Skocz do zawartości
Forum

AnkaA26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AnkaA26

  1. Wspaniały wątek, cudowny. Czytam i sie śmieje. Czytam i dochodzi do mnie że ja mam w domu normalnego faceta, który puszcza bąki, pluje, chrzącha i nie wiadomo co jeszcze robi. Mój do tych wszystkuch opisanych przez was grzechów ma jeszcze jeden. Lubi sobie siąść przed kompem i podrapać sie po jajakach.
  2. ładne brzuszki dziewczęta mają. Ale ja odbiegnę od tematu. Opowiem wam pewną historię. Czytałam gdzieś na forum. Dziś opowiedziałam mężowie i sie uśmiał a jak on sie śmieje to znaczy że jest śmieszne. Młode małżeństwo już jakiś czas mieszkało w nowo wybudowanym domu. Dom nie był do końca wykończony, brakowało m.in. żyrandola w salonie. żona upatrzyła sobie elegancki, kryształowy i potwornie drogi. Zbierali na niego pół roku. Kiedy już kupili mąż wziął drabinę i zaczął wieszać. Że drabina była niestabilna poprosił żonę i trzymanie owej drabiny. Zona trzyma, mąż wiesza. Nagle żona zerka do góry a tam.... mężowi jedno jajko wysunęło sie ze slipek. Zona niewiele myśląc póściła jadną ręką drabinę i złapała znienacka za to jajeczko. Mąż jak podskoczył, spadł z tej drabiny razem z tym żyrandolem a na niego drabina. Mąż wstaje oszołomiony z podłogi, żyrandol potłuczony w drobny mak . Mąż otrzepuje się z resztek żyrandola i patrzy na żonę. Zona myśli "jak nic mnie zabije, przyłoży mi w gębe za to co zrobiłam, pół roku oszczędzania a mi się teraz amorów zachciało". Zona już się kurczy, chce wychodzić a mąż mówi:" Kurwa jak mnie tym prądem piepsznęłó aż do jajek doszło"
  3. Zgłaszam się. Mam już jedno dziecko, drugie w drodze.
  4. adriana8899To i ja sie wygadam... Pewnie powtorze wiekszosc po Was bo jak czytalam to tylko kiwalam glowa... 1. Wchodzi w butach roboczych do domu(pracuje blisko wiec wpada na sniadanie i obiad) i chodzi po swierzo wyczyszczonym dywanie. 2. Jest wiecznie zmeczony(tylko on ma do tego prawo). 3. Jak go cos boli to lezy obloznie chory i palcem u nogi nie kiwnie a jak mnie cokolwiek boli to rzuca tekst "Musisz to rozchodzic". 4. Rozwala ubrania w szafce(juz przestalam mu ukladac) 5. Rozbiera sie gdzie popadnie. Gdzie stanie tam ciuch. 6. Zostawia "dupki" z ogorkow na biurku. 7. Pare razy przylapalam go jak wrzuca cos za lozko. 8. Pierdzi naokraglo i mowi ze jego nie smierdza. I cos co mnie doprowadza do szalu!!!!!: "Gdzie jest....?" Boze jak slysze to pytanie to sie we mnie gotuje. Skad mam wiedziec gdzie sa jego: kluczyki, majtki, skarpetki, dowod osobisty? Jak je gdzies rzucil zamiast polozyc na miejsce to niech sobie szuka! Albo prosze "Podaj mi...." Odpowiedz? "A gdzie jest?". Mieszkamy ze soba dwa lata. Ciagle wszystko jest w tym samym miejscu a on ciagle zadaje to pytanie. Osiwiec mozna. ale się uśmiałam. he heh eh
  5. KATARZYNKA78dorotea72mój nie śpi tylko zalega kanapę przed tv i woła pićno ja bym mu przyniosla napewno moj to ani nie smie zawolac pic bo wie ze mu napluje albo co gorsze zrobie:) Dobre z tym pluciem chyba to wykorzystam.
  6. ewik784hej kobietki, ja weekend zakończyłam nieciekawie. Wczoraj z meżem "przytulaliśmy " się i zakończyło się to krwawieniem. Jezu jak ja się rozryczałam , wszytsko z lutego mi się przypomniało, ta krew ta bezradność. Od razu zadzwoniłam do gina ten nakazał mi wziąsc 4 duphastony i 3 luteiny i bezwzględnie leżeć do rana. Kuźwa dziewczyny gdyby nie detektor tętna płodu sfiksowałabym . Dzidzia w tym wszystkim ślicznie mnie kopała i pukało pięknie serduszko. Co dwie godziny nawet w nocy badaliśmy serduszko. Rano obudziałam się opuchnięta od płaczu ale jak poszłam do łazienki nic nie było ani plamki krwi. Dzwoniłam do lekarza z samego rana i powiedział że gdyby nie wiedział że mam detektor i wszytskie lekarstwa to na mur znalazłabym się w szpitalu. Więc nauka z tego taka - zero seksu do porodu. I mam małą poradę jak nie czujecie ruchów dzidzi to połóżcie się na brzuch - zaraz wam da kopniaki :) W jakim wieku masz ciąże? Który to tydzień?
  7. agnieszkab31AnkaA26Agnieszka czy to twoje pierwsze dziecko???nie,moje 5:)ciąża 4. a dlaczego pytasz? CIEKAWOSC! Chyba nie zrozumiałam. Piąte dziecko a 4 ciąża??? Jak jestem za wścibska to zignoruj moje pytania!
  8. Agnieszka czy to twoje pierwsze dziecko???
  9. malydjsWitam wszystkie mamy wtrące się i powiem ze taki bobasek to najlepsze co sie moze tatusiom przytrafic wiem sam nim jestem Odbiegnę od tematu. CZY TY MASZ HUSKIEGO???????????????
  10. Mam pytanie. W sobotę będę miała USG będzie to prawie 15 tydzień ciąży. Czy już wtedy będzie widać czy to dziewuszka czy chłopaczek???????
  11. Witam poniedziałkowo. Miałam fantastyczny weekend. Mąż dostał mandat za picie piwa w miejscu publicznym. Wczoraj mięliśmy gości - ciotkę (wyznawczyni Rydzyka). Nasłuchałam się że hej. Ogólnie nudno było. Zaczęłam tyć. Biust mam tak powiększony że nawet szwagier zauważył. W sobotę idę do lekarza. Biorę zwolnienie.
  12. Ale się wku... Czy każdy Chłop jest taki durny????
  13. Ok dziewczęta. My tu gadu gadu a czas leci. Mój czas pracy właśnie się kończy. Muszę lecieć do domu. Odezwę sie pewnie w poniedziałek. A co do moich "innych" poglądów na pewne tematy to są trochę podrasowane w celu ożywienia forum.
  14. Angelaa89agnieszkab31 mój tekst o tym ,, nie powinno sie" był skierowany do Anki, ona ma swoje przekonania i chodziło mi o to, że jeżeli ona chce np zjeść tatara to nikt jej w tym nie przeszkodzi czy tez pic alkohol. I jak napisałas wczesniej ,, mi nic do tego". Bo co my możemy skoro ktoś ma swoje racje i przekonania. Ja osobiscie się do takich przekonań nie stosuje a nawet nie myslę. i jak to mówi pewna osoba... ,,Każdy ma swój świat i klocki lego" He, he, he. Dobre. Nawet zrozumiałam aluzję!!! Widzę że mam do czynienia z inteligentnymi kobitkami. Szacunek dla koleżanki za fajny tekst. wprawdzie mnie to miało obrazić ale doceniam inteligencję.
  15. Uwielbiam z wami dyskutować. Wtedy widze że coś się dzieje na tym forum. Bez obrazy dla nikogo ale nie lubie takiego słodzenia sobie. Lubie rzeczowe, konkretne rozmowy na jakiś ciekawy temat. A propo ciekawego tematu. Czy wasze teściowe są normalne???
  16. Angelaa89AnkaA26agnieszkab31w marcu zjesz...teraz możemy o nim tylko pomarzyć....ech. DLACZEGO?????????????? A ja zamierzałam kupić mięsko i zrobić na podwieczorek. I znowu to ,,nie powinno się" ,,nie można" jeść surowego mięsa w ciąży, czyli np TATARA. Cóż, każdy ma swoje własne ,,działania" w trakcie ciąży, Ty sama decydujesz co zjesz a co nie, czy wypijesz to piwo czy nie, cza zapalić czy nie. Napisałaś gdzieś wcześniej,że ciąża to nie choroba a większość tak uważa tzn zachowuje się. Po prostu większość ogranicza pewne nie zdrowe rzeczy w tym okresie. A czy tatar jest nie zdrowy??? Czy 3 łyki piwa są szkodliwe??? Hm. Jeżeli chodzi o papierosy to jestem przeciwnikiem, bo kilkanaście lat byłam biernym palaczem ale mysle że 3 na kilka dni nie spowoduje spustoszenia w organiźmie. Sama nie palę. Chyba jednak będę miała dzić tatara.
  17. agnieszkab31AnkaA26Zjadłabym TATARA. Po prostu już mi pachnie.w marcu zjesz...teraz możemy o nim tylko pomarzyć....ech. DLACZEGO?????????????? A ja zamierzałam kupić mięsko i zrobić na podwieczorek.
  18. Zjadłabym TATARA. Po prostu już mi pachnie.
  19. j.anna A tak w temacie ciąży i ślubów.. Anka chyba jest w szpitalu, ciekawe czy wciąż bedzie sie ze mną kłócić, że papierochy i alko w ciąży nie szkodzi... He, He, He. Anka jest twarda i nie będzie leżeć w szpitalu na korytarzu. Nie pisałam bo zepsułam komputer służbowy. Poleżałam i mi przeszło. W to środowe popołudnie po prostu chciałam przeskoczyć samą siebie. przerobiłam się (pranie, gotowanie, sprzatanie jeszcze pierworodny) Zdecydowanie za dużo jak na jedno popołudnie tym bardziej że jeszcze chodze do pracy. Wczoraj mąż zabrał dziecko na całe popołudnie a ja sie wybyczyłam. Dziś jestem jak nowo narodzona i po południu jadę na kontrolę do mojego nowego domu. Tydzień tam nie byłam a pan od płytek cały czas działał.
  20. Dodam ze jak tu gnać do szpitala jak w radomskim szpitalu pielęgniarki strajkują, wprawdzie jest jeszcze jeden szpital w mieście tylko podejrzewam że w związku ze strajkiem w tym pierwszym ten drugi jest zapchany.
  21. Jestem w troszkę ponad 12 tygodniu ciąży. Wczoraj myślałam że będę musiała gnać do szpitala. Zaczął mnie dziwnie boleć brzuch. taki ucisk na dół brzucha. Po 2 nospach trochę przestało ale nie wróciło do normy. dziś od samego rana to samo. Jestem już po jednej nospie i jest troche lepiej. Dodam że w pierwszej ciąży zaczęłam rodzić w 20 tygodniu. mmiałam skurcze i rozwarcie. Miałam wtedy stwierdzoną krótką szyjkę macicy. Czyżby teraz to samo??? Tak wcześnie???
  22. czwarty tydzienAnkaA26Nasz syn przez pierwszy miesiąc może dłużej tylko spał. Zero kontaktu. Pożniej powoli, powoli dochodził do siebie. Tak jak pisałam wcześniej rozwijał się bardzo indywidualnie. Ksiązki z poradami tylko mnie stresowały ponieważ nigdy nie było tak jak w książce. Uważam że musisz się uzbroić w cierpliwość i miłość. Pamietam że ja z moim z obawy że nie przybiera na wadze co tydzień latałam do poradni dziecięcej żeby go zważyły. Takie dzieci muszą mieć czas dojść do siebie. Twój dzidziuś urodził sie 7 tygodni za wcześnie - to dużo. Moj 5 tygodni przed terminem, waga urodzeniowa duża, prawie 3 kg, a i tak musiał swoje odespać.dziękuję popstu inne dzieciaczki sie juz usmiechaja łapią kontakt a nasz...nicdobrze ze chociaż macha rączkami i nóżkami...i że słyszy... Ja u mojego słuch sprawdziłam sama - grzechotką, później tylko sie upewniłam że wszystko jest ok. Pamiętam że leżałam z taką dziewczyną która urodzłam chyba w 33 tygodniu. Dzieciątko było malutkie, nie ssalo samo. Nie pamiętam ile ważyłoale chyba coś trszkę ponad 2 kg. 2,5 miesiąca później spotkałam się z nią na badaniu słuchu. Mój juź wtedy trzymał głowę sztywno, a jej dziecina nawet główki nie podnosiła. a jej dziecko urodziło się 2 tygodnie przed moim. Wcześniak musi się wyspać.
  23. j.annaAnkaA26 masz racje, to paranoja, psychoza, parafrenia, mania i Bóg wie co jeszcze nieszczęsny płyn do płukania ust... Taa. zgadzam się. Szczoteczka do zębów też może być groźna. Szczególnie ta elektryczna. Ktoś pytał ile mam dzieci. jak widać na załączonym obrazku to jestem z drugim w ciąży. Chociaż jak ktoś pyta ile mam dzieci to odpowiadam że już dwoje (zawsze licze męża) a trzecie w drodze.
  24. He, He, He. widze temat się rozwinął. Ciekawe, ciekawe. Ja też jestem przeciwko sterylnej ciąży. A zastanawianie się nad tym czy używać płynu do jamy ustnej to paranoja.
  25. ItalyA w ciazy nie mozna chipsow i lodow??? bo ja jem na tony.....hymmmm... Nie wolno!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...