Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe mamy 2021


Gość Magda

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Migotka2021

Ja po połówkowym. Na szczęście wszystko prawidłowo. Mała ma ok. 22cm i waży 340g😉 Ostatnio też twardnieje mi jednak bardziej brzuch - pytałam lekarza - powiedział, że lepiej wziąć dodatkowy magnez niż kolejną No-Spę. Chyba, że jest ból.  No to teraz kolejne tego typu badanie dopiero w czerwcu...A teraz tylko zwykłe wizyty kontrolne.

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Migotka super ze z malutka wszystko ok . Ja juz nie mogę się doczekać usg i z drugiej strony boje się czy napewno z maluszkiem wszystko jest ok. Byle do soboty . Jezeli tobie pomaga magnez to napewno lepiej jest nie brać nic więcej. Mi niestety ani magnez ani nospa nie pomaga . dopiero w zestawie ze spasmina czułam ze jest lepiej. 

Trzymam kciuki za pozostale połówkowe...

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!

Ja jestem w 17 tygodniu i 6 dniu.

To jest moja druga ciąża, córeczka ma skończone 4 latka.

Pierwszą ciążę przechodziłam dobrze , natomiast druga ciąża-ciężko było przez 4 miesiące. W 9 tygodniu byłam 2 razy na ostrym dyżurze z powodu krwawienia(myślałam,że stracę maleństwo)-okazało się,że mam krwiaka.

I codziennie wymiotowałam:( Czasami płakałam z tego wszystkiego bo nie dawałam rady...nic nie mogłam jeść bo cały czas coś się działo. Od ponad tygodnia jest ok.

04.05 mam wizytę u swojej lekarki a 10.05 badania połówkowe:)Nie mogę doczekać się jak zobaczę swoje maleństwo:)

 

Pozdrawiam wszystkie wrześniowe mamuśki:) A termin mam na 25.09 ale będę mieć CC.

Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, Gość Daria2110 napisał:

Hej dziewczyny!

Ja jestem w 17 tygodniu i 6 dniu.

To jest moja druga ciąża, córeczka ma skończone 4 latka.

Pierwszą ciążę przechodziłam dobrze , natomiast druga ciąża-ciężko było przez 4 miesiące. W 9 tygodniu byłam 2 razy na ostrym dyżurze z powodu krwawienia(myślałam,że stracę maleństwo)-okazało się,że mam krwiaka.

I codziennie wymiotowałam:( Czasami płakałam z tego wszystkiego bo nie dawałam rady...nic nie mogłam jeść bo cały czas coś się działo. Od ponad tygodnia jest ok.

04.05 mam wizytę u swojej lekarki a 10.05 badania połówkowe:)Nie mogę doczekać się jak zobaczę swoje maleństwo:)

 

Pozdrawiam wszystkie wrześniowe mamuśki:) A termin mam na 25.09 ale będę mieć CC.

 

20 godzin temu, Gość xenia napisał:

Witajcie jestem tu nowa. Właśnie mija 20 tydzień będzie chlopak....czwarty już. Kręci się okrutnie zwłaszcza jak idę spać. 4 maja mam połówkowe mam nadzieję że będzie wszystko dobrze, bo mam już swoje latka.

Witajcie Dziewczyny! 🙂

 

To w sumie ile z nas zna już płeć dzidzi? Bo chyba widziałam tylko 2 osoby? 🙂

Odnośnik do komentarza
25 minut temu, Gość Nika napisał:

U mnie lekarka stwierdziła ,że będzie córka i na badaniach prenatalnych lekarz też tak stwierdził.Zobacze co będzie w maju😀

Witajcie Dziewczyny! 🙂

 

To w sumie ile z nas zna już płeć dzidzi? Bo chyba widziałam tylko 2 osoby? 🙂

 

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Gość Nadzieja napisał:

Gratuluję córeczki Karolina! Ja już umieram z ciekawości a usg mam 4 maja. Jeszcze tylko tydzień i 2 dni 😂 ale najważniejsze żeby wszystko było w porządku z Maluszkiem 💞

Ja też odliczam już dni do usg-też mam 04.05😀 Szybko zleci 

 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Tez nie mogłam się doczekać na to połówkowe. A dzien przed to byłam tak zdenerwowana czy wszystko z dzidzia ok ze masakra. Na szczęście jest zdrowa wiec kamień z serca . Trzyma kciuki za was dziewczyny i wasze maluszki .

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Karolina, gratulacje ☺️

Ja dzisiaj mam wizytę u swojego lekarza, a w czwartek USG połówkowe. Co prawda, już na pierwszych prenatalnych i miesiąc temu w 16 tygodniu lekarze stwierdzili, że chłopiec, ale jeszcze czekam na ostateczne potwierdzenie w czwartek. 

Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża i nie mam doświadczenia. Od dwóch tygodni czułam takie delikatne łaskotanie, bąbelki w brzuchu, od kilku dni pojedyncze " puknięcia " w brzuchu wieczorem, ale wczoraj i dzisiaj rano to już były konkretne kopniaki. Jak często ruszają się maluszki na tym etapie (20 tydzień) ? Mają jakąś konkretną porę wzmożonej aktywności czy jest to indywidualna sprawa każdego bobaska? Bo w ciągu dnia raczej nie obserwuje jego aktywności 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88
3 godziny temu, Gość Niecierpliwaa napisał:

Karolina, gratulacje ☺️

Ja dzisiaj mam wizytę u swojego lekarza, a w czwartek USG połówkowe. Co prawda, już na pierwszych prenatalnych i miesiąc temu w 16 tygodniu lekarze stwierdzili, że chłopiec, ale jeszcze czekam na ostateczne potwierdzenie w czwartek. 

Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża i nie mam doświadczenia. Od dwóch tygodni czułam takie delikatne łaskotanie, bąbelki w brzuchu, od kilku dni pojedyncze " puknięcia " w brzuchu wieczorem, ale wczoraj i dzisiaj rano to już były konkretne kopniaki. Jak często ruszają się maluszki na tym etapie (20 tydzień) ? Mają jakąś konkretną porę wzmożonej aktywności czy jest to indywidualna sprawa każdego bobaska? Bo w ciągu dnia raczej nie obserwuje jego aktywności 

Niecierpliwa jezeli chodzi o aktywnosc maluszków to jest sprawa bardzo indywidualna każdego maluszka. Jedne ruszają się więcej inne mniej. Na tym etapie jeszcze nie wyczuwasz napewno wszystkich ruchów zwłaszcza gdy się poruszasz. Narazie maluszek ma sporo jeszcze miejsca . Niedlugo to się zmieni i wtedy będziesz czuła nawet w czasie gdy coś robisz. 

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Dziewczyny, wczoraj byłam na wizycie u swojego lekarza. Już na 100% było widać, że będzie chłopczyk ☺️ 

Mój lekarz namawia mnie na szczepienie przeciwko covid.  Według niego termin szczepienia przypadłby ok 25 tygodnia ciąży ( jeśli zarejestruje się w dniu, w którym otworzą zapisy dla mojego rocznika). Szczerze powiedziawszy nie jestem przekonana, boję się i chyba wolę jeszcze te kilka miesięcy zachować środki ostrożności w kontaktach międzyludzkich. Powiedziałam o tym lekarzowi, ale on uważa, że ryzyko powikłań jest znikome, a korzyści ogromne. Mam przemyśleć sprawę, oczywiście nic na siłę, ale rekomenduje szczepienie. Czy Wasi lekarze też zachęcają  Was do szczepień ? 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Niecierpliwa gratuluję synka 😊😊

Jeżeli chodzi o covid to wczoraj byłam na wizycie u mojej doktor i zalecała maksimum ograniczyć kontakty.Nic nie wspomniała ze mogłabym się zaszczepić. Zaleciła żeby bardzo na siebie uważać i w razie jakichkolwiek objawów do niej dzwonić natychmiast. 

Marlenka jak po wizycie ?

Odnośnik do komentarza

U mnie dziewczynka, wzruszyłam się na maksa na badaniu. Najważniejsze że wszystko w porządku ale te emocje same tak wyszły 

 

U mnie nic lekarz nie wspominał o szczepieniu, ale ja mam zamiar się szczepić. Mam info od koleżanki która bardzo interesuje się wszelakimi szczepieniami, że lepiej się zaszczepić, ufam jej w tej kwestii, tym bardziej że ciężarne mają większe ryzyko na cięższe a nawet bardzo ciężkie przechodzenie covida ze względu na trudności w oddychaniu. Oczywiście w żadnym razie Was nie namawiam, to Wasza decyzja

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

To super Marlenka ze wszystko ok. 

Dziewczyny ja tak z innej beczki . Bo w większości jesteśmy na półmetku ciąży,  jak u was z objawami ? Jak z waga ? Bo powiem wam ze mnie nadal bolą piersi , zwłaszcza brodawki . Czasami nawet nie moge sie dotknąć. No i wymioty nadal są. Może nie tak często ale nadal za bardzo nic nie moge jest . Od ostatniej wizyty jeszcze schudłam pol kilo a na tym etapie to juz raczej zaczynałam przybierac na wadze. Martwie się ze malutka ma mało witamin ode mnie bo jem tylko dlatego ze muszę i wcale nie jest to jakos bardzo zdrowe jedzenie . Mało warzyw i owoców Bo po nich wymiotuję.  Nabiał tak samo i mięso. Mam problem. Jak wygląda wasza dieta ? co wam pomaga ? Bo ja juz nie mam pomysłów. 

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Gość Karolina 88 napisał:

To super Marlenka ze wszystko ok. 

Dziewczyny ja tak z innej beczki . Bo w większości jesteśmy na półmetku ciąży,  jak u was z objawami ? Jak z waga ? Bo powiem wam ze mnie nadal bolą piersi , zwłaszcza brodawki . Czasami nawet nie moge sie dotknąć. No i wymioty nadal są. Może nie tak często ale nadal za bardzo nic nie moge jest . Od ostatniej wizyty jeszcze schudłam pol kilo a na tym etapie to juz raczej zaczynałam przybierac na wadze. Martwie się ze malutka ma mało witamin ode mnie bo jem tylko dlatego ze muszę i wcale nie jest to jakos bardzo zdrowe jedzenie . Mało warzyw i owoców Bo po nich wymiotuję.  Nabiał tak samo i mięso. Mam problem. Jak wygląda wasza dieta ? co wam pomaga ? Bo ja juz nie mam pomysłów. 

Ja wczoraj źle się czułam i walczyłam,aby nie wymiotować. Jednak mój organizm poddał się i wieczór w toalecie spędziłam.

2 tygodnie temu ważyłam się i schudłam 2 kg. W weekend pojechałam do rodziców i o dziwo waga podniosła się 🤣

Wczoraj jadłam parówki i smakowały mi jakby rtęć jadła, nie mogę pić soków bo coś po nich źle się czuję. Kupiłam sobie frytkownice beztluszczowa z funkcją pieczenia, smażenia,grillowania i jestem zadowolona. Przynajmniej po zrobieniu w niej potraw nie wymiotuje -jak dotychczas kiedy smażyłam coś na patelni albo w piekarniku 😀

Wizytę mam we wtorek więc porozmawiam z moja lekarka na temat moich wymiotów bo mam 2 tygodnie przerwy i znowu jazda na maksa 

Co do COVIDA-przeszlam go w tamtym roku.

Moja lekarka na początku ciąży powiedziała mi,żebym się nie szczepiła ,nie wiem co teraz mi powie-zapytam się.

 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88
27 minut temu, Gość Daria2110 napisał:

Ja wczoraj źle się czułam i walczyłam,aby nie wymiotować. Jednak mój organizm poddał się i wieczór w toalecie spędziłam.

2 tygodnie temu ważyłam się i schudłam 2 kg. W weekend pojechałam do rodziców i o dziwo waga podniosła się 🤣

Wczoraj jadłam parówki i smakowały mi jakby rtęć jadła, nie mogę pić soków bo coś po nich źle się czuję. Kupiłam sobie frytkownice beztluszczowa z funkcją pieczenia, smażenia,grillowania i jestem zadowolona. Przynajmniej po zrobieniu w niej potraw nie wymiotuje -jak dotychczas kiedy smażyłam coś na patelni albo w piekarniku 😀

Wizytę mam we wtorek więc porozmawiam z moja lekarka na temat moich wymiotów bo mam 2 tygodnie przerwy i znowu jazda na maksa 

Co do COVIDA-przeszlam go w tamtym roku.

Moja lekarka na początku ciąży powiedziała mi,żebym się nie szczepiła ,nie wiem co teraz mi powie-zapytam się.

 

Dzieki Daria.  Ja mam tydzień przerwy i od nowa wymioty. W niedzielę byla tragedia . wczoraj i dzisiaj tez wymiotowałam i to po tym co do tej pory mogłam jesc. Jak myślę o jedzeniu to chce mi się płakać.  Parówek tez nie moge jesc ani niczego vo było wędzone bo sam zapach wywołuje u mnie odruch wymiotny. Pic moge tylko zielona herbate i sok z  grejpfruta ( nawet po wodzie mi niedobrze ) , ale juz patrzeć na nie nie moge . Jak do następnej wizyty nic się nie zmieni tez będę musiała porozmawiać z moja doktor bo teraz malutka będzie potrzebowac coraz więcej wartości odżywczych.  Pomysle o tej frytkownicy beztłuszczowej.  Może u mnie też pomoże? 

Odnośnik do komentarza

Przed chwilą sprawdziłam, mam +8 kg, (w pierwszej ciąży miałam w sumie +21) Jakieś 3 tygodnie temu miałam sytuację że schudłam(jakoś - 1 kg niż przy poprzedniej wizycie) , nie wiem z czego bo wymiotów brak ale po jakiś 3 tygodniach dobiłam do tego co było przed schudnięciem i jeszcze było coś  na plusie. Z tego co jem to u mnie "zdrowo" znaczy jak najmniej przetworzone produkty, często zupy, koniecznie musi być trochę błonnika (bo inaczej mam zaparcia) czyli jem wyłącznie ciemne pieczywo, raczej codziennie jabłko, często musli, czasem jeszcze zjem parę śliwek suszonych i nie mam problemu. Biorę suplementy ciążowe prenatal duo i pije dużo wody. Z objawów to mam jeszcze trochę wrażliwe sutki ale już tak z 40% mniej niż było wcześniej, zaczynają mi się zgagi ale jeszcze są takie lajtowe bo przy poprzedniej ciąży to nie rozstawałam się z migdałami. O i jeszcze zaczyna mi się problem spania, miałam sytuację (niejedna tego typu) że obudziłam się o 4:30 i już po spaniu, udało się troszkę od ok 7 pospać jeszcze ale niedługo bo zaraz młody wstał. Niskie ciśnienie ale w granicy ciazowej normy i brak sił po dłuższym spacerze lub staniu w kuchni. Gdzieś tam czasem boli brzunio, coś czasem ciągnie w pachwinach i podbrzuszu, już zaczynam odczuwać trochę kręgosłup no ale ogólnie nie ma jeszcze źle, dopiero zacznie się robić ciężko, z doswiadczenia. No i lada moment trzeba będzie robić krzywą cukrową...... Bleh 

Odnośnik do komentarza

U mnie już ok z objawami, tylko od czasu do czasu brzuch boli czy plecy bo mam pracę gdzie dużo stoję i chodzę, ale ogólnie nie narzekam już na tym etapie.

U mnie 3kg na plusie w 20 tyg, podobnie jak w poprzedniej ciąży.

Ja przeszłam covida już w ciąży więc raczej nie mam po co się szczepić na tą chwilę

Mała już nieźle mnie puka 😂 Kupiłam już parę słodkich ubranek 😍

Mamy burzę mózgów z imieniem, Wy już wiecie jakie imiona?

U mnie połówkowe za niecałe 2 tygodnie 😄

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Chyba jednak nie zdecyduje się na szczepienie. Boję się, koronawiursa przeszłam przed ciążą, we wrześniu ubiegłego roku. Liczę, że jakieś przeciwciała jeszcze są. Co do wagi, to obecnie połowa 20 tygodnia i plus 4 kg. Wymioty dalej mi się pojawiają, ale tylko rano. Przed śniadaniem lub zaraz po śniadaniu, średnio tak 3-5 razy w tygodniu.  W porównaniu z pierwszym trymestrem to nic, więc nie narzekam. Gorzej mam z jazdą samochodem. Nawet krótkie dystanse 10-15 km zazwyczaj kończą się wymiotami. Sama praktycznie nigdzie nie jeżdżę, zawsze ktoś ze mną musi być, bo nagle mam taki odruch wymiotny, że nie potrafię go powstrzymać.  Poza tym sutki dalej są wrażliwe i mam strasznie wyczulony węch. Co do imienia, to teoretycznie mamy już wybrane, ale jeszcze od czasu do czasu pojawiają się nowe propozycje. 

Odnośnik do komentarza
Gość Migotka2021

Jako, że jestem tu najstarsza a Covid nie przechodziłam będę się szczepić w ciągu dwóch tygodni.  Nie jestem w stanie się odizolować. Dwóch synów chodzi do szkoły. Facet pracuje a w pracy bardzo dużo ludzi.  Wiem, że szczepionka to nic super pewnego ale chyba jednak jakieś zabezpieczenie. Także jedyne co to mRNA i szczepienie w szpitalu lub przychodni na wypadek jakiejś gwałtownej reakcji. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...