Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[aga82]

Dixi Wojtuś jest prześliczny !!! jeszcze raz serdeczne gratulacje.

Justysia nie przejmuj się starą ropuchą

Dziwi mnie zawsze że tacy ludzie pracują w takich miejscach.Wiadomo przecież że idąc do szpitala coś nas martwi, bo nie chodzi sie ot tak sobie. Stara jędza, szkoda słów na nią.
U nas w szpitalu ordynator też zostawia dużo do życzenia, ale aż taki opryskliwy nie jest.

[asiula0727]

justysia_k

cos mi nie dawalo spokoju i podjechalam do szpitala na ktg
bylam dzis u internisty i znowu mialm wysokie cisnienie wiec stwierdzilam ze nie ryzykuje
mialam watpliwa przyjemnosc z ordynatorka oddzialu polozniczego
boze co za wredna i wstretna baba!!!!
w ogole zdzwiona co ja chce ze mam sobie jechac do lekark prowadzacej i gdzie jest skierowanie do szpitala i ogolnie z ryjem do mnie i z morda
co ze mnie ze spadochroniarka i skad sie urwalam
stalam tam i czulam sie jak jeden wielki smiec ;(((
pomijam fakt ze ciagle palila papierosa przy mnie jeden za drugim!!!!
mowie wam porazka totalana
musialm sie w domu yryczec zeby sie uspokoic
na sama mysl o tym ze mam tam wrocic jest mi slabo :(((((((
ktg z wielka laska zrobila bo powiedzial ze ja przyparlam do muru i do niej strzelam w glowe z pistoletu!!! i ze to nie jej bajka itd!
no mowie wam nawet nie chce mi sie opowiadac tego wszystkiego
skurczy brak i jak to okreslila zapis z ktg relatywnie dobry
za tydzien mnie poloza do szpitala na wywolanie
;(
wpadne pozniej bo nadal mi sie chce plakac
pa

Justysia bardzo mi przykro ze tak cie potraktowała ta wstretna baba.Co ona sobie mysli?Wwwwrrrrrrr........

[aga82]

Asiulka a jak Ty się dzisiaj czujesz ????

[Malagaaa]

Witam się wtorkowo !!

Myślałam że się rozpakowała któraś a tu cisza , życzę by coś się w końcu ruszyło :):)!!

Ja czas mam bo mały nie dokazuje , ale kończę pracę do szkoły i jak przyjeżdza Tomek to nie mam serca siadać do komputera , dzisiaj byliśmy z Kacprem kupić tacie prezent :) w końcu jutro jego pierwszy Dzień Taty :)

Widzę że każda mama zauroczona swoim maleństwem :) życzę tym nie rozpakowanym by w końcu też mogły się cieszyć maleństwami !!

co do kolek bo widzę że męczą się maleństwa niektóre to ja mam kropelki (kultury bakterii) BioGaia i pomogły na jelitka mały juz się nie pręży i robi częściej kupy i w ogole chyba mu lepiej juz:)

Co do sutków to mi przeciągnął jeden w szpitalu ale smarowanie mlekiem pomogło i mam maść do pielęgnacji brodawek z AA pomogło:)

No i schudłam już z 71 na 61 wiec wracam do formy :) cieszę się bo tak szczerze jem dużo i nawet nie myślałam o wadze a tu proszę niespodzianka:)

Miłego popołudnia !! przespanych nocy , a Asi Zuli i Justysiu rozpakowania !!

[Martek73]

justysia_k

cos mi nie dawalo spokoju i podjechalam do szpitala na ktg
bylam dzis u internisty i znowu mialm wysokie cisnienie wiec stwierdzilam ze nie ryzykuje
mialam watpliwa przyjemnosc z ordynatorka oddzialu polozniczego
boze co za wredna i wstretna baba!!!!
w ogole zdzwiona co ja chce ze mam sobie jechac do lekark prowadzacej i gdzie jest skierowanie do szpitala i ogolnie z ryjem do mnie i z morda
co ze mnie ze spadochroniarka i skad sie urwalam
stalam tam i czulam sie jak jeden wielki smiec ;(((
pomijam fakt ze ciagle palila papierosa przy mnie jeden za drugim!!!!
mowie wam porazka totalana
musialm sie w domu yryczec zeby sie uspokoic
na sama mysl o tym ze mam tam wrocic jest mi slabo :(((((((
ktg z wielka laska zrobila bo powiedzial ze ja przyparlam do muru i do niej strzelam w glowe z pistoletu!!! i ze to nie jej bajka itd!
no mowie wam nawet nie chce mi sie opowiadac tego wszystkiego
skurczy brak i jak to okreslila zapis z ktg relatywnie dobry
za tydzien mnie poloza do szpitala na wywolanie
;(
wpadne pozniej bo nadal mi sie chce plakac
pa

Przykro mi, że trafiłaś na taką osobę.
Mam nadzieję, że jak pójdziesz rodzić wszystko będzie oki.

[Martek73]

Życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.

[asiula0727]

aga82

Asiulka a jak Ty się dzisiaj czujesz ????

Dziękuję w miarę dobrze,tylko mała mi stracha napędziła,bo prawie cały dzień się nie ruszała :/Myślałam że będę jechała do szpitala.Na szczęście się poruszyła.Uffff..........ulżyło mi.......

Malagaaa no to ładnie już zrzuciłaś....10kg...

Justysia jak u ciebie?Lepiej ci troszkę?

[Mariolka79]

Hej!
Nadal 2w1!
Byłam w szpitalu dzisiaj z rana, zrobili mi ktg zbadali i pani doktor stwierdziła, że nie ma potrzeby abym zostawała, ale przewiduję, ze jutro albo w czwartek nastąpi rozwiązanie, także lada dzień się u nich zjawie:)
Najważniejsze, że wszystko w porządku i mam czekać na objawy porodu.
No właśnie najgorsze było to że miałam zwolnienie do 21 i musiałam sobie załatwić choćby do piątku, bo szpital nie może mi wypisać, no chyba że bym została aby leżec do porodu. Ale wcale mi nie na rękę aby tam leżeć i czekać, skoro mogę sobie w domku jeszcze pobyć. Tak więc zaraz po wizycie podjechaliśmy do lekarza pierwszego kontaktu i człowiek mi wypisał zwolnionko do piątku:) Ufffff...
Tak więc jeszcze jestem w dwupaku i napałam się ostatnimi momentami kiedy Gabryś jest w brzuszku!
Biała czekolada już skonsumowana, jeszcze lody przede mną!!!

Justysia współczuję kontaktu z ordynatorką, co za babsko!!! Brrryyyy!!!!

[Zula'79]

Witajcie Mamuśki

dixi śliczny Twój Syneczek

justysiu ależ to wredne babsko. Zaraz mi się przedstawił jej obraz, jako starej rumpy, siedzącej w dymie papierosowym i drącej gębę.
Nie przejmuj się wariatką. Wiem, że niefajna jest myśl, że trzeba tam wrócić, ale jak Lenka będzie się dobijać, to już nie ważne będzie wszystko, tylko Niuńka.

aguś widzę, że dziś kobietki same dla siebie

[Zula'79]

A u nas jedna wielka masakra. Cała noc to kursy na kibelek i lekka temperatura, a w dzień kibelek. Biegunka i takie bóle brzucha, że już mam dosyć. Całe wnętrzności mnie bolą. Niuniek jeszcze dodatkowo uciska na jelita. Dzień o sucharkach i gorzkiej herbacie. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.

[Zula'79]

Trzymam kciuki dziewczynki, aby Wasze bobaski wreszcie się namyśliły i wyszły lada chwila. Mnie teraz sie nie spieszy, bo nie wyobrażam sobie rodzić teraz, kiedy męczy mnie ten wirus. Zresztą M. też nieżywy. Temperatura i biegunki. Więc dziś mówię - Niuniek posiedź jeszcze troszkę, ,aż choróbsko przejdzie.

Dobra idę się położyć, bo źle się jednak czuję.

Buziaczki i miłego wieczorka

[justysia_k]

dixi sliczny ten twoj synus

asiula poszlam na spacer z m., mezus wytulil wycalowal i odrazu lepiej :)))

tylko to cisnienie mnie martwi bo mierzylam teraz i mam 136/84
mowila ta wredota dzisiaj ze jak bedzie 140 to mam sie zglosic do szpitala :(((
na sama mysl o tym chce mi sie plakac

no nic zobaczymy jak bedzie jutro

kaika dorotta panterka gdzie sie podziewacie?

[justysia_k]

zulka zycze aby ten wirus sie szybko odczepil od ciebie!!!!

[dorotta]

justysia_k

kaika dorotta panterka gdzie sie podziewacie?

a gdzie mam być???noszę,masuję...masuję,noszę masakra normalnie...padam na pyskteraz Ł wrócił z pracy,więc mam chwilkę,żeby coś skrobnąć

Aga Haneczka śliczna,dobrze,że ma dwóch starszych braci,bo amantów trzeba będzie odpędzać

Malagaaa Natek miał żółtaczkę ponad tydzień,też mi poradzili wystawiać go na słońce...
a tak w ogóle,to z Kacperka mały przystojniacha

Dixi Wojtuś jest śliczny,a tata jaki dumny,tak się z Nim nooosi i najwyraźniej napatrzeć się nie może

justysiu a co to za wiedźma tam pracuje???z fajem przy ciężarnej...no i to podejście hmm...współczuję,ale przecież dasz sobie radę,głowa do góry!!!jesteś trochę rozbita,miałaś chwilę słabości i Cię zdołowała,ale przecież silna z Ciebie kobieta i takie byle co Cię nie złamie!!!NAJWAŻNIEJSZE,ŻE LENA OK!a jak juz będziesz wychodzić pokaż jej palec na pożegnanie...

Zula ojjj bidulko,co Cię tam dopadło?może faktycznie niech Niuniek przeczeka to świństwo w brzuszku...życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!

Marika przeczytałam o Twojej sytuacji i byłam w cięzkim szoku...jak to,że Ty po cesarce,z dzieckiem męczonym przez kolki masz się zajmować jeszcze jakimiś dziećmi???zero zrozumienia...a poza tym nie wiem,jak dałaś sobie radę,bo ja chociaz fizycznie nic mi nie dolega,po nocy z kolkami Natka padam na twarz...dobrze,że Twój facet się tym zajął,bo to już przechodzi wszelkie pojęcie...przecież ta dziewczyna sama rodziła,chyba pamięta jak sie człowiek czuje chwilę po...

[justysia_k]

czesc gwiazdo
dalej kolki i zaparcia?

[dorotta]

kolki niestety i oby Cię to ominęło,bo to ta mniej fajna część

[dorotta]

chyba niema na to sposobu,bo te wszystkie krople to o kant doopy rozbić...nic nie działa,jedyne co można zrobić,to przeczekać...

a Lena nieźle się tam zabarykadowała,nie do ruszenia jest...mówisz,że za tydzień wywołanie...spotkałam się z kilkoma przypadkami wśród znajomych,że strach i stres przed wywołaniem doprowadziły do porodu:) więc będę zaglądać ze trzy razy dziennie,bo z tym nic się nie ruszyło,nic się nie ruszyło juz Ci nie wierzę

[asiula0727]

Zula biedulko współczuję ci ,że tez musiało się przyplątac do ciebie jakies paskudztwo życzę szybkiego powrotu do formy :)

Justysia u mnie takie ciśnienie to norma,ale pewnie,jak kazali sie zgłosic przy takim to ok.Lepiej to sprawdzic.

[justysia_k]

dorotta uwierz mi ze naprawde juz czekam zeby sie ruszylo jak pomysle o tej starej rumpie w szpitalu to mam ochote sama ja sobie wyciagnac :/

asiulka a jak sie czujesz? cos malo piszesz dzisija... wszystko ok???

dzisiaj probowalam wytlumaczyc m. ze naprawde jak ide to widze tylko swoje palce u stop a nie nogi cale jak normalny czlowiek bo brzuch mi zaslania
nie dal sie przekonac wiec musialm przygotowac dowod jak w zalaczeniu :))) m. stwierdzil ze mu to pachnie LUSTRZYCĄ ZAAWANSOWANĄ

[asiula0727]

Dorotta współczuję tych kolek,rzeczywiście nieciekawa sytuacja......

[asiula0727]

justysia_k

dorotta uwierz mi ze naprawde juz czekam zeby sie ruszylo jak pomysle o tej starej rumpie w szpitalu to mam ochote sama ja sobie wyciagnac :/

asiulka a jak sie czujesz? cos malo piszesz dzisija... wszystko ok???

dzisiaj probowalam wytlumaczyc m. ze naprawde jak ide to widze tylko swoje palce u stop a nie nogi cale jak normalny czlowiek bo brzuch mi zaslania
nie dal sie przekonac wiec musialm przygotowac dowod jak w zalaczeniu :))) m. stwierdzil ze mu to pachnie LUSTRZYCĄ ZAAWANSOWANĄ

[asiula0727]

Justysiu ja sie czuje bardzo dobrze,nawet nogi mi nie spuchły tak bardzo :)Ale tez juz jestem zmęczona tym czekaniem.....
Naprawde juz watpie ze urodze..........hihi.........

[justysia_k]

asiula jeszcze troszke :)))

zmykam mamusie
do jutra!

[dorotta]

justysia_k

dzisiaj probowalam wytlumaczyc m. ze naprawde jak ide to widze tylko swoje palce u stop a nie nogi cale jak normalny czlowiek bo brzuch mi zaslania
nie dal sie przekonac wiec musialm przygotowac dowod jak w zalaczeniu :))) m. stwierdzil ze mu to pachnie LUSTRZYCĄ ZAAWANSOWANĄ

póki co możesz się nadal cieszyć z pomalowanych paznokci u stóp

[asiula0727]

Dobranoc kochane