Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Chyba wszystkie urodziły i już nie ma komu pisać ;D haha. 
Do nas jutro przychodzi położna 🙂 

mala mi się rozleniwiła butelka 😕 szybko przy piersi zasypia, musze ja pobudzać bo ssania. Z laktatorem już leci mleczko. Tylko musze częściej to robić. Piersi mam pełne i obrzmiałe wiec chyba nastąpił etap napełniania piersi mlekiem 

Odnośnik do komentarza

Weszłam zajrzeć co tam Kzbn u Ciebie 🙂 gratulacje 💙💙 u mnie teraz mało czasu bo mała w ciągu dnia dość aktywna, a spać najchętniej to na rękach 😛

co do karmienia - przystawiać i jeszcze raz przystawiać, jak tylko widzisz, że córka chce jeść 🙂 dla mnie nawał był najgorszy i ból sutków po kilku dniach karmienia, ale wszysko już się normuje, więc bądź dobrej myśli w razie czego 🙂 przy nawale robiłam laktatorem 5-minutowe serie odciągania i masaż pod ciepłym prysznicem - pomagało 🙂

Nasza córka daje się oszukać butelką tylko na dwa karmienia - potem chce pierś i koniec 🤷🏼‍♀️

Co do ogarniania w domu mi było łatwiej w domu. Mąż przejął przewijanie i bardzo wspierał we wszystkim, a w szpitalu to jednak wszystko samemu trzeba było. Spowijanie przez położne rzeczywiście usypiało małą, ale jak poczytałam o spowijaniu i o tym, że wcale nie jest takie super dla niemowlaków to ją odwijałam jednak, nawet za cenę obudzenia 😛

Odnośnik do komentarza

No karmimy się po 20,30min. Staram się z obu. Mleka jeszcze za mało ale wystarczyło na posiłek. Druga browka mega płaska 😞 staram się ściągać laktatorem albo chociaż brodawkę pobudzić żeby łapała. 
u nas mała myśle,ze dużo śpi. Dwie nocki słabsze dużo kręcenia, napinania ogólnie brzuszek. Może przez paprykę j fasolkę jednak są wzdymajace. 
juz doszłam do siebie nie mam napadów stresu, dobrze jem. Nie mam problemu z apetytem. W nocy wstaje 2 razy na karmienie co 3 h. Mąż pomaga coraz więcej robi przy małej 🙂 mówi,ze łatwiej by mu było jak tak 1kg była cięższa 😉 

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Jestem Styczniowka , ale pisze do Was po radę. Jaki polecacie biustonosz do karmienia ? Może coś z allegro , nie za miliony monet.? Po pierwszej ciąży gdzieś zapodzialam i nie pamiętam jaki był 🙈 

Kzbn, ja miałam jedna brodawkę taką płaską, i mi ginekolog zalecił z madeli osłonki formujące. Kiedy nie karmisz , możesz stosować, przy okazji pobudza do produkcji mleka , i często możesz w osłonce znaleźć mleko. Ja już przed porodem próbowałam i świetnie się sprawdziło. 

Odnośnik do komentarza

Paulina ja mam biustonosze z hm. Wzięłam sobie L bo miały być luźne ale mam za duże 😕 boki mi się tak zwijają. 
oslonki formujące spróbuje. Mam takie kapturki na brodawki ale rozmiar za duże 🤦‍♀️ Robię tak ze z tej piersi ściągam mleko. 

Odnośnik do komentarza

Kzbn, możesz spróbować wykluczać rzeczy wzdymające, ale raczej nic to nie zmieni, bo to że jemy rzeczy wzdymające nie sprawia, że mleko jest ciężkostrawne. To raczej kwestia niedojrzałego układu pokarmowego i wszędzie piszą, że przechodzi samo z czasem, tak jak ulewanie.

U nas też napinanie - co prawda bez płaczu i złego nastroju, po prostu się wierci. Pomaga często przystawienie do piersi, bo zazwyczaj wtedy też chce jeść i tak sobie je i puszcza bąki 😛

Rozumiem totalnie z tym poczuciem, że dziecko jest takie małe i kruche 😄 u nas kilo więcej, a i tak to samo przeżywaliśmy na początku. Zobaczysz jak szybko Wam urośnie, ani się obejrzysz 😄na naszą ubranka 62 zaczynają być na styk, a niektóre już za ciasne - no a minęły raptem niecałe 3 tygodnie 😄

Odnośnik do komentarza

Aa... sorki, podpisałam się Tobą xD

Paulina ja mam ze strony biustonoszedokarmienia i ogólne są spoko, chociaż kupiłam z fiszbinami i momentami mi to przeszkadza, zwłaszcza jak w piersiach więcej mleka. Kupowałam te modele z dobrymi opiniami i się sprawdziło.

Odnośnik do komentarza

Może nasza za dużo śpi w ciągu dnia ?! Już mam milion teorii 😅 czemu taka jest niespokojna przez cześć nocy. W dzień super. A nocki takie słabe. Chcoiaz tyle,ze malutka nie płacze 🙏 dzielna jest ale i tka nie mogę patrzeć jak ziewa i nie można usnąć 😞 

Odnośnik do komentarza

U nas też często dużo czuwa w dzień, a potem śpi twardo w nocy, a jak pośpi w dzień, to noce są bardziej marudne 😉 Na początku dziwnie nam było z tym jej niespaniem, bo mieliśmy wrażenie, że jej wtedy coś potrzeba, ale jakoś złapaliśmy dystans. Czasem po prostu sobie leży, oglądamy książeczki kontrastowe, ćwiczymy z nią na brzuszku, albo mąż ją bierze na ręce i sobie tak mała drzemie. 

W nocy gorzej, jeśli Wam się wierci, bo wiadomo, że chciałoby się spać 😛 no ale pewnie jak pośpi w dzień to musi odbić sobie w nocy i aktywność i karmienia 🙂

Odnośnik do komentarza

Kurczę przeczytałam co wysłaliście. No to się zgadza,ze chce być karmiona co godzinę, sama kończy znaczy zasypia ale po karmieniu piersią jak ja odkładam wcale nie jest spokojna.... rzadko jej się odbija, mimo odpowiedniej pozycji. przybiera bardzo prawidłowo. Nie zaśnie jak jej nie dokarmie... 

Odnośnik do komentarza

Kzbn, jeśli przybiera na wadze, robi siku i kupę prawidłowo, to znaczy, że z Twoją laktacją jest wszysko ok. Niestety hostorie o karmieniu co 3 godziny często dotyczą dzieci karmionych mm. U nas też są dni (jak wczoraj), że karmienie jest niemal co 40 minut przez cały dzień. Są też dni jak dziś, że przez większość dnia karmienie co 2-3 godziny, ale już standardem jest że między 16-19 ma czas aktywności i naprzemian ją nosimy(mąż) i karmimy(ja 😉 ), a o 19 idzie spać i następne karmienie o 23. Odkładanie kończy się stękaniem i tyle. Po prostu potrzebuje bliskości - tak sobie to tłumaczymy 🙂

Wiem że możesz być tym mega zmęczona. Ja miałam chwile zwątpienia i miałam ochotę uciec na księżyc, ale mija 3ci  tydzień i mogę powiedzieć tylko, że człowiek przywyka 😉 No a najważniejsze to zachowaj spokój. Jak Ty się będziesz niepokoić to i dziecko będzie niespokojne. U mnie tak to działało. Daj sobie miesiąc. Zawsze możesz to rzucić i przejść na mm 🙂 a tymczasem zaufaj sobie i dziecku i karm kiedy chce i ile chce 🙂

 

Odnośnik do komentarza

Pewnie masz racje kochana Karoo, ja nie spokojna i ona tez. Wiesz co z laktacja naprawdę nie jest Ok... ściągam 40ml z obu piersi ! Trzymam laktator do momentu aż przez 5 min nic kompletnie nie leci. Wiec nie jest Ok. 
daje sobie czas. Działam dzielnie z laktatorem i będę karmić mała piersią ile tylko będzie chciała i dokarmiała aż będzie spokojna. Nie aż będzie spac ale żeby była spokojna. Nasza tez jak odłożysz do łóżeczka to czasem posteka i śpi. My tez leżymy z mała, chodzimy. Zaczynamy spacery. Położna powiedziała,ze można. 

Odnośnik do komentarza

A kiedy ściągasz pokarm? Bo prawdę mówiąc to ja najwięcej ściągam (i to czasami) po nocy, po 5 godzinach niekarmienia i to jest wtedy najwyżej 75ml. I te 75ml jest na dwa, trzy karmienia, a z reguły na dwa i resztę wylewam. Moje dziecko na jedno karmienie z butli wypija max 50ml, a zwykle koło 30,

Tak sobie więc pomyślałam, że może te 40ml to już po karmieniach. Wtedy to też bym pewnie wiele nie ściągnęła. No ale nie chcę Cię na siłę przekonywać, bo wiesz najlepiej co się u Ciebie dzieje 💙

Odnośnik do komentarza

Wpadłam zobaczyć co tam u Was dziewczyny, mam trochę mało czasu na pisanie. Kzbn nie martw się unormuje się wszystko tylko przystawiaj i zadbaj o technikę karmienia obejrzyj kilka filmików w razie co na yt o pozycjach do karmienia i w razie problemow rozgrzej piersi termoforem przed karmieniem mi to bardzo pomaga chociaż już coraz mniej problemów i mały faktycznie po najedzeniu spi 2.5/3h. Jest taki słodki że nie mogę się nim nacieszyć 😍

Odnośnik do komentarza

U nas lepiej ! 🙂 dzisiaj cały dzień bez dokarmiania ! Na wieczór trzeba było dać 😕 bo z obu zjadła i mało. 
nocka była super! Włączyłam instynkt macierzyński i miałam racje. Nie zawsze mąż ma racje 😝 Hahah. 
z rana i poruszaniem się po cc jest tez z dnia na dzień lepiej ✊🏻 Musze tylko drzemać w ciągu dnia nie kozaczyc 😉 hehe 

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy spacerujecie z maluchami? Nasza dziewczynka była raz ba tarasie przez 20min w słoneczny dzień, dzisiaj był spacer jakoś ponad 30min bo ponad 10 stopni słońce i bezwietrznie. Moja mama mnie straszy,ze to za wczesnie na takie spacery. A położna znów żeby chodzić 🤷🏻‍♀️ 
Do dzisiaj od niedzieli mój homewear to była koszula nocna 😅 szwy zdjęte i już ubieram się normalnie. Jakoś się bałam inaczej ubrać. Tez mi położna doradziła,ze już mam się normalnie ubierać i trochę ściskać żeby się wszystko ładnie obkurczalo 🙂

Odnośnik do komentarza

Super! Bardzo się cieszę, że się normuje u Ciebie i jesteś spokojniejsza 🙂

Co do spacerów, to za radą położnej normalnie chodzimy. Czasem nam się nie chce to nie idziemy, albo wychodzimy razem na "spacer" na balkon 😛 Zwykle trwa on koło 30 minut właśnie. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...