości pokarmu. Nie wydaje się to przeszkadzać dzieciom, które jedzą samodzielnie i szybko, jak gdyby nigdy nic wracają do jedzenia.

U dorosłych odruch ten uruchamia się w tylnej szęści języka, u 6 mies. malucha znacznie bliżej. Jest go łatwiej wywołać, a powodujące go jedzenie znajduje się znacznie dalej od wejścia do dróg oddechowych. Kiedy więc maluch krztusi się wcale nie oznacza to, ze jedzenie znalazło się zbyt blisko dróg oddechowych i rzadko wiąże się z ryzykiem udławienia się.

Odruch wymiotny towarzyszący krztuszeniu się może pełnić kluczową rolę w nauce bezpiecznego radzenia sobie z jedzeniem. Kiedy niemowlę kilka razy go uruchomi, wpychając do buzi za dużo pokarmu lub zbyt głęboko, szybko nauczy się że nie powinno tego robić. W miarę dorastania uruchamiający odruch wymiotny punkt na języku przesuwa się coraz dalej do tyłu a krztuszenie się zaczyna następować, gdy jedzenie znajdzie się głeboko w ustach. Z krztuszenia się po prostu się wyrasta.

Wraz z tym przesunięciem odruch wymiotny staje się coraz mniej skutecznym narzędziem wczesnego ostrzegania. Dzieci ktorym nie pozwolono wcześniej odkrywac jedzenia, mogą stracić okazję do nauczenia się jak trzymać pokarm z dala od dróg oddechowych. Dzieci karmione łyżeczką mają więcej problemów z krztuszeniem się i dławieniem kiedy zaczynają jeść stałe pokarmy (ok. 8 m.ż.) niż te które uczyły się radzić sobie z nimi kilka mies. wcześniej.

Samo krztuszenie się nie powinno być powodem do zmartwien, sma odruch zalicza się do reakcji obronnych organizmu. Ale żeby zadziałał dziecko musi siedzieć prosto, tak, by pokarm został wypchnięty do przodu, nie do tyłu.

Dławienie się to całkowite lub częściowe zatkanie dróg oddechowych. Dziecko automatycznie zaczyna kasać aby je oczyścić. Na ogół to wystarcza. Bardzo rzadko zdarza się całkowita blokada i dziecko nie potrafi samo odkrztusić. Wtedy potrzebna jest pomoc kogoś kto zastosuje techniki pierwszej pomocy.

Kaszel i charkotanie, które tak groźnie brzmią i wyglądają, to tak naprawdę oznaki tego, że twoje dziecko radzi sobie z problemem. Dziecko które naprawdę sie dławi jest na ogół ciche. Odruch odkasływania jest u dzieci bardzo skuteczny o ile siedzą prosto lub są nieco pochylone do przodu.

Często zdarza się, ze krztuszenie i dławienie jest wynikiem karmienia łyżeczką, szczególnie jeśli podaje sie pokarmy zawierające większe kawałki jedzenia. Przy karmieniu łyżeczką dzieci mają tendencję do wsysania pokarmów do buzi, które lądują w tylnej części gardła uruchamiając odruch wymiotny.

Czynniki ułatwiające zadławieni:
- Gdy któś inny wkłada jedzenie lub picie do buzi niemowlęcia
- Pozycja odchylona do tyłu

Gdyby ktos podszedł do nas z miską i łyżeczką i zaczął nas karmić, prawdopodobnie chcielibyśmy go powstrzymać, żeby zobaczyć co i w jakiej ilości znajduje sie na łyżeczce. Potrzebowalibyśmy mieć kontrolę nad tym kiedy i jak wkłada się ją do naszych ust. Te informacje pozwoliłyby nam przewidzieć jak mamy radzić sobie z jedzeniem, kiedy już znajdzie się w ustach. Planowanie tyh czynnosci pozwala zapobiec zadławieniu się.

Sytuacja staje się jeszcze straszniejsza, jeśli odchylić się do tyłu. Grawitacja zwiększa ryzyko, ze jedzenie znajdzie się w gardla, zanim przygotujemy się na jego połknięcie. Kiedy stawiamy w tej sytuacji dorosłych oczywiste jest, ze osoba spożywająca pokarm potrzebuje, a nawet musi sama sprawowoać kontrolę nad jedzeniem. To samo odnosi sie do niemowąt.

Kiedy dziecko samo wkłada do buzi kawałek pokarmu, jest w stanie to kontrolować. Jeśli tylko może go przeżuć, na pewno to zrobi. Jeśli jest w stanie przesunąć pokarm w stronę gardła, da rade go przełknąć. Jeśli jest to za trudne to (jeśli siedzi prosto) jedzenie wypadnie mu z buzi. Pozwalanie dziecku na samodzielne radzenie sobie z jedzeniem oznacza, ze ono sprawuje kontrolę, a to ułatwia zachowanie bezpieczeństwa.

Ważne tez jest żeby nie podawać pokarmów które zadławieniu sprzyjają (rodzynki, orzechy itp.)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Maz nie przyjechal z pracy i meczymy sie same, juz ciut lepiej, ale wzielam 4 nospy. Moje dziecko dzis chetne do zabawy i nawet polezec nie bylo zbyt kiedy, tylko mialysmy 2 drzemki po 40 min. A @ brak :( wiec skad ten bol brzucha ?

Za Waszym przykladem dalam Julii do raczki jabluszko obrane, pociumala troszke, a jaka zadowolona, az w koncu troszke jej lyzeczka takie surowe poskrobalam. Zjadla troszke i dosc.
Mozna chyba takie jabluszko juz dawac no nie ??

Moja siostra mowi, ze ona tarla jablka i moczyla z biszkoptem i taka papke dawala. Nie wiecie gdzie mozna bezglutenowe biszkopty kupic ??

realne tesciowa nie :) Jest ostatnio bardzo w porzadku wzg. mnie i Julii, pozytywnie mnie zaskakuje, no i zachwycona jest Julcią.

mamaola to przykre, ze bardzo bliskie osoby czasem tak niezrozumiale sie zachowuja. Pytalas mnie o wloski, no Julka ma takiego mini jezyka. Fajowo wyglada, jak bedzie jeszcze wekszy to chyba na zel jej bede go przyklepywac ;)

natalia tez myslalam, zeby w nocy sciagac, ale poki co to dziala ta woda.

A Julka dzis mega glodna, a piersi nie ruszy. Od rana jadla, a teraz nie, az w koncu jej butle zrobilam.

W ogole ma cos dzis dzien na NIE !!!!!!!!!! Zadna zabawka nie moze lezec jej na kolanach, wszystko skopie, az spadnie, albo tak macha, ze laduje na ziemi. Maly - smieszny - zlosnik, bo robi przy tym takie miny, ze ona sie zlosci, a ja sie smieje :)

Tym mamom, ktore same przygotowuja pokarmy dla maluszkow polecam ta strone, polecal ja expert ds. zywienia wlasnie z parentingu.
Przepisy dla dzieci - puszka.pl

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adamie gratuluję wkroczenia w poważny wiek ;) Wszystkiego najlepszego.

mamaola

anoushka - kolejne śliczne zdjęcia utwierdzające mnie w przekonaniu, ża chcę taką synową ;) Proszę o więcej :)

Hm.. zgodnie z pewną teorią (nie traktuję jej zupełnie poważnie!) mężczyźni wybierają sobie na partnerki życiowe kobiety podobne do ich matek (ale kurde u nas, w sensie u mnie i teściowej, można się doszukać pewnych podobieństw, a buu:) Biorąc ją pod uwagę Dobrochna ma marne szanse u Leona ;) Ja bym obstawiała Andżelikę Gugi ;)

Goska mam nadzieję, że ten zadzior w oku to nie to samo, co te... kurwiki, co to je Begerowa rozsławiła ;) A jak ze spaniem Marty w dzień? Może tu się za bardzo wysypia? Bo u nas przerwy się wydłużają i chyba niedługo jedna drzemka wypadnie.

Ja dzisiaj pierwszy raz zrobiłam taką białą zupę, nie wiem czy ona jest znana i popularna, jak by co, to ja ją polecam z całych sił

Zupa-krem z warzyw śnieżnych - puszka.pl

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Przepraszam, że zacznę od marudzenia ale muszę z siebie wyrzucić - MAM DOŚĆ!!! Chcę dziecko, które mniej się drze, śpi ciurkiem w nocy chociaż 3-4h a nie stęka przez calą noc i placze i takie które nie drze się przy cycku lub jedzeniu lyżeczką - ooooo.
Zaczynam mieć schizy że mu coś jest, że cierpi, że mu szkodzę - jestem tym zmęczona i chce mi się wyć. :36_22_3:

Dobra idę Was poczytać.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

MOC UŚMIECHÓW I UŚCISKÓW DLA PÓLROCZNEGO ADASIA!!!

malolatka powodzenia na pierwszej jeździe - a może już jesteś 'po', wtedy daj znać jak bylo :)
Nie bój się jazdy -to sama przyjemność.
A zaliczą Ci kurs bez teori?

goska to jednak rośnie Ci imprezowiczka ;) ale ja na Twoim miejscu bylabym zdeterminowana i kladla ją wcześniej - chyba, że Ci nie zależy aby ją przestawić na inne godziny.
Krzeselko fajowe, ale cena kosmos

realne to super, że Magda tak ladnie celuje w nocnik.
Polecam linomag

natalia Twoje wskazówki są super, ja już skorygowalam noszenie i instruuję opiekunkę ;) a tak to jest że jak któś coś opisze to od razu szuka się u swojego bąbelka ;)
Pamiętam Twoje 'przeboje' podczas porodu i nie dziwię Ci się, że sprawdzasz czy wszystko jest OK - ale na pewno jest :)
Tarta ananasowa - mniam, ja nie pomogę z ciastem :(

kasiawawa na podtuczenie dpbry jest ten mój wymęczony sinlac - dlatego podaję go Antkowi

annaz a dlaczego mialaby być rewolucja po warzywach z kleikiem ryżowym? przecież je się np ryż z warzywami ;)

mamaola koń po westernie? dobre - ja jak byk po walce z torreadorem - mam dość nocek :(
Pelnoziarnista firmy Holle??? Może i ja zacznę, ale ja nie lubię mleka odciągać - feee, zwlaszcza jak jest taka posucha w cyckach

adria jak laktacja? u mnie kiepsko, aż się boję :( i trochę ryczeć mi się chce - liczę na kolejny cud , że się ruszy, a jak nie to sama nie wiem - wczoraj wieczorem Antkowi nie wystarczylo mleczka :(
O kurcze - doczytalam Twojego posta - ale nie wiem co się stalo, chyba coś przeoczylam :( Kochana - trzymaj się i wybacz, że nie wiem o co biega.
O mleko masz - super. To teraz podeślij do mnie ;)
Antek wyl po surowym jablku :( Szkoda, że mąż nie może przyjechać Ci pomóc

Ech - uciekam

blumchen nie zazdroszczę @

saradaria witaj kobitko. Powodzenia na szczepieniu

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
U nas trochę lepiej(już bez gorączek). Ale choróbsko nadal trzyma. :hmm:

Mamaola odnośnie tej kupy, to tak zrozumiałam pediatrę, że nie tylko po mleku matki. Ale nie dam sobie głowy uciąć, że zrozumiałyśmy się w 100%, bo nie przywiązałam zbytnio wtdy do jej monologu zbytniej uwagi... Ale jak u niej będę to się dopytam jak nie zapomnę.:36_1_1:

Realne Na problemy z pupą Kasi (Karolek na razie problemu nie ma) stosowałam przeróżna maści (linomag sudokrem, penaten, hip, nivea itd na odparzenia) zdecydowanie sprawdzał się u nas sudokrem , a jak nie dawał on rady to bepantem maść i wietrzyłam -2 dni i pupa śliczna!:36_2_25:

Natalia buziaki dla Adasia:zwyrazami_milosci:

Anouschka możliwe że coś w tym jest. Często podobne charaktery nie potrafią się dogadać, to może stąd te spięcia między teściowymi a synowymi.:o_noo:

Filipka zdecydowanie rozumiem Twój brak cierpliwości i wiary w siebie. Kochana przetrwasz to, zobaczysz. Teraz będzie już tylko lepiej. Daj sobie odrobinę wolnego na podładowanie akumulatorów. I nie waż się myśleć że mu szkodzisz!!:36_2_12:
Pamiętaj że jesteś najwspanialszą mamusią dla swojego dziecka! A matka wie co dla niego dobre!:36_3_15: buziaki dla Ciebie i masz w nas wsparcie!

Jestem nie po to, by mnie kochano i podziwiano, ale po to, bym działał i kochał. Nie obowi

Odnośnik do komentarza

małolatka powodzenia na kursie !:36_2_25:

Adria Z tym jabłuszkiem myślę że można spróbować. Zobaczysz w kupie czy toleruje już jbłuszko surowe czy jeszcze nie. Karolek lubii je :36_1_1:Mam nadzieję że samopoczucie już lepsze?

Gosia rzeczywiście krzesełko super ale cena już mniej...:36_19_1:

Blumchen współczucia z powodu@

Lecę do Karola Bo mnie przywołuje...

Jestem nie po to, by mnie kochano i podziwiano, ale po to, bym działał i kochał. Nie obowi

Odnośnik do komentarza

anoushka no, mam taką nadzieję - ja na prawdę wierzę, że on się na demną zlituje ;)
No, może są już przeblyski - zjadl z 2 piersi (fakt, że jadl przed 12 potem podbij z pierski kolo 13 i dopiero o 16.30) -chyba trzeba mu dluższe przerwy robić.

dolfowa mam nadzieję, że do końca weekendu wydobrzejecie!

Zmykam dziewczyny

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

O IRONIO LOSU !!!!!!!!!!!!!
Dziewczyny czemu tak sie glupio w tym zyciu uklada, ze nigdy nie moze byc dobrze.
Bylo malo mleka, ta moja dziewucha by jadla na potege, teraz mleka duzo, a ona odrzuca piers, widze, ze glodna, bo po walce z piersia o 15 dalam jej butle, teraz znow szarpanian, juz ja wyciszam, glaskam, przemawiam, a ona nic, szarpie sie na potege i piersi NIE, a maz zrobil butle i jest dobrze, wcina,az jej sie uszy trzesą.
No i musze mleko isc sciagnac :((((( ZNOWU :((((((((((

I jeszcze na dodatek ma brzuszek w jakims uczuleniu, takie krostki czerwone i dwie plamki jak od skazy - taka pokrzywka. Ja juz nic mlecznego znow nie jem i nie pije i to sie pojawilo. Ona tylko na mleku od dwoch dni, ja zadnych nowosci nie jadlam.

Spi juz do moje dziecie, bo od 13.30 buszowalo, mam nadzieje, ze do rana

Chyba oszaleje z tych problemow i niewiadomych.

Maz na pocieszenie kupil mi rolade z bita smietana, ide wiec do kuchni, zrobie sobie kawe i zjem cala rolade. Bede tlusta, ale bynajmniej TO bede wiedziec od czego.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

    Adria
słoneczko ! nie mam czasu pomyśleć co Ci napisać,ale powiem tylko tyle .Twój problem jest przejściowy ,mała jest zdrowa, a wysypka minie.Nie jest łatwo ,ale to minie .Pozbędziesz się problemu ,a ja T się nie pozbędę ;) a ta łajza co Cię zdenerwowała to ma kopa od asi.a jak brzuszek? moz ecoś zjadłaś ja tak mam i dreszcze są wtedy. buziaczki:)
    Filipka
dasz rade cierpliwosci ,jeszcze trochę i pośpimy .Mój Ptychol zaczyna mi coraz częściej krękać z takim popłakiwaniem to przez chwile ale juz zaczyna kombinować jak tu na siębie uwage zwrócić .Macierzyństwo nie jest łatwe,ale tyle radości jednak nam daję:)również buziaczki:)

Odnośnik do komentarza

anoushka tak z butli wszystko wypije, bez problemu. Jak widzi butle to az takie dziewiki z siebie wydaje y y y y y y i az sie smieje. A jak jest zmeczona to zawsze chetnie pila obojetnie skad czy z piersi czy z butli. A dzis cyrk i wczoraj tez tak bylo raz. Myslalam, ze moze ona nie chce na sile jak jej daje i sie wyrywala, ale wyciszylam ja, przytulilam, zabawilam i za chwilke sprobowalam znowu i ryk, potem kolejny raz, ale juz byla spokojna i tak: pociagnela dwa razy, odwrocila glowe, pociagnela znow i sie odwrocila i tak kilka razy, a wiedzialam, ze jest glodna na maxa, bo miala dluga przerwe.
Nie wiem o co chodzi. Zobacze jutro.

annaz widzisz same problemy :(( z tą kupa to byc moze po jedzeniu, a raczej jestem pewna, ze po zjedzeniu nowosci :)

aśku brzuch boli nadal, ale teraz tak troszke. Wszystkie objawy jak na @ Jestem jakas spuchnieta, nabuzowana, mam straszny apetyt na slodkie i w ogole APETYT, boli mnie dol brzucha. Ale jakos laże po domu, a raczej ciągnę nogami hehe Teraz ide pomoc mezowi, bo chcial mnie odciazyc i zrobil farsz na ruskie pierogi, a teraz robi ciasto i bedziemy kleic :)

RUDZIA WIERZE W TO CO NAPISALAS, ZE TO PRZEZ HALNY, MAM NADZIEJE, ZE JUTRO BEDZIE LEPIEJ I DZIECIAKI BEDA MEGA-GRZECZNE

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...