Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

nie lubię niemiłych niespodzianek...ostatnio zaczęły padać nam młode króliczki... z 20 zostało nam 6... i wszystkie żywotne były... nie wiemy co im jest... a padają jak muchy... szkoda mi ich... jeden króliczek miał problem z łapkami... nie potrafił dobrze na tylnych ustać... się rozjeżdżał, ale dawał radę... tydzień z nim siedziałam... :ehhhhhh:

Iwona i Łukasz Skraburscy (Gońda) wczoraj 20:07
Biorę udział w Konkursie Świ

Odnośnik do komentarza

iwona my kiedys tez mielismy kroliki i to duzo, niestety wlasnie letnia pora zaczely padac;/ od tamtej pory moj maz nie chce wiecej.moi rodzice tez zrezygnowali bo mieli 30 i wszystkie pokolei padaly;/lekarz stwierdzila ze to jest jaks tam choroba - niepamietam- ktora zawsze zaczyna sie lataem i ciezko teraz kroliki hodowac bo wlasnie choruje;/wiec moze z waszymi tez tak jest;/

malolatka ja osobiscie nie znosze pierogow z owocami, czasem z jagodami zjem z bita smietana ale to wyjatek;/ a z truskawkami...fuj;/ ale moj maz lubi a ze mialam duzo i truskawek i czasu to troszke im zrobilam;) taka jestem dobra zona;))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

No! Kuchnia wysprzątana, pranie się kotłuje, zasłużyłam na przerwę na kawusię :)

agatcha - no to mi też przydałby się taki przyspieszony kurs, bo zostały jeszcze trzy spotkania, czyli ponad 3 tygodnie... Dotrwam? Może się uda... Jak nie, to ostatnia lekcja będzie już praktyczna :hahaha:

Ja mam teraz wizyty co 2 tygodnie.

guga - dzięki za info, ja słyszałam, ze dziewczyny rozrabiają tantum rosa w spryskiwaczu do kwiatów :) Żeby łatwiej było polewać. A w butelce ze smoczkiem? Takiej wersji jeszcze nie słyszałam...

anoushka
- tak mówią Ci, którym się udało - zero badań i dzieciaczek zdrowy. Ale w czasach kiedy badań było dużo mniej była i większa śmiertelność okołoporodowa. Niech wypowiedzą się Ci, którym te badania uratowały dzieciaczka.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

tapicer;) to juz rozumiem dlaczego mieszkacie kolo twardogory;) moj szfagier jest stolarz - mieszka w twardogorze;)

mamaola dotrwasz, a jak nie to masz racje sprawdzisz wartosc kursu w praktyce;) my jeszcze 4 spotkania i finisz wiec mysle ze kolo 2 tyg w tym przyspieszonym kursie;)?ale w sumie to ciesze sie mam zajecie w tygodniu;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Ja w koncu dotarlam do domu !!!! Bylam jeszcze u Mamy po drodze, bo inaczej bym juz o 10-ej w domku byla.
DZIEWCZYNY DZIEKI ZA TRZYMANIE KCIUKOW !!!!!!!
A nie mowilam, ze one dzialaja cuda. Moj promotor nie dosc, ze byl !!! przyjal mnie !!! rozmawial ze mna !!! przyjal prace !!! i jeszcze podpowiedzial co nieco !!! i co najwazniejsze, chce zebym sie obronila w ostatnim tygodniu lipca. Jesli wszystko bedzie dobrze, to sie obronie. Mam jednak nadzieje, ze szybciej urodze.

Teraz zabieram sie za czytanie co tam u Was.

Ps. z moja Mama coraz lepiej, od wczoraj goraczka spadla, juz nie ma 39 stopni i rozmawialam z siostra - troszke ostro, ale wziela sobie co nieco do serca. Jednak dobra z niej kobieta.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

http://www.sp12.edu.pl/view/photo-news//003/91//dzien-dobry.jpg

na poczatek wielkie dzieki wszystkim za pozytywne opinie co do mojej skromnej osoby... aczkolwiej i tak sie dzuje jak slon.
Wczoraj nie pisalam , bo zaczelismy remont i sajgon w domu to malo powiedziane. Wczoraj bylismy odebrac meble i okazalo sie , ze komoda , ktora zarezerwowalismy tydzien wczesniej zostala sprzedana!!!!!! Wscieklam sie jak nie wiem, koniec koncow po moich wrzaskach w sklepie dostaniemy ta komode jutro!
Postaram sie dzis wszytsko przeczytac co przez ten czas jak nie pisalam naskrobalyscie i poodpisywac.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen dzielna kobieta jesteś tak trzymaj:36_7_8: co do słonia to chyba nie masz podstaw tak sądzić a jeśli już to byśmy musiały na jednym solidnym wózku jechać :sofunny: bo ja wcale chudsza nie jestem a i tak jakoś wcale mi z tym aż tak źle nie jest.

filipka mnie taka forma tej listy jak najbardziej pasuje:mylove:

Adria MOJE GRATULACJE:mylove: fajnie, że promotor tak się zachował, nie będę go chwaliła bo to w jego obowiązku chociaż wiadomo jak jest ale niech taki już zostanie, i ta obrona w lipcu to całkiem niezły pomysł raz wysilić się ponad wszystko a później mieć z głowy i myśleć tylko o maleństwie.:dzidzia:

Iwona mama artystka tata tapicer, dzieciątko będzie miało rewelacyjny pokoik widzę

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

anoushka ba - mlody groszek, ja już wciąglam z 2 tyg temu :)
Domku na wsi nie oddam - a do aglomeracji nie mam daleko, mieszkam w Chwaszczynie i mam parę km do Gdańska i tyle samo do Gdyni.

mamaola dasz radę - jak ja czytam że rodzą SN kolo 4kg. Mi się raczej taki nie zapowiada - poza tym każde USG inaczej pokazuje. Mój mial 2600 na tym samym etapie co teraz Wy jesteście (35 tydzień) - 2,5 tyg później daje jakieś 300-400g więcej
No u mnie samo nic się nie robi - jak opracujesz tai patent to daj znać :)
Gratki za pakowanie torby!

iwona mnie pobolewa podbrzusze, ale to nie skórcze, bo mialam w tym czasie robione KTG i cisza - Ty się lepiej przygotuj :)
Ale kolorowy pokoik. A ta kanapa to jakaś latająca??? :)
Śliczne liski - ja się zastanawialam skad znam Twardogórę i wymyślilam - rodzina mojej znajomej jest z tamtąd, a ona z mężem i córeczką tam często jeźdzą :)

adria bomba, że wieści dobre!!!

blumchen rozwalasz mnie, a ja mialam Ciebie za uosobienie spokoju ;)

Ja muszę za godzinę wyjść, bo chcę kupić czereśnie i lobuza odbiorę z przedszkola - leżalam chyba z 1,5 h w wyrku i mi czas uciekl :(

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Doroteks powodzenia na badaniach, teraz za Ciebie trzymamy kciuki.

Kasiawawa
wspolczuje przejść z lekarzem, niestety ta nasza sluzba zdrowia.

Rudzia i co z torba ?? spakowana ?? Ja wizyty teraz mam co 2 tyg.

Natalia duzo zdrowka. Ja tez dzis mam pranie w planach, bo wczoraj z allegro mi przyszly rzeczy m.in. pieluszki i musze to wyprac, a slonko piekne to raz dwa wyschnie. Musze przypilnowac jednak, żeby wilgotne pieluszki zebrac, bo lepiej się prasuje.

Guga ja tez się sama lapie, ze chrapie, szczególnie jak leze na plecach, ale wtedy jest najlepszy sen przy pochrapywaniu.

Agatcha u mnie lekarz co rusz robi usg i jak się poszczególne rzeczy pytam, to zawsze mowi, ze jest wszystko w porządku, a jak go czasem proszę żeby mi dal skierowanie na jakies badania o których dowiem się z forum to mi mowi, żebym mniej czytala, a wiecej mu ufala.

Filipka ooooo tez sierpnioweczka, widze, ze nas u jest troszke.

Slim lady ja chodze do lekarza na kase chorych i kiedys bylam prywatnie i powiem Ci, ze roznicy nie było. Takie mam szczescie. Wiec jeśli nie musze placic to tak mi lepiej.

Malolatka ja jak teraz jem to przez brzuch nie mogę się nachylic, bo stol przeszkadza, wiec biore talerz w reke pod sama brode i wcinam.
A pierogow z truskawkami sobie niegdy nie odmowie.

Anoushka ja nie wiem co to znaczy mieszkac w miescie, ale wiem, ze bym tego nie polubila, dzis musiałam jechac do Opola 60 km w jedna strone. Korki, remonty, halas, gwar. My z mezem mieszkamy w miejscu gdziedookola jest las, cisza, spokoj, sasiedzi daleko. Czasem nawet sarenka do plotu przyjdzie, a cywilizacje mamy 10 km dalej, wiec zakupy, sprawy itd. Się tam załatwi raz dwa i do oazy spokoju.

Mamaola nie sprzątaj zbyt duzo, odpoczywaj sobie ! Praca nie zajac. Z kartonem na porodowke – a to dobre, rozbawiłaś mnie, pewnie znajdziesz jakas torbe zastepcza.

Iwona skurcze ??? chyba Ci zazdroszcze, tez już bym chciala cos odczuwac, dwa dni temu tak było, a teraz jakby ucichlo. Lekarz dal mi niby dwa tygodnie, a to mija 22 czerwca. Oby oby.
Twój maz to ma talent. Pieknie, no i Twój talent tez należy pochwalic. Piekne dzielo.

Blumchen jestes !!! super, a myślałam, ze się przepracowywujesz przy remoncie.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria40 No właśnie nie chce mi sięza tą torbe zabrac;p
Mąż też mnie ganai za to ale nie czuje jakoś parcia na tątorbę. W ogóle jak pomyśle o porodzie to jakby czarna magia;p
O jak ja bym chciała w takie jciszy mieszkać:) Przed ślubiem mieszkałam w Warszawie a po przeprowadziłam się do męża, pod Warszawe, zawsze troche spokoniej i ciszej:) i powietrze inne:)
Mi lekarka w ogóle mówi żebym nie czytaal nic na necie bo to same brednie są;p hehehe no nic, kiedys znalazlam opinie o niej i nie były zbyt pochwalne może dlatego nie chce żeby czytać w necie info;p
A co do jedzenia, to też musze talerz brać w rękę pod brodę, czasem opre na brzuchu;p nie mogę się schylićbo mnie od razu brzuch rozbolewa.

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

dziewczeta moje kochane... :)
niestety nie jestem w stanie za Wami nadazyc:oops::neutral: stad tylko krotkie meldunki, bardzo bym chciala byc z Wami totalnie na biezaco ale za Chiny mi sie to nie uda:36_19_1:.

U mnie w sumie ok. Ostatnio czuje, ze za bardzo szaleje z tempem zycia... wydaje mi sie, ze juz nawet mi sie przez to brzuch opuscil (nawet to widze bo juz mi nie sterczy tylko bardziej wisi), wczoraj wieczorem czulam mocne napieranie na dol i jakis wewnetrzny niepokoj... w kazdym razie przestraszylam sie nie na zarty i od dzisiaj zwalniam! Jezszcze przez najblizsze 2-3 dni bede szykowac wszystko na porod i dla dzidzi (ale tak na spokojnie), spakuje torbe a pozniej zrobie sobie labe az do porodu. Nie zdazylam uporzadkowac piwnicy, mialam powystawiac pare aukcji i planowalam jeszcze kilka rzeczy... trudno, praca nie zajac- nie ucieknie, piwnica czekala pare misiecy wiec nic jej sie nie stanie jak poczeka jeszcze kilka :lol: teraz wazniejsze jest to, zeby dziecko urodzilo sie w terminie (a nie przed) wiec... zwalniam definitywnie i koniec!

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

Cynka - super, ze sie pojawilas. Pewnie , ze w koncu trzeba zwolnic, a piwnic a nie zajac nie ucieknie. Ja ostatnio jak weszlam na strych to sie przerazilam, tylko jedna stope moge am wstawic , bo druga sie nie zmiesci tak jest wszytsko zawalone, ale poki co mam to w nosie. A jak to sie mowi czego nie widze tego nie ma :hahaha: zamknelam drzwi i staram sie tam nie wchodzic. Co do piwnicy, to tam u nas idealny porzadek panuje, bo to krolestwo mojego meza, on ciagle cos dlubie, naprawia, wierci przykreca .... i czasem znika tam ta cale godziny.. ale niedlugo i to mu sie skonczy :hahaha:

Ja wlasnie wroocilam ze spacerku z miom brytanem.. goroco sie znowu zrobilo.... okropnie. Ale wiecie co, moja mama przyjezdza juz w niedziele i tak strasznie sie ciesze, bo nie widzialysmy sie od Bozego Narodzenia :yuppi:

A wstawie Wam fajne zdjecie mojej corci....

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...