Listopadowe mamy 2020

[Gość Kzbn]

Jena No dokładnie, trzeba korzystać z przesypianych nocy 😉 ja korzystam z braku stresów, bo na pewno będę się stresować wyjściem do toalety 😅 gotowaniem 😅 musze w grudniu kupić kamerę haha albo nosic mała wszędzie ze sobą. moja mała niech się wstrzyma tak do końca tygodnia bo jeszcze małe przemeblowanie nas czeka. Czyli wjazd łóżeczka do sypialni i przyjazd fotela 😉 

dziewczyny a powiedzcie mi czy będzie wprowadzać butelkę ? Bo ja bym chciała żeby mała umiała jeść z piersi ale tez z butelki, żebym ja mogła gdzieś wyjść (nie od razu, nie wiem kiedy, żeby tego covidu do domu nie przynieść) ale np fryzjer czy paznokcie jak będzie można po połogu. 

[Gość polozna_mamazu]

Cześć dziewczyny! Mam na imię Patrycja i jestem położną, a prywatnie mamą  Zuzi. W związku z obecną sytuacją i utrudnionym kontaktem z lekarzem/położną (zwłaszcza po porodzie) stwierdziłam, że chcę pomoc, edukować. Na moim koncie na Instagramie prowadzę właściwie bezpłatną szkołę rodzenia online. W wyróżnionych relacjach m.in. porod- nauka oddychania, praca na skurczu, omówienie pozycji wertykalnych (3 części), pielęgnacja noworodka, masaż krocza, niebawem ruszam z karmieniem piersią, rozszerzaniem diety i wieeele innych. Przekazuję tylko aktualna wiedzę opartą na badaniach naukowych. Moją misją jest wspierać kobiety w tym wyjątkowym czasie. Nazywam się polozna_mamazu

[Gość elaela]

Kzbn, ja już pisałam na ten temat - laktator i karmienie piersią nie są dla mnie. No chyba że przyjdzie mi to łatwiej niż poprzednio. Nastawiam się na mm. Wiadomo ze na początku pewnie będę dostawiać dziecko ale jeśli trafi mi się taki łakomczuch jak córka to dziękuję bardzo ale cycki są moje i nie oddam ich dzidziusiowi. Mnie karmienie bolało i leciała mi krew. Ogólnie u nas w szpitalu dokarmiaja i nie ma z tym problemu, ja nawet zapakowałam swoje mm do torby żeby mieć zawsze pod ręką i by waga w dół nie leciała i szybko szpital opuścić. 

Fryzjer i paznokcie hmmm... Na początek to może zakupy w pół godziny w biedrze🤣 a Ty tu z takimi marzeniami 🤣

[Gość Kzbn]

Przez COVID to nie wiadomo może prędzej zakupy w biedrze niż fryzjer i paznokcie 😉 

ja chce karmić (skoro już mi się zrobiły rozstępy to niech nie ida na marne 😤😖) i np raz dziennie butelka a tak to pierś. Jak dobrze pójdzie i nie będę miała przygód jak ty elaela. Tylko nie wiem czy od razu ta butelka czy jakoś później 😬

[Gość Hiacynta]

Hej dziewczyny 🙂

Też uważam, że lepiej poleżeć w szpitalu na obserwacji dziecka. 

Ja bym chciała karmić p. Mam już laktator. Kupiłam podwójny, bo może szybciej załatwi sprawę:) co do wprowadzania butelki wydaje mi się, że jak dziecko raz jej spróbuję, to zalapie, że łatwiej jest pić z niej niż z cyca i wtedy karmienie piersią jest pozamiatane. Tak obserwowałam u koleżanek. Oczywiście kupiłam asekuracyjnie mała butelkę.

Elaela u mnie mały też od początku jest skierowany głową w dół. Zawsze ucisk na pęcherz i chodzenie do kibelka wiele razy w ciągu dnia. Ale od 2 dni czuje, że brzuch mi lekko opadł i ucisk na podbrzusze się zwiększył. Przez to już chyba zamieszkam w toalecie 😉 

Herbata z liści malin została wpisana do jadłospisu. Powiem Wam, że mój maż się ostatnio śmiał, że herbata wygląda jak ususzona maryśka i mu nawet smakuje, także jak mi cos zostanie to on chętnie wypije resztę 😂

[Gość Kzbn]

Hiacynta kurczę faktycznie tez przecież o tym czytałam,ze z butelki pijąc dziecko nie musi się tak wysilać jak z piersi i potem może nie chcieć już ssać. Poczekam jak najpóźniej z wprowadzeniem butelki. 🙂 

dzisiaj w nich dwa razy obudził mnie ból w kroczu potem jakby przeszedł w ucisk odbytu. Już normalnie myślałam,ze poród się zaczyna tylko myśle sobie tak od końca ? Od brzuszka się powinien zaczynać od skurczy 😜 które się nie pojawiły. Jakoś przetrwałam. Zaczęłam się tez martwić Ok jak nie przejdzie to szpital ale co zbadają mnie wpuszcza w ogóle bez wyniku... do Katowic mam jechać się zbadać. Nakręciłam się a tu samo przeszło i spałam sobie dalej 😜 

[Gość Pistacja]

Ja mam trochę inne doświadczenia karmienia piersią niż pisze Hiacynta. Wydaje mi się,  że to zależy od dziecka,  ale też i smoczka w butelce. Starszy syn nie bardzo chciał pić z butelki, ale jak musiałam wyjść na pół dnia to był tak głodny, że mu to nie przeszkadzało. Potem i tak karmiłam piersią. Natomiast młodszy syn od szpitala był dokarmiany mm, od piersi się odwracał i płakał, więc nie było wyjścia. Bardzo mi zależało,  żeby karmić samej, więc często go dostawiałam. W efekcie z kilku razy zeszliśmy do jednego karmienia mm, zazwyczaj przed spacerem.

[Gość Meg]

Hej dziewczyny.Ja dziś urodzilam malutka jest wspaniala.4kg i 60 cm.Jestem taka szczesliwa!!!

[Gość Kzbn]

Meg aż mi łezka wzruszenia poszła ! Jak się cieszę 😭❤️ Wspaniale !! Nie wiem czy napisać długa czy wysoka dziewczynka 😅 

jak dasz rade napisz coś więcej! Jak porod, jaka masz opiekę. 
 

Jestes wielka! Pamiętaj! Cud narodzin ❤️ Jest twój !! 

[Gość Ania]

Meg, gratuluję serdecznie ❤️💐😘 kawał dziewczyny, wspaniale! Mam nadzieję że wszystko poszło gładko i szybciutko 😉

Trzymam kciuki za Was wszystkie,oby szybko coraz więcej takich dobrych wieści 😉😘

A mój synuś skończył dziś już 2 tygodnie,tak zleciało 🙂 choć już nie pamiętam co to przespana noc to jestem bardzo szczęśliwa! Oczywiście różowo nie jest,mały ma kolkę,ale od wczoraj dajemy nutramigen i mam nadzieję że będzie lepiej,a ja swój pokarm odciagam i mroże. Przykro mi trochę z tego powodu, ale jak już mu przejdzie z brzuszkiem to wrócę do karmienia i będziemy wykorzystywać zapasik mrożonek do kaszki i kleiku😁

[Gość Klaudia89]

Meg, gratuluję kochana! 🥰

Naturalnie rodzilas? Dobrze się czujesz? 

Kzbn, ja za każdym razem placze jak czytam, ze kolejny dzidzius jest.

Mi dzisiaj odszedł czop, od dwóch dni skurcze co raz mocniejsze, wiec lada chwila i u mnie pewnie też będzie dzidzius. 

Co do karmienia,  to chciałabym karmić piersią, a jak będzie,to się okaże. 

[Gość Kzbn]

Klaudia89 nooo wszystko wskazuje,ze u Ciebie to lada dzień!! 🙂 

ja u siebie nie zauważyłam żeby odszedł czop. Może stanie się to na dniach 😉 

[Gość Hiacynta]

Meg, gratulacje 💝💝💝

[Gość Meg]

Porod naturalny.Czujemy się dobrze.Opieka tez spoko.Skurcze miala od 3 dni dosc regularne w nocy ale dziś to juz bolalo.Odszed mi czop a myślałam, że to wody sie sączą.Bo ostatnio czop inaczej  wyglądał.I juz nie wiedzialam co robić. W szpitalu bylam o 6.15 z 6cm rozwarcia .A urodzilam o 8.40.Porod spoko naprawdę  i fajna  mialam polozna ktora mi pomogla.Trzymam kciuki za Was kochane !!!

[Gość Klaudia89]

Meg, to szybko poszło! Zazdroszczę 😊 trzymajcie się cieplutko 😘

 

[Gość Pistacja]

Meg, serdecznie gratuluję córeczki 🥰🥰🥰 no i zazdroszczę szybkiego porodu. 

Dziś byłam na ktg. Zapisał się tylko jeden malutki skurcz, więc u mnie jeszcze się nie zanosi. 

Alutka,  Marv, co u Was? Macie już dzieciaczki przy sobie?

[Gość Kzbn]

Meg! O to już spore rozwarcie 🙂 pięknie i szybko! Zazdrość 😝 

a tak poważnie, to świetnie,ze miałaś dobra położna ! 🙏 to bardzo dużo! 
trzymajcie się. Odpoczywajcie po porodzie ty i malutka 🙂 (przypomnij imię córeczki 🙏) szybkiego wyjścia do domu! 

[Gość Izabela92]

Hej o 12.20 przyszedł na świat mój synek :)) mialam troche komplikacji ale na szczęście wszystko skończyło się ok ;)) 40+3tc 2950g 55cm;)) normalnie nie moge się na to moje szczęście napatrzeć;) pozdrawiam mamusie z dzieciaczkami i jeszcze oczekujące 😉😊

[Gość Kzbn]

No proszę ale dzisiaj dzień! 😁 dwie mamusie urodziły! Kumulacja 😆 

izabela najważniejsze,ze komplikacje zostały opanowane i cieszysz się synkiem! Długi chłopak i szczupły 😉 zbieraj siły !! 

[Gość Klaudia89]

Izabela92, gratuluję! 🥰 powodzenia w szybkim dochodzeniu do siebie i duzo zdrówka dla Was 😘

Rzeczywiście dzisiaj kumulacja. Ciekawe co przyniesie kolejny dzień 😀

 

[Gość Izabela92]

Dzękuje ;)) teraz zaczynają się inne problemy, mój maluszek chce jeść wydaje się jakby ładnie ssal a mam wrażenie, że on jest głodny  i cały czas szuka a ja póki co nie mam pokarmu i mały się denerwuje. Pytanie do kobiet mających już dzieci jak pobudzacie laktacje to od razu jak podłączacie laktator to coś powinno lecieć chociaż po kropelce ?? Bo u mnie kompletnie nic. Chyba, że po cc jakoś dłużej powinnam czekać 

[Gość Ania]

Izabela, spokojnie, mnie po cc pokarm pojawił się w 4 dobie... narazie musisz dokarmiać i przystawiać ja

[Gość Ania]

Jak najczęściej i będzie dobrze 🙂 a w ogóle gratulacje ogromne!!!😁

[Gość Kzbn]

Izabela spokojnie. Wiem,ze to frustrujace,ze dziecko chce a ty nir możesz. Ale tak jak Ania pisze czasem po cc trwa to dłużej 🙂 najważniejsze to próbować, przystawiać i dokarmiaj sobie mm narazie 🙂 szkoda,ze żadna pani położna Ci tego na spokojnie nie powie. Bardzo nie ładnie!! Powinnaś mieć wsparcie! 
a jak na sali ile masz dziewczyn? 

[Gość Jena]

Oo dziewczyny jesteście bohaterkami serdecznie gratuluję dzieciaczków już na świecie 😍 odpoczywacie i nie bójcie się pytać położnych,  w tych trudnych czasach myślę że każda będzie wyrozumiała i powinna udzielić odpowiedzi tym bardziej że jesteśmy skazane tylko na siebie. Buziaki 😽👶