Skocz do zawartości
Forum

Rekomendowane odpowiedzi

Małgosia
im wiecej obserwuje te kociaki - to normlanie w szoku jestem jakie one maja ludzie odruchy- sprowadzone do poziomu kota

To fakt nie obce jest im uczucie np. zazdrości

Małgosia
Izabelin cale szczescie ze sie tak syzbo pozbieral i z tej radoschy az polecial po sikorkę :Śmiech::Śmiech:

Sam wet mówi, że nie ma lepszych pacjentów niż koty. Bardzo szybko dochodzą do siebie po różnych zabiegach medycznych.

Małgosia
Kasia no wlasnie- najpierw pod autem a potem na aucie :sofunny:

Zwłaszcza w zimie po jeździe, jak silnik jest ciepły. Łapki na masce gwarantowane :Szok:

Odnośnik do komentarza

Anulka
Izabelin

Małgosia
Kasia no wlasnie- najpierw pod autem a potem na aucie :sofunny:

Zwłaszcza w zimie po jeździe, jak silnik jest ciepły. Łapki na masce gwarantowane :Szok:

oj wiem cos o tym...codziennie rano jak wsiadałam do auta to te łapy z karoserii wycierałam :Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany:

:Śmiech::Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Małgosia
Kasia no wlasnie- najpierw pod autem a potem na aucie :sofunny:

:sofunny: :sofunny: :sofunny: :sofunny:
ostatnio D mi pięknie auto umył takie lśniące wstawił do garażu a rano jak do pracy jechałam to mało zawału nie dostaliśmy ... autko CAŁE, łącznie z szybą przednią o dachem w kocich łapkach ... no myślałam że D kota ukatrupi
:sofunny: :sofunny: :sofunny: :sofunny:

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

kaskasto

:sofunny: :sofunny: :sofunny: :sofunny:
ostatnio D mi pięknie auto umył takie lśniące wstawił do garażu a rano jak do pracy jechałam to mało zawału nie dostaliśmy ... autko CAŁE, łącznie z szybą przednią o dachem w kocich łapkach ... no myślałam że D kota ukatrupi
:sofunny: :sofunny: :sofunny: :sofunny:

:Śmiech::Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Odnośnik do komentarza

A ja tez mam kotecki - nawet 3 :) Dwoch chlopaczkow (bez jajek oczywiscie) i dzieczynke (tez pozbawiona pewnych organow). I tez nie lubilam kiedys kotow - zawsze psiara bylam. Az zamieszkalam w domu na wsi i pojawily sie myszy. Dostalam dwa male kotki i tak sie zaczelo :) Zmienilam zupelnie zdanie na temat tych zwierzakow i zostalam kociara - oficjalnie sie do tego przyznaje :Oczko: Tez mialam przyjemnosc zostac kocia babcia - fajna sprawa.

Pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza

Asik
A ja tez mam kotecki - nawet 3 :) Dwoch chlopaczkow (bez jajek oczywiscie) i dzieczynke (tez pozbawiona pewnych organow). I tez nie lubilam kiedys kotow - zawsze psiara bylam. Az zamieszkalam w domu na wsi i pojawily sie myszy. Dostalam dwa male kotki i tak sie zaczelo :) Zmienilam zupelnie zdanie na temat tych zwierzakow i zostalam kociara - oficjalnie sie do tego przyznaje :Oczko: Tez mialam przyjemnosc zostac kocia babcia - fajna sprawa.

Pozdrawiam!!

Witamy, witamy :Śmiech: miło Nam :Uśmiech:

Odnośnik do komentarza

Małgosia
Asik witaj kociaro wsród nas :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

to niesamowite obserwowac jak te zwierzaki potrafia sie zachowywac ;)
wsród tej mojej 6 maluchów jest juz dwójka ktora odwaznie kroczy z kosza ;)

Małgoś a masz swojego faworyta?
I czemu doszłaś do takich wniosków? (uparte osły i francuskie pieski (no to ostatnie to obelga niesamowita :Oczko:))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...