Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

mamaola szkoda, że tych badań nie można zrobić ambulatoryjnie :( Trzymam kciuki aby Was nietrzymali.

agatcha, slim eee - nikt Was nie wyrzuci :) Przecież w końcu się rozpakujecie, a tak to przynajmniej podtrzymujecie watek :)

U nas masakra 2 wieczór - maly nie daje się odlożyć i zasnąć. Drze się jak opętany, brzuch twardy. Wczoarj po 1,5 h mąż polożyl się z nim do lóżka i maly spal na brzuszku u męża na brzuchu. Dziś mąż ogląda sport i maly też na nim leży - i tak poplakuje. Co za koszmar - z Zosią tak nie bylo.
Cholipka, z dnia na dzień jest co raz gorzej. Idę wlosy umyć. Noc pewnie będzie ciężka tak jak poprzednia - wrrr.

Wiecie co u olci i blumchen???

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

wczoraj chyba coś sie działo, mała w ogóle zasnąc nie mogła a i w nocy było kiepściutko :(

Dwupaczki- poneidziałek to piekna data-7 rocznica mojego ślubu :)
Agatcha- idź i powiedz ze potrzebujesz zwolnienia- zawsze mówię wprost i nigdy mi nie odmówiono
Adria- a z plamkami mleka - wiem ze głupio ale nie raz wracałam tak ze saceru albo obzygama w połowie :D
Filipka- na butelce się nie znam- znaczy z jaka predkością sie je ale Julek nigdy ode mnie butelki nie chciał, jak skończył rok i koniec cycka był to sporo się namęczyłąm aby do butelki go przekonać. Czy Hania umie to nie wiem bo nigdy nie dostała
Mamaola- córeczka mojego brata tak miała z żółtaczka- skonczyło się w szpitalu ale- 2 dni i wszytsko bylo dobrze

jutro synek wyjeżdża nad morze, nie moze się doczekac i najwazniejsze czy Hania będzie za nim tęskniła, pyta ją co chwile ja za nią odpowiadam ze tak, dziś się rozpłakała a on że Haniu nie płacz szybko wróce

Sadza- wazysz Hanie? bo nasze Hanie podobnie sie urodziły i ciekawa jestem jak ci przybiera, z Julkiem nie porównuje bo to facet

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

czesc mamusie

ja juz po sniadanku, wyspana i pelna nadziei na nadchodzacy wekend;)
do lekarza nie poszlam bo rozmawaialm ze znajoma pediatra i powiedziala ze w mojej sytuacji zus moze juz nie honorowac tego zwolnienia ( po terminie) i lepiej zebym jutro jak bede w szpitalu pogadala z ginem albo nawet poprosila zeby mnie na oddzial przyjeli dzien predzej;) a wiecie co sama zobacze-a dzisiaj nie chcialo mi sie wstawac wiec sobie odpuscilam, trudno najwyzej kilka dni macierzynskiego mi przepadnie, nie chce mi sie kombinowac juz;)

a ja dzis w toalecie zauwazylam na papierze MEGA DUZA ilosc sluzu!!! bylo tego chyba z duza lyzke stolowa, noi wygladalo jak "glut z nosa" - tak to okreslil lekarz kiedys;)
nie wiem cz to czop bo nie bylo calkem przezroczyste (| troszke mleczne) i nie bylo krwi, a juz raz mi sie cos takiego wydawalo w tamtym tygodniu;) wiec sie nie nastawiam;]

a dzis w planach mam popoludniu umiyc klinkier ktory polozyl nam kolega pod oknem, moze jak troszke sie pozginam i poschylam cos ruszy;)

kasia
to synek szczesliwy, nad morze - oj jak bym chciala;) a i ty troszke odpoczniesz;] a braciszkowi troszke tesknoty nie zaszkodzi - chociaz zapatrzony w siostre strasznie;)

filipka
do olci nie mamy nawet numeru, a do blumchen nie mam odwagi pisac;/ w pon poszla do szpitala i nic sie nie odzywa - choc mowila ze po sie odezwie, wiec sama nie wiem czy cos pisac. mam nadzieje ze u niej wszystko dobrze;)

malolatka a ty cos dlugo milczysz?

slim a ty gdzie sie podziewasz??

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Dzieńdoberek!

Agatcha - jestem, jestem! :) Po prostu rano jak robiłam mężowi śniadanie - gdy wrócił z nocnej zmiany - to potem zaciągnął mnie spowrotem do łóżka - że niby deszcz i tak marudnie na dworze - więc się z nim położyłam i zasnęłam spowrotem do 9.
Agatcha - mnie się wydaje, że to może być czop, raczej jestem pewna - bo skąd nagle tyle tego? Więc tylko się cieszyć, lepiej naturalnie rodzić, niż potem nas będą męczyć i wywoływać. U mnie na razie nadal nic.
A dlaczego ZUS może nie honorować zwolnienia? Ja w zakładzie oddałam zaświadczenie - że T.P. na 27.07 - bo wtedy akurat tak wychodziło i mi lekarka dała teraz L4 do 8.08.

Kasia - jaki Twój synuś słodki!!! :smiech: Ja myślę, że Hania na prawdę będzie tęsknić!

A ja się wnerwiam od rana, 3 tygodnie temu zamówiliśmy na targu wersalkę do pokoju małej. Facet zapewniał, że do kilku dni będzie gotowa. A my czekamy już tak długo, za każdym razem mówi - że hurtownia z materiałami ma urlop, że coś tam... a od tygodnia nie mogę się z nim skontaktować pajacem! No i chyba dziś będę musiała jechać na ten targ i go op....... Ciekawe kto odbierze mi tą wersalkę, gdy się okaże, że po weekendzie będzie gotowa - mąż będzie musiał zwolnić się z pracy! :ocochodzi:

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

slim wiesz co ja nie wiem jak to jest dokladnie z tym zwolnieniem. mi kiedys w pracy tez mowili ze zus moze tego nie honorowac i ze i tak policza to jako macierzysnki bo raz ze jest po terminie a dwa ze jakos to dziwnie wyglada ze dostane zwolnienie od soboty na kilka dni.inaczej sytuacja by wygladala jakbym byla w szpitalu.
ale szczerze nie znam sie na tym i nie chce mi sie juz kombinowac;/
no to pieknie facet robi z ta kanapa, nieznosze takich nieslownych ludzi;/ pojedz i go opierdziel, jak zobaczy wneriona babe w ciazy to moze sie zmobilizuje;)

a ja zapomnialam napisac ze mialam straszna noc - a raczej wieczor;/ do 2 sie meczylam bo nie moglam spac, bylo mi goraco, strasznie bylam zdenerwowana - a jak lecial film ktory maz ogladal i gosciu w nim klal to myslalam ze mnie szlag trafi!!
a jak juz wylaczylam tv to lezalam dwie godziny, co 10 minut chodzilam do kibelka i caly czas wydawalo sie ze mnie cos swedzi. szok, zle sie czulam na maxa;/
a moze ten a'la czop i te nerwy faktycznie cos oznaczaja;)
oby...
ale popoludniu bo chcialanbym zemy maz mnie zawiozl do szpitala;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Nam dzis noc minela prawie spokojnie i spalismy do 8.30. Sukces.
Dziewczyny mam pytanie. Poczytalam na roznych forach i wiele mam ma podobny problem jak my. Dziecko spi w nocy bez problemu, a w dzien sie prezy, placze, nie mozna uspokoic, zabawic, nic nie dziala. Forumowe mamy napisaly, ze tak moze byc od witaminy K. Podobno ta zwykla witamina zawiera w sobie jako skladnik orzeszki arachidowe i dzieci zle na nia reaguja. Moja Julka tez jest taka niespokojna od 8 doby kiedy ja zaczelam jej to podawac. Podobno lepszym choc drozsza witamina K jest jakas BabyK. A poza tym kobieta w aptece mi wczoraj powiedziala, ze jak jej siostrzenica tez miala taki problem, to lekarz pediatra sam kazal odstawic. Co Wy sadzicie na ten temat ??
I jeszcze jedno ile podajecie kropelek, bo ja 2 razy dziennie po 5 kropel.

agatcha ja wczoraj dostalam wydruk z listy plac z pracy i wiesz co ? Moj ginekolog na ostatniej wizycie dal mi skierowanie do 20 lipca, a Julia urodzila sie 16 lipca, a na liscie plac mam macierzynski dopiero od 20.07. Wiec moze jednak ZUS to uznaje. Szkoda, ze nie sprobowalas, zawsze to kila dni dluzej z Niunka. A moze to czop ? a ze nie jest podbarwiony krwia to moze swiadczyc tylko o tym, ze nie urodzisz np. dzis, ale jutro, pojutrze ? Oby oby.

kasiawawa uroczy ten Twoj synek. A nad morze bym sama pojechala - odpoczac. Ty zapewne tez sobie odpoczniesz.

slim ja kiedys pisalam jeszcze przed porodem, ze zamowilam w te upaly wiatrak, to bylo dokladnie 14 lipca, zaplacilam 60 zł, pisalam pare razy do tej kobiety i cisza, az w koncu odezwala sie wczoraj i chciala skan wplaty. Paranoja. Pewnie juz te pieniadze wydala 100 razy. Wspolczuje wiec Ci z ta wersalka. Ach ci nieuczciwi sprzedawcy. Zawsze maja czas.
aaaaaa zazdroszcze spania, korzystaj z tego ile mozesz, bo potem przyjdzie kryzys, u mnie wlasnie taki mega kryzys spaniowy trwa.

filipka jak tam Twoj Antoś ? Lepsza nocka byla ?

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie biegiem,
udalo mi się wykąpać, odkurzyć, zjeść śniadanie, zrobić porządek w pralni :)
Maly śpi od godziny - tfu tfu.

adria też analizowalam tą witaminę K - ja podaję VitaK+D i odtsawilam na razie. Jednak ja sądzę, ze te wzdęcia i masa gazu to od tego co ja jem + taka jego uroda :(
Dzięki za troskę, ale noc ciężka - do 23 maly spal u męża na brzuchu, potem wrzask - wzięlam go do cyca, chwilę popil i fru do wyrka. Obudzil się normalnie, ale nie pamiętam o której. Potem rano jęczal i tak wstaliśmy o 8.

Ogólnie znów zaczynam mieć schizy bo on tak dziwnie je - widzę że to nieefektywne ciągniecie, tylko jakby zasysal powietrze. Nie umiem tego opisać, ale mam wrażenie że nie polyka mleka - ech. W ciągu doby zdażają się może 2 normalne karmienia gdzie slyszę spokojne przelykanie przez 15 min. A tak to jakieś cyrki - nie to się unormuje bo ja osiwieję (dobrze że czarną farbę polożylam na wlosy ;) )
Minęly 3 dni od warzenia a ja już świruję - boże, jakaś wariatka ze mnie.

agatca może to czop :) Ja się nie znam bo nie mialam.
Wspólczuję nocy - jedno na pocieszenie że moja nie lepsza ;)
Z blumcen musimy chyba poczekać - nic nam innego nie pozostalo.

slim tak to jest z tymi fachowcami i majstrami - trzymam kciuki aby Wam wreszcie zrobil tą wersalkę.

A annaz pisalam mi sms'a że ma problem z kompek i dlatego się nieodzywa.

Idę zadzwonić do Zosi - z dziadkami jest na dzialce nad jeziorem.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie !!!
melduje sie w domu z 3650g i 52 cm szczesciem :-))
Marysia urodzila sie 27 lipca o 17.42 SN.
Krotkie sprawozdanie... (bo nie za duzo czau hahaha)
26 przyjeli mnie do szpitala i dali jakis zel do... ale nic nie pomogl. We wtorek o znow zel i znow nic do 17... o 17 decyzja o przebiciu pecherza... 2 cm rozwarcie... o 17. 30 bol nie do wytrzymania (malo nie polamalam reki mezowi) i powiedzialam poloznej z do ubikacji musze... a ona patrzy TAM i nie musze bo glowe juz widac, pelne rozwarcie. Tak wiec Marysia sie urodzila ekspresem w 42 minuty!!! Czego zycze wszystkim jeszcze nie rozpakowanym mamusiom. Pozniej poczytam co u Was jak tylko czas pozwoli, haha

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

BLUMCHEN - SERDECZNE GRATULACJE Z OKAZJI NARODZIN MARYSI!!! :36_3_19:

Filipka - a może to dobrze, że Zosia chce jeszcze pobyć z dziadkami? Będziesz miała jeszcze troszkę czasu dla siebie i Antosia. Spróbuj patrzeć na to pozytywnie, a nie że jesteś niedobrą mamą! Głupotki opowiadasz. A Zosia nie martw się - zatęskni...

Agatcha - no to życzę Ci albo dzisiaj porodu, albo spokojnej nocki!

Adria - super, że wyszukałaś taką informację o witaminie K. Muszę na to też zwrócić uwagę w razie, gdyby moja malutka miała (odpukać!) takie problemy.

Wiecie co z moją wersalką? Na razie mogę zapomnieć! Szukam faceta - nigdzie go nie ma... Najpierw pomyślałam, że pada deszcz, więc będzie stał w innym miejscu pod plandekami. Aż w końcu zachodzę do jego kolegi, który zawsze stoi obok niego i pytam - co jest z gościem? A on mi na to: "jest na wczasach, na urlopie - może wróci we wtorek..." :o_noo: Bez komentarza.
Sądzicie, że mam prawo zapłacić mu mniejszą kwotę za takie opóźnianie nie z mojej winy?

Jedyny plus, że kupiłam sobie kilka kwiatków za 80 gr. i gdy tylko przestanie padać (od rana leje jak z cebra) pójdę do mojego mini ogródeczka i zasadzę je. Jakoś sobie trzeba poprawić humor.

Agatcha - ja już się pomału ograniczam z jedzeniem, jakoś staram się powstrzymać. Bo od 3 dni jadę na czopkach glicerynowych, Ty przynajmniej na bieżąco się oczyszasz ;) nie chcę sobie narobić kłopotów przy porodzie :D

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Wczoraj rano napala wielkiego posta, ale nie wysłałam go od razu, a wieczorem mąż wyłączył kompa i post wcięło.
Wczoraj był kiepski dzień, Hania zupełnie nie spała, zasnęła dopiero o 20. Położna która przyszła znowu do nas wysłała nas do pediatry. Ale wg lekarza wszystko ok., po prostu gorszy dzień.

Kasiawawa – właśnie wczoraj ważyłam Hanię, Idzie z Twoją łeb w łeb ;) przytyło się jej o 820g, jednak nie głodzę dziecka, jak to wmawiały mi pielęgniarki ze szpitala

„Odkryłam” świetną pozycję do karmienia, obie leżymy na boku brzuchami do siebie. W końcu się wyspałam, wczoraj się tak uśpiłyśmy po ciężkim dniu. Dziś rano też małą wziełam do łóżka na dospanie i spałyśmy od 8 do 11, a Hania przez sen się dossysała do mnie, obydwie byłyśmy bardzo zadowolone :)

Blumchen – GRATULUJĘ CÓRECZKI!! Tyle się naczekałas i zostało Ci to wynagrodzone ekspresowym porodem!

Slim-lady, Agatcha - smutno będzie na forum jak pójdziecie do szpitala! Życzę wam aby się już zaczęło, ale z drugiej strony kto będzie pisał na forum.

Mamaola – oby szybko was wypóścili ze szpitala!

Filipka – oj faktycznie wariatka :) A coś się w ciągu tych 3 dni zmieniło z karmieniem? Wcześniej Antoś nie roibił takich cyrków? Może taki jego urok..

Adria – na pocieszenie, ja ostatnio przyjmowalam paczkę od listonosza i mnie zalało mlekiem, właśnie byłam w trakcie karmienia i bez stanika tylko w koszulce

Slim-lady – a może się wypnij na faceta od kanapy, on nie dotrzymał swojej części umowy wiec Ty ni musisz od niego kupować, albo mu chociaż to powiedz, łaski to on Ci nie robi

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

BLUMCHEN wielkie gratulacje - ale Marysia duża.
Mój Antulek nadal wygląda jak przecinek pomimo dużego wzrostu wagi, bo dlugi jak diabli :)

A ja Wam się wyżalę - OK?
Mam dość - moje dziecko wyje non stop, ma kolki i wzdęcia, źle śpi - i tylko wtedy gdy jest bujane - jakiś koszmar. Myślalam że Zośka byla ciężkim orzypadkiem bo też się non stop darla, ale przynajmniej spala dlużej i we wlasnym lóżeczku.
Wlaśnie kurier przywiózl leżaczek - bo tak trzeba malego w foteliku klaść - jakiś oblęd.

Do tego jestem non stop glodna, a dieta uboga - wrrr. Podjadam różne rzeczy, niby bezpieczne ale to nic nie daje i do tego się boję że one też mogą źle wplywać na malego :(

slim ja wiem, że Zosi jest tam dobrze, bo ją rozpuszczają :) i zdaję sobie sprawę, że ze mną jej jest ciężko. Żal mi jej mocno - w niedzielę chcę wyskoczyć na 2h z nią do sklepów - ma obiecaną jakąś kieckę, więc chociaż tak sprawię jej przyjemność i będziemy tylko we dwie.

Idę rozpakować paczkę

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

sadza witaj 'wyrodna' matko glodząca dziecko ;) Super z wagą - jaki czlowiek szczęśliwy jak widzi taki przyrost na wadze - skąd ja to znam.
Taki chyba jego urok tylko ciężko się przyzwyczaić. Antoś tak caly czas 'leniwie' je.
A pozycję leżące są super, tylko Antek tak nie lubi :( Hrabia woli na rączkach u mamusi - ja mu to kiedyś wypomnę, albo będę od kieszonkowego odejmować ;)

Zapomnialam przekazać wieści od mamyoli - Są nadal w szpitalu i czekają na wyniki posiewu moczu. Jak będą OK to jutro wjdą. Jak na razie niczego się niedopatrzyli u Leonka. Do tego mają super warunki - sala jednoosobowa z lazienką, więc nie jest źle.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Sadza - ja bym się chętnie wypięła na faceta, no ale dałam zaliczkę - to po pierwsze, a po drugie muszę mieć już w przyszłym tygodniu leżankę - bo przyjeżdżają moi rodzice na dłużej i nie będą mieli gdzie spać :Zakręcony: (mieszkają daleko i nie wchodzi w grę "dojeżdżanie do mnie").

Przepraszam, że znów zawracam głowę - ale jak się nazywała ta dobra maść na brodawki, bo była: nagietkowa, maltan, bepanthen i.... no właśnie??? Coś na "P". Zapisałam sobie to ostatnio na gazecie - ale mój kochany robił porządek na stole i wyrzucił :Zakręcony:

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

mój Julek kochany facet ale dzis mam ochote go normalnie przywiązac, nie mam sił zbyt bo słabej nocya tego energia rozpiera a dodatkowo na wszytsko slysze nie, zły że nie pozwalam mu siostry całować a nie pozwalam bo ma od jego buziaków- danonkowo- czipsopwych wysypke na policzku

Agathca- z tym zwolnieniem to nie całkiem, zUS tak robi ale wg mnie bezprawnie, tzreba było od internisry np na przyziebienie
Filipka- chłopcy podobno gorsi, przy synku miałam o wiele wiecej pracy ale moze to wynikało z braku doświadczenia, i nie panikuj mamo, dziecko dobrze przybiera :)
Sadza- karmienie na leżąco pewnie ze fajne i wygodne i wysypiasz sie, tylko później moze być cięzko oduczyć, dlatego ja karmie na siedzaco

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

no trroszke pospalam - poki mozna stalo sie to moim ulubionym rytualem;) teraz pomylam klinkier na domu i odpoczywam;)

slim ja tez staram sie ograniczac z jedzeniem, jakos mimo tego ze nie mam problemow tez wole nie ryzykowac, nigdy nie wiadomo kiedy cos sie rozkreci;) a szczerze zaczynam czuc ze juz niedlugo, jakas chodze podminowana i obolala;) widze ze filipka napisala o masci, ja wczoraj kupilam sobie maltan - jednak na ulotce pisze ze nie trzeba zmywac, tak tez mowila w aptece i polozna - i od wczoraj sobie nia smaruje brodawki tak na wszelki wypadek. bola jak cholera wiec na pewno bedzie kiepsko. ale maltan w miare tani, a doszlam do wniosku ze jak bedzie potrzeba fundne purelan - bo drogi jest;//

sadza no wlasnie kto tu bedzie strony zapelnial;) ale mysle ze damy rade, dojdziemy do wprawy po porodzie,dzieci beda grzeczne jak aniolki;))) wiec mamusie beda czesto pisac;)

filipka to zabierzesz zoche na zakupu i obydwu wam poprawi sie humorek;) a powiem ci ze dobrze ze ma fajnych dzidkow i dobrze jej z nimi - napewno pomagaja ci duzo dzieki temu, a i zosia musi czuc sie dopieszczona w obecnej sytuacji;)

kasia jak juz pisalam nie wiem dobrze jak to z tym zwolnieniem, ale ja z tych co nie lubia kombinowac - taki juz podly charakter;/ ale mam zamiar urodzic bardzo szybko;)) wiec duzo nie strace - optymizm przede wszystkim!!

a do mnie dzis dzwonili z pracy, bo nie wiedza czy juz urodzilam a do dzis mam zwolnienie i co tam wogole. wiec zdalam relacje i powiedzialam ze napewno sie odezwe, wkoncu to w moim interesie;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen, wspaniale wiadomosci!! Gratulacje dla Ciebie i malenstwa! Czekamy na wiecej informacji i oczywiscie zdjecie!!

A ja tylko przybywam doniesc, ze poddalam sie z karmieniem piersia. Tzn trudno to nazwac poddaniem sie, poniewaz bol po przystawieniu malego okazal sie nie do zniesienia. Wywolywal we mnie wrecz agresje, bardzo zle uczucia. We wtorek podjelam wiec ostateczna decyzje. Maly bedzie dostawal sztuczny pokarm i moj odciagany laktatorem. Byc moze kiedy sutki zagoja sie z tych wielkich ran znow sprobuje go przystawic, ale to moze zajac tygodnie i nie sadze, zeby po tym czasie byla jakakolwiek szansa. No w kazdym razie ciesze sie, ze sama dojrzalam do takiej decyzji. Wiem, ze zrobilam wszystko, zeby karmienie naturalne sie powidlo, ale widocznie nam nie bylo to pisane. Mam teraz tylko nadzieje, ze antybiotyk pomogl na gronkowca, w przyszym tygodniu zrobie wymaz, zobaczymy. Powiem Wam, ze sutki potrafia mnie bolec same z siebie, laktatorem tez. Niestety w ciagu dnia ciezko znalezc czas na odciaganie pokarmu, bo maly albo chce jes i trzeba przygotowac butle, albo boli go brzuszek, ma wzdecia. Ale moze jeszcze z zmiesiac mi sie uda, byloby dobrze, maly dostal by troche moich przeciwcial, skoro mam pokarm. No zobaczymy...

Tymczasem uciekac sie wlasnie odciagac poki maly spi. Niestety przez to wszystko nie mam wogole czasu dla siebie. Ale czego sie nie zrobi dla swojego dziecka...

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

I ja witam.
Mój synek Antoś przyszedł na świat 23.07 o godz. 8.50 poprzez cesarskie cięcie . Ważył 4200 g i mierzył 56 cm, dostał 1o pkt. 5 dni w szpitalu i już od dwóch dni w domku. Zółtaczkę przeszedł bez naświetleń . Jest prawdziwym aniołkiem, śpi , ssie i kopciuje.
Pozdrawiam wszystkie mamusie. EWA

Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom "Niech się serce obudzi"
KRS 0000235289
Informacje szczegółowe 1%- dla Alicji Kwiatek:36_3_17:
O Ali na stronie stowarzyszenia:

http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtrd8re7qtdqq.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha - powiem Ci, że ja też ostatnio często się kładę w ciągu dnia np. po pół godzinki - chyba dla zabicia czasu ;) Przed chwilą wyszorowałam łazienkę, popracowałam troszkę no i teraz relaxik. Mąż mi powiedział, że dziś dużo pracy mają i żebym raczej się w nocy nie rozpakowywała ;) poza tym kupiłam kalafior na jutro na obiad - a mam na niego wielką ochotę - więc już poczekam do poniedziałku ;) żartuję oczywiście :D chcę już!

Natalia - sądzę, że zrobiłaś wszystko co w Twojej mocy, by karmić, więc nie rób sobie już żadnych wyrzutów. Twoje złe samopoczucie odczuwałoby dziecko, a przecież nie o to chodzi, by karmić na siłę, gdy na prawdę się nie da. Tyle dzieci wychowało się na sztucznym pokarmie, że i Adasiowi nie zaszkodzi :) życzę dobrych wyników.

Kasia - kochany syneczek :) jaki to słodkie z tym całowaniem siostry :)

Filipka - a widzisz! No to gdzieś mi w głowie dzwoniło, ja zapytałam w aptece o puralen - trochę przekręciłam. Tylko dziwię się, że farmaceutka nie zajarzyła...

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...