Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Ja właśnie zaliczyłam godzinkę i się przespałam :)

Oopsy Daisy kochana o tak zawsze świetne pomysły mają.A moja od paru dni w ogóle się nie słucha.Ale to w ogóle.Ja powoli tracę cierpliwość.... nic do niej nie dociera ani proszenie ani błaganie.... A jak jej dałam szlaban na gry na kompie to wtedy płacz jak diabli ale nie odpuszczam dopóki się ona nie zmieni... :lup:

Kochana czekamy na wieści :Kiss of love:

Martek dużo zdrówka dla Szymusia oby mu szybciutko przeszło i antybiotyk pomógł.:Kiss of love:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Wróciłam;)

Weronyk we wrześniu skończył 3 latka.

Wróciłam z kliniki, okazało się że mam ścięgno zerwane.Ale powoli wraca już do normy, powoli się zrasta, dzięki opasce uciskowej co ją noszę.Powiedział że jak chcę to mogę jutro się zgłosić do mojego gp po zwolnienie do końca następnego tygodnia.I nawet dali maść.Oczywiście jutro rano jak się dodzwonię do mojego lekarza to wezmę to zwolnienie, a co się będę ;))

A na dworze tak zimno strasznie że musiałam się po nauszniki wrócić -tak wiało.Nie ma to tamto widać że wielkimi krokami zima się zbliża

Aniusia co z Tobą??Martwić się zaczynam..

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki:)
Ja jestem po super relaksacyjnym popołudniu:smile_move:
Zapisałam się do gina,ale nie było miejsca na 12dc,więc zapisałam się na 13dc.A w ogóle to mój 16dc wypada w niedzielę i musiałam umówić się dopiero na 17dc-poniedziałek:Szok: boję się troszkę,że nie będziemy dokładnie widziały całego cyklu,ale zobaczymy.Jak w tym m-cu się nie uda,to w przyszłym CLO zastosuję:Psoty:
Mówię Wam jakiego pietra mam...ale co ma byc to będzie:Śmiech: mam nadzieję że będzie :bocian:
Wypiłam właśnie koktail proteinowy i zjadłam garść orzechów,pełna jestem:bardzoglodny:

Martuś zdrówka dla Szymusia:Całus: tak mi szkoda jak dzieciaczki chorują:(

Oopsy Daisy a może na gg lub Skypie się umówimy??Jak masz to wrzuć mi na priv,to sie odezwę.Tylko po długim weekendzie,bo jadę do rodziców:mdr:

weronyk83 oczywiście dla Tych co czekają, jest wiele atrakcji:wink: np.kino,zakupy,fintes,przemeblowania w domku itp. a dla zafasolkowanych - internet:D, czytanie, ja tez robiłam na drutkach w ciąży (w sumie nie dokończyłam,ale to nie jest najważniejsze:lol: ), rozwiązywanie krzyżówek, ja jeszcze robiłam kartki okolicznościowe (bardzo przyjemne zajęcie,tylko trzeba poprosić kogoś,czyt,męża,żeby zrobił zakupy:yes:).
Jak coś sobie jeszcze przypomnę to dam znać:Oczko:

Miłego wieczorka Kochane:love:

Odnośnik do komentarza

Oleńko kochana doczekasz się na pewno :) Ja bardzo mocno trzymam kciuki i zawsze jak tu zaglądam mam nadzieję że zobaczę jakąś cudną wiadomość. Czasami tylko tak dziwnie mi tu pisać o tym jak jest i w ogóle że ja już na końcu wnet a co nie które jeszcze badania robią.... Ale wierzę w to że wszystkim nam się uda i to na pewno :Kiss of love::Kiss of love:

No i wysyłam fluidki bo jakoś ostatnio Was zaniedbuję a widzę że one tu cuda działają :smile_move::smile_move:

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

angela00000
Oleńko kochana doczekasz się na pewno :) Ja bardzo mocno trzymam kciuki i zawsze jak tu zaglądam mam nadzieję że zobaczę jakąś cudną wiadomość. Czasami tylko tak dziwnie mi tu pisać o tym jak jest i w ogóle że ja już na końcu wnet a co nie które jeszcze badania robią.... Ale wierzę w to że wszystkim nam się uda i to na pewno :Kiss of love::Kiss of love:

No i wysyłam fluidki bo jakoś ostatnio Was zaniedbuję a widzę że one tu cuda działają :smile_move::smile_move:

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Myślę,że nie powinno Ci być dziwnie tu pisać,przecież wszystkie przechodziłysmy to samo...i Ty i ja i reszta piszących tutaj dziewczyn.....a to czy jedna robi krócej badania ,a druga dłużej,to już inna sprawa i na pewno żadna z nas nie będzie miała do Was-ciężarówek żadnych pratensji.
Ja wręcz cieszę się,że niektóre z Was nadal piszą z nami........naprwdę nam potrzeba Waszych fluidków,optymizmu,zdjęć brzuszków i w ogóle rozmów o ciąży.....mi to bardzo pomaga...wtedy wiem że jest NADZIEJA:36_2_25:
Trzymaj się i gratuluję 30-tego tygodnia:36_3_15:

Odnośnik do komentarza

olenka , weronyk Tak mocno trzymam kciuki za staranka, w tym miesiacu ja i mirabell wiec mam nadzieje ze w przyszlym wam si uda kochane.

angela Ale sliczny brzusio mam nadzieje ze ja tym razem tez doczekam sie takiego a zreszta my wszystkie zafasolkowane, starajace sie i czekajace na zielone swiatelko.
Juz 3 z przodu teraz to z gorki kochana.

Martek Zycze Szymusiowi szybkiego powrotu do zdrowka, :36_2_15:

Oopsy Daisy No pewnie lec do GP po zwolnionke jak daja to trzeba brac tym bardziej ze nadal cie boli musisz dobrze wyleczyc ta noge. A pogoda naprawde straszna dzis od rana wieje i leje i tylko 6 stopni, jutro ma byc poprawa bo nie ma padac ale wiac ma nadal.
Jej jak ja nie lubie zimy juz tesknie za latem :picnic:

Mirabell Jak sie dzis czujesz kochana?
Ja ogolnie czuje sie dobrze pobolewa mnie tylko podbrzusze, mam lekkie mdlosci wiec jeszcze mi to nie dokucza mocno nie przeszkadzaja mi zadne zapachy nawet kawka rano wchodzi bez problemu. Najgorsze jest to czekanie bo nie dzwonili jeszcze do mnie z kliniki
i ja bede miala koszmar do 16 tygodnia bo ostatnio urodzilam w 15 tygodniu i tego najbardziej sie obawiam.

mamma A co u ciebie jak sie czujesz?

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kbvodzsuw.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/24645.png


http://tmp1.glitery.pl/text/241/70/1-to-tak-bardzo-boli-4467.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki

Jak miło jest tak sobie usiąść i poczytać co u naskrobałyście:)
angela00000 cudowny brzuszek :)

Ja jestem po wizycie u mojej Pani doktor i niestety nie ma najlepszych wiadomości :( Stwierdziła u mnie chorobę hashimoto i dwa guzy jeden 3 cm i drugi 9 mm .... w mikołajki mam dwie biopsje :( Panią doktor wie oczywiście, że staramy się z mężem o dziecko i powiedziała, że weźmie moje wyniki badan i przestudiuje wszystko w domu i zastanowi sie czy najpierw zrobić operację i później ciąża, czy najpierw ciąża a później operacja ( tylko tu ryzyko że jak guzy sie powiększą żeby nie było sytuacji, że trzeba w ciązy operować )
No i tak to dziewczynki pewnie przez najbliższy rok dzidziusia nie będzie :( aha i jeszcze jedno : wszystkie hormony tarczycowe w jak najlepszym porządku...mój lekarz ginekolog endokrynolog pewnie nawet się nie zorientował, że problem tkwi w tarczycy :(
Powiem wam jeszcze tylko tyle, że jak bym nie trafiła na to forum i nie poszła do lekarza endokrynologa i nie zrobiła usg tarczycy to nie wiem prze ile jeszcze lat bym chodziła z guzami o istnieniu, której nie miałam pojęcia. ... więc kochane Wam też zawdzięczam udział w wykryciu moich guzaczków ...I chociaż jest mi przykro, że własnie mnie to spotkało i uważałam, że po poronieniu limit przykrości jakie spotkały mnie w tym roku został wyczerpany ... to właśnie dostałam drugiego strzała i w życiu niczego nie można być pewnym ....
Ja wiem, że to wszytko jest jeszcze świeże i mam jeszcze w sobie trochę żalu do świata .....to i tak w głębi serca liczę na to że wszytko będzie dobrze ....

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rg3syzdnn.png
http://s8.suwaczek.com/20081004650123.png
http://s4.suwaczek.com/200605253441.png

Odnośnik do komentarza

...no widzisz Stysia:) jak to jest... jeśli chodzi o mnie to ten rok też zaliczam do najkiepściejszych :] Buziolki kochana, trzymaj się tam w wytrwałości i pamiętaj, że: co nas nie zabije to nas wzmocni...

...pozwól tylko, ze zapytam, bo nie wiem, czy uda mi się znaleźć wśród nie przeczytanych przeze mnie postów informacji, czy do endokrynologa trzeba mieć skierowanie od rodzinnego?

http://s7.suwaczek.com/20070317040123.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jvpwp6gpz.png

:angel_l: 03.09.2010 r.

Odnośnik do komentarza

...w oglóe widzę, że tu u nas na wątku ogromna różnorodność sytuacji i w ogóle ciągle coś się u Was dzieje...
U mnie za to jest tak, że byłam na rozmowie w sprawie pracy, przyjęto moje CV ale czeka mnie jeszcze jakoś po weekendzie taki sprawdzian umiejętności posługiwania się komputerem :) no najgorzej to mi nie idzie, ale to będzie konkurs i wybiorą najlepszą wg komisji osobę. Na tej rozmowie pan prezes powiedział mi, że dobrze, że mam "ustabilizowane życie rozinne czyli, ze mam już dziecko, bo nie chce zatrudniać kogoś, kto zaraz się wybierze na macierzyński itd." No i zamilkłam, bo ostatnio z mężem to tak jesteśmy zdezorientowani, ze już sama nie wiem, czy mieliśmy robić dzidzie czy nie... więc, jak już byłam po tej rozmowie o pracę, to uważalismy, ale 7. listopada kochaliśmy się normalnie tak, jak się robi dzidzie... ;) nie wyliczałam sobie nic, żeby zajść, po prostu kochaliśmy się raczej dla przyjemności nie myśląc o rozmnożeniu ;) ale teraz to sama nie wiem, co mam myśleć... choć właściwie wolałabym zajść w ciążę niz iść do tej pracy... choć praca naprawdę fajna... no cóż, jak to się mówi: albo rybki albo akwarium ;) kupiłam więc już test ciążowy, zeby w razie czego nie spalić się na starcie, że rozmowa była a ja tu w ciąży przyszłam... no tylko na ten moment to tego nie wiemy... te ponad 2 lata nie zachodziłam, to teraz taki cud...(?) -> pewnie mógł by się zdarzyc, bo życie często zaskakuje... no więc skoro okres miałam centralnie na koniec października przez tydzien... cykl właściwie nie jest unormowany, bo zabieg był 3. września... no to chyba 7. listopad to dzień, w którym teoretycznie mogła bym zajść w ciążę...(?) no i będę czekać na zrobienie tego testu... albo polece na badanie krwi... jejka... trzymajcie za mnie kciuki ;) co ma być to będzie :) hm...

miłego długiego weekendu dziewczyny... ja zostaje na miejscu, więc będę zaglądać :)
buziolki :**************

http://s7.suwaczek.com/20070317040123.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jvpwp6gpz.png

:angel_l: 03.09.2010 r.

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Oleńko przyjdzie jeszcze czas na dokończenie tego co zaczęłaś na drutach, a teraz życzę Ci przyjemnego wypoczynku :)

Angela wyglądasz pięknie, nie wygaduj tu głupot że nas urazisz, przecież my cieszymy się razem z Tobą :), no i tak nieskromnie prosimy o fluidki od Ciebie i innych Zafasolkowanych

Asiunia zobaczymy, zobaczymy czy to będzie mój i Oleńki czas

Oopsy no tak koniecznie musisz odpocząć i nie forsować tej nogi, więc zwolnienie jest absolutnie wymagane

Stysia kurcze Kochana te guzy, jacie dobrze że trafiłaś do dobrego lekarza, który przeanalizuje wszystkie za i przeciw, bo tak jak piszesz, gdyby operacja była konieczna w czasie ciąży to nie dobrze... teraz to tylko czekanie na biopsję, ona pewnie więcej wyjaśni.
U mnie to już drugi rok, który niestety jest fatalny, ale następny na pewno będzie lepszy dla nas wszystkich :)

Dada oczywiście kciuki zaciśnięte... to kiedy możemy spodziewać się jakiś wieści?

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ext0lqd6x.png]

Odnośnik do komentarza

No to dostałam zwolnienie na 10 dni ;) tylko nie wiem jak mi to w pracy potraktują.Lekarz powiedział że to 2 tygodnie bo uważa że skoro pracuję od pon do pt to weekendy nie wchodzą w grę,ale jeśli policzą mi te 10 dni też z weekendami mam jutro wrócić i on mi wypisze raz jeszcze zwolnienie tyle że datowo;) Kazałam mojemu S zapytać, przy kazji dałam mu zwolnienie żeby do personalnego zaniósł.

Angela ślicznie wyglądasz, a brzusio cuuudowny !Nikogo nie uraziłeś i jak hipopotam również nie wyglądasz ;)

Oleńko również miłego dłuuugiego weekendu życzę;)

Stysia Słońce wyleczysz co trzeba i dzidzia się pojawi !

Dada-kciuki zaciśnięte, rób test i dawaj nam od razu znać

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane :)

Dziękuję za miłe słowa :23_30_126::36_3_15:

My dzisiaj byliśmy u moich rodziców na obiadku,i po wózek dla dzidzi bo jedna pani miała do sprzedania za 180 zł i go wzięliśmy i powiem że jestem bardzo bardzo zadowolona z niego :)

Miłego wieczorku kochane no i proszę bierzcie ile chcecie a jak mało to pisać :)

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Buziaczki :36_3_15:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Stysia Jak fajnie ze sie odezwalas. Zobaczysz kochana wszystko bedzie dobrze.
Mam pytanie bo ja jestem taka w goracej wodzie kapana, a kiedy twoja pani doktor podejmnie ta decyzje co najpierw operacja czy dzidziulek?

dada Kciukasy zacisniete a kiedy planujesz zrobic test?

Oopsy Daisy Powinni uznac ze to na 2 pelne tygodnie, ja zazwyczaj prosze o datowe bo w biurach czasem siedza laski ktore nie wiedza co z tym zrobic.

angela Wuzeczek slodziutki ale dzidzie bedzie miala przytulnie i bajkowo.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kbvodzsuw.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/24645.png


http://tmp1.glitery.pl/text/241/70/1-to-tak-bardzo-boli-4467.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyneczki

Oleńka
Niuńka trzymam mocno kciuki za ten monitoring :-)Wierzę bardzo mocno w to że będzie wszystko dobrze ;-) Ty też tak musisz myśleć i będzie :36_1_66::36_1_66:
Aśka36
Co kochana się nie odzywasz?Bo zaczynam się martwić :-)
Pisz tutaj nam co słychać szybciutko???????????????????????????????
Stysia
Kochana nie martw się wszystko się poukłada!Najważniejsze że znasz przyczynę i zaczniesz ją leczyć!
A skoro napisałaś że lekarka ma dokładnie przejrzeć Twoje badania i zastanowić się jak dalej postępować to znaczy że trafiłaś na dobrego lekarza i na pewno z jej pomocą niedługo też będziesz szczęśliwa:-)
I pamiętaj głowa do góry i nie wolno Ci się poddawać tylko trzeba walczyć :-)
Dada
Ty też tak bardzo postaraj się tego wszystkiego nie analizować:-)
Co ma być to będzie i to w najmniej oczekiwanym i planowanym momencie zobaczysz:-)
Jak uda Ci się dostać pracę to nie zastanawiaj się tylko do niej idź :-)
Może wtedy troszkę zajmiesz się nowa pracą, przestaniesz myśleć o wszystkim innym i wtedy na pewno pojawi się nieoczekiwanie mały prezencik w postaci fasoleczki:-)
A pracodawcy nie musisz się tłumaczyć jakie masz plany szczególnie jeśli chodzi o plany bardzo intymne!!! Tak pozatym to on w ogóle nie miał prawa nawet tak powiedzieć!
także olej to i tyle....
Angela0000
Kochana rzeczywiście brzusio już duży że hoho :-)
i śliczny że niewiem :-)
Oopsy Daisy
odpoczywaj na zwolnieniu ile wlezie ;-)
Kochana a Ty już odebrałaś wyniki badan tych co już robiłaś?
i czy już dostałaś info od lekarza jakie dalej badanka zaleca?
Aniusia
Kochana u mnie na samym początku też nie było w sumie jakiś takich dokuczliwych objawów:-)
Zresztą do tej pory od kawki mnie nie odrzuciło i sobie ją zawsze rano popijam:-)
Generalnie to u mnie jeden dzień jest lepszy drugi gorszy:-)
Nie wiem od czego to tak naprawdę zależy;-)
Ogólnie to odrzuciło mnie od mięsa!Ni mogę go wcale jeść:-)No i mdłości są rano i wieczorem ale też nie zawsze, zależy od dnia:-)
Poza tym to tak jak piszesz mnie też tak pobolewa na dole brzusio i dziwnie ciągnie.
No i czuję że mam taki pełny brzuch, jakbym zjadła nie wiem ile:-)
Ale u mnie też związane jest to z przemianą materii kiepską i zaparciami!
A o usg się nie martw. Na pewno niedługo wyznaczą Ci termin! Może czekają po prostu na to jak fasoleczka będzie trochę większą żeby już więcej móc zobaczyć, chociażby serduszko usłyszeć:-)
A jak u Ciebie z piersiami?Bardzo masz wrażliwe?
Bo ja czuję że mnie trochę pobolewają ale żeby jakoś bardzo były wrażliwe i zmieniły się to nie :-)
Agalk28
Niunia a co u Ciebie?
Jak się czujecie:-)?
Krestik
Co z nami kochana nic nie skrobiesz?
Martek73
Jak Szymuś czuje się dzisiaj?
Troszkę lepiej?
A Ty kochana na zwolnieniu jesteś czy musiałaś iść do pracki?

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...