Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe mamy 2021


Gość Magda

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny 🙂

Jak tam się czujecie? 

Ja ostatnio mam wrażenie że z dnia na dzień budzę się coraz większa🙈 

Obecnie 26+2 tc a przytyłam 7 kg i wydaje mi się że to dużo a jak u Was z wagą? Z pierwszym dzieckiem przytyłam całościowo 14 kg ale coś mi się wydaje że teraz będzie więcej 🙈 apetyt mam taki ze zjadła bym słonia 🙈 ale poza tym czuje się dobrze i nic mi nie dolega. 

A co tam u Was? 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Witajcie😁 

Ja dzisiaj byłam na krzywej cukrowej i innych badaniach. No i wyszła mi anemia niestety wiec pewnie do kompletu moich leków dostane jeszcze coś na następnej wizycie 😞 Na szczęście cukry w normie i nawet udało mi się nie zwymiotowac glukozy . Dziewczyny , które jeszcze maja to badanie przed sobą polecam w 100% glukoze smakową   Trzeba kupić sobie samemu ale to niewielki koszt a o wiele wiele lepiej się pije . Naprawdę.  Ja dopiero przy 4 ciazy na to wpadłam 🤦‍♀️ I niepotrzebnie sie męczyłam przy poprzednich badaniach na obciążenie.  Dzisiaj nawet nic mi przy tym nie dolegało a nie toleruje w tej ciąży słodkiego. W poprzednich albo robiło mi się słabo a raz zwymiotowalam po 20 minutach od wypicia glukozy i było po badaniu.  Dzisiaj mnie olśniło🤣

Co do samopoczucia to ciężko mi jest w cieple dni i nadal czasami wymiotuję. Cały czas bolą mnie sutki ze czasami nie mogę się dotknąć i mam sporo skurczy . Do tej pory 3 kg na plus i to w ostatnim miesiącu . Wcześniej nie przybierałam na wadze. 

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Ja też robiłam krzywą w tym tygodniu. Zdecydowanie polecam glukozę cytrynową. Podobnie jak Karolina nie lubię mega słodkości, a już na czczo nigdy nie jem nic słodkiego. Na szczęście udało się i pomimo napadów mdłości  badanie zostało wykonane. Cukry w normie, ale też wyszła mi anemia. Miesiąc temu miałam badania na granicy i dostałam żelazo. Lekarz mówił,że jeśli żelazo nie pomoże, to wdroży mi coś mocniejszego. I chyba na poniedziałkowej wizycie dostanę coś jeszcze, bo niestety wyniki się pogorszyły. Co do wagi, mam na plusie 9 kg i też mi się wydaje że jestem z tygodnia na  tydzień większa. Przez ostatnie 3 tygodnie znacznie urósł mi brzuch i już nie da się nie zauważyć ciąży 

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Dziewczyny, na dzisiejszej wizycie widziałam synka po 3 tygodniach. Ma już 1 kg i nieźle fikał podczas badania. Jeśli któraś jest z okolic Krakowa i zamierza rodzic w Ujastku, to mam info od swojego lekarza który tam pracuje, że od dzisiaj istnieje możliwość odwiedzin po porodzie. 1 osoba może przyjść na godzinkę. Wymagane szczepienie lub zaświadczenie o teście PCPR. 

Odnośnik do komentarza
Gość Daria2110

Hej dziewczyny,

ale tu ostatnio cisza 😞Mam nadzieję,że u Was wszystko ok?

Ja miałam szczepić się na COVID 17.06 ,ale po rozmowie z lekarzem poczekam do porodu.

Po pierwsze-robiłam przeciwciała i mam ich maksymalna ilość.

A drugi powód jest taki,że miałam szczepić się Pfizerem,ale jak na złość pojawił się wariant indyjski co oznacza że Pfizerem nie mogę się szczepić ewentualnie Johnsonem ale nie jest to potwierdzone. Więc czekam do porodu.

05.07 mam wizytę u lekarza a jutro albo we wtorek będę robić glukozę na czczo. Nie boje się wypić jej bo z tym problemu nie miałam,ale martwię się,że cukier po godzinie będzie wysoki(lekarz powiedział mi,że jak będzie wynik 135-140 dietka mnie czeka)😞

Córeczka w brzuchu daje cały czas o sobie znać 😁Jest bardzo ruchliwa 🤣

Termin miałam na 25.09 ale ze względu na cesarskie cięcie będzie 11.09. Ale żeby to koniec nie było lekarz powiedział mi,że może być szybciej🤦 Zobaczymy jak będzie...

Upały mnie dobijają i nie wiem jak Wy,ale męczę się strasznie...Moja młoda jedzie za 2,5 tygodnia nad morze z dziadkami więc troszkę odpocznę. Musimy jeszcze zrobić przemeblowanie w pokoju dziewczynek, parę mebli wymienić. Na chwilę obecną mamy wózek i łóżeczko i parę ubranek na początek.musze w końcu posegregować ubranka od rozmiaru 72-116 (po córce starszej)i dokupić na rozmiar 56-62.

Odezwijcie się w wolnej chwili co u Was słychać 😘

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Ja ostatnie dni zaniosłam fatalnie. Przez ten upał totalnie uszło że mnie życie. Nie wiem czy pogoda na jakiś wpływ na dziecko, ale zauważyłam ,że mały był bardzo ruchliwy w ciągu dnia , najbardziej w momentach kiedy ja byłam wykończona. Poza tym kompletuje wyprawkę, czekam na ostatnie USG prenatalne 2.07.  i odliczamy do września 🙂

Odnośnik do komentarza
Gość Migotka2021

Ja nie chcę przynudzać ale czuję się coraz gorzej.  Termin na 31.08 czyli jeszcze kawał czasu a ja ledwo się ruszam. Po przejściu kilku alejek w sklepie dosłownie padam. Nie mam siły na żadne aktywności z młodszym dzieckiem. Biedny nudzi się całymi dniami. Jestem sama więc pomaga mi tylko starszy syn. Chyba na poważnie bierze mnie depresja. Nie wiem czy to normalne w końcówce ciąży czy po prostu przerasta mnie samotne macierzyństwo...

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Migotka, od wielu znajomych słyszałam,że w tym ostatnim etapie (tak 2 miesiące przed porodem) emocje wariują i pogarsza się stan psychiczny. Ja też od pewnego czasu mam ciągle dziwne myśli, że stanie się coś złego, podchodzę do wszystkiego bardziej emocjonalnie, wszystko mnie denerwuje. Może to moja podświadomość tak reaguje na zbliżający się poród ? Wiele koleżanek skarżyło się, że miało podobnie. Ale dobrze,że zwracasz uwagę na swój stan, mam nadzieję,że nie jest to depresja. Samotne macierzyństwo wcale nie musi być gorsze. Co prawda wszystko będzie na Twojej głowie, ale jedno dziecko już masz, więc doskonale orientujesz się w temacie noworodków. Przynajmniej ominie Cię stres z powodu nieznanego. 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Ja miałam wizytę w poniedziałek i okazało się że mam anemię no i oczywiście do mojego sporego zestawu leków dostalam żelazo i buraki w tabletkach żeby jak najszybciej nadrobić braki. W sobotę mam usg 30 tygodnia wiec zobacze nasza kruszynkę,  juz nie mogę się doczekać.  Jak stoicie z wyprawkami ? Ja powoli szykuje rzeczy do szpitala i niedługo pewnie będę pakowac torbę.  Wolę mieć to ogarnięte wcześniej niż potem na szybko szukać bo wtedy napewno czegoś zapomnę.  Z rzeczy dla maluszka to narazie mam wozek i fotelik. Po sobotnim usg będę ogarniac ubranka tylko chce się upewnić co do plci. Imiona dla maluszków macie już wybrane?  Bo u nas tak szczerze to ciężko idzie . Nie mamy za bardzo pomysłu ... 

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Ja jutro mam 3 USG prenatalne i też czekam z niecierpliwością na spotkanie z maluchem. Co do wyprawki to mam już kupione ubranka ( rozm 56 i 62) narazie kilka kompletów na początek, środki do pielęgnacji i pieluszki. Zostało mi jeszcze łóżeczko, wózek, kocyk, rożek, wanienka. Około połowy lipca mam zamiar wszystko wyprać i spakować torbę do szpitala. Też wychodzę z założenia ,że lepiej mieć spakowane rzeczy wcześniej, tym bardziej, że to moja pierwsza ciąża i boję się, że z tych wszystkich emocji mogę połowy rzeczy nie zabrać do szpitala. Imię mamy wybrane od 12 tyg. kiedy okazało się, że będzie chłopczyk. Czy wasze maluszki też się tak rozpychają? Mój dzisiaj szaleje od rana. Ciągle się wierci i przeciąga. Momentami jest to bolesne, kiedy ulokuje się na dole brzucha. 

Odnośnik do komentarza

Cześć! 

Mam 36 lat, a Termin na 17/09. To trzecia ciąża i 29 tydzień. Ogólnie dość nerwowa, bo z  początku pośrednie ryzyko trisomii 21 1:413 w teście potrójnym, potem poszerzenie komór przymózgowia w usg połówkowym, teraz z kolei cytomegalia CMV IgG 90,60 i CMV IgM 5,78. Wiem, że dwa dodatnie wyniki nie świadczą o niczym dobrym, a ginekolog na cito dopiero w poniedziałek. 

Krótko mówiąc, niedługi był okres, kiedy mogłam się w pełni cieszyć ciąża, bo zaledwie trzy tygodnie, pomiędzy ostatnim usg, a wczorajszym odbiorem wyników badań.

Jedyne co mi pozostaje, to mieć nadzieję, że wszystko będzie dobrze. 

 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Witajcie.

My dzisiaj po usg 30 tygodnia. Malutka waży 1600 g i w usg wychodzi dokładnie tyle co z miesiączki. Wszyściutko z nią ok teraz pozostało zaczekać jeszcze te 10 tygodni aż będziemy mogli ja zobaczyć i przytulić. Juz nie mogę się doczekać.  A jak u was ? 

Odnośnik do komentarza
Gość Diana2004

Dzień dobry , ja jestem obecnie w 30 tyg i 4 dni , termin mamy na 5.09. Będzie córeczka . Czytałam , że cześć z was szykuje rzeczy - ja mam już chyba wszystko . Zostało spakować torbę do szpitala . Z krzywa cukrowa tez polecam glukozę cytrynowa - rarytas w porównaniu z tradycyjna 😘 niestety u mnie po godzinie wynik 148 i tez muszę się pilnować z jedzeniem 🥲 W środę mamy usg i już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę nasza mała tancerkę …imię wybrane - Kaja💓

pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Gość Migotka2021

Dorcik - wszystko będzie dobrze.  Ja mam od dwóch tygodni pessar na szyjce bo zaczęła się skracać. Na razie wszystko ok. Wizyta w czwartek. 32 tydzień. Nie mam w zasadzie nic dla dziecka ale zaczęłam pakować torbę. Pierwsze dziecko urodziłam w 37 tygodniu i było duże i zdrowe więc 3go dnia byliśmy w domu. Więc chyba w przyszłym tygodniu kupię łóżeczko i zacznę kompletować wyprawkę. Choć nadal trochę to do mnie nie dociera, że będzie tu nowy domownik;)

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Dziewczyny, czy wasze dzieci też zmieniają pozycje co wizytę u lekarza? W czwartek na prenatalnych mały miał położenie główkowe, a wczoraj na wizycie u swojego ginekologa już był w położeniu miednicowym. Co prawda lekarz zapewnił mnie ,że nie ma powodu do niepokoju, bo dzidziuś ma jeszcze 4 tygodnie czasu do zmiany pozycji i najprawdopodobniej to zrobi, skoro kilka dni wcześniej już był tak ułożony.  A Wasze maluszki są już w pozycji gotowej do wyjścia? 

Odnośnik do komentarza
Gość Natalia

Witajcie kochane 🙂

Czy macie już wyprawkę dla swojego maluszka? Jeśli nie zapraszam Was do mnie gdzie znajdziecie wszystkie akcesoria tekstylne dla Waszych dzieci 🙂

10% rabatu na pierwsze zakupy wystarczy zarejestrować się w sklepie a rabat naliczy się automatycznie www.milababy.com.pl

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, Gość Migotka2021 napisał:

Ktoś tu jeszcze zagląda? Jak Wasze samopoczucie?

Witam jestem w 7 miesiącu ciąży a od 5 miesięcy sama. Gdyż facet Ojciec dziecka zostawił mnie gdy dowiedział się że będzie Ojcem.

Byłam zrozpaczona i załamana ciężko było mi się z tym pogodzić, że ktoś kogo kochałam tak podle mnie potraktował.

Mam przyjaciela który jak może pomaga mi A od kąt pamiętam zawsze miał do mnie słabość mimo iż nie był w moim guście i wiedział że na nic nie może liczyć zawsze był mi pomocny i jest nadal.  Od jakiegoś czasu zbliżyliśmy się do siebie sama nie wiem czemu!!??  Może dlatego że brakowało mi czułości bliskości przytulenia seksu!! Nawiązała się między nami nutka sympatii i bliskości. Jak każda kobieta potrzebuje ciepła i seksu. A On mi to wszystko dawał.

Do pierwszego seksu doszło 3 miesiące temu kiedy pomagał mi przynieść zakupy. Porozmawialiśmy sobie przy kawie. Przytuliłam się do niego i poczułam że chcę czegoś więcej. Nie zapomnę tego dnia chyba nigdy gdyż był to chyba najwspanialszy dzień w moim życiu. Nie wiedziałam że sex w ciąży może sprawić mi taką przyjemność dać mi tyle radość. pozwoliłam mu na wszystko chociaż to ja dyktowałam co i jak. On też dawał z siebie wszytko by sprawić mi jak najwięcej zadowolenia. Teraz mam pewne wyrzuty sumienia bo nie jestem pewna czy chce z nim być. A On pewnie na to liczy  że będziemy razem. Kilka razy rozmawialiśmy o nas o naszej przyszłości. Chce być ojcem i chce uznać to dziecko jako swoje. A ja się waham.

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 27/6/2021 o 10:53 AM, Gość Daria2110 napisał:

 

 

 

 

 

 

Hej dziewczyny,

ale tu ostatnio cisza 😞Mam nadzieję,że u Was wszystko ok?

Ja miałam szczepić się na COVID 17.06 ,ale po rozmowie z lekarzem poczekam do porodu.

Po pierwsze-robiłam przeciwciała i mam ich maksymalna ilość.

A drugi powód jest taki,że miałam szczepić się Pfizerem,ale jak na złość pojawił się wariant indyjski co oznacza że Pfizerem nie mogę się szczepić ewentualnie Johnsonem ale nie jest to potwierdzone. Więc czekam do porodu.

05.07 mam wizytę u lekarza a jutro albo we wtorek będę robić glukozę na czczo. Nie boje się wypić jej bo z tym problemu nie miałam,ale martwię się,że cukier po godzinie będzie wysoki(lekarz powiedział mi,że jak będzie wynik 135-140 dietka mnie czeka)😞

Córeczka w brzuchu daje cały czas o sobie znać 😁Jest bardzo ruchliwa 🤣

Termin miałam na 25.09 ale ze względu na cesarskie cięcie będzie 11.09. Ale żeby to koniec nie było lekarz powiedział mi,że może być szybciej🤦 Zobaczymy jak będzie...

Upały mnie dobijają i nie wiem jak Wy,ale męczę się strasznie...Moja młoda jedzie za 2,5 tygodnia nad morze z dziadkami więc troszkę odpocznę. Musimy jeszcze zrobić przemeblowanie w pokoju dziewczynek, parę mebli wymienić. Na chwilę obecną mamy wózek i łóżeczko i parę ubranek na początek.musze w końcu posegregować ubranka od rozmiaru 72-116 (po córce starszej)i dokupić na rozmiar 56-62.

Odezwijcie się w wolnej chwili co u Was słychać 😘

Ja jestem aktualnie w 31 tygodniu w sobotę już 32 🙂 na plusie mam 6 kg zmagam się z cukrzycą ciążową jestem na diecie modyfikowanej bo mam bardzo duże spadki oprócz tego tachykardia i czasem skacze mi ciśnienie.Jestem już po 3 badaniach prenatalnych w maju na badaniu lekarz nie mógł znaleźć pęcherza i nerek u córeczki zaczęła się walka i nerwy i latanie po najlepszych specjalistach i się udało stał się cud u Mai lekarz znalazł wszystko.Od tego czasu jestem bardzo przewrażliwiona.Termin mam na 25.09 ale muszę do szpitala zgłosić się 3 dni wcześniej.Wyprawkę i pokoik mamy już :)Brat już nie może doczekać się siostry fakt różnica będzie duża bo Kuba w październiku skończy 13 lat.

Powiedzcie mi ile Wasze maleństwa ważyły w  28/29 tygodniu ciąży bo moja Maja 1053 g i boję się,że to za mało

Odnośnik do komentarza
Gość Daria2110
2 minuty temu, Gość Kami napisał:

Ja jestem aktualnie w 31 tygodniu w sobotę już 32 🙂 na plusie mam 6 kg zmagam się z cukrzycą ciążową jestem na diecie modyfikowanej bo mam bardzo duże spadki oprócz tego tachykardia i czasem skacze mi ciśnienie.Jestem już po 3 badaniach prenatalnych w maju na badaniu lekarz nie mógł znaleźć pęcherza i nerek u córeczki zaczęła się walka i nerwy i latanie po najlepszych specjalistach i się udało stał się cud u Mai lekarz znalazł wszystko.Od tego czasu jestem bardzo przewrażliwiona.Termin mam na 25.09 ale muszę do szpitala zgłosić się 3 dni wcześniej.Wyprawkę i pokoik mamy już :)Brat już nie może doczekać się siostry fakt różnica będzie duża bo Kuba w październiku skończy 13 lat.

Powiedzcie mi ile Wasze maleństwa ważyły w  28/29 tygodniu ciąży bo moja Maja 1053 g i boję się,że to za mało

Ja się bałam,że mam cukrzycę cukrową. Moja lekarka sprawdziła jakie są normy i mówi,że jest ok. Termin też mam na 25.09 ale 2 tygodnie wcześniej będę mieć cesarkę czyli wypada 11.09 a ostatnio jak byłam na wizycie termin mi wyszedł 06.09🙈 w piątek mam wizytę u lekarza który będzie wykonywał u mnie cesarkę i wszystkiego się dowiem.

Co do wagi mojej córeczki- na wizycie byłam 03.07 i ważyła prawie 1800g. 

Moja córka wyjechała w tamtym tygodniu z dziadkami nad morze i wraca w sobotę. Powiem Wam,że odpoczęłam,ale i tak bardzo tęsknie za moim słoneczkiem 😀Jak wróci w poniedziałek jedziemy do Ikei zamawiamy meble i robimy przemeblowanie u dziewczynek w pokoju. Troszkę mnie to przeraża taki mały remoncik,ale damy radę.

 

Odnośnik do komentarza
Gość Migotka2021

Ja mam termin na 31.08 ale mała na ostatniej wizycie ważyła ok. 1800 - to było trzy tygodnie temu. Mam łóżeczko i fotelik samochodowy. Wyprawka w przyszłym tygodniu chyba. To będzie 35 tydzień. Wszyscy moi bliscy wyjechali. Boję się, że do porodu pojadę taxi:(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...