Skocz do zawartości
Forum

AnkaA26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AnkaA26

  1. AnkaA26

    Marzec 2012

    Hej dziewczęta. Ja się długo nie odzywalam ale tyle zajęć jest przy dwójce dzieci że nie wiadomo w co ręce włożyć. Jeszcze na domiar złego jak jedno kończy chorować to drugie zaczyna. Jak wasze samopoczucie? Ja dzis dostała jakiegos krwistego plamienia, tzn. śluz był zabarwiony krwią. nie wiem czy mam już gnać do szpitala czy jeszcze nie. Przy poprzednich ciążach nie miałam takich niespodzianek.
  2. AnkaA26

    Marzec 2012

    Hej Dziewceta. Ja się długo nie odzywałam ale jestem. Zmieniłam w międzyczasie lekarza z prywatnego na NFZ. Przy trójce już trzeba liczyć każdy grosz. Nadal żle się czuję, alejeszcze pracuje. Za tydzień ide po zwolnienie.
  3. AnkaA26

    Marzec 2012

    Hej Dziewczęta. U mnie coraz gorzej: mdłości, zmęczenie, ból kręgosłupa. Wszystko na raz. Porażka.
  4. AnkaA26

    Marzec 2012

    Hej Dziewczęta. Powiem wam że fatalnie czuję się w ciąży. To moja trzecia ciąża i jest chyba najgorzej.
  5. AnkaA26

    Marzec 2012

    czaroha898Ja mam wizytę na 26 sierpnia i wtedy będziemy robić dokładne badania czy z maluchami wszystko jest ok. Póki co powiedzieliśmy rodzicom a reszta musi poczekać w niewiedzy do końca I trymestru. Macie dziewczyny jakiś "magiczny" sposób na wygodne ułożenie się do spania. Ja zaczynam mieć z tym problem. Co wieczór kręcę się i wiercę i ciągle mi nie wygodnie. A to dopiero początek, co będzie potem ? To ty będziesz miała bliżniaki???
  6. Hej dziewczęta. Dawno się tu nie pojawiałam ale pewnie same wiecie. Życie. Ostatnio znowu sobie o was przypomniałam. Otóż znów jestem w ciąży. To już moje trzecie dzieciątko. Niestety w związku z tym na dłużej muszę zrezygnować z pracy. Planuję wychowawczy. Szkoda mi bardzo tej pracy.
  7. AnkaA26

    Marzec 2012

    Hej dziewczęta. Ja się przypominam Też marcóweczka. To moje trzecie dzieciątko. Wczoraj oznajmiliśmy dziadkom. Lekki szok!
  8. AnkaA26

    Marzec 2012

    Ja też w ciąży. termin na 29.03.2012. To moje trzecie dziecko. Muszę zrezygnować z pracy więc nie cieszę się bardzo.
  9. hej kiedy powinien sie pojawic okres? bo boje sie ze jestem w ciazy.
  10. lamponinkaZobaczcie dziewczyny jak fajnie miec zwierzaczka w domku JaramSie.pl - Pies "Ĺ�piewa" dziecku by przestaĹ�o pĹ�akaÄ� Dobre. Mam takiego Huskiego ale trzymamy go na dworze. Może warto sprowadzić go do domu :) To moja WERA:
  11. Hej Dziewczęta. Widzę że bardzo dużo dzieciaczków i mam choruje. Życzę zdrówka. My po prawie przespanej nocy. Jagoda śpi od 20.30 do 3, później mlesio i jeszcze śpi do 6. A najlepsze jest to że już uregulowały sie jej kupki. Robi dwie dziennie i to rano. W nocy zawsze zaglądam jej w pieluszkę na wszelki wypadek ale nic nie znajduję. Martwi mnie tylko jedno. Jagoda nigdy nie leży w kupie. Jak tylko usłysze że robi to ją przebieram a i tak wiecznie ma czerwony tyłek. Bez pieluszki też bardzo często leży. Już do tego jej tyłka nie mam siły. A jeszcze powiem wam że zostało mi 5 kg do zrzucenia. Jak narazie wolno mi to idzie bo pozbyłam sie tylko 2.
  12. Hej dziewczęta. Byłam dziś u fryzjera. Pełen relaks. Zrobiłam sobie trwałą. Pani odradzała bo jestem zaraz po porodzie ale się udała. Mój mąż został z Jagodą i nawet prawie nie dzwonił a i zaliczyłam niemałe zakupy. Nawet nie marudził że kasy za dużo wydałam. Wkleje zdjęcie mojej nowej ja jak ktoś mi zrobi zdjęcie. A teraz pokaże wam nasze poranne mopowe szaleństwo z pierworodnym:
  13. Dobre z tymi mężami. Ja mogę śmiało powiedzieć że mojego wychowałam ale też coś na zasadzie Lamponinki, czyli jak sie nie podoba to won.Był czas że mięliśmy taki kryzys że ja już szukałam adwokata. On o tym wiedział. Szukałam adwokata nie dlatego że nie sprzątał, ale przy okazji i tego sie. nauczył. Jak od niego odeszłam i nie chciałam wrócić zrozumiał że to nie są czcze pogróżki. Zmienił sie radykalnie. Teraz jest i szacunek i pomoc w domu i przy dzieciach. A kiedyś ja mu robie awanture że np leki zostawił na biurku w zasięgu ręki Mikołaja który wtedy miał 2 lata (takie dzieci mają różne pomysły) a on (pamiętam jak dziś) na środek dywanu wywalił z szuflady wszystkie rupiecie ( mięliśmy taką szufladę gdzie jest wszystko, taka zbieranina). Pokazał że też nie jestem idealna. Więc to było na takiej zasadzie: Ty mi zwracasz uwagę to ja ci pokaże jak ty dbasz o porządek. Albo jak urodziłam Mikołaja to ze szpitala dzwoniłam żeby go obudzić, żeby nie spóźnił sie do pracy. Oczywiście kanapki do pracy obowiązkowo. A jeszcze przypomniała mi się taka n9ieprzyjemna sytuacja. Otóż mój mąż ma na 7 do pracy i leży do ostatniej chwili. Wtedy była straszna zima. Samochód stał na dworze, trzeba było go odśnieżyć i rozgrzać przed podróża (razem dojeżdzaliśmy do pracy) Ja jak zwykle wstałam o 6 opożądziłam siebie i zrobiłam śniadanie. Panicz wstał jak już musiał i bierze śniadanie i do samochodu. Wyobrażcie sobie zrobił mi awanturę że nie odśnieżyła i nie rozgrzałam samochodu. Kiedyś przez całą drogę do pracy kłócił sie ze mną bo nie wyprała przynajmniej jednej z jego 4 ulubionych bluz i on nie ma w czym chodzić. Argument że w szafce jest 4 inne bluzy do niego nie trafiał. Wiecie co ja po takich awanturach robiłam? Sprzątałam, prałam, odśnieżałam. ALE BYŁAM GŁUPIA. Po tym incydencie z moim odejściem i adwokatem. Zmienił sie bardzo.Czasem jeszcze uderza mu woda sodowa do głowy i gada że on pracuje i wszystko na jego głowie albo że on mi daje pieniądze. Wtedy mu mówię krótko: pokazać ci wyciąg z mojego konta? Też mam stałą pensję. I wyliczam mu co jest na mojej głowie. Już nic nie mówi.
  14. Hej dziewczyny! U mnie coraz lepiej. Już nawet zaczęłam karmić bolącą piersią, ale mam coraz mniej pokarmu. Muszę małą dokarmiać sztucznym. Jutro idziemy na kontrolę bioderek. A nocka wspaniale. Zmieniliśmy Jagodzie porę kompieli z 19 na 20. Spi do 3 nad ranem, później cysio i do 6. Teraz też drzemie. A tak poza tym to tęskni mi się już do pracy.
  15. Dziewczyny mam pytanie, a w szczególności do Lampionki. Otóż jak już wczoraj wspominałam dostałam jakiegoś zapalenia. Już jakiś czas temu przestałam krwawić. Myślałam że już organizm się oczyścił i teraz tylko czekać na okres. Natomiast przedwczoraj zaczęła ze mnie lecieć jakaś dziwna wydzielina, a wczoraj to już tak ciekło że wkładka mi nie wystarczała. Wydzielina jest wodnista o zabarwieniu zielonkawym. Zadnych innych objawów. Nie szczypie, nie piecze, nie boli. Co to może być????????????
  16. Dziś mój punkt kulminacyjny mojego kryzysu. Wszystkiego serdecznie mam dość. nie śpię od 4.30. Jagoda cały czas marudna. Zdrzemnie się na 5 min i kwęczy 15. Starszy też wstał przed 6 i cały dzień buczał. Teraz padł przy misce zupy. Na dodatek te moje cycki nadal są w opłakanym stanie. Doszło mi jeszcze zapalenie. Ledwo przestałam krwawić to zaczęło sie jakieś zapalenie. I co gorsza już 3 dzień jestem z tym wszystkim sama bo mój jeżdzi w delegacje i wraca po nocy. KUR... MAć.
  17. Lamponinka jesteś niezastąpiona.
  18. mag349AnkaA26 - współczuję, bo bardzo dobrze wiem, co czujesz. Może sprónuj jednak z kapturkami? U mnie co prawda nie zdały one egzaminu, bo Mały przez nie tak samo ranił mi piersi, ale może u Ciebie się sprawdzą?! Poza tym podobno dobrze jest smarować piersi lanoliną. Podobno pomaga. Osobiście nie próbowałam, bo dopiero teraz o tym usłyszałam, ale jak tylko skończę z antybiotykami to nie omieszkam spróbować :) A dziś u mnie taki mały sukces: po okładzie z liści kapusty udało mi się odciagnąć trochę mleczka z jednego cycocha. Co prawda niewiele bardzo, ale biorąc pod uwagę, że do tej pory nie dawało się odciągnąć nic... :) To co masz zapalenie?
  19. MonicaAnka A26 kurcze wspolczuje tego bolu. Dobrze ze odciagasz pokarm i podajesz butelka, a co do piersi to mysle ze smarowanie mascia, wietrzenie, smarowanie wlasnym mlekiem to sa sposoby zeby zlagodzic bol, z czasem powinno minac. A moze zle przystawiasz mala(za plytko) i dlatego rani Ci brodawki? Właśnie też tak myślałam ale rani mi teraz tylko jedną. Druga jest ok. A przystawiałam już na wszystkie sposoby. A co to za kryzys 6 tygodnia?????
  20. mag349No i martwią mnie jeszcze trochę te moje bóle głowy. Takie dziwne są, punktowe. Jakby coś mnie uciskało, zawsze w jednym miejscu. Może to jeszcze pozostałośći po zzo?Dziewczyny, czy Wasze dzieciaczki też wydają takie dziwne odgłosy przez sen? Mój ostatnio cały czas chrząka i chrumka (chociaz nosek i gardziołko ma czyste), czasem wydaje jakieś dzwięki jak z horroru W nocy aż się przestraszyć można Dziś to nawet nie słyszałam jak płakał, choć spię koło jego łóżeczka, nieprzytomna byłam i nic do mnie nie docierało. Na szczęście Tatus czuwał całą noc :) A to mój Miluś :) [ATTACH]28719[/ATTACH] Śliczny Mikuś. Jeżeli chodzi o bóle głowy to ja także takie miewam. Choć już coraz rzadziej. Boli mnie szczególnie nad lewym okiem. Wydaje mi sie ze to z przemęczenia. Jeszcze jak nie byłam w ciąży a miałam np. ciężki dzień to też mnie tak głowa bolała. A co do chrumkania to moja Jagoda chrumka jak sjest głodna. Pamiętam mój Mikołaj skrzeczał jak żaba jak się urodził. Dziewczyny z porodówki bardzo sie z tego śmiały. Dziewczyny poradźcie coś. Jestem już ponad miesiąc po porodzie. Cały czas karmię piersią. W międzyczasie miałam zapalenie cycków, ale to już jakieś 3 tygodnie temu. Zaraz po porodzie jak Mała ciągnęła a ja jeszcze nie miałam pokarmu miałam brodawki całe w strupach tak mi je urządziła. Ledwo się zagoiły, dostałam zapalenia. Żeby przeszło to dostawiałam ją do piersi, z których chwile wcześniej odciągałam pokarm. I to samo. Na brodawkach same rany. Teraz znowu robią mi się ranki. Boli jak cholera. Od wczoraj nie dostawiam Małej bo już z bólu nie mogę. Odciągam mleko i daje w butelce. Brodawki smaruje maścią o nazwie BEPHANTEN. Macie jakieś sposoby??? Myślałam o kapturkach ale nie wiem czy to zda egzamin. Z pierwszym dzieckiem nie miałam takich problemów.
  21. Hej dziewczęta tak czytam i czytam co napisałyście o szczepieniach i zasypianiu i widzę że ile dziewczyn tyle opinii. Ja też mam swoją. Co do szczepień to tylko te wymagane. Przy starszym tak stosowałam i wyrósł wielki jak dąb. a co do spania. Mała ma łóżeczko w sąsiednim pokoju. Budzi się w nocy 2 razy. Słyszę ją bez problemów. Naje się i odkładam ją do łóżeczka. Usypia od razu.
  22. Dziewczyny bierze mnie przeziębienie. Bardzo boli mnie głowa i gardło. Co można brać? W pierwszej ciąży nie miałam takich przejść. A teraz jak nie zapalenie cycków to choróbsko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...