Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Brzuchatki! Dziś zaspalam na kawkę, ale za to jak Hebanova zjadlam juz 3 sniadania ;-):36_27_8:


Sopfie - moja mama też stracila w trakcie porodu pierwsze dziciątko i dlatego jest taka przesądna, ale mimo wszystko coś niecos kupię bo też nie wyobrazam sobie że mam być "gola i wesoła" a poza tym Dziewczynki pisza że te ciuszki i inne gadzety sa takie slodkie, że nie odmóewię sobie tej przyjemności...:36_3_13:

Ewcia - leż grzecznie i wypoczywaj ile wlezie, ściskam Cie mocno. Ja wczoraj tez dostalam burę od ginki że za duzo się forsuję, więc teraz tez będę się starac jak najwiecej wylegiwać, no przynajmniej popołudniami, po pracy...


Pozdrawiam i zyczę wam miłej niedzieli, bo jutro rano wyjeżdzamy do znajomych więc nie będzie nmnie na necie:36_2_51:

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

hej!
wlasnie wrocilam z buszowania po dziecinnych sklepach nie moglam sie oprzec by nie kupic paru ciuszkow dla dzidziusia sa takie slodkie ale w sobote jak zwykle tlumy w Arkadii no i gorrrrrrraco ale warto bylo bo sa wyprzedaze 50-70 %
moj niuuniek chyba nie lubi sklepow bo siedzial cichutko jak mysz pod miotla ani sie nie ruszyl pewnie przespal zakupy no coz facet (czym tu sie ekscytowac? zakupami?)

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Fajnie macie dziewczyny :) zazdroszczę Wam tych zakupów i buszowania po promocjach ;)...
Ja dziś sumiennie cały dzień przeleżałam.. na lewym boku rzecz jasna. No i miód wcinam według zalecenia ginka.. oby Mała rosła zdrowo. Jakąś dietę muszę sobie z tym miodem rozpisać, bo nie wiem jak go jeść tak do końca. Wyczytałam tylko, że max 50-100g na dobę - tj. 5-10 łyżek stołowych. Jak narazie jem z chlebem, dodaję do sałatek owocowych i słodzę nim mleko i herbatę. Nazwa mojego nicka nabiera autentyczności ;) a Natalka będzie iście miodowym dzieciątkiem.

W życiu się tak nie wynudziłam, jak dziś w tym łóżku :( Pierwszą połowę ciąży też musiałam leżeć, ale jakoś to przeleciało.. a dziś jakaś wieeelka nuda się wkradła, to pewnie przez to, że ostatnimi czasy bardziej twórczo do wolnego czasu podchodziłam.

Małej za to chyba pasuje takie leniuchowanie.. czuję ją cały dzień tak wyraźnie jak nigdy! Chyba lubi miodzik. I głośne czytanie też polubiła, bo odpowiada przyjemnymi ruchami :)...
oby jej się na tyle podobało u mnie, żeby do maja dotrwała! Wczoraj jeszcze lekarz pokazywał mi na usg jaka zawstydzona była i chowała piąstkami oczka.. siedziała idealnie w ułożeniu miednicowym, przez co nóżkami miała pełne pole manewru w okolicach pęcherza.. Dziś już chyba się przekręciła, bo kopniaki demonstrowała po całym brzuchu :)

Dziękuję za wszystkie miłe słowa w moją stronę. Skutecznie podtrzymujecie na duchu dziewczyny!

Ewcia 36 - leż jak najwięcej, nasi lekarze chyba się wczoraj zgadali z tymi zaleceniami odpoczynku co? Jestem pewna, że wszystko będzie dobrze u Ciebie i Franusia!

Odnośnik do komentarza

Sopfie - ja własnie tez mam narazie ubranka z długim rekawem, ale myslę że na rozmiar 68 to juz można tez z krótkim kupić, jedno lub dwa body. Latem na pewno się przyda nie raz.

anmiodzik - odpoczywaj ile wlezie. Trzymam kciuki że dotrwamy wszytskie do swoich terminów. Ja tez mam być na fonoterolu do 36tyg.

Ewa - odpoczywaj zatem i nie przemęczaj się za dużo. Masaże pomagają na bóle pleców ;) oliwka i mąż - przetestowane

A ja się podzielę moimi dzisiejszymi wrażeniami ze spotkania Klubu Kangura. Pooglądałam jak te chusty się nosi, dziewczyny pokazały nam jak wiązać najprostsze ułożenia. Poćwiczyliśmy troche na sobie i lalce. Jestem już na 100% zdecydowana że kupię/uszyję chustę.
Niektóre mamy przyniosły też pieluszki wielorazowe, tez pooglądałam i popytałam o co nieco. I chyba też wypróbujemy. Na początek raczej będziemy stosować pieluchy typu pampers, póki nie ogarnę maleństwa i całego tego początkowego zamieszania. Potem pewnie pół na pół. Niektóre mamy mówiły że już takie 7 miesięczne bobaski, dzięki nie-pampersom zaczeły sadzać na nocniku. Nieźle co?
Wiecie, że dzisiaj jakoś do mnie dotarło że to już za 3 miesiące klusek będzie po drugiej stronie brzucha!!! :36_11_23: Jak ten czas leci!!!

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik - mam nadzieję że to tylko taki dzienny kryzys z nudą i następne Ci lepiej zlecą. Ale patrz też masz korzyści bo nawiązujesz super kontakt z dzidzią czytasz jej itp. A ja na to nie mam czasu i weny...Tak Ci próbuje znaleźć plusy bo ja właśnie jestem z tych co zawsze starają się skupić na tym co pozytywne.

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

z racji że spać nie mogę to poczytam kawałek wstecz to będę w temacie :)

edit..
* brzuszek i u mnie twardniał a właściwie podbrzusze.. w pierwszej ciąży skończyło się patologią i podtrzymaniem ciąży bo poronienie mi groziło i skończyło się dufastinem i nospą przez kolejne kilka tygodni oraz leżeniem.. teraz powtórka z rozrywki więc od 3 mieszka już na zwolnieniu siedzę w domku i leżę ile się da :)
* wózek posiadamy Atlantic espiro.. obydwie wersje bardzo wygodne :)
* na zgagę mleczko polecam zimne :) dużo tej zgagi to nie miałam bo ze 3 razy ale zawsze pomogło

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki w niedzielny poranek :
Coś ostatnio nie mogę spać i zawsze jestem za wcześnie na kawę ;)

Gosiak witamy serdecznie wśród majówek Ciebie i Twoją Córeczkę ;)

Anmiodzik super pomysł z tym czytaniem na głos maluszkowi. Ja swojemu śpiewam co wieczór tę samą kołysankę - liczę, że będzie pamiętał jak się urodzi ;). Nie przejmuj się tym leżeniem. To już tylko 3 miesiące do maja, a Twoja kruszynka wynagrodzi Ci wszystko jednym spojrzeniem. Buziaki :)

Ilka też myślę, że jak mały trochę podrośnie to skuszę się na krótszy rękaw, ale takich jeszcze nie kupowałam - podejrzewam, że mama i teściowa zasypią mnie ubrankami ;)
Zaciekawiłaś mnie tymi zajęciami u kangurków. Do tej pory nie myślałam o chuście, ale chyba już czas się zastanowić... Mnie w/g terminu zostało 13 tygodni ;)

Odnośnik do komentarza

Witajcie Majóweczki 
Gosia – witaj w naszym gronie. Pisz jak najcześciej i pij z nami poranną kawę. My pijemy ok. 10-tej rano.
Anmiodzik – chyba faktycznie nasi lekarze się zmówili. Tylko, że u mnie z tym leżeniem jest krucho, bo tak mnie boli lewe biodro, że w nocy budzi mnie ból aż do kostki i nie potrafię leżeć na lewym boku. Bardzo podoba mi się pomysł z czytaniem na głos, chyba go od Ciebie odgapię 
Ilka – faktycznie 2/3 ciąży mamy już za sobą. Ani się nie obejrzymy a trzeba będzie pakować torbę do szpitala… Nie mogę się już doczekać 

Dziewczyny chyba zaczynam doświadczać stawiania się brzucha. Do tej pory znałam to tylko z Waszych opowiadań. W nocy czuję takie jakby trzymanie za brzuch. Jakbym go miała w za ciasnym worku. I do tego takie bóle jak przy okresie. Też tak to u Was wygląda?

Też pobiegałabym po wyprzedażach, ale mieszkam teraz na wsi i do najbliższego spożywczaka mam chyba 2-3 km. O centrum handlowym nawet nie wspominam. A u mamy miałam może 500 metrów. Ale za to mam piękny widok na las i ciszę  Wszystko ma swoje uroki.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i życzę miłej niedzieli!
Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Hej, dziewczyny! Hej, maleństwa!
Witam w zasypaną śniegiem niedzielę. Już po malutku mam dosyć tej zimy, a szczególnie tego ubierania na cebulkę. Pocieszam się, że nasze ostatnie miesiące przypadną już na wiosnę i łatwiej będzie się ubrać.

Gosiak - Witaj serdecznie!

Anmiodzik - Trzymaj się słodziutko i miodowo. Na pewno wszystko będzie dobrze.Podziwiam Cię za to wytrwałe leżenie na lewym boku. Ja budze się w nocy i muszę kilkakrotnie zmieniać strony, bo kości biodrowe mnie bolą.

Ewcia36 - Wypoczywaj dużo, relaksuj się ( a jak piszesz masz ku temu okazję mieszkajac w pięknej okolicy).Przecież teraz najwazniejsze są nasze maleństwa.Jakoś dotrwamy!:36_1_11:

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny
Wy tak o tej kawce codziennej,a ja tu chyba nie pasuję bo kawki nie piję i nie piłam nigdy.Ale za to nadrabiam gorącą czekoladą z lodami i bitą śmietaną obowiązkowo.
W piątek zabrałam młodszego synka i poszliśmy buszować do sklepów.Zamówiliśmy komodę dla maluszka i upatrzyliśmy wózeczek dla braciszka.
Oj jakie piękne rzeczy są w sklepach dla maluszków, nic tylko mieć szafę kasy i wydawać.
Ja z doświadczenia mogę polecić body, ale nie przekładane przez główkę, trzeba całe dziecko rozbierać i nie raz rozbudzać.A pajacyki to wspaniała sprawa.
Brzucho na razie przestał się stawiać, za to mały fika koziołki non stop.
Jakaś ostatnio jestem nerwowa i niespokojna, macie może niekiedy takie stany emocjonalne, że aż was nosi z nerwów? Piję meliskę i mam nadzieję, że przejdzie mi to szybko.:aj:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44429.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anli2zpeywcu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82dosg18u6eswbmu.png
http://s7.suwaczek.com/20020921310114.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0344869d0.png?1823

Odnośnik do komentarza

hej Brzusie!
witaj Gosiak w naszej rodzince! dodaje cie do naszej majowkowej listy na 1 stronce
wiecie co ja tez budze sie w nocy z takim bolem bioder ze non stop wierce sie z lewa na prawo i obarot.
przestaly mi dretwie rece za to podczas snu
wszystkie lezacace i wypoczywajce dziewczyny cierpliwosci i braku nudy juz tylko 3 miesiaczki do wielkiego dnia
faktycznie te zakupy sa slodkie dla dzidzi ja dzis nabylam w Pepco 2 pary malusich rajstopek z samochodzikami
kawkujcie z nami w poniedzialek kolo 10 oczywiscie kto moze
umnie brzuch twardnieje jak wyjde na dwor a w domu jakos nie moze to z wysilku chodzenia
wiecei niby dzieciak jeszcze maly ok 600g (tak mysle) ale juz czuc w nogach
moj maz dzis powiedzial ze jak mu siadam na kolanach to juz motylkiem nie jestem (lobuz jeden)

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny!
Gosiu- witaj wśród majówek, gratuluję córeczki :)
My mieśliśmy dosyć zajęty weekend bo mieliśmy gości, przed chwilą pojechali i dopiero nadrobiłam zaległości w lekturze- coraz bardziej się dziewczyny rozpisujecie..hihi
Anmiodzik- trzymaj się dzielnie i odpoczywaj jak najwięcej! To najlepsze co możesz zrobić dla maleństwa i dla siebie.
Nie wiem jak u Was dziewczyny ale ja coraz bardziej odczuwam przyrost wagi. Niestety długie łażenie po sklepach u mnie już nie wchodzi w grę :( Okropnie bolą mnie nogi i szybko dopada zmęczenie. Czuję się trochę jak emerytka przysiadająca na każdej wolnej ławeczce hihi Z zakupami dzidziusiowymi na razie nie poczyniłam większych postępów- poczekam aż będę na zwolnieniu i wtedy nadrobię zaległości.
A jutro idę do lekarza i przy okazji odbiorę wyniki - zobaczymy czy moja kuracja zelazowa przyniosła efekty...
Miłego wieczoru!

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

jakdeb to widzę że masz tak jak ja.. nie przepadam również za różem a w sklepach niestety go pełno.. ale coś się wybierze :) po za tym ja mam całą masę ubranek po moim obecnym prawie 2wu latku więc tylko odświeżyć je trzeba bo już przebrałam ostatnio i po pakowałam rozmiarami co by łatwiej było.. kolorki różne bo nie wiedzieliśmy prawie do końca jaka płeć będzie i kupowaliśmy neutralne.. a parę rzeczy chłopięcych no cóż albo sprzedam albo będzie chodzić i w tym :) dziewczynki też ładnie w dresikach wyglądają :)

co do body to naprawdę super wynalazek żałuję że posłuchałam innych osób i kupiłam kaftaniki.. bo to dla mnie porażka była.. ale jak już się kupiło to i wykorzystało.. ogólnie kaftaniki są dobre na te pierwsze dni jak pępuszek wietrzymy.. no a debata na temat jakie ubranka na maj stwierdzę że różne.. rodziłam pod koniec kwietnia i miałam po parę sztuk 56 (których nie wykorzystałam bo dzieć 57 się urodził) 62..a 68 to już tylko bodziaki były i koszulki krótkie i małe ilości pajaców czy śpiochów..

Odnośnik do komentarza

Gosiak fajnie, że się wypowiedziałaś bo jednak co fachowa rada doświadczonej mamy... ;).

Jagdeb gratuluję córeczki oby zdrowo rosła i była grzeczna :)

Dziewczyny ja już też się czuję ciężka. Nie wiem co to będzie za parę tygodni... już mi trochę kręgosłup siada. Tak po cichu mam nadzieję, że sprawdzą się przewidywania mojej mamy i urodzę wcześniej bo już tęsknię za maluchem. Chciałabym przytulić i ucałować mojego Michałka :in_love: A tu jeszcze 13 tygodni...

Chantrel jeśli chodzi o humorki to ja mam całą gamę. Czasem współczuję swojemu mężowi, że musi ze mną wytrzymywać. Wściekam się nie wiadomo o co, potrafię się ropłakać oglądając teleexpres... albo nie wiem dlaczego płaczę... masakra co się ze mną porobiło...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...