Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

izd
Dziewczynki witam z biura- jestem dziś ostatni dzień z fuuurą ciastek pożegnaniowych- dostałam pięknego kwiatka, jakies czekoladki, i coś z czego się bardzo ciesze szampon i zel do ciała dla maleństwa Musteli :):36_1_11:

tak mi baaardzo fajnie sie zrobiło :)

No to miłe, miłe pożegnanie. Fajnie, że masz taką ekipę w pracy :36_1_21: Ale teraz uciekaj z biura i do domku wylegiwać się i odpoczywać.

A z tym podróżowaniem Kochana to uważaj. Ja wiem, że może jazda samochodem nie męczy Cię i nie wydaje Ci się niewygodna, ale przy rozwarcia to nie jest bezpieczne. U mnie, jak lekarz stwierdził rozwarcie i skrócenie szyjki to od razu powiedział, że absolutnie, żebym zapomniała o podróżach motoryzacyjnych.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

hejka
dawno nie pisałam ale cały czas jestem na bieżąco podczytuje was systematycznie:)
Moja coreczka waży niecałe 1700 i w sumie moja lekarka nic nie mowiła ale wydaje mi sie ze to malutko jak na 32 tydzien :( mam nadzieje ze w najbliższym czasie nabierze troszke ciałka a poza tym lekarka powiedziął zebym wytrzymała chociaz z 5 tyg i mogę juz isc rodzic:) jak wam kiedys pisałam niunia jest ulożona miednicowo juz tak sobie siedzi od 12 tyg ale powiem szczerze ze ja sie nawet ciesze wiem ze tak nie wolno podchodzic do tego ale jak jej jest tak dobrze to niech tak zostanie sobie a poza tym z mojego wymazy z szyjki wyszły niestety bakterie coli liczne i to mnie martwi strasznie...... w kazdym badz razie kazała mi powtorzyć wiec pobrała wymaz bo ponoć z nimi tak jest ze sa i same moga po 2 tyg zniknąć mam nadzieje ze ich nie ma a swoja droga martwi mnie skad to dziadostwo sie przyplątało:( czy któras z was ma lub miała podobnie.....
Kaika masz sliczny i naprawde okazały brzusio :)
panerka dylirzans dla Oliego bomba
pozdrawiam wszystkie dziewojki

http://www.suwaczki.com/tickers/iv098iik3tqtz1i0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/eikte6hhvgi5y50l.png

Odnośnik do komentarza

minia 25
hejka
dawno nie pisałam ale cały czas jestem na bieżąco podczytuje was systematycznie:)
Moja coreczka waży niecałe 1700 i w sumie moja lekarka nic nie mowiła ale wydaje mi sie ze to malutko jak na 32 tydzien :( mam nadzieje ze w najbliższym czasie nabierze troszke ciałka a poza tym lekarka powiedziął zebym wytrzymała chociaz z 5 tyg i mogę juz isc rodzic:) jak wam kiedys pisałam niunia jest ulożona miednicowo juz tak sobie siedzi od 12 tyg ale powiem szczerze ze ja sie nawet ciesze wiem ze tak nie wolno podchodzic do tego ale jak jej jest tak dobrze to niech tak zostanie sobie a poza tym z mojego wymazy z szyjki wyszły niestety bakterie coli liczne i to mnie martwi strasznie...... w kazdym badz razie kazała mi powtorzyć wiec pobrała wymaz bo ponoć z nimi tak jest ze sa i same moga po 2 tyg zniknąć mam nadzieje ze ich nie ma a swoja droga martwi mnie skad to dziadostwo sie przyplątało:( czy któras z was ma lub miała podobnie.....
Kaika masz sliczny i naprawde okazały brzusio :)
panerka dylirzans dla Oliego bomba
pozdrawiam wszystkie dziewojki

Będzie dobrze kochana!!!!

A co do baterii to nie mam pojęcia....

Odnośnik do komentarza

Minia fajnie że się odezwałas,dobrze ze z córusią ok.Kazdy dzidzius rosnie indywidualnie,podgoni wagowo pózniej,więc nie ma co się martwic,bedzie ok :)
Justysia zyczę miłej i spokojnej podróży :)
Natali trzymam kciuki za wizytę :)
Zula ja też jeszcze nie prałam ciuszków,zostawiam wszystkona pózniej,czyli po długim weekendzie zabiorę się za pranie i prasowanie.Też nie mam kupionych wiele rzeczy typu wanienka,wózek,łóżeczko itp.
Izd to fajnie miałaś w pracy,miło jak ma sie taką załogę w pracy :)
Resztę brzuchatek pozdrawiam

Aiti kiedyś mnie prosiłaś abym zapytała się siostry czy ten laktator el.jest głośny.Bardzo cię przepraszam,ale zapomniałam.Nie gniewaj się.Przypomniałam sobie dopiero o tym jak przeczytałam twojego posta o zakupach.Tak mi głupio:36_33_7:

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

witam i Minie :)))

dziewczyny fajnie że wracacie i nie pdczytywać tylko pisać nam tutaj :36_2_15::36_2_15::36_2_15:

Kochana nie ma co sie stresować tymi bakteriami w ciązy zawsze jest wikesze ryzyko ze sie coś przyplata niz norlmanie wiec głowa do góry :))
pozdrawiam:zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

justysia_k
aiti i glosny ten laktator czy jeszcze nie wiesz??
widze ze posluchalas rady - czekoladki i fryzjer :D to luuubie! :)

Ostatni dzwonek by się dopieszczać ;)

laktator dojdzie jutro, powiem Wam jak chodzi. Ma oczywiście opcję obsługi ręcznej, więc jakby co - 2w1

i na szybko - podpaski takie: Podpaski Anionowe Love Moon
były na allegro po 15/op. z bezpłatna wysyłką

Mają dojść w 3 dni

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE

Ja dzisiaj mialam bardzo pracowity dzień bo mieismy stype na lokalu i musiałam byc w pracy.

Teściowa nie ruszyła znowu maksymalnie bo stwierdzila że jak urodze to będe pracowac u mniej na sklepie--bo ich pracownica jest w ciąży. powiedziałam mojemu A że moze o tym zapomnieć bo nie dam rady na dwa etety, dom i jeszcze troje dzieci. A po drugie nie mam zamiaru jej zostawiac mojego maleństwa. Przyznal mi racje :D:D

Widze że z was drogie mamusie nocne marki, nie myślałam że w nocy az taki ruch na naszym wątku będzie :D:D

Dobrze ja uciekam zrobic sobie fryzurke :D bo dziś randka u lekarza :D w sumie dopiero o 21.00 ale juz powoli sie szykuje :D:D

Malaga te bodziaki sa zabujcze, no REWELACYJNE.

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

Jestem ZAŁAMANA.

Okazało się, że wcale nie mam paciorkowca, ale coś jeszcze gorszego. Jak poszłam do lekarza z wynikiem i go zobaczył to się załamał i znów tekstem do mnie - "czy Ty zawsze musisz być pechowa z tą Twoją ciążą. Zawsze coś"...
co wyszło w posiewie???? Pieprzony gronkowiec złocisty, który jest cholerstwem nad cholerstwa. Dostałam receptę na globulki do zrobienia i od jutra kuracja.
Tak się boję o dzidzię. Biedaczek Malutki przecież może się zarazić podczas porodu. Jeszcze się okaże, że moja ciąża zakończy sie cc.

Już nie mam siły. Czemu taki pech. Pierwsze się bałam, że poronię, potem rozwarcie i skracająca się szyjka, potem twardnienia, potem pessar, a teraz jeszcze to:le::le::le::le::le::le:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczęta. Ale mam za sobą dzień- ze skrajności w skrajność... Najpierw pozytywne info z laboratorium- podejrzenie cholestazy bezpodstawne- tylko skąd to wieczorne swędzenie?? Potem złapała mnie policja- i 2 raz wykorzystałam swój brzuch. Bez pasów jeżdżę, a jakiś nadgorliwy, młody policjant jak wariat wyskoczył mi na drogę. Więc zjechałam... drugi trochę starszy podszedł do auta, otworzył drzwi, popatrzył i życzył miłego dnia. Szkoda, że nie widziałyście miny młodszego- chyba właśnie się dowiedział, że po ulicach jeżdżą także panie kierowcy w ciąży :p:p:p Z tych gorszych uświadomiłam sobie "namacalnie", że nie kupimy w necie naszego wybranego wózka. Dlaczego- bo ich tam po prostu nie ma... Zostają nam sklepy "stacjonarne". No i jeszcze zaliczyłam wywrotkę- z pieskiem na spacerku w parku byłam, przez łąkę szłam i noga w kretowisko mi się zawinęła- runęłam jak długa, na szczęście na lewy bok. Dobrze, że trawa niekoszona i dość miękka ziemia- dzidź rusza się bez zmian.

Tyle żeście przez 2 dni naklikały, że masakra- no ale tak, coraz częściej w domku się siedzi, w nocy spać się nie da (też tak mam:-( ), więc co się dziwić.
Gratulki mamusiom kolejnych tygodnic
Minia i Ktosia witam po przerwie- nie znikajcie więcej :-)))
Kaika, Asiula fajne fotki
Malagaa słodkie zakupki
Justysia spokojnego powrotu do domku
Aiti daj znać jak tam ten laktator- też mam go na oku ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09koflwn31f.png

Odnośnik do komentarza

Zula'79
Jestem ZAŁAMANA.

Okazało się, że wcale nie mam paciorkowca, ale coś jeszcze gorszego. Jak poszłam do lekarza z wynikiem i go zobaczył to się załamał i znów tekstem do mnie - "czy Ty zawsze musisz być pechowa z tą Twoją ciążą. Zawsze coś"...
co wyszło w posiewie???? Pieprzony gronkowiec złocisty, który jest cholerstwem nad cholerstwa. Dostałam receptę na globulki do zrobienia i od jutra kuracja.
Tak się boję o dzidzię. Biedaczek Malutki przecież może się zarazić podczas porodu. Jeszcze się okaże, że moja ciąża zakończy sie cc.

Już nie mam siły. Czemu taki pech. Pierwsze się bałam, że poronię, potem rozwarcie i skracająca się szyjka, potem twardnienia, potem pessar, a teraz jeszcze to:le::le::le::le::le::le:

ZUla nie denerwuj sie Kochan mocno tulam cie Ale może te globułki pomogą i i zniknie to cholerstwo co ? Bardzo mocno trzymam kciuki by sie poprawiło :big_whoo:
:zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

Zula'79
Jestem ZAŁAMANA.

Okazało się, że wcale nie mam paciorkowca, ale coś jeszcze gorszego. Jak poszłam do lekarza z wynikiem i go zobaczył to się załamał i znów tekstem do mnie - "czy Ty zawsze musisz być pechowa z tą Twoją ciążą. Zawsze coś"...
co wyszło w posiewie???? Pieprzony gronkowiec złocisty, który jest cholerstwem nad cholerstwa. Dostałam receptę na globulki do zrobienia i od jutra kuracja.
Tak się boję o dzidzię. Biedaczek Malutki przecież może się zarazić podczas porodu. Jeszcze się okaże, że moja ciąża zakończy sie cc.

Już nie mam siły. Czemu taki pech. Pierwsze się bałam, że poronię, potem rozwarcie i skracająca się szyjka, potem twardnienia, potem pessar, a teraz jeszcze to:le::le::le::le::le::le:

Zula Zula spokojnie, nie denerwuj się. Wszystko będzie dobrze- trzymam kciuki, żeby leki pomogły. W ostateczności to cc nie jest jeszcze katastrofą- grunt żeby synuś zdrowy się urodził...

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09koflwn31f.png

Odnośnik do komentarza

Dixi uważaj na siebie Kochana :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:
co do pasów to sie własnie zastanawiałam jak jest u nas bo nawet nie wiem i ja jeżdzę z pasami tylko ze sobieje naciągam właśnie wczoraj z M o tym rozmawialiśmy że ja nie powinnam miec pasów ale kurde nie wiem jak to u nas jest wiec jako pasażer jeżdze z nimi i je naciagam a jak jeżdzę sama to nawet nie uwierają no ale ....

Odnośnik do komentarza

Powiem wam, że nie ma teraz dnia, żebym nie MUSIAŁA zjeść czegoś mlecznego- obojętnie w jakiej formie. Więc popijam kakao, łykam budynie i różne płatki z mlekiem- szok, do tej pory nie miałam takiego "parcia" na mleko :-))) No a do tego 3 jabłka dziennie to już norma... i koniecznie muszą być glostery... ehhh te ciążowe smaki...

Aiti a ja zdecydowałam się na wkładki seni z 4 kropelkami- też dość dobrze chłoną. Opakowanie 15 szt kosztuje ok. 13 zł

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09koflwn31f.png

Odnośnik do komentarza

Czesc kobietki:)

Zadzwonilam do mojej gin po poludniu i powiem Wam ze mnie uspokoila. To klucie ponizej blizny gdzie bylo ciecie to nic zlego. POwiedziala mi ze to bole miesniowe, ze sie miesnie rozciagaja czy jakos i ze jesli to mija jak usiade to mam si enie martwic. A jak sie bede bardzo obawiac to zebym podeszla do niej na oddzial w pt to wemie mnie i pobada na kase chorych zebym nie musiala za wizyte placic, bo i tak napewno wszystko jest ok:)

Zula nie zalamuj sie!! Wezmiesz te globulki i napewno pomoze!! Ja tez od poczatku ciazy ciagle mam mocz do poprawy bo za kazdym razem cos jest nie tak i globulki pomagaja. Teraz leczymy grzybka i tez wierze ze sie to wyleczy:) No a Ty sie nie stresuj bo to wplyywa na maluszka... POradzicie sobie z tymi infekcjami i wszystko bedzie dobrze. A jesli przyjdzie ci rodzic przez ciecie to to tylko dla dobra Twojego dzieciątka!!!!

Agus czy Ty oby nie powinnas sie troszke z tym pracowaniem ograniczyc?? Normalnie wypoczywac prosze jak tylko sie da!!::):

minia 1700 to wcale nie malo:) Pojdziesz na kolejna wizyte i juz bedzie 2700 zobaczysz:) hehe

Pozdrawiam Wszystkie pozostale mamusie i do uslyszonka znow::):

Odnośnik do komentarza

Zula nie denerwuj sie kobietko, to napewno az tak grozne nie jest dla dzidziusia. Poki co to on jest tam bezpiecznie schowany. Mam nadzieje, ze Ci przejdzie po globulkach a cc to nie koniec swiata. Pomysl, ze niektore kobiety placa grube pieniadze, zeby miec cesarke. Moja dzidzia nie chce sie obrocic wiec kto wie czy i mnie nie pokroja.

Aga no to milej randki z doktorkiem, tak sie "nie stroj" za bardzo bo jeszcze facet sobie pomysli :36_1_21:
Czekam na dobre wiesci!

Justysia szerokiej drogi jutro

Dixi uwazaj kochana na siebie, mamy juz duze obciazenie z przodu wiec i punkt ciezkosci sie zmienia. O upadki nie trudno.

Ewciu ciesze sie, z dobrych wiadomosci.

Magda 2200 to juz duza kobietka, ja wazylam 2300 przy urodzeniu i bylam zdrowa jak rybka.

Panterko narobilas mi smaka tym capuccino, az musialam sobie zrobic slaba kawke.

Wszystkim mamusiom milego wieczorku zycze!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqg1kc8qciz.png http://emotikona.pl/gify/pic/niemowle.gif

:angel1: Aniolek 6tc :angel1: Synek 36 tc

Odnośnik do komentarza

Aga powodzenia na wizycie! Teściową się nie przejmuj, ważne że męża masz po swojej stronie!

Minia 1700 kg to nie mało! Widocznie taka córci uroda!

Zula cesarka to nie tragedia! Ważne, aby maleństwo się nie zaraziło gronkowcem. Te posiewy to taka nowość w badaniach dla ciężarnych. Pomyśl sobie co by było gdyby lekarz nie wykrył tych bakterii. Będzie dobrze!

Dixi uważaj na siebie. Takie upadki są teraz bardzo niebezpieczne. Nie chcę Cię straszyć, ale będą niepokojące objawy to jedź prosto do lekarza. Taki upadek możesz spowodować odklejanie się łożyska.
Ja jeżdzę bez pasów po mieście, na dalsze podróże zakładam pasy, ale dół pasów mam pod brzuchem. Doszłam do wniosku, że bezpieczeństwo dziecka jest też ugwarantowane bezpieczeństwem mamy.

Dixi78
Powiem wam, że nie ma teraz dnia, żebym nie MUSIAŁA zjeść czegoś mlecznego- obojętnie w jakiej formie. Więc popijam kakao, łykam budynie i różne płatki z mlekiem- szok, do tej pory nie miałam takiego "parcia" na mleko :-))) No a do tego 3 jabłka dziennie to już norma... i koniecznie muszą być glostery... ehhh te ciążowe smaki...

Też lubię glosterki!

magda112
Witam drogie ciężarówki, właśnie wróciłam z wizyty u doktorka i chciałam się wam pochwalić, że moja kobietka waży już około 2200.

To ładna kluseczka z niej! Już nie mogę się doczekać zobaczenia mojej :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...