Jak zwracacie się do swoich teściów?

[KATARZYNKA78]

Małgosia

No właśnie jak?
Naturalnie wam przychodzi zwracanie się per - mamo, tato?
czy raczej ciężko?
jak najczęściej sie do nich zwracacie ?

mamo tato a jak inaczej chyba nie pan pani bo to smieszne.....

[AniaB]

Póki co to do teściowej mówie bezosobowo (teść nie żyje) Przz długi czas moje stosunki z teściową były napięte i to bardzo bardzo więc 'mamo' było jakoś nie na miejscu. Teraz jak się nam córa urodziła czyli 1sza i póki co jedyna wnusia tesciowej to jakoś się nasze relacje nieco ociepliły więc może kiedyś się przełamię, bo mam zakaz mówienia 'Pani' a mamo to jeszcze jakoś teges, w końcu mamę ma się tylko jedną ;)

[Ardhara]

KATARZYNKA78

Małgosia

No właśnie jak?
Naturalnie wam przychodzi zwracanie się per - mamo, tato?
czy raczej ciężko?
jak najczęściej sie do nich zwracacie ?

mamo tato a jak inaczej chyba nie pan pani bo to smieszne.....

nie widze tu nic smiesznego

[Królik]

Ja do teściowej jeszcze przed ślubem mówiłam "mamo" (z teściem nie rozmawialiśmy w cztery oczy, aby musieć się jakkolwiek do niego zwracać). Teraz mówię raczej "Pani mamo", "panie tato" czyli np. nie "chcesz kawę?" tylko "czy mama/tata chce kawę?"

Mój mąż to najlepszy był. Irytował zawsze moją mamę, bo nie umiał do niej mówić "mamo", tylko "teściowa" ^^ A ją szlag trafiał A jeśli coś trzeba było mówić, to bezosobowo - w końcu mama zaczęła do niego mówić tak samo - nie po imieniu, tylko "zięciu", albo bezosobowo. To mu dało do myślenia - ale jak do taty powiedział po pół roku po ślubie "pan", to tak naskoczyli na niego, ze teraz to ładnie "mamusiu" i "tatusiu " mówi

[Królik]

Ardhara

nie widze tu nic smiesznego

no tak, bo niby teściowie to nie rodzina, ale z drugiej strony medalu to rodzice osoby, z którą się związaliśmy i moim, przynajmniej, zdaniem "pan", "pani" jest nie na miejscu. W ostateczności bezosobowo.

[KATARZYNKA78]

Królik

Ardhara

nie widze tu nic smiesznego

no tak, bo niby teściowie to nie rodzina, ale z drugiej strony medalu to rodzice osoby, z którą się związaliśmy i moim, przynajmniej, zdaniem "pan", "pani" jest nie na miejscu. W ostateczności bezosobowo.

zgadzam sie w 100%

[sylwia21]

Ja do teściów mówię mama , tata, czasami zdarza się że powiem babcia dziadek. pamiętam że pierwszy raz powiedziałam mamo, zaraz jak wyszliśmy z kościoła .trochę to dziwnie brzmiało ale szybko się przyzwyczaiłam .chociaż muszę wam powiedzieć że zdarza się że teraz po 8 latach powiem do teściowej pani.ale szybko poprawie na mama.Ale mój mąż bardzo długo się mylił mówiąc na teściową pani .zwracałam mu bardzo często uwagę.

[mamma]

Bezosobowo choc juz jestesmy 5 lat po slubie i juz pewnie tak zostanie:)

[moskala22]

Ja mówię "mamo", "tato", choć myślałam że może być z tym problem ;-0

[Olinka]

Zwracam się do teściowej mamo. Z teściem nie mam żadnego kontaktu, więc i problemu z tym nie mam:)

[beybe29]

ja zwracam sie jako Pan i Pani, moze dlatego ze neimamy slubu i inaczej nie wypada;) tescia mam fajnego, z tesciowa róznie bywa;)

[Anya]

Mam tylko teściową i mówię do niej Mamo

[anusiaelblag]

Ja mam teściową tylko i mówię Pani najczęściej. Jak mi coś odbiję to bezosobowo....

[julia]

Jesli są jakieś spięcia z teściami to odpada
Najlepiej bezosobowo

[Marysia]

mamo - tato !
ale jak tesciowa za duzo mowi ... wtedy zwracam sie bezosobowo

[kamka88]

Ja jakoś nie wyobrażam sobie mowic mamo, tato więc zwracam się bezosobowo lub Pan/Pani. Dla mnie to trochę bez sensu mówienie mamo/tato bo rodzic może byc tylko jeden(tzn jedna mama i jeden tata).

[Sayen]

Ja mówię mamo i do niedawne tato :(
Nie było mi łatwo się przyzwyczaić i często mówiłam pani , pan ale z czasem nawet nie wiem kiedy przestałam się motać

[paczanga]

beybe29

ja zwracam sie jako Pan i Pani, moze dlatego ze neimamy slubu i inaczej nie wypada;) tescia mam fajnego, z tesciowa róznie bywa;)

u mnie jest tak samo
poślubie nic sie nie zmieniło. sądzę że propozycja powinna wyjść od nich a tu nic więc (szczególnie od teściowej, teść cos przebąkiwał) sama sie nie pcham.

[krusia30]

Ja bardzo rzadko mówią do teściowej "mamo".Do teścia tylko teściu.Może jest to spowodowane tym że nie jesteśmy aż tak bardzo związani ze sobą emocjonalnie,bo rzadko do nich chodzę bo jakoś nie odczuwam takiej potrzeby,bo wystarczy że mąż-syn u nich często bywa.

[karolinaR]

ja również mówię mamo i tato, tak samo mój mąż do moich rodziców, nawet jakośc dość łątwo mi to przyszło. Jedynie nie umiem jeżeli jest jakaś impreza i są moi rodzice i teście to wtedy do teściów staram się bezosobowo no chyba, że ktoś każe mi ich zawołać no to sie wtedy nie da

[alisss]

My nie jestesmy malzenstwem (jeszcze, ale 11 lat razem), kiedy zaszlam w ciaze przyjechali do nas rodzice mojego Ł i ja jak zwykle pani, pan, a jego mama do mnie ze jaka pani, przeciez jestesmy ze soba juz tak dlugo i bedziemy mieli dzidziolka, wiec czas przestac paniowac hehe, poprosila zebym mowila do niej, mamo lub po imieniu.... niestety jeszcze nigdy(mimo ze minal juz ponad rok) nie przeszlo mi to przez gardlo.... i chyba jej przykro z tego powodu, mowie bezosobowo, a od kiedy mamy naszego synka toczesciej babcia i dziadek. Strasznie mi ciezko bo tezbym chciala, ale niestety...

[Kejranka]

ja do swoich teściów mówię mamo, tato :) jakoś tak dziwnie było na początku, tym bardziej że niewidujemy się zbyt często no ale przyzwyczaiłam się :))

[Vila]

Mówię mamo i tato, ale to wiele mnie kosztuje. :/ na początku starałam się unikać sytuacji, kiedy tak mam powiedzieć, ale na dłuższą metę się nie da. Bleh. ;)

[Amelka85]

Ja mowie bezosobwo, nie moge mowic Pan/Pani bo bardzo mnie prosili zebym tego nie robila, ale mamo/tato mi nie przechodzi przez gardlo...Jak sie urodzi nasz Nikodem to nie bedzie prblemu bede mowic babciu / dziadku :)

[ewaa]

ja do swoich tesciów mówie mamo-tato, czasami babcia-dziadek :)