"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[magda_79]

Na 10 dni auto do alkiernika? dlugo!

[cafe82]

magdajak michu?

no u nas sukces
t zabrala olka do znajomej dentystki i udalo sie
huuuurrraaaaa

w nagrode oczywiscie jakis motor z lego ninjago,ale nie wazne:)

[cafe82]

magda_79

Na 10 dni auto do alkiernika? dlugo!

no dlugo dlugo
ale sa 4 elem do pomalowanie
szkoda gadac

[cafe82]

magdajak michal?

ja wstalam z bolem glowy
a perspektywa calego dnia z cala trojka dobija mnie jeszcze bardziej
ciagle halas
dziewczyny mowie wam jeden krzyk,klotnie i bieganina

[magda_79]

hej
Mich ok, mowi, ze nic go nie boli. MAm nadzieje, ze to prawda.
Wczoraj sie na niego wkurzylam, teraz zaluje. Powiedzial, ze kolega malowal go farba po twarzy. Wypytalam sie czy tak sie wyglupiali: NIE, czy mu na o pozwolil: NIE, czy powiedzial pani: NIE
No i sie wydarlam, ze pozwala sobie n takie zachowania. Niepotrzebnie. Ale boje sie, zeby nie byl takim popychadlem, tak bym chciala go od tego uchronic, a niestety wszystko idzie w tym kierunku :(

Poza tym noc calkiem calkiem jak na mozliwosci alutki. Wstalysmy o 6.30, wiec juz mam posprzatane, Alka spi, a ja moge zjesc sniadanie.

[magda_79]

Cafe ale Olas dzielny u dentysty. WOW! Na pewno nagroda mu sie nalezy!
Hehe, Michał to nawet ostatnio na usg zachowawczo mowil oła, oła jak lekarz polewal mu brzuch zelem

A jak sie czuje? Puscisz go jutro do p-kola?
JAk chlopaki? No oprocz tego, ze rozrabiaja :)

[cafe82]

no olek dobrze
po goraczce sladu od wtorku
i wlasnie nie wiem co zrobic
K mowi,ze puscic go na ta wycieczke
co radzisz?

a chlopaki kaszla
robie inhalacje
kuzwa i mam dosc juz tych ich katarow itd

[cafe82]

magdaa co do micha to czsem tracie sie cierplkiwosc
i nie dziwie sie,ze powiedzialas za duzo
no trudna sytuacja
bo masz racje,przeciez michu nie moze sobie pozwalac
ale taki mega wrazliwiec nie potrafi na pewno sie postawic
tutaj pani powinna dzialac
tak uwazam

a michu z czasem na pewno stanie sie bardziej asertywny

[magda_79]

Cafe ja bym puscila Olasa. On juz nie taki maluch i o wiele szybciej zwalcza wirusiska. NA bank bym puscila Michała w takiej sytuacji.

A co do pani u Micha to widze, ze bardzo sie stara. Jest sama, a ich 25, a i tak widze, ze wykonala ogromna prace z Michałem.
Młody codziennie opwoiada po p-kolu, ze np. bawili sie wilka i gaski i byl wilkiem. We wszystkich zabawach bierze go jako tego co musi cos robic. mysle, ze poswieca mu duzo czasu w ramach swoich mozliwosci oczywiscie.
pewnych sytuacji nie jest w stanie dojrzec. A my zachecamy Micha, zeby reagowal, tlumaczymy. Ale on nie odda, bo to nie w jego stylu, pani nie powie, bo nie skarzy.

[gosiammm]

Czesc dziewczyny:)
Ja dzisiaj na 12 do pracy a wiec zagladam:)
Co do pracy P. to on mial do 17 pazdziernika umowe i juz prezes mu wczesniej powiedzial ze nie przedluza dalej, potem byla nadzieje ze jednak dostanie uowe, a na koniec jednak prezes zaswirowal i nie przedluzyl:/ ale praca byla do d*** nigdy wam nie pisalam ale atmosfera byla nieciekawe.... najpierw dawal podwyzke potem odbieral... ciagle mial jakis problem.... no i P. szuka pracy teraz:/ zobaczymy co z tego bedzie, a jak nic nie znajdzie to moze cos swojego zalozy... no zobaczymy....
Kuba dzisiaj nie poszedl do przedszkola bo ma rozwolnienie i ma podwyzszona temperature.... ehhh jak nie urok to .... no ale lepiej teraz niz pozniej bo za tydziej jada do teatru:)
U mnie w pracy ok:) intensywnie bardzo ale ja to lubie:)

[cafe82]

magda_79

Cafe ja bym puscila Olasa. On juz nie taki maluch i o wiele szybciej zwalcza wirusiska. NA bank bym puscila Michała w takiej sytuacji.

A co do pani u Micha to widze, ze bardzo sie stara. Jest sama, a ich 25, a i tak widze, ze wykonala ogromna prace z Michałem.
Młody codziennie opwoiada po p-kolu, ze np. bawili sie wilka i gaski i byl wilkiem. We wszystkich zabawach bierze go jako tego co musi cos robic. mysle, ze poswieca mu duzo czasu w ramach swoich mozliwosci oczywiscie.
pewnych sytuacji nie jest w stanie dojrzec. A my zachecamy Micha, zeby reagowal, tlumaczymy. Ale on nie odda, bo to nie w jego stylu, pani nie powie, bo nie skarzy.

no chyba go puscimy
szkoda zeby nie jechal
zabek tez go nie boli juz
mysle,ze bedzie ok

a pani michala pewnie,ze sie stara
i michal jestem pewna dzieki pani wlasnie tak sie otworzyl
a moze bys zagadala z rodzicami kolegi czy dwoch
moze by chlopcy mogli spotykac popopludniami?
moze by to pomoglo michalowi?

[magda_79]

Gosia no to faktycznie kicha byla i jest z praca P. :( Mamn adzieje, ze jednak ta zmiana wyjdzie Wam tylko na dobre. Tak czesto jest! Trzymam kciuki!
Zdrowka dla Kuby. Wspolczuje tych chorob.

Cafe kazda mama wpada, bierze dziecko i juz jej nie ma :( Akurat tych fajnych nie spotykam, mijamy sie. No i kazdy mieszka zupelnie gdze indziej.

Pisz mi szybko jaki miod do tych piernikow??? Musi byc rzadki tak?

[magda_79]

Cholera, nie mam czasu, ale musze cos Wam szybko na boku napisac. bo mnie krew zalewa.

[cafe82]

magdaja mam zwykly wielokwiatowy

goskatak jak magda napisala
zmiany wychodza na dobrze
na pewno cos znajdzie
a cos swojego to tez swietny pomysl

zdrowka dla kubuli

[magda_79]

Tak izwykly ze sloika? Ale lejacy musi byc?

[andzia]

Hej,
sorki, że tak długo nie zqaglądałam, ale naprawdę nie miałam czasu.
Impreza udała nam się super, zebrałyśmy ponad 9 tysięcy, nachapałyśmy się konkretnie, ale było warto. Wszyscy zadowoleni i zaklepywali sobie miejsca na przyszły rok:)

A dzisiaj, żeby było wesolo Stachu wrocił ze szkoły utykając. Ktoś mu podłożył nogę na przerwie i się przewrócił, boli go w kostce i nie może stąpnąć na ta nogę. Jessssuuuu, mam takiego nerwa, że kosmos. Czekam do jutra, nie chce lecieć od razu na pogotowie, bo miał już 3 prześwietlenia w tym roku

[andzia]

Cafe zdrówka dla chłopaków!!! Wybrażam sobie jaki masz armagedon w chacie i wcale a wcale nie zazdroszczę Musza swoje odchorować, chyba innego wyjścia nie ma. Pamiętasz ile moje dzieciaki chorowały? A z roku na rok jest coraz lepiej
Siiił i cierpliwości!!!
Aaaa, ja bym też puściła Olka na wycieczkę!!!

Magda współczuje takiej akcji i doskonale rozumiem nerwy, bo też nieraz mnie ponosi. Michu i tak już zrobił ogromne postępy, więc na pewno będzie coraz lepiej.
Fajnie, że Alka dała pospać.
Ja dopierników daje taki miód jak mam, te kupne są lejąca, a takie z pasieki po jakimś czasie robią się gęste-i jedne i drugie są ok.
Musze i ja w końcu zabrać się za ciasto na pierniki...

[andzia]

Gosia zdrówka dla Kubuli.
I szybkiego znalezienia pracy przez P.
Jak dieta?

Mei ale akcjaPozory czasem strasznie mylą.
A tu wrzuć w końcu na niższy bieg, bo ostatnio jestes wciąż na najwyższych obrotach!!!

[andzia]

Jeszcze Wam szybo napiszę, że w pon. byłam u dietetyka:) Bardzo sympatyczny młody Pan, w dodatku niezłe ciacho, więc motywacja podwójna:) JAk mnie złapał za te moje boczki to myślałam, że spłonę ze wstydu
Pow., że odkładanie się tłuszczu na brzuchu i boczkach jak u mnie to głównie wina słodyczy. Mam ułożon,ą na razie diete na 2 tygodnie, potem jade na kontrolę i ułoży mi dalszą. Póki co daje rade, choć porcje małe

[cafe82]

nooo dzieciaki spia
a ja chce zasiasc do referatu
juz to widze

[cafe82]

andzia no tak mysklalam,ze imprezka udana
9 tys??
wow!
super z dietetykiem
a jak stachu?

[andzia]

Cafe powodzenia z referatem. Ja też położyłam dziatwe, K. na zebraniu, a mi się nic nie chce
A STachu kiepsko, lekarz nas na pewno nie ominie, już mam wizje gipsu itpNie może w ogóle stąpnąć na tą nogę, leciutko, naprawdę leciutko opuchła i jak siedzi czy leży to jest ok, ale porusza się po tyłku albo po kolanach

[cafe82]

o kuzwa
no wspolczuje
zawsze cos,co?

lepiej podjechac do lekarza

[andzia]

cafe82

o kuzwa
no wspolczuje
zawsze cos,co?

lepiej podjechac do lekarza
Ech, nic nie mów...

[cafe82]

ale moze to tylko jakies zbicie
nie ma co od razu nastawiac sie na najgorsze

a powiedz jak sprawy zwiazane z dworcem?
cos wiadomo?