Skocz do zawartości
Forum

Kejranka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Białystok

Osiągnięcia Kejranka

0

Reputacja

  1. AnkaA26Hej dziewczęta. Dawno się tu nie pojawiałam ale pewnie same wiecie. Życie. Ostatnio znowu sobie o was przypomniałam. Otóż znów jestem w ciąży. To już moje trzecie dzieciątko. Niestety w związku z tym na dłużej muszę zrezygnować z pracy. Planuję wychowawczy. Szkoda mi bardzo tej pracy. Aniu gratuluję kolejnej ciąży, pracy zawsze szkoda, wiadomo jak to teraz jest ciężko o pracę ale dzidzia ci wynagrodzi, fajnie będziesz mieć trójkę maluchów w domku, gratulacje
  2. Witajcie chciałam tylko napisać że wyszłam dzisiaj rano ze szpitala, wczoraj cały dzień czekałam aż to się stanie i odrazu po tym ok 22 zrobili mi zabieg :((( straszne jest to wszystko co przeżyłam a jeszcze moja Hania mocno się rozchorowała :((( cieszę się że już w domu jestem i mam nadzieję że moje dzieci mnie pochłoną do reszty i nie będę tak dużo myślała o tym co mi się przydarzyło :((( Kochane uważajcie na siebie i na wasze fasolinki :) pozdrawiam :)
  3. Witajcie przepraszam że tak niedzielnie o takich smutnych rzeczach napiszę ale niestety muszę wypisać się z waszego wątku :((( wczoraj zaczełam krwawić byłam na pogotowiu, lekarz mnie zbadał, wypisał leki na podtrzymanie i kazał dużo leżeć ale dzisiaj byłam tak zaniepokojna, pojechałam do innego szpitala, dwóch lekrzy mnie badało i strwierdzili że ciąża obumarła, idę jutro do szpitala, podadzą mi leki na poronienie :((( jestem taka załamana, niemogę przdeżyć że mnie to spotkało :((( Kochane za wasze małe fasolinki będę mocno trzymać kciuki i modlić się aby wasze ciąże przebiegły bez żadnych komplikacji, będę zaglądać i kibicować wam, ale naazie nieumiem się pozbierać :((((
  4. Witajcie :)) Gosia ja tak mam ze słodyczami, boziu ciągle mi się coś słodkiego chce w sklepie jak jestem to zawsze muszę sobie jakiegoś batonika kupić i oczywiście jeszcze coś dobrego do domu ja to dopiero jak słoń będę wyglądać dziwne jest też to że w poprzednich ciążach raczej kwaśne preferowałam a teraz słodkie ciągle za mną chodzi ;) ale u mnie pogoda senna :(( głowa mnie aż boli :((
  5. Gosia83Pierwsz USG po brzuchu robią w 20tc tzw. połówkowe. Wtedy też najczęściej dowaidujemy się kto jest pod serduszkiem. Na tą wizytę koniecznie trzeba zabrać mężulka:) oj tu się nie zgodzę bo ja chyba tylko 2 pierwsze razy miałam dopochwowe a potem już normalnie po brzuchu i to napewno było szybciej niż w 20 tyg, no ale z drugiej strony co lekarz to inaczej robi ;))
  6. no właśnie tak myślałam że dopochwowe, przez takie to teraz naprawdę wszystko super widać, tak jak u ciebie, nawet paluszki ja też nie wiem kiedy zaczynają po brzuchu robić :( w poprzedniej ciąży miałam usg co wizytę (chyba tylko raz się zdarzyło że nie) ale nie zawsze to były jakieś szczegółowe badania, gin czasem poprostu podejrzał malutką czy wszystko ok i serduszko sprawdzał jak bije i wymiary a kilka razy miałam takie bardziej szczegółowe które trwało dłużej, teraz nie wiem jak będzie bo nie chodzę do gina który mi prowadził moje poprzednie ciąże :((((
  7. mazia ale słodkie jejku faktycznie wszystko widać, taki malutki człowieczek a już ma rączki i nóżki, ehhh cudowne :))) a jeszcze chciałam zapytać czy to usg to po brzuszku już miałaś czy jeszcze nie??
  8. Witajcie :)) Mosia śliczna fasolinka no i super że wszystko w porządku jest, już wczoraj wieczorem martwiłam się że nic nam nie napisałaś a tu z ranka takie piękne zdjęcia
  9. mazia84 czekam na foteczki, plisss naucz się i nam tu wklej, sama będę miała usg w 10 tyg i tak ciekawa jestem jak dzidziunia będzie wyglądać mosia i jak już po lekarzu jesteś??? napisz co tam na wizycie :)) karolaj zapomniałam że ty też leżakujesz, ehhh współczuję :(((
  10. Witajcie dziewczyny :) Gosia jak tam leżenie, pewnie już dość masz tego leniuchowania co :/// Madziulka tak się właśnie zastanawiałam że coś długo się nie odzywasz :(( kurcze współczuję sytuacji, to jest najgorsze jak dziecko choruje a my takie bezsilne jesteśmy :(( człowiek by chciał chorobę na siebie wziąć aby tylko dzieciaczek się nie męczył :( dużo zdrówka dla szkraba a tobie oczywiście przesyłam mnóstwo pozytywnej energii, może magnezik sobie pij, lub jakieś multiwitaminki do rozpuszczania w wodzie :) Mosia kciuki oczywiście zaciśnięte, napewno wszystko jest ok i zobaczysz dzisiaj pięknie bijące serduszeczko :))) miłego dzionka życzę :)
  11. Witajcie :) Gosia śliczna fasolinka co do teściowych to ja mam taką co się wogóle nie wtrąca może i mojemu A. coś tam na osobności powie, nie wiem ale do mnie nigdy nic się nie wtrąciła, zobaczymy co powie na ciążę, w niedziele jedziemy jej to oznajmić a mi dzisiaj skończyła się rozpuszczalna a ok 14 tak mi się spać zachciało że postanowiłam sobie prawdziwą zrobić ale taką lurę z płaskiej łyżeczki i z mlekiem, dziewczyny jak mnie po tym żołądek rozbolał, boziu ze 2 godziny się męczyłam ale ból okropny :((( oj głupia ja :// już nigdy więcej zwykłej kawy :(( a organizm dobrze wie co dla dzidzi jest złe i nieźle mnie pokarał hehehe
  12. Gosia83KejrankaGosia czekam na fotkę :)))Witajcie porankowo i miłej niedzielki wam życzę Kejranka widzę, ż masz dwie dziewczynki.... przyznaj się celowaliście teraz na chłopca czy to obojętne dla Was?:) Gosia tak szczerze to w nic nie celowaliśmy hehehe tak z mężem to mieliśmy plany na synka ale to za dobrych kilka lat, teraz mieliśmy wiele innych planów które się odwleczą niestety :(( moja ciąża to był dla nas wielki szok hehehe a teraz mam czuja że trzecia córcia będzie
  13. Gosia czekam na fotkę :))) Witajcie porankowo i miłej niedzielki wam życzę
  14. Witajcie dziewczyny :)) nie odzywałam się kilka dni ale mężuś był w domku i jakoś tak czas szybko leciał :)) troszkę podczytywałam was więc jestem na bieżąco :)) u mnie o dziwo od dnia dziecka naprawdę super :)) zaczęłam się ekstra czuć, mdłości prawie już nie mam, no tam raz w ciągu dnia ale takie leciutkie :)) tylko zmęczenie mnie męczy tak około południa ale to już naprawdę nie do narzekania tak jak wcześniej :)) chciałam gorąco przywitać nasze nowe stycznióweczki :)) piszcie jak najwięcej mosia współczuję ci tak złego nastroju i tych mdłości :(( dobrze że możesz sobie leżeć i nic nie robić ;)) Gosia kurcze no to poważna sprawa u ciebie ale wiesz niema co, jak trzeba leżeć to trzeba, pomyśl że to wszystko dla fasolinki, jakoś wytrzymasz a ja będę trzymać kciuki aby to tylko miesiąc był a nie dłużej :) karolaj gratuluję pięknej fasolinki co do pęcherzyka to mam nadzieję że wszystko się wyrówna i wróci do normy a ty stosuj się do zaleceń lekarza, będzie dobrze :)) Madziulka trzymam kciuki żeby ci szybko poszło te wypełnianie dziennika :)) mi przy poprzedniej ciąży gin założył kartę dopiero na drugiej wizycie a z pierwszej miałam tylko zdjęcie z usg i opis na oddzielnej kartce wydrukowany, który mam wklejony do karty :)) teraz też jeszcze nie mam i myślę że właśnie na kolejnej wizycie p. doktor mi założy :)
  15. Gosia83Czy ta "kawa o poranku" to smakuje jak zwykła rozpuszczalna?? ja to nie mogę się wypowiedzieć bo ja ją piję od tamtej ciąży i dla mnie smakuje jak zwykła kawa ale dla ciebie napewno smak będzie miała trochę inny, polecam spróbować może akurat ci przypasuje :)) karolaj to dobrze że u ciebie dzisiaj już lepiej, oby tak już zostało :)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...