Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe mamy 2021


Gość Magda

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Karolina 88

No to może ten 14 tydzień tak się zaczyna ze sie odczuwa bol. Przyznam ze tak silnego jak dzisiaj to w żadnej ciazy na tym etapie nie miałam.  Ale z drugiej strony to kolejny raz kiedy macica musi się rozciągnąć do granic możliwości.  Może będzie bardziej to dokuczliwe. Ja tak czy siak musze z domu wyjść przynajmniej 3 razy. Rano odwożę dzieci na przystanek i po południu o 13 odbieram jednego a o 14 drugiego wiec nie ma zmiłuj i nie ważne jak sie czuje musze to ogarnąć. Także te wyjazdy zaliczam do spacerów sobie 😉

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Dziewczyny, dzisiaj dostałam pełny opis USG+ test pappa.  Na szczęście wyszło niskie ryzyko wad trisomii. Zmartwiło mnie za to coś innego. Moje przepływy maciczne są na poziomie pl2.8 i 2.5 . Lekarz opisujący badanie napisał : ryzyko stanu przedrzucawkowego 1:49. Zalecane przyjmowanie do 36 tyg. ciąży kwasu acetylosalicylowego w dawce 150 mg raz dziennie. Kompletnie nie mam pojęcia o co chodzi z tymi przepływami, czy one są aż tak złe? Wizytę u swojego lekarza mam dopiero 29.03. i nie wiem czy czekać spokojnie, czy dzwonić na jego prywatny numer z tymi wynikami

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Ale się tu cicho zrobiło... 

Niecierpliwa i dzwoniłaś do lekarza ? Czy czekasz na wizytę? Ja tez biore acard w dawce 150 mg i to w każdej ciąży.  Myślę że dobrze ze wykryli ryzyko i mogą reagować zanim będzie za późno. 

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka

Cześć dziewczyny! Jestem w 13+0, miałam dzisiaj badania prenatalne i jestem mocno zaniepokojona. Moje badanie trwało z zegarkiem w ręku 17min. Maluszek nie chciał się pokazać. Pani doktor nawet nie zrobiła porządnego wywiadu. Na pytania których nie zadawała były odpowiedzi na karcie z wynikami (nie wiem jakim cudem) :/ zobaczyła że są koniczyny dolne i górne, dosłownie zerkając i się nie przyglądając. A na wynikach oczywiście odpowiedź że widoczne koniczyny dolne i górne, dłonie i stopy. Martwi mnie że zrobiła to badanie w pośpiechu :( pomijam już fakt, że w trakcie wizyty jak nie mogła przez powłoki brzuszne zobaczyć tego co trzeba to zamiast poprosić mnie do toalety i przygotować do badania dopochwowego kazała mi się przy niej rozbierać co było w moim odczuciu upokarzające. Zaznaczam że badanie było robione w prywatnej klinice. 

 

Odnośnik do komentarza

No to powiem Ci ze faktycznie słabo. Ja na prenatalnych w gabinecie spędziłam 50 minut. Dziecko tak się wierciło że lekarz nie był w stanie zrobić pomiarów i robił mi 3 razy usg raz dopochwowe potem przez brzuch i potem dla pewności jeszcze raz dopochwowe. I drażnił maluszka przez brzuch aby się obrócił. Tak długo leżałam że aż zdrętwiałam ale odpuścił dopiero jak zrobił wszystkie pomiary które były potrzebne. Z początku byłam tym trochę zaniepokojona ze tak długo to trwa i myślę sobie może coś jest nie tak co on tak długo tam szuka ale takie powinno być badanie prenatalne potem mi wszystko wytłumaczył. 

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Karolina, zadzwoniłam, bo nie dawało mi to spokoju. Dostałam acard 150 mg codziennie na noc. Lekarz powiedział, że dobrze zrobiłam dzwoniąc, bo acard trzeba wdrożyć przed 16 tygodniem, a gdybym czekała do zaplanowanej wizyty 29.03. to byłabym już w trakcie 16 tygodnia.  No i będziemy obserwować przepływy i ciśnienie. W każdym razie teraz jestem spokojniejsza. 

 

Agnieszka moje USG prenatalne trwało ok 30-40 min. Lekarka dokładnie wszytko opowiadała i pokazywała.na test Pappa czekałam tydzień, wynik wysłali mi na maila. Na połówkowe też się tam umowie , bo naprawdę wyszłam z wizyty zadowolona. 

Odnośnik do komentarza
Gość Marlenka

Agnieszka moje badanie trwało tyle samo, bo spojrzałam na zegarek (była mała obsuwa w kolejce) ale lekarz badający mnie przez powłoki brzuszne, spokojnie mi mówił co i jak tam widzi i co mierzy, w tym przeziernosc karku mierzył 2 razy dla pewności, może Ten lekarz z takich cichszych? Przy poprzedniej ciąży byłam na prenatalnych gdzie indziej i lekarz coś tam mówil ale mniej i badanie też trwało poniżej pół godziny. Cóż może słabo a może zmierzył i zobaczył co było trzeba. Co do wywiadu to część rzeczy pewnie z karty ciąży, no i ja tam za wyraźnie wszystkiego też nie widziałam ale to każdy może mieć subiektywne odczucia co do jakości badania, wydaje mi się, że raczej nie ma sensu powtarzać, może na połówkowe wybrać lepiej inne miejsce dla spokoju. Co do rozbierania przy lekarzu, rozumiem to zniesmaczenie doskonale, miałam wcześniej gina, który miał 2 pomieszczenia(w jednym biurko do wywiadu a w drugim fotel do badania) i zawsze mówił, proszę iść się przygotować i właził w trakcie rozbierania się.... Nie fajne ale już tam nie chodzę 

 

Niecierpliwa jestem dobrej myśli, trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze 

Odnośnik do komentarza
Gość Marlenka

A jak tam Wasze objawy? U nas w miarę spoko, nie mam raczej nic mocno dokuczliwego, nie drażnią mnie zapachy, jedynie ze smaków żurek mi nie podchodzi. Samopoczucie, hmmm bardziej rozchwiana emocjonalnie jestem, szybko się wzruszam i coraz bardziej roztargniona niestety. No i szybko się męczę. Miewam jakieś drobne bóle ale do przeżycia i mam baaardzo wrażliwe sutki. 

Ustąpiły Wam już wymioty? 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina 88

Ja jutro zaczynam 15 tydzień i nadal mam wszystkie objawy. Masakryczne wrażliwe sutki , zmęczenie,  senność (bez drzemki nie funkcjonuje) oraz mdlosci i wymioty. Chociaż od wczoraj mam te opaski na nadgarstki na mdlosci i dzisiaj nie zwymiotowalam jeszcze (szok) . zobaczymy jak będzie dalej ale podejrzewam ze dolegliwości żołądkowe utrzymają się do końca ciazy. Mam trochę więcej siły i to się jedynie poprawiło. Jestem w stanie coś niewielkiego zrobić i udaje mi się przejechać autem 5 km bez mdlosci . Jestem z siebie dumna 🤣🤣🤣 bo musze robić dziennie 3 kursy po dzieci na przystanek i nie kończę wyjazdu szybkim biegiem do toalety ... 

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwaa

Mdłości już minęły. Zdarza mi się jeszcze wymiotować, ale to zazwyczaj jak poczuje jakiś zapach albo zjem coś ciężkiego. Zauważyłam, że po daniach z kapusty, fasoli, smażonych mięsach boli mnie żołądek, więc unikam takiego jedzenia. Sutki dalej mam wrażliwe, ale ta wrażliwość nasila się w nocy. Poza tym szybko się męczę, ale czuję więcej energii do działania niż dwa tygodnie temu. A jak Wasze brzuszki? Widać już coś? U mnie zaczął się delikatnie zaokrąglać od zeszłego tygodnia. Domownicy już widzą, że się trochę powiększyłam

Odnośnik do komentarza

Od dwóch dni borykam się z bólem podbrzusza, ciągnie mnie strasznie po bokach i jest to taki ból jak na miesiączkę. Lekarz zalecił nospę i odpoczywać ale średnio przechodzi. Zastanawiam się czy coś może jest nie tak czy to takie uroki i macica się rozciąga itd. Nie pamiętam ale chyba nie miałam nic takiego w pierwszej ciąży 🙄 czy któraś z Was miała taki problem? 

Odnośnik do komentarza
Gość AleksandraNowySwiat

Mnie też ciągnie w podbrzuszu...dzisiaj odebrałam Pappa. Ryzyko trisomii 21 : 1 do 6000. Głupio to brzmi ale jak juz wiem ze jest Ok to troche zapomniałam ze jestem w ciazy. Tylko brzuch mi przypomina ;).

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Natalia napisał:

Od dwóch dni borykam się z bólem podbrzusza, ciągnie mnie strasznie po bokach i jest to taki ból jak na miesiączkę. Lekarz zalecił nospę i odpoczywać ale średnio przechodzi. Zastanawiam się czy coś może jest nie tak czy to takie uroki i macica się rozciąga itd. Nie pamiętam ale chyba nie miałam nic takiego w pierwszej ciąży 🙄 czy któraś z Was miała taki problem? 

Ja mam takie bóle też i też nie pamiętam czegoś takiego z pierwszej ciąży. Wcześniej mnie to nie stresowało, ale po tym jak miałam duże krwawinie kilka dni temu to teraz już mnie wszystko niepokoi... A krwawienie okazało się krwiakiem, ale strachu się strasznie najadłam 😞

Odnośnik do komentarza
Gość Przyszła położna

Dzień dobry, 

wiem, że mój post jest całkowicie nie w temacie, bo nie jestem przyszłą mamą (choć mam nadzieję, że w przyszłości nią będę) i z góry za to przepraszam. Jestem studentką studiów magisterskich na kierunku położnictwo na Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy i robię badania do pracy magisterskiej dotyczące wiedzy kobiet ciężarnych na temat badań przesiewowych u noworodków pod kątem wrodzonych chorób metabolicznych. Niestety trwająca pandemia spowodowała, że nie mogę przeprowadzić badań osobiście wśród przyszłych mam w szpitalach czy przychodniach, dlatego zwracam się właśnie w tym miejscu z prośbą do Pań. Jeśli zechciałyby Panie poświęcić 5 minut swojego czasu na uzupełnienie stworzonej przeze mnie ankiety będę ogromnie wdzięczna. Badanie jest całkowicie anonimowe, nie wymaga podania imienia i nazwiska lub innych danych, które mogą Panie w jakiś sposób zidentyfikować. Nadesłane odpowiedzi zostaną wykorzystane tylko i wyłącznie w mojej pracy magisterskiej. W każdym momencie będą mogły Panie zrezygnować z wypełniania ankiety poprzez zamkniecie strony.

Z góry dziękuję za każdy wypełniony kwestionariusz.

Link do badania:

https://docs.google.com/forms/d/1Iwe4Y9x2vOi-F3Gfi_IOOqmF3Lwdsyfr6OvTa19szto/viewform?edit_requested=true

Odnośnik do komentarza

Nie mam żadnych plamień ani krwawień - oby tak pozostało. Tylko ten ból jest uciążliwy i nie mogę swobodnie pracować, przechodzi tylko jak leżę. Jeśli macie podobnie to chyba takie są po prostu uroki i trzeba to przetrzymać🙄 wizytę mam dopiero za 2 tygodnie i czekam już co tam się kryje w moim brzuszku jaka płeć 😍

Odnośnik do komentarza
Gość Marlenka

No to ja powiem coś co mnie szokuje, dopiero 14tc + ileś tam dni a ja już chyba czuje ruchy dzidziusia. Najpierw poczułam takie dosyć mocne wyciąganie się maluszka a teraz codziennie od paru dni takie smyranko jakby skrzydeł motyla, no coś cudownego. Ciekawe co na to powie gin w poniedziałek. 

 

Powiedzcie mi, kupujecie już coś maluszkom? Ja póki co kupiłam tylko skarpetki bo były malusie i słodkie, no poza tym sporo rzeczy po pierwszym jest więc lista wyprawkowa będzie wiele mniejszą

- to co już jest

- to co teraz już uważam za szit a nie must have

+to czego nie kupiłam przy pierwszym a jednak must have

 

ale qrcze utknęłam na allegro i przeglądam te wszystkie bajery bo muszę kupić dziecku słomki wymienne, a tu jeszcze jakieś zabawki do kąpieli sie  przydadzą, a może już coś na urodziny kupić... O jakie fajne bobo zabawki hahaha 

Odnośnik do komentarza

Marlenka witaj w klubie 😀 ja 14+4 i czuje bardzo ale to bardzo delikatne smyrnięcia wczoraj wieczorem poczułam pierwsze takie jakby wyciąganie i się popłakałam bo już zapomniałam jakie to świetne uczucie😍 i wiem że to napewno to bo wiadomo że w kolejnej ciąży człowiek już wie czego się spodziewać 😀 jak byłam w ciąży z synkiem też dosyć szybko poczułam ruchy ok 15-16 tydzień ale teraz to już naprawdę szok 😲

 

Ja czekam do 30 marca jak dobrze dowiem się płeć o ile maluszek się ujawni 😀 wtedy powoli będę zaczynać pierwsze łupy 😀 

Odnośnik do komentarza
Gość Marlenka

Ja przy pierwszym dopiero 20 + ileś tam dni poczułam, i nie pamiętam żeby to były smyrniecia tylko od razu puknięcie, kopniak. Każda może mieć inaczej też, inne odczucia. 

No tak znajomość płci trochę ułatwia sprawę ale to też nie zawsze. Mamy jeszcze sporo czasu na zakupy a jak już poniesie to na całego 

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,

A czy zaobserwowałyście u siebie wypuklenie brzuszka z jednej strony? Ja dokładnie dziś zaczynam 16 tydzień i jak rano się obudziłam to byłam w szoku, bo brzuszek miałam po prawej stronie płaski, a po lewej totalnie wypchnięty (ważę 52kg więc bardzo dokładnie to widać).  To chyba niemożliwe, żeby to był bobas? 2 tygodnie temu (dokładnie 13+1) miałam usg genetyczne I trymestru i doktor powiedział, że choć nigdy tak wcześnie nie mówi płci to tutaj już widzi na pewno, że to chłopiec:) miał wtedy 72mm, więc chyba nie urósł tak w ciągu 2 tygodni, żeby aż tak wypychać brzuch?? Czy może jednak? Jak myślicie, też tak miałyście? 

Odnośnik do komentarza
Gość Gosia12345

Hej dziewczyny właśnie odebrałam wyniki Toxoplasmy 
Wynik Igg 82,60 
Zakres :w
Ujemny <1,6
Wątpliwy 1,6-2,9
Dodatni 3,0 i powyżej 

Wynik Igm 0,250
ujemy : <0,50
Watpliwy 0,50-0,59
Dodatni 0,60 i powyżej

Dodam ze 5 lat temu byłam w ciąży i wtedy w wynikach wyszło ze już kiedyś przechorowałem toxoplasme czy jest możliwość powtórnego zakażenia ?  Lekarz mnie nastraszył ze miał już taki przypadek ale mam zrobić Awidnosc .
 

Odnośnik do komentarza
Gość Marlenka

Gosia, tak jak myślałam. U mnie podobnie obecnie

Igg 200

Igm 0,15

Chodzi o to, że kiedyś przeszłaś toxo i masz w "pamięci" przeciwciała Igg, awidnosc jest dla upewnienia ale nie masz się czym martwić. W pierwszej ciąży też miałam robioną awidnosc, teraz lekarz zapytał czy w 1 też tak miałam i powiedział "tak myślałem", 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...