Skocz do zawartości
Forum

Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D


Kate

Rekomendowane odpowiedzi

weszłam do Was z sentymentu i trzymam kciuki za kolejne driwerki:autka:

Mi już minął rok od tych traumatycznych przeżyć zwanych egzaminami:Zły: i nadal ogarnia mnie strach jak widzę "L" a jak przejeżdżam obok rejonu z ośrodkiem egzaminacyjnych czuję się straszne:lup:

ale to nie przeszkadza mi codziennie jeździć moim autkiem i o ile palanty mi drogi nie zajeżdżają, remonty trasy nie dezorganizują a korki omijam czuję się super jako kierowca:36_1_21:

Nawet już jeździłam trochę kombi mężowskim a teraz szykuję się na jazdę jego nowym nabytkiem...w automacie:Śmiech:...tylko mąż jeszcze nie jest do tego przekonany bo sam jeszcze nie nacieszył sie nowym nabytkiem. Ale ja już nie mogę się doczekać bo szczerze , nie lubię zmiany biegów:Kiepsko: i chcę sprawdzić jak to jest jeździć bez tej uciążliwej czynności:smile_move:

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny :)

Jestem jednym wielkim bólem :Płacz: Wczoraj miałam wypadek samochodowy :Płacz: Na zakrecie pijany kierowca wjechal prosto we mnie :Płacz: Dzieki Bogu nic mi sie nie stalo powaznego. Mam stłuczony kregoslup szyjny i lewa reke rowniez stluczona w ramieniu, tak poza tym to mam na prawej rece otarcia, zadrapania no i pelno siniakow. Dzieki Bogu, ze tylko tak to sie skonczylo. Przez 2 tyg. mam chodzic w kołnierzu ortopedycznym. Boli mnie jak diabli, malo scian nie gryze.
Auto raczej do niczego juz sie nie nadaje. Facet niedosc, ze pod wplywem alkoholu to na dodatek nie mial zadnych swoich dokumentow tylko mial dowod rejestracyjny pojazdy, dodatkowo pochodzil z Hiszpani no i jak mi powiedzial pozniej policjant... facet jest poszukiwany listem gonczym od 3 lat. Niezle co? Wpadl na wlasne zyczenie. Teraz musze zbierac wszystkie faktury za leki itd., zeby facet zwrocil mi koszty leczenia. Policjant mlody... nawet mnie nie przesluchiwal bo widzial jak ten kretyn hamowal... Uderzyl tak we mnie, ze cofnelo mnie okolo 1.5 m. do tylu i wjechalam miedzy dwa slupy od latarni. Tyle szczescia w tym calym nieszczesciu, ze wyszlam calo z tego wypadku i ze zyje. We wtorek musze jechac na komisariat po protokół powypadkowy. Ech... mam nadzieje, ze szybko z tamta wyjde.
Lece troszke pochodzic bo lezec ani siedziec juz niedaje rady. :(

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Emilko rajuśku, jak dobrze, że nic gorszego Ci się nie stało :*
jesooo ja właśnie na ulicach czuję strach przez takich debili co wymuszają czy jeżdżą na "podwójnym gazie"
Mam nadzieje, że szybko wrócisz do zdrowia, że odzyskach kaskę z ubezpieczenia za autko i że ten hiszpan zwróci Ci koszta co do grosza i jeszcze z nawiązką !

Emilko trzymaj się , zdrowiej :* mam nadzieje, że nie stracisz zapału do jazdy po tym wypadku :*

Małgoś już dziś zaciskam kciuki za twój egzamin :*

Ja dziś w końcu pojeździłam automatem i było...bosko:36_1_21: może w przyszłym roku będę ja wymieniać swoje autko to też będę chciała automat ;)

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Jejku Emilio :( Najważniejsze, że żyjesz, że obolała to obolała trudno, ale żyjesz. Ech niestety przez takich #$^@#!^$ właśnie zdarzają się najgorsze wypadki, najgorsze w tym, że sami najczęściej wychodzą bez szkód a inni cierpią :( :( :(

Najważniejsze to by z kręgosłupem było teraz ok i byś odzyskała pełnię sił. Dobrze, że zwrot za leczenie otrzymasz, bo to też na pewno pochłonie sporo kasy.

Zubelku a widzisz Ja znowu automatem nie za bardzo lubię, czegoś mi brak jest :) Kierowałam kilkakrotnie, ale nie były to dłuższe trasy i jakoś dziwnie - nie wiem, może kwestia przyzwyczajenia po prostu.

Maja 13 lipiec 2009 i Filip 13 pi

Odnośnik do komentarza

zubelku ja to jestem wariatka i juz wczoraj chcialam znajomego samochodem pojezdzic :Oczko: Ale ze wzgledu na ten kolnierz, ktory nosze nie moglam :Histeria: Juz rozgladam sie za nowym autkiem :Oczko: Bylam dzisiaj u lekarza i dostalam do konca roku szkolnego zwolnienie z zajec WF'u i poki co 2 tygodnie zwolnienia z pracy.

Wczoraj dowiedzialam sie, ze facet oklamal policjanta podczas wypadku. Jest naprawde Polakiem a mieszka w Hiszpani, natomiast auto ma zarejestrowane we Włoszech :Oczko: No i sasiad policjant oszczedzil mi dodatkowych nerwow :Oczko: Nie musialam jechac na komisariat... jutro przywiezie mi protokol ::):

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Emilia, Boże, chwilkę mnie nie było, a tu takie wieści. Najważniejsze, że nic gorszego Ci się nie stało - obyś jak najszybciej wróciła do zdrówka :36_3_15:
A faceta dla przykładu za jaja na latarni powinni powiesić - co za gnój!!!

Dziewczyny, bardzo dziękuję za kciuki. Niestety, oblałam na mieście. Oczywiście, to w pełni moja wina ale troszkę przyczyniła mi się do tego inna "L". Zatrzymała się na drodze, ja za nią - bo nie wiem co się stało - kiedy widzę, że nie rusza, to ja kierunek i do omijania, a ona wtedy gaz. Ja panika /bo droga bardzo wąska i dziurawa/no i oczywiście silnik mi zgasł. Odpaliłam, i drugi raz ten sam numer mi wykręcili... :Kiepsko:
Ryczeć mi się chce, bo co to za instruktor, który pozwala "odwalać" takie numery, widząc za sobą samochód egzaminacyjny...
Ale co tam, pierwsze koty za płoty... najważniejsze, że testy bezbłędnie i plac w miarę dobrze...

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki!!
mam nadzieję, że moge się dołączyc...
Ja właśnie niedawno zdałam egz. na prawo jazdy, ale jakos się boję jeździć sama lub z dzieckiem, tylko jak już coś to z mężem, więc troszke na nic, bo musze się sama odważyć i w końcu gdzieś pojechać, ale kiedy to nastąpi nie mam pojęcia:36_1_21::smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/i81xj44j3smrn1u6.png

http://www.poradnikmamy.pl/Galeria-konkursowa/konkurs-plastyczny-z-elmo/elmo-w-niebie1-6513.html prosimy o głosik

Odnośnik do komentarza

justyna.sanko
Borys4 nie rezygnuj, i nie poddawaj się. na pewno nie zrob takiej głupoty i schowaj prawko do szuflady. Ja tak zrobiłam i poleżało 9 lat, teraz uczę się jakby od nowa!!

No właśnie się obawiam, że tak będzie ale narazie nie daję za wygraną, bo prawko jest, auto jest, a tu się tłuke autobusami, hehehee na nic, ale może będe śmigać, mam Nadzieje!!1

http://www.suwaczki.com/tickers/i81xj44j3smrn1u6.png

http://www.poradnikmamy.pl/Galeria-konkursowa/konkurs-plastyczny-z-elmo/elmo-w-niebie1-6513.html prosimy o głosik

Odnośnik do komentarza

Borys4
justyna.sanko
Borys4 nie rezygnuj, i nie poddawaj się. na pewno nie zrob takiej głupoty i schowaj prawko do szuflady. Ja tak zrobiłam i poleżało 9 lat, teraz uczę się jakby od nowa!!

No właśnie się obawiam, że tak będzie ale narazie nie daję za wygraną, bo prawko jest, auto jest, a tu się tłuke autobusami, hehehee na nic, ale może będe śmigać, mam Nadzieje!!1

śmigaj !! śmigaj!! Powodzenia!!

Odnośnik do komentarza

małagosia glowa do gory. Zdasz nastepnym razem :Oczko: Nie ty jedna walczysz o to prawko :Oczko:

borys bierz kobietko autko i zacznij smigac :Oczko: To nic strasznego :Oczko: Strach przejdzie sam :Oczko: Ja tez na poczatku balam sie jezdzic sama, wiec jezdzilam po wiosce tylko sama. W koncu musialam pojechac do miasta sama no i wsiadlam do autka i pojechalam. Pamietaj tylko, zeby nie panikowac :Oczko: Jesli nie wiesz np. na jakims skrzyzowaniu co zrobic... kto ma jechac pierwszy to lepiej stoj i pusc kogos :Oczko: Lepiej postac dluzej niz zrobic bum :Oczko: Inni niech sie smieja... ::): Ja osobiscie czasami mam to w du*** Niech sobie mysla o mnie co chca, wole byc ostrozna ::): Oczywiscie to dluzsze stanie to takie bez przesady :Oczko:

justyna.sanko ty rowniez kochana bierz autko i zacznij smigac :Oczko: Ja w piatek mialam wypadek... i może dla niektorych to smiejsze, ale nic a nic sie nie przejelam. Jestem taka wariatka, ze z checia wsiadlabym juz teraz do auta i sobie jezdzila. Oczywiscie jakis tam wewnetrzny strach we mnie jest, ale ciagnie mnie do auta. Poki co zdana jestem tylko na autobusy bo jak na razie z kaska cienko stoje, wiec autko musi poczekac, ale mysle, ze na wakacje juz sobie jakies kupie :Oczko: Nie potrafie zyc bez auta ::):

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Małgosia nastepnym razem zdasz, bo wiem, że to był tylko ten głupi przypadek, ten kiedy sam egazminator będąc na Twoim miejscu mógłby zachować się tak samo:Psoty:

Emi super, że wypadek nie zabrał Ci chęci do jazdy, wracaj do zdrowia :* Masz już autko upatrzone ?

Borys to ja Cię podziwiam:Spoko: ja już ponad rok mam prawko i ciągle czuję gdzieś strach przed ruchem ulicznym ale jeżdżę bo jeździć muszę, tylko, że ja nawet w pierwszą jazdę, i to dużym, mężowym autem wybrałam się sama bo boję się z kimś jeździć, wolę sama:oczko: To chyba po tych kiludziesięciu godzinach jazd, po tych 11 egzaminach czuję strach przed ocenianiem mnie:smiech: choć jak już ktoś ze mną jeździł nie narzekał, ale w mojej psychice to siedzi, więc dużo fajniej jak sama tylko z dziećmi jestem w autku:D
I napiszę Cie jeszcze od siebie, że jak mnie bierze czasami większy strach przed trasą mi nieznaną, w sytuacjach na drogach trudniejszych ale jadę to po każdej takiej wyprawie wracam silniejsza więc bierz kluczyki, męża zostaw w domu z dzieckiem i do dzieła:36_1_21:

Mi jeszcze pomaga świadomość, że zawsze jak coś mnie strach obleci, mogę zatrzymać się, włączyć awaryjne i olać wkurw*** kierowców:D

Justynka Ty też odśwież wiedzę i za kółko:great:

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!!!!

Zubelek troszkę mnie podniosłaś na duchu, i chyba tak zrobię, że pojade sama gdzieś i niech się dzieje co chcę, jak pojade i to musze jakoś wrócić, prawda?/.., tylko, że Ja mam problem jeszcze z parkowaniem, myslę ze sie nigdzie nie zmieszcze hehehehe, ale to tylko moja wyobraźnia chyba.., a raczej jej brak jak uważa mój mąż..

http://www.suwaczki.com/tickers/i81xj44j3smrn1u6.png

http://www.poradnikmamy.pl/Galeria-konkursowa/konkurs-plastyczny-z-elmo/elmo-w-niebie1-6513.html prosimy o głosik

Odnośnik do komentarza

Borys4
Hej dziewczyny!!!!

Zubelek troszkę mnie podniosłaś na duchu, i chyba tak zrobię, że pojade sama gdzieś i niech się dzieje co chcę, jak pojade i to musze jakoś wrócić, prawda?/.., tylko, że Ja mam problem jeszcze z parkowaniem, myslę ze sie nigdzie nie zmieszcze hehehehe, ale to tylko moja wyobraźnia chyba.., a raczej jej brak jak uważa mój mąż..

weź wyluuuzuj:36_1_21: ja ponad rok parkuje ale i tak szukam najszerszego miejsca. A właśnie parkowanie jest też moim strachem przed większym autem ( teraz mam małe suzuki swift) ale musiałam już i parkować kombi i pot mi zalewał plecy czy się zmieszczę.

Powiem Ci , że ja jak mam mało miejsca parkuje czasami na kilka razy tzn. podjeżdżam, wysiadam patrzę ile mam miejsca, znów podjeżdżam, robię korektę jak trzeba.
A mam auto bez wspomagania więc nie da się stosować sztuczek ze szkoły jazdy bo tam uczyli mnie na wspomaganiu.

Musisz walczyć ze sobą i wmówić sobie, że dasz rade, i poobserwuj troche innych kierowców, zobacz jak wiele z nich nie umiejętnie parkuje, co z tego, że na raz wjedzie jak tak, że obok w aucie drzwi się nie otworzy, albo stoi pół metra od krawężnika...ja dłużej parkuje ale staram sie zrobić to dokładnie :)

Tak samo w ruchu ulicznym , obserwuje od groma kierowców co nie znają przepisów lub notorycznie je łamią, ja jestem z siebie dumna bo oprócz przekraczania prędkości jeżdżę zgodnie z przepisami starając sie nie łamać etyki ulicznej ;)

Karinka
http://www.suwaczek.pl/cache/67afb09ad9.png
Rozalka
http://www.suwaczek.pl/cache/55ddad4cd7.png

www.edukatorek.com.pl

Odnośnik do komentarza

zubelku upatrzyłam sobie Citroena C3 ::):

Co do parkowania to ja tez wole jak jest wiecej wolnego miejsca, wtedy wiem, ze na pewno sie zmiejsze :) Jak mam zrobic zatoczke to szlag mnie trafia na miejscu... na nauce jazdy instruktor caly czas mnie gnebil z tego a ja i tak nie potrafie jej zrobic. Jak jade z moim T. to on zawsze mnie chwali... :Oczko: a jak cos zle zrobie to smieje sie ze mnie i mowi, ze lubi ze mna jezdzic bo chociaz humor ma dobry ::):
Fakt jest faktem... kierowcy, ktorzy jezdza dluzej niz my robia czasami wiecej gaf na drodze niz poczatkujacy. Coz...

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...