Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

AnkaS, Jeżykowa, Ilka gratuluje synków, a Dusiuli córci.

Ja idę na USG w 22 tc, czyli dopiero po nowym roku 07.01.2010, też mam nadzieję że się dowiem kogo mam pod serduchem :)
Powracając do tematu skurczy brzucha, to mnie też się zdarzają ale tylko rano jak jeszcze leżę w łóżku w pozycji na plecach bo na boku już ich nie mam.

Jutro wigilia więc życzę Wam oraz Waszym rodzinkom szczęśliwych, radosnych i cudownych Świąt. Dużo zdrówka i miłości!!!
:36_15_5::36_15_4::mikolaj:
Kasia

Odnośnik do komentarza

I od nas życzenia wspaniałych świąt i wszystkiego co najlepsze a szczególnie zdrowia,
pogody ducha i bezbolesnego porodu w maju.
Oczywiście najwspanialszych dzieci pod słońcem!
:36_15_4:

Dusiula Gratulacje dziewczynki,monopol facetów przełamany :)

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny :)
U mnie przygotowania do Świąt mieszają się z przygotowaniami do ślubu i przeprowadzki do nowego lokum. Zaczynają już mi nerwy puszcać i płaczę z byle powodu np. że dzidziuś za słabo mnie kopie.
Rano byłam na badaniach i wyniki będę miała dopiero 29 grudnia. Ale nie spieszy mi się, bo wizytę u doktorka mam 5 stycznia. Mam nadzieję, że będzie już można rozpoznać płeć dzidziusia i jestem ogromnie ciekawa. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Doktorek obiecał mi dokładne usg więc może mnie trochę uspokoi.
Dziś popołudniu idę do kosmetyczki trochę się zrelaksować.

Trzymajcie się cieplutko i nie przepracowujcie przy gotowaniu, sprzątaniu i pieczeniu :)
Pozdrawiam
Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Wczoraj byłam na usg połówkowym "3d". Nie jestem w sumie z niego zadowolona i więcej się na takie 3d nie wybieram. Lekarz więcej pokazywał nam dzieciaczka w 2d niż w 3d i tak na prawdę to ujęć w 3d i to bardzo krótkich mamy tylko 3 i to wszystkie podobne czyli nasze maleństwo od ramionek w górę (a skasował nas oczywiście jak za 3d). Nasza dzidzia smacznie sobie spała podczas tego badania i nie chciała nam pokazać ani całej swojej buziulki, ani tym bardziej płci bo podkórczyła nóżki, zwinęła się i cały czas trzymała kciuka w buźce :dzidzia_mis:
Ale najważniejsze że nasza dzidzia rozwija się prawidłowa i jest zdrowiutka :36_2_25:
Szkoda tylko że jeszcze nie wiemy czy to chłopiec czy dziewczynka :dzidzia:
Byłam też wczoraj z tą moją boleriozą i dostałam skierowanie na badania, oczywiście dziś już na nich byłam, a wyniki powinny być w poniedziałek. (jak czekałam do lekarza w strasznej kolejce to pierwszy raz zdarzyło mi się że Panie które były na początku, ustąpiły mi miejsca w kolejce i puściły pierwszą. Było to bardzo miłe)

Dziewczyny życzę Wam i Waszym najbliższym zdrowych i wesołych Świąt, aby dzieciaczki dawały o sobie znać coraz częściej :8_2_96::mikolaj:

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

JA TEŻ KOBIETKI BRZUCHATE, ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM Z CAŁEGO :8_2_96::36_15_4:SERCA TEGO CZEGO WSZYSTKIE PRAGNIEMY - ZDROWIUTKIEGO DZIECIĄTKA!!!!!!

DUŻO RADOŚCI, SZCZĘŚCIA, MIŁOŚCI I WYTRWAŁOŚCI ZWŁASZCZA W OSTATNICH DNIACH NASZEGO BŁOGOSŁAWIEŃSTWA ;-)

Zmykam do łóżeczka, wszystko ugotowane, upieczone nie, bo piecze mama, my zrobiliśmy - tzn. mój Kotek przy mojj pomocy zrobił sernik na zimno (właśnie zauważyłam że galaretka wypłynęła na półkę w lodówce ;-);-);-)
Jutro tylko zmyję podłogę i zmykam do kaźmierza do rodziców, a mężyk dojedzie po pracy. Ściskam mocno Dziewczęta.:36_3_8:

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Witajcie Majóweczki!!

Nie pisałam parę dni, bo trafiłam do szpitala w sobotę. Wystraszyłam się, bo robił mi się twardy brzuch kilka razy w ciągu dnia. Od razu dostałam fenoterol i na nim już "pojadę" do końca ciąży. Oprócz tego nadal leżenie... Dopiero dzisiaj mnie wypuścili ze szpitala. Pokłuta, zakroplówkowana i z torbą nowych tabletek na podtrzymanie.
Na szczęście Dzidzia ma się dobrze.
Najważniejsze, że nic nie zaniepokoiło lekarzy. Nic prócz tych skurczy - bo jak się okazało takie twardnienie brzucha to nie przelewki - u mnie obyło się bez skracania się szyjki macicy.

Życzę Wam Majóweczki i Waszym Majowym Maleństwom, aby każdy kolejny dzień był szczęśliwszy od poprzedniego i aby zdrówko żadnej z nas nie opuszczało!!

...dobrze wrócić do domu.

Odnośnik do komentarza

Trudno mi coś poradzić bo ja jestem w pierwszej ciąży...ale może masz łożysko umiejscowione na przedniej ścianie macicy ( a wiem od lekarza, bo też tak mam, że to może wytłumiać ruchy płodu i mogą być one później wyczuwalne), może dzidzia jest aktywna gdy śpisz, podobno teraz maleństwa przesypiają ok 90% dnia. Jeżeli lekarz na badaniu usg stwierdzi że akcja serca jest ok, to nie powinnaś się przejmować i dać maluszkowi jeszcze trochę czasu.

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Wiola18

Jagoda ma rację. Dziecko w tym wieku śpi większość dnia. Moje dziecko kopie mnie od 18 tygodnia i 5 dnia (przynajmniej ja je poczułam właśnie wtedy) Coraz częściej odczuwam je tylko wieczorami. A ostatnio dwa dni temu, gdy mój mąż obudził mnie o 3 w nocy (zachorował i strasznie kaszlał) dziecko kopało mnie tak bardzo że przez godzinę nie mogłam usnąć. Może spróbuj wstać w nocy, wtedy dzieci są najbardziej ruchliwe.

Znajdź kogoś ze stetoskopem, może uda Ci się posłuchać serduszka, to na pewno Cię uspokoi. Albo idź do lekarza, w 18 tygodniu powinni Ci już zbadać echo serca płodu.
Głowa do góry, będzie dobrze!!!

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie po Świętach :))

Witam Wiolę 18 - nie martw się, jeśli masz termin na koniec maja to ruchy dziecka są jeszcze słabiutkie i może nawet nie zdajesz sobie sprawy, że je czujesz. Spróbuj położyć się na lewym boku, połóż rękę na brzuchu i w ciszy wsłuchaj się w swoje ciało. Ja właśnie w ten sposób poczułam mojego maluszka. Tak jak pisze Jagoda, poszukaj kogoś, kto mierzy sobie ciśnienie i ma w domu stetoskop. Wprawdzie bardzo trudno jest usłyszeć serduszko, ale słychać delikatne pluskanie kiedy dziecko się porusza. Jeśli jednak nadal będziesz zaniepokojona to zgłoś się do lekarza i on rozwieje Twoje obawy.

Dziewczyny jak po świętach? Ja czuję jak tyję po tych wszystkich smakołychach a przcież za kilka dni muszę zmieścić się w ślubną kieckę! Rety! Chyba jak w reklamie załatwię sobie zgrabną sobowtórkę ;-))

Pozdrawiam cieplutko!
Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z wami, za dużo jedzenia...ale było takie dobre :)
A w ogóle to święta bardzo leniwie i miło minęły, tylko czemu tak szybko!?

U nas wczoraj zaczęły się mega przeceny i postanowiliśmy się wybrać za wózkiem, wiem że jeszcze wcześnie, ale czemu nie skorzystać. Więc zakupiliśmy wczoraj pojazd, nasz pierwszy nabytek, trochę inny model niż planowałam ale szalenie spodobały mi się kolory.

http://www.kiddicare.com/wcsstore/ConsumerDirect/images/catalog/KC06496/KC06496_L.jpg

Ewcia - kiedy ślub? jak idą przygotowania?

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki! Ja tez po świętacj jestem objedzona, ale nie slodyczami, tylko innymi smakolykami rybka, salatkami, galacikami, pierogami, kapusta i pieczona kaczuszką... ale placków tez pojadlam. Tylko potem każdego wieczora brzuchol wyglądal na conajmniej 8 miesiąc :o_noo:..... Przed świętami tyle się napracowalam że w wigilie juz padalam z nog. Przez święta z odpoczynkiem tez nie bylo za ciekawie, bo odwiedzaliśmy z mężem i moimi rodzicami nasze rodziny, a to tez jest męczace. Powiem szczerze że nie posiedzialam ze spokojem ani godzinki...

Dzis się urlopuję ale zamiasta odpoczywac biegam... kupilismy przed miesiącem nowe auto i dzisiaj zalatwialam sprawy związane z rejestracją, trzeba jeszcze sprzedac moje stare (kochane) seicento i własnie je sprzatalm żeby zrobic kilka fotek.

Jutro do pracy, ale za 3 dni znowu wolne...!!!!!

Ewuniu własnie, pochwal się kiedy ten wasz dzień?

Wiola - ja tez (zresztą chyba jak my wszystkie tutaj ) jestem pierwszy raz w ciąży, termin mam tak jak Ty pod koniec maja (24) i mój astronauta tez za bardzo mnie nie kopie. Zeby cos poczuć (sama nie jestm pewna czy to coś to własnie ruchy dziciątka) muszę się bardzo wyciszyc i skoncentorwać, ponieważ w trakcie normalnego trybu zycia nic nie wyczuwam. Nie martwię się tym, bo instynkt mi podpowiada że z maluszkiem wszystko jest ok! Glowa do góry. A jak masz obawy to udaj sie po prostu do lekarza...

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Czesc mamuśki!
U nas święta były trochę nerwowe bo w tym czasie średnio się czułam :(( Rozpoczęło się od przeziębienia, które zupełnie odebrało mi apetyt... Dzięki temu w ogóle nie miałam problemu z poszczeniem w Wigilię, chociaż my z racji naszego stanu jesteśmy z postu zwolnione ;-) Przeziębienie uziemiło mnie też w domu :( Do tego doszło twardnienie macicy i dodatkowo w Wigilię krwawe niteczki w śluzie :glass:
Wizytę u mojej gin mam za tydzień i na razie staram się nie panikować...

Dziewczyny, czy Was też boli kręgosłup tak bardzo nisko w okolicach miednicy?? U mnie ten ból występuje jak za długo pochodzę albo stoję - dziś byliśmy z mężem na dłuższych zakupach i teraz niestety je odchorowuję :(((

A jeśli chodzi o postępy wagowe to w święta przybył mi 1 kg, więc w sumie jestem 4 do przodu. A jak tam u Was?

Ewcia - powodzenia z przygotowaniami, bądź spokojna i nie daj się stresowi!! My braliśmy ślub w lipcu i wydawało mi się, że się nie denerwuję dopóki podczas przysięgi nie zaczęłam się histerycznie śmiać!!! Mój mąż nadal nie może mi tego wybaczyć :D

Jagdeb - bardzo fajny wózeczek!! Ja się zaczaję na wyprzedaże w sklepach z ciuszkami dziecięcymi ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Jeżykowa - ja tez jak długo pochodzę albo po długim dniu w pracy mam bóle krzyża. Przed Świętami jak się raz wybrałam na zakupy to raz że krzyż mnie strasznie bolał a dwa do tego doszedł ból podbrzusza, ale jak trochę poleżałam i odpoczęłam to przeszło. Chyba musimy się teraz przyzwyczajać do tego typu uroków :)

Mi od początku przybyło ok 4-5 kg

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...