Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny! Przede wszystkim gratuluję wszystkim dziewczynom,którym jeszcze nie gratulowałam!!! I w ogóle wszystkim,że już są szczęśliwymi mamusiami😁

Kzbn, to chyba czop Ci schodzi,szykuj się,przyszła i pora na Ciebie 😘

A u nas w poniedziałek Ludwiś skończy już 4 tygodnie 🙂 mamy niestety trochę problemów, jesteśmy w trakcie badań w kierunku skazy białkowej,mały jest na specjalnym mleczku. Lekarz też podejrzewa refluks i z jedzeniem u niego też jest czasem problem... niestety ja już nie karmię,na początku z racji alergii u małego,a teraz już nie mogę w ogóle bo musiałam wrócić do leków z przed ciąży bo strasznie poleciały mi wyniki☹️ bardzo jest mi przykro z tego powodu,bo pokarmu miałam na prawdę dużo,jednorazowo sciagalam 160-180ml,sporo mam pomrozone, tylko jeśli okaże się że alergia u Ludwiczka się potwierdzi to prawdopodobnie nie będę mu go mogła podać 😭

No ale nic na to nie poradzimy, najważniejsze żeby przeszły mu problemy z brzuszkiem to może w końcu prześpimy jakąś noc😉

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Ja sprawdzona 🙂 ktg, usg, badanie na fotelu. Dzięki forum i instynktowi miałam racje, odchodzi czop. Jeszcze nie odszedł cały ale kwestia czasu. Jutro mam wymaz (dzisiaj już było za późno robią do 9:/) a poniedziałek będzie przyjęciE na oddział. 
Ciesze się,ze byłam przynajmniej jestem spokojna,ze wszystko jest w porządku 🙂 ujście zamknięte jeszcze a szyjka skrócona o polowe a ja myślałam,ze już całkiem skrócona. Waga małej 3200g a w zeszły czwartek u pani doktor było 3300g 

Odnośnik do komentarza

No może być jutro 😉 29.11. Szkoda,ze dziś nie dało się już zrobić wymazu. 
dam znać, żebyście trzymały kciuki 😉 

Aniu, nie przejmuj się (chociaż łatwo mi mówić bo nigdy nie karmiłam i nie musiał przestać karmić) dałaś z siebie ile mogłaś. Siła wyższa! A jeśli uda Ci się wyeliminować alergen to mimo leków będziesz mogła karmić dalej? Trzymam kciuki za Ludwiczka żeby mu się po mm poprawiło ✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻

Odnośnik do komentarza

Niestety,dalsze karmienie nie wchodzi w grę,bo biorę leki przy których absolutnie nie wolno karmić ☹️ musi tak być, bo jakby zdrowie poleciało mi jeszcze bardziej to wtedy gorzej będzie później z tego wyjść. Pocieszam się tylko że siarę Ludwik dostał. A jeśli chodzi o alergen, to jeśli potwierdzi się alergia na białko i laktozę to wyeliminować to będzie niemożliwe,bo choćbym nie wiem na jakiej diecie była to w moim mleku zawsze laktoza będzie 🙄 

Kzbn,trzymam za Ciebie kciuki 😘 żeby wszystko poszło gładko i szybciutko! Czekam na dobre wiadomości!

Odnośnik do komentarza

Dziękuje bardzo 😘 pobolewa mnie coś co chwile. A to krzyż a to brzuszek gdzieś coś. Miałam jakby 3 skurcze co 10min ale spokoj teraz. Skurcze odczuwałam tak,ze brzuch się napinał i sam dol bolał. Wiec nie wiem czy na pewno skurcz. Jestem mega słaba dzisiaj śpiąca. Jutro przeżyć wymaz, wydaje mi się to być nieprzyjemne 😝 

mala wiercipietka działa. 

Odnośnik do komentarza

Kzbn trzymajcie się dzielnie! Nie stresuj się, z pewnością jesteś pod fachową opieką. Te zielone wody mogą być spowodowane stresem u maluszka. Może się denerwowalas? Dawaj znać jak u Was🙂 trzymam kciuki, żebyś szybko była już po wszystkim 🙂

Odnośnik do komentarza

Melduje się ! Ostatnia listopadowa mama ;D Hahah. Jestem po cc. Trzeba było, zgodziłam się od razu. Bo raz zielone wody to zły znak, miałam cały czas ktg. Małej tętno nie chciało się unormować mimo kroplówek. Przyszedł lekarz i zapytał co ja na to,żeby zrobić cc właśnie z tych powodów. Można dać kolejna kroplówkę i czekać ja mówię,ze nie,ze robimy cc ja będę spokojniejsza jak już mała będzie na świecie. Lekarz tez mówi,ze nie ma co czekać żeby się coś złego nie stało. Świetne panie położna i anestezjolozki. Powiem wam,ze nawet wkłucie znieczulenie nie bolało! Szybko zaczęłam ruszać nogami 🙂 Klara waga 2900 i troszke, 55 cm, 10 punktów to najważniejsze ! Przytulilysmy się na sali operacyjnej. Teraz jeszcze jej nie widziałam 

Odnośnik do komentarza

Kzbn,  gratuluję kochana!😍 Najważniejsze ze wszystko dobrze.  Teraz odpoczywaj ile możesz , a malutka na pewno za niedługo zobaczysz.  Ja poprosiłam zeby mi choc na chwilę przynieśli synka,  chociaż jeszcze nie moglam wstawać. Polozyli mi go na piersi zeby possal troszkę i żebyśmy mogli się przytulić. 

Pozdrawiam Was cieplutko 🥰

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Niestety małej nie widziałam jeszcze nie wiem dlaczego:( nikt nawet nie zapytał. Teraz wstałam drugi raz i już sama. Byłam w toalecie. Już dochodzę do siebie zdecydowanie. 
moze tutaj taka polityka,ze w pierwszej dobie nie daja. Bo poerwszy raz cc. O to mnie panie pytały czy to 1 raz 🤷🏻‍♀️

Odnośnik do komentarza

Kzbn, to szybko ci idzie. Ja jak urodziłam 8:55 rano, to mnie pionizowali dopiero kolejnego dnia. To tez byl moj pierwszy porod . Jeśli tęsknisz za małą i czujesz taka potrzebe, to nie bój się poprosić zeby ci Ja przynieśli. Moze nie na noc, bo może ci byc jeszcze ciężko z raną,  ale chociaż na godzinkę,  żeby poczuła Twój zapach i dotknęła twojego ciała. To bardzo ważne na samym początku.  Duuuuzo bliskości i przytulania.  W końcu jej tez ciężko się odnaleźć pierwszy dzień na tym świecie 🙂 Trzymam kciuki

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Kzbn, gratulacje Kochana 😘 jesteś bardzo dzielna! Dobra decyzja o cc,nie było na co czekać skoro wody zielone!

Nie martw się na pewno z Małą wszystko w porządku, podejrzewam że mają ja na obserwacji z racji tych zielonych wód,ale zapytaj, na pewno Ci powiedzą co i jak🙂 moja koleżanka np.urodzila bardzo szybko i przez to jej synek napił się wód płodowych i mieli go całą noc na obserwacji w inkubatorze,więc podejrzewam że profilaktycznie z Twoją Klarą też tak jest...

Super,że tak szybko dochodzisz do siebie! Odpoczywaj póki możesz bo jak będziesz już z córcia to się skończy laba😘

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj maleńka już od 6:00 ze mną. Tak była na obserwacji z racji wód oraz miała robione badania. Wstawania z pozycji leżącej nadal masakra. Źle mi to idzie ale jakoś sobie radzę. Przebieranie jej tez mi jeszcze nie idzie 😜 robię to mega nie poradnie. Jak panie od noworodków przyjdą to je poproszę o pokazanie. Bo niby się filmiki ogląda ale to nie to samo. Przystawiam ja, ona sobie pięknie radzi ale chyba jej nic nie leci 😞 

Odnośnik do komentarza

Kzbn, spokojnie, dojdziesz do wprawy🙂 ja też po 9 latach przerwy między dziećmi czuje się tak jakbym wszystko robiła pierwszy raz,ale zobaczysz po kilku dniach będziesz miała wrażenie że umiesz to od zawsze! A pokarm też się pojawi na pewno, grunt że mała wie o co chodzi z ssaniem i chce ciągnąć pierś! Przystawiaj ja jak najczęściej i pokarm przyjdzie...a i pij dużo wody,bo wtedy będzie większa laktacja🙂

 

Odnośnik do komentarza

Kzbn, ja 3 lata temu miałam córeczkę, od września dopiero odpieluchowana a jakbyś zobaczyła jak pampersa w szpitalu zmieniałam to byś padła😃 aż babka mówi do mnie: weź pani tak się nie cackać, lepiej raz a porządnie mu wytrzeć! To prawda , inaczej jak się ogląda a inaczej w realu. Tak jak z karmieniem- w tych wszystkich przewodnikach jakie to proste a dla mnie to najtrudniejszy etap macierzyństwa.. Mam nadzieję że Wam lepiej pójdzie. My się dokarmiamy i to solidnie bo jak wiecie urodziłam smoka, 4200 g i ma tydzień a wygląda jak miesięczniak. Jak nie doje to wariuje tak że mnie chce zjeść i wszystko w około. 

Odnośnik do komentarza

#ankieta #dlaczegochcęzostaćmamą

Cześć dziewczyny! Prowadzę ankietę na temat dlaczego chcemy zostawać mamami i szukam kobiet z wynikami badań estradiolu, amh i testosteronu

Jeśli posiadacie takie wyniki to śmiało wypełniajcie ankietę, prześlijcie dalej, jeśli znacie inne kobietki, będę dozgonnie wdzięczna za każdą pomoc w przyczynieniu się do odkryć naukowych ;D

https://ankiety.uksw.edu.pl/index.php/926257?lang=pl&fbclid=IwAR273pqVPeAAZp0GyTcoZ1oTJjUb5czWhwGom6YGXjn0cg69FPb9ikY9SmA

 

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny mam pytanie czy wam było ciężko się przestawić z trybu w szpitalu a na tryb dom? Ja jakoś w domu się stresuje. W szpitalu jakoś inaczej dzień mijał. Posiłki gotowe. Tu ktoś po mała przyszedł, wracała idealnie opatulona i spała. Pokarmu dalej nie mam 😞 dopiero wczoraj zaczęłam femaltiker. Apap biorę na ranę i jeszcze te zastrzyki 😬

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudia89

Kzbn tez bylo ciężko.  Najgorszy ten pokarm....ale trzeba stymulować,  jak najczęściej odciągać.  Ja co 2 godziny albo przystawiałam albo odciągałam.  Jak widzialam ze dalej szuka cycusia,  a mi nic nie leci, to dawalam mm. Do teraz jeszcze nie jest tak jak powinno być, ale walczymy. Mimo ze piersi chcą odlecieć.  Byl czas, ze mleko kapalo , teraz wydaje mi się ze jest go duzo mniej. Podczas jednego karmienia zmieniam piersi po kilka razy. A i picie wody bardzo ważne, pic jak najwięcej.  Nie przejmuj się bałaganem w domu czy obiadem.... jedzenie zawsze można zamówić,  a posprzątasz jak znajdziesz siłę.  Okres połogu to czas dla ciebie i małej,  żeby się odnaleźć w nowej sytuacji.  Ja dziś biorę ostatni zastrzyk,  partner mi daje, ale było ciężko się przełamać.  Jestem 2 tyg po porodzie i przeciwbolowych juz nie biorę od tygodnia, także nic się nie stresuj, bol minie dość szybko.  Nie narzucaj na siebie za dużo, nie istnieją idealne mamy.  Dopuszczaj chwile placzu i załamania. Jeśli masz ochotę popłakać to placz, daj upust emocjom. Ciężko przeszlam pierwsze dni w domu i wiem jak ważne jest wsparcie bliskich, także dobrze zeby maz cie wspierał i rodzina,  a wszystko będzie dobrze. Nie zalamuj się, trzymam kciuki! 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Kzbn, spokojnie, wszystko się ułoży, musisz dać sobie czas! Na początku jest ciężko, i nawet u nas,dziś Ludwiś skończył miesiąc i też są takie dni że nie ogarniam i mamę wzywam, żeby go trochę pobawiła a ja wtedy ogarniam dom. Widzę sama,że z córką bardziej sobie radziłam że wszystkim sama,ale też byłam młodsza i przede wszystkim córka była mniej wymagająca. Z nim jest zupełnie inaczej,potrzebuje więcej uwagi,wymaga noszenia,taki mamin cycuś😉 A z pokarmem też na spokojnie, nawet jeśli będziesz miała mało to są na szczęście mieszanki. Córki też nie karmiłam bo nie miałam czym,a teraz mam czym a nie mogę 🙄 nie stresuj się tym, będzie dobrze!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...