Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczęta.
Byłam dziś u fryzjera. Pełen relaks. Zrobiłam sobie trwałą. Pani odradzała bo jestem zaraz po porodzie ale się udała. Mój mąż został z Jagodą i nawet prawie nie dzwonił a i zaliczyłam niemałe zakupy. Nawet nie marudził że kasy za dużo wydałam. Wkleje zdjęcie mojej nowej ja jak ktoś mi zrobi zdjęcie.
A teraz pokaże wam nasze poranne mopowe szaleństwo z pierworodnym:

http://s6.suwaczek.com/20060610040114.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-34120.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-41283.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ef5a644aef.png

http://www.suwaczek.pl/cache/aa1b9423de.png

Odnośnik do komentarza

zoska ściąganie szwów nie boli ale tak się dziwnie to odczuwa i strach, ze coś się tam przetnie

Marmi u nas już po słoneczku nawet trochę padało, a na wizytę na Usg muszę iść prywatnie w poniedziałek, ale masz fajnie, ze Zosia śpi w gościach mój mały cwaniak to się rozglada i nie uśnie za nic chyba czuje, że nie jest w domku, nosidełko super i dlatego pewnie się sprawdza

aguś to fajnie, że mdłości Cię nie męczą, u mnie też z tym był spokój, a na kiedy Ty masz termin? wydaje mi się, że na listopad ale nie wiem czy się nie mylę

Kejranko
to tak jak my tez w poniedziałek do ortopedy tylko ja to muszę jechac znowu to 40 km do niego ,masakra, ja tran daje Paulince cały czas już 2 rok
Kingusia śliczniutka Kornelcia ale wydaje mi się na tym pierwszym zdjęciu, ze miała zółtaczkę

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Lampo nie mówimy tu o mamach które dla swojego widzimisię zrezygnowały z piersi,tylko które NIE MOGĄ lub NIE MAJĄ pokarmu w ogóle.wiesz sama z doświadczenia położnej,że i takie sytuacje się zdarzają.a terror jest.sformułowanie 'co z ciebie za matka że nie karmisz piersią' dla mnie osobiście już jest nie do przyjęcia.poza tym jak popatrzyłam na położne od mojej Małgosi to aż mnie wzdryga.albo Magda która nie dość,że miała uczulenie na swoje mleko,to jeszcze jej Michaś był na nie uczulony(zresztą dopiero ok.pół roku temu zdołali go odczulić,że teraz wszystko może jeść)
wymieniłaś wiadomości o mleku.ale ja nadal będę trwać przy swoim zdaniu i możecie mnie za to gnoić.bo jak się nie ma 'swojego' mleka to czym karmić?wodą z cukrem?jeśli kiedyś nie będę miała możliwości karmić maleństwa mlekiem z piersi zdecyduję się na mieszankę.moi chłopcy od 4tyg i 7tyg karmieni 'sztucznie'-i nie dlatego,że nie chciałam,tylko nie miałam czym, a wyrośli mi na wspaniałych facetów.i nie wyparzałam im butelek,nie prasowałam codziennie kaftaników,nie dmuchałam na nich i nie chuchałam bo zarazki,bo przegrzanie/wyziębienie.
większość moich koleżanek wstydzi i boi się o tym głośno mówić,żeby inni nie wyzywali ich od wyrodnych,złych matek.

dopóki będę mogła to będę pracować.fizycznie prace mam lekką,psychicznie trochę nie bardzo-praca w biurze.pracuję od 9 do 13 także póki lekarz nie zakaże będę wśród ludzi.

miłego weekendu

Odnośnik do komentarza

hello:)

Zoska witaj - super ze jestes juz na biezaco. Filip cudenko.

Annulka i Zoska super macie mezow, podarunki po porodzie, az sie wzruszylam:)

mag nie przejmuj sie waga, zaczniesz ruszac sie wiecej to zrzucisz kilogramy, daj sobie czas:)

Marmi fajnie ze imprezka udana i Zosia zuch dziewczyna!

Agnieszko super ze do nas zagladasz i nie przepraszaj ze zadko. Wazne ze jests. Powodzenia w szukaniu wiosny. Do nas juz przyszla i zamienila sie w lato. W poludnie baaardzo goraco.

Kejranko na pewno wkrotce Wiki wroci do zdrowka, latem zapomnisz o chorobach.

Kinga ale super niespodzianke zrobili Ci koledzy z klasy:)

Anka26 nie ma to jak wyjscie na miasto, zakupy, fryzjer...Fajne zdjecie synka:)

Ulka to pochwal sie tym strojem:)

A ja do fryzjera sie nie wybieram ale za to maz mnie obcial - mam swjego prywatnego hihihi. nawet ze moze byc, udalo mu sie:)

A to moja mala ksiezniczka:)

[img]http://parenting.pl/picture.php?albumid=950&pictureid=6298[/img]

Odnośnik do komentarza

Agnieszko nie o tym pisalam w poscie ale widocznie zle sie zrozumialysmy - nie wazne .
Sle buziaczki Tobie i fasolince :36_3_15:
Kejranko biedna jestes , jeszcze ciebie dorwalo - zycze zdrowka .
Kingus super zdjecia malej z wypisu i ladnie przybiera tak trzymac .
Moniko ale duza juz Twoja coreczka az nie moge uwierzyc ze tak urosla i jak slicznie wyglada w sukieneczce , no mala ksiezniczka rosnie .

A ja sobie dzisiaj potanczylam z Gabi na rekach az w koncu zaczela przysypiac , muzyka oczywiscie dosc glosno a ta oczy zamkniete a jak konczyla sie muzyczka otwierala oczy i kukala co jest grane ze nic nie slychac a mama nie wywija hihihii.
Teraz oglada bajki w pokoju z Remkiem .A ja mam chwilke oddechu .
Remus dzisiaj idzie na urodziny do kolegi na 20 z tatusiem i wlasnie sie szykuje .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny znalazlam fajna stronke , miedzy innymi jak nosic i trzymac niemowle
sa pokazane zdjecia i opis jak dziecko powinno byc ulozone bezpiecznie i asekurowane przez rodzica , mi sie spodobala bo mialam kilka watpliwosci co do noszenia mojego malenstwa , bo ostatnio wymaga wrecz noszenia w pozycji pionowej chce widziec wszystko co dookola a jak ja wkladam do wozeczka czy lozeczka robi podkowke cholerka te nasze malenstwa umieja rzadzic nami rodzicami .
Zauwazylam ze ostatnio coraz bardziej wydluza okres aktywnosci , jak sie przebudzi i zje i ja poloze to zachwile jakby mnie zaczepiala i wolala po swojemu wydajac dzwieki , zauwazylam ze moje malenstwo usmiecha sie juz do mnie a jak zmienie tonacje glosu to sie przyglada i slucha ze zdziwienem i czeka co dalej bedzie.Jak chce cysia to juz tak nie placze tylko patrzy sie na mnie wyciaga i chowa jezyk a jak nie reaguje zaczyna sie denerwowac i w koncu krzywic a pozniej plakac matko jak to mozna po samych gestac poznac czego oczekuje dziecko od nas wiecie co zauwazylam , ze kazde dziecko jest inne i trzeba sie na nowo go uczyc .I powiem wam ze po mimice zaczynam odgadywac ze wlasnie siusiu do pieluszki robi .Jejku taka kruszynka to wrecz encyklopedia gestow .
Ok ale sie rozpisalam o Gabrysi a przeciez stronke mialam wstawic
Jak nosić i trzymać małe dziecko Ť maluchy.pl

Wstawie Wam zdjecie jak sobie zasnela ulozenie wrecz jak mama lubi zasypiajac tylko ze ja wkladam reke jedna pod podusie .Oczywiscie data sie zresetowala w aparacie i kurcze nie wiem czemu tak sie z tym moim aparatem dzieje, ustawiam i po jakims czasie znowu to samo macie jakies pomysly .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

O jak slodko Gabi spi:) Sliczna dziewczynka i jak sie zmienila! Wow! wloskow jakby mniej, pewnie sie wytarly:) Kochana niunia:) Mozna by ja zacalowac.
Lamponinko ja tez czesto tancze z moja mala, tylko moj maz sie boi wtedy ze jej krzywde zrobie, caly czas zwraca mi uwage: trzymaj jej glowke! Troskliwy tatus:)
Czy ja wiem czy duza moja Emily jest, fakt pucata to jest, wazy 5300 i ma 60 cm:)
Pewie Remus juz po urodzinkach, mam nadzieje ze zadowolony:)

Martitaoliwia, zdrowka zycze!

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie!
U nas wiosna pęłną gębą- leje jak z cebra:36_27_5::36_27_5::36_27_5::36_27_5:
Po śniegu ani śladu, mam nadzieję, że deszcz nie będzie padał długo i że jutro już znowu będzie słoneczko i piękna pogoda.
Artur pokasłuje, ale czuje się dobrze. Zażyczył sobie jajko w majonezie na śniadanko;)

A jak Wasze maluchy?:)

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko życzę zdrówka, można brać Rutinoscorbin i Wit. C, bo się pytaąłm położnej jak ja na początku byłam chora

Lamponinko jak ślicznie śpi Twoja Gabi, normalnie słodziaczek

martitaolivia też zdrówka życzę

Marqe witam

co do ubioru na chrzciny mogę Wam wstawić fotki ale na wieszakach bo ubierać mi się narazie nie chcę a na mnie zobaczycie jak wstawię zdjęcia z chrzcin, to jak bede miała chwilkę to zrobie fotki i wstawie

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

Ulka 31
Kejranko życzę zdrówka, można brać Rutinoscorbin i Wit. C, bo się pytaąłm położnej jak ja na początku byłam chora

Lamponinko jak ślicznie śpi Twoja Gabi, normalnie słodziaczek

martitaolivia też zdrówka życzę

Marqe witam

co do ubioru na chrzciny mogę Wam wstawić fotki ale na wieszakach bo ubierać mi się narazie nie chcę a na mnie zobaczycie jak wstawię zdjęcia z chrzcin, to jak bede miała chwilkę to zrobie fotki i wstawie

pewnie, nie ma co sie ubierać na razie, ale fotki możesz wstawić chętnie zobaczę.:)

My chrzciliśmy artka w Wielki Poniedziałek, 24 marca to wypadało, ARtuś miał niecałe dwa miesiące. Przed chrzicnami była piękna pogoda, już słoneczko świeciło, kupiłam sobie satynowe spodnie i pantofle na obcasie. W Wielki Poniedziałek rano wstajemy, a tam śnieg pada i nie to, że lecą wióki z nieba ale zamieć dosłownie i co, musiałam szybko kombinować, poszłam w swoich płaskich kozakach "ciążowych" boi nie bardzo miałam jakieś eleganckie kozaki. Ale na szczęście to nie strój w tym dniu najważniejszy był.

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane :Kiss of love:
U nas rowniez pochmurno ale jeszcze nie pada .
Monika mezowie zazwyczaj sa przewrazliwieni ale wiadomo my mamusie nie zrobimy krzywdy naszym pociechom a dzieci lubia tego typu zabawy .
Ula czekamy na zdjecia , ja jeszcze nie myslalam wprawdzie jeszcze o chrzcinach ale jak bede robila bedzie lato .Wiec chyba nie bedzie problemu sie ubrac .
Marqe to gratuluje wiosny :36_27_5::36_27_5::36_27_5:
A na chrzciny to naprawde niespodzianka Cie spotkala :D

U nas nocka super , Gabi w nocy sie przebudzila daje jej cysia a ta nie chce mysle sobie co jest grane ale nic poprawilam ja w lozeczku zmienilam pozycje na drugi bok i zasnela - zaskakuje mnie moja coreczka .
Widze ze preferuje jeden bok do spania wiec musze uwazac i czesciej ja klasc na drugi ten nielubiany .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) u nas też pochmurno ale jeszcze niepada więc mój A. zabrał niuńkę na spacer, wczoraj cały dzień lało :(( u mnie zero poprawy, nocka koszmarna co chwile budziłam się aby nos wysmarkać :/// poprostu katar mam gigantyczny, boli mnie cała głowa i z tyłu tak jakby zatoki, maskara :(( wczoraj niekarmiłam już Hani bo i pokarmu już prawię niemam, mała pociągneła z minutke i był płacz i nerwy bo mleka niebyło a pozatym niechciałam ją zarażać i sama gripeksy wczoraj piłam :(( no trudno liczyłam się niestety z tym że przy dokarmianiu pokarm stopniowo będzie zanikał :(( obawiam się też że Hania ma początki kataru, dziś rano jej Fridą nosek czyściłam i wsumie sporo tej wydzieliny było, niewiem czy to takie fluczki z nocy czy to własnie katarek, niemam pojęcia :(( a jutro mamy iść do ortopedy, maskara ja mam nos tak czerwony i pod nosem jakbym normalnie denaturat chlała, wyglądam okropnie, oczy czerwone bo ciągle łzy lecą od tego kataru, ehhh no masakra :///
a niusia dzisiaj pięknie spała, zasneła wczoraj o 20 i dopiero o 4:30 na pierwsze karmienie się obudziła, pojadła, zasneła i wstała o 8:30 :D szkoda tylko że ja musiałam budzić sięco chwilę przez ten katar :((

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

hejka
dziewczyny jest mistrzynią w kryzysach laktacyjnych :) Ostatnie dwa dni koszmar. Mam tak płaskie sutki że nawet zimna woda im nie pomaga "wstać" a jak tu wykarmić szkraba. I co ! Pojechaliśmy do hurtowni i kupiłam nową poduszkę do karmienia ( dotąt miałam rogala) i kapturki. Nigdy nie karmiłam przez kapturki i źle mi się to kojarzyło , ale po wczorajszym wieczornym i nocnym karmieniu zmieniam zdanie. Mały nakrmiony , spokojny ja uśmiechnięta i co najważniejsze nie kupiłam sztucznego ( a byłam już bardzo bliska tej decyzji).
Lampiono do karmienia naturalnego trzeba mieć przede wszystkim ogromną cierpliowość bo wymaga to od nas wiele pracy, wytrzymałości. Ja też nie miałam pokarmu , brałam tabletki wspomagające laktację, miałam poranione sutki smarowałam Medelą , spłaszczyły mi sie sutki kupiłam kapturki. Z góry sobie założyłam że się nie poddam i będę karmić naturalnie. Z moim synem środkowym nachodziłam się tyle do lekarzy że mi uszami wychodziły te wizyty. Mam namacalny przykład że karmienie naturalne wzmacnia odporność, poniewaz krótko po porodzie miałam taki katar że jak schylałam się nad małym to ciurkiem mi leciało, a Kuba nic a nic nie zachorował ode mnie , a kto oczywiście zachorował mój synek środkowy bo do dziś nie ma odporności ( karmiony piersią ok 1 tydzień) . Dlatego ja się nie poddam bo wiem dlaczego.
Ja również kupiłam nosidełko takie sportowe :wypasione" ale tam jest jak byk napisane od 3 m-ca i wczoraj tylko spróbowaliśmy go włożyć i wiem dlaczego jest takie ograniczenie. Kuba ma jeszcze nie stabilną główkę i to było widać w tym nosidełku.
A ja za dwa tyg. mam chrzest , kupiłam moim dzieciom ubranka a sobie tylko bluzeczkę bo figura zmienia mi się więc nie było sensu się obkupować a bluzka za 40 zł to niewielki wydatek.
Zmykam robić obiadek . Buziaki dla wszystkich iskierek :)

http://www.suwaczek.pl/cache/7457b023f4.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko wspolczuje nieprzespanej nocki , moze kup sobie wick waporub , nasmaruj sie -klatke piersiowa i plecy plus kolo noska w dzien i na noc , powinnas poczuc ulge.Na czerwony nos uzyj sudokremu jak masz a i proponowalabym wziasc tabletke p/alergi typu zyrtec albo clemastin , obkurczy obrzeknieta sluzowke i blony sluzowe ukladu oddechowego i zobaczysz ze lepiej sie poczujesz.
Szkoda , ze mleczko sie konczy ale zawsze jest szansa na pobudzenie laktacji moze teraz probuj odciagac laktatorem ,pobudzaj piersi do produkcji a po wyzdrowieniu zacznij mala probowac dostawiac jednak jak tak Wiki choruje i Ty rowniez bedzie zawsze to jakies zabezpieczenie malej Hani- trzymam kciuki .Ale to tez zalezy ile razy dziennie karmilas mleczkiem poza tym moze byc to okres kryzysu laktacyjnego wiec moze byc sytuacja 2-3 dni przy pobudzaniu piersi.

Ewik gratuluje wytrwalosci -fakt masz racje ze potrzeba cierpliwosci , zdecydowania i nie poddawania sie lekko czyli odlozyc podanie butelki na ostatni plan albo wogole nie przyjac do wiadomosci ze ona istnieje.
Super ze sie udalo.:yuppi:

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko - zdrówka zyczę, Tobie, Wikusi i w ogóle rodzince.

U nas też deszczyk co chwilę popaduje. Ale wczoraj udało nam się zaliczyć pierwszy spacerek. Malutek nie znosi się ubierać, ale jak tylko zostaje podniesiony i włożoby do gondoli to od razu zasypia. Spacerek przespał, przszliśmy do domku i nadal spał. Potem się obudził, zjadł, pobiszował z pół godzinki i padł koło 16. I tak się rozespał, że obudził się dopiero koło 22. I w ten sposób ominęła nas wieczorna kąpiel. Myślałam, że w nocy będzie cieżko za to, ale obudził się tylko 2 razy na jedzonko, no i wstał o 4:00 już tak na dobre. Buszował do 7:00. Na szczęście Ł. sie nim zajął, bo ja po karmieniu padłam i odpłynęłam tak, że nic nie słyszałam i nic do mnie nie docierało. Przemęczona jestem, wczoraj tez zapierdzielałam cały dzień. Poza tym chyba przesadziłam i nie powinnam jeszcze targać wózka na 4 piętro, bo strasznie ciągnie i szczypie mnie szew od wczoraj. A z jednej strony cos cały czas mi się papra!

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

A mój Ssaczuszek znów śpi i spi. Ale dobrze, bo po południu mamy gości, może bedzie towarzyski jak się wyśpi. A jak go wymęczymy to będzie ładnie spał w nocy :D Strasznie lubię na niego patrzeć jak śpi, taki aniołeczek mamusi :) Pomyśleć, że zawsze marzyłam o córeczce! Nie zamieniłabym mojego Ssaczka za żadne skarby świata :):):)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Monica ojeeeeeej duża ta Twoja Emily :D :love:

zoska noo spóźniłaś się :lol: o 5 minutek jakoś :D:D a Filipek śliczny :love:

była wczoraj położna i powiedziała, że mogę jeść w miarę wszystko ,ale z umiarem po prostu...
szczególnie muszę jeść rzeczy, które zawierają żelazo najlepiej
no i mała przybrała na wadze ma 4260 g :))
więc mój głodomorek przybiera

a wczoraj był pierwszy spacerek :D
mała oczywiście protestowała jeśli chodzi o ubieranie w kombinezon ... :))
ale jak się włożyło do wózeczka to od razu cisza i jak się wyjeżdżało z domku zasnęła...
przez cały spacerek spała :love: kochana

no i chciałam się pochwalić, że połóg dobrze znoszę...
ale przed chwilą mnie brzuch zaczął boleć jak na okres ... :(
:ehhhhhh: macica się jeszcze obkurcza chyba? :hmm:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)

Kejranko życzę zdrówka moja Nikola tez ma katar i kaszel narazie bez antybiotyku, tylko syrop pulmeo i Bioaron C .

U mnie jakoś leci, mąż pozmywał haha, ale nic pozatym no ale dobra. Dziś też mnie wkurzł on twierdzi że święta powinno się spędzać z rodziną to znaczy ja on i dzieci, a ja uważam że powinnysmy spedzić ten czas tez z dziadkami chociaż dwie godziny, on że nie. Masakra co za osioł.
Mały wczoraj miał chyba kolkę do dziś kupki nie zrobił a jak już to tylko troszeńke tyle co nic tak płakał przez 4 godziny z przerwami na 5-10 min że masakra. podałam mu herbatke koperkową i zaraz ją całą ulał. Więc dałam sokój podałam mu bobotic ale chyba nie pomaga nie wiem. Mnie bolą plecy od sprzątania , mam takie skrzywienie kręgosłupa że muszę gorset nosić ehh.. Miłej niedzieli mamusie.:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...