Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamusie :)


Gość aldonka23

Rekomendowane odpowiedzi

divalia
Mjk no to mąż Cię zaskoczył, a Ty myslałaś, że zapomniał:whoot:

A ja się zastanawiam nad wyborem szpitala, po tym artykule:
Polska - Gazeta Krakowska - Internetowe wydanie dziennika ogólnopolskiego
Rodziłam w tym szpitalu synka i nie byłam zadowolona z opieki, zwłaszcza położnych i pielęgniarek od noworodków. Chyba pójdę rodzić do drugiego szpitala, gdzie leżała teściowa, jak miała operację na ginelokogii. Była bardzo zadowolona i z pielęgniarek i z lekarzy. A poza tym ten drugi szpital jest po remoncie, więc są chyba lepsze warunki:36_19_2:

tak maz mnie mile zaskoczyl;):in_love:

cieszye sie ogromnie ze pamietal;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

aldonka23
witajcie kochane!!!
ja tak szybko...pranie wstawiłam i zaraz mąż na śniadanie zjedzie...:in_love:
Wczoraj o 22 moja siostra przez cc urodziła synka Marcel ma 3140 i 50 cm długi...tydzien przeszło po terminie...miał pepowinę wokół szyji obwiniętą....śliczny chłopiec!!!
jadę dziś ich odwiedzić:in_love:

ale fajnie ;] wazne ze maly zdrowy i caly;):in_love:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

divalia
Aldonka gratulacje dla siostry:in_love::in_love::in_love: Niech mały dobrze się rozwija!!!!

jakoś słabo się czuję dziś, boli mnie kręgosłup i ogólnkie jestem do niczego:36_1_4:

divalka to chyba taki dzien , ja wczoraj troche chodzilam bylam u tesciow na kolacji z mezem i po powrocie mialam tak nogi spucniete ze szok normalnie banki mialam, do tego dzis tez cos mnie glowa poboluje;/ eh dasz rade kochana poloz sie odpocznij troszke;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

divalia
właśnie poprawiam sobie humor oglądając na allegro, co jeszcze mam kupić:)) zaraz ugotuję sobie kalafiorka, bo mam ogromną ochotę na niego:))

ja sama nie wiem co bym sobie zjadła , cos za mna chodzi ale nie wiem co...ziemniaki musze obrac zaraz na obiad...eh nic mi sie dzis nie chce znow mam nogi cale spuchniete a tylko na glukozie bylam;/:36_19_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

Heyo a ja właśnie Pieczonki do piekarnika wstawiłam, czekają aż mąż wróci z pracy, dziś dzień mi się dłuży ale chyba przez to że wstałam o 5! o 18 mamy dziś szkolę rodzenia, fajnie ze już piątek w weekend z mężem troszkę razem pobędziemy!
Aldonka gratuluję ciociu!!! Dobrze że już siostra jest po wszystkim. Ale malutki ten Twój chrześniaczek 50cmtaka kruszynka Kochana!!
Divalia może to te zmiany pogody tak na Ciebie wpływają!???? Ale wychodzi remoncik i sprzątanko?

Odnośnik do komentarza

Justyś
Heyo a ja właśnie Pieczonki do piekarnika wstawiłam, czekają aż mąż wróci z pracy, dziś dzień mi się dłuży ale chyba przez to że wstałam o 5! o 18 mamy dziś szkolę rodzenia, fajnie ze już piątek w weekend z mężem troszkę razem pobędziemy!
Aldonka gratuluję ciociu!!! Dobrze że już siostra jest po wszystkim. Ale malutki ten Twój chrześniaczek 50cmtaka kruszynka Kochana!!
Divalia może to te zmiany pogody tak na Ciebie wpływają!???? Ale wychodzi remoncik i sprzątanko?

Raczej za dużo naraz w tym tygodniu chciałam zrobić i teraz to wszystko daje znać o sobie:( Justyś, ale z Ciebie ranny ptaszek:whoot:

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

witam kochane wieczorową pora!!!

dziś miałam dzien pełen pozytywnych wrażen:
po pierwsze troszkę pochodziłam, pokrzątałam się i od razu lepiej na seruchu, po drugie koleżanka przyjechała z 2 kartonami ciuszków!!! wybrałam sobie co najlepsze i juz tez pranko zrobiłam, a jutro poprasuję- wytargowałam się z M, że będę prasować na raty lub na siedząco!!-heheh

jutro jadę do Wrocka na 1 zjazd po wakacjach ale M zawozi mnie i zaraz wracamy, chcę się tylko promotorowi pokazać i oddać 1 rozdział pracy mgr.
A po drodze jedziemy zobaczyć łóżeczko!!!- ale mam wychodne!!! ciesze się jak dziecko!

U Was kochane też się dzieje:
Justyś gratuluję udanych zakupów, co byśmy bez tych Mężów zrobiły.....(?)

Aldonka, gratulacje ciociu!!!!! oj jak się dziecko rodzi to radość w rodzinie!!! zazdroszczę Twojej siostrze, że juz ma to za soba!

Divalka, jutro będzie lepiej, każda z nas ma raz lepszy raz gorszy dzien, ale ta kąpiel to świetna propozycja na poprawienie nastroju!

mjk89, Ci nasi mężczyźni potrafią zaskakiwać, zresztą ja ciągle uważam, ze na tym świecie juz niewielu mężczyzn zostało, dobrze, że udało nam się takich "dinozaurów" upolować jak nasi-hehehe, dinozaurów mówię, bo prawdziwy facet na wymarciu...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

ZawszeBosa
witam kochane wieczorową pora!!!

dziś miałam dzien pełen pozytywnych wrażen:
po pierwsze troszkę pochodziłam, pokrzątałam się i od razu lepiej na seruchu, po drugie koleżanka przyjechała z 2 kartonami ciuszków!!! wybrałam sobie co najlepsze i juz tez pranko zrobiłam, a jutro poprasuję- wytargowałam się z M, że będę prasować na raty lub na siedząco!!-heheh

jutro jadę do Wrocka na 1 zjazd po wakacjach ale M zawozi mnie i zaraz wracamy, chcę się tylko promotorowi pokazać i oddać 1 rozdział pracy mgr.
A po drodze jedziemy zobaczyć łóżeczko!!!- ale mam wychodne!!! ciesze się jak dziecko!

U Was kochane też się dzieje:
Justyś gratuluję udanych zakupów, co byśmy bez tych Mężów zrobiły.....(?)

Aldonka, gratulacje ciociu!!!!! oj jak się dziecko rodzi to radość w rodzinie!!! zazdroszczę Twojej siostrze, że juz ma to za soba!

Divalka, jutro będzie lepiej, każda z nas ma raz lepszy raz gorszy dzien, ale ta kąpiel to świetna propozycja na poprawienie nastroju!

mjk89, Ci nasi mężczyźni potrafią zaskakiwać, zresztą ja ciągle uważam, ze na tym świecie juz niewielu mężczyzn zostało, dobrze, że udało nam się takich "dinozaurów" upolować jak nasi-hehehe, dinozaurów mówię, bo prawdziwy facet na wymarciu...

A to faktycznie czeka cię bardzo obfity we wrażenia dzień. Uważaj na siebie i waszego bąbelka!! Mogę sobie tylko wyobrazić jak się czujesz fajnie-pewnie jak nastolatka której rodzice pierwszy raz na disco pozwalają pójść!:hahaha::hahaha::hahaha: Ale Masz dobrodusznego męża ( martwi się biedactwo-ale to dobrze że jest taki opiekuńczy, przynajmniej macie wszystko pod kontrola) ze zezwolił na wyjście :)

Odnośnik do komentarza

divalia
Justyś
Heyo a ja właśnie Pieczonki do piekarnika wstawiłam, czekają aż mąż wróci z pracy, dziś dzień mi się dłuży ale chyba przez to że wstałam o 5! o 18 mamy dziś szkolę rodzenia, fajnie ze już piątek w weekend z mężem troszkę razem pobędziemy!
Aldonka gratuluję ciociu!!! Dobrze że już siostra jest po wszystkim. Ale malutki ten Twój chrześniaczek 50cmtaka kruszynka Kochana!!
Divalia może to te zmiany pogody tak na Ciebie wpływają!???? Ale wychodzi remoncik i sprzątanko?

Raczej za dużo naraz w tym tygodniu chciałam zrobić i teraz to wszystko daje znać o sobie:( Justyś, ale z Ciebie ranny ptaszek:whoot:

To chyba emocje mną targają po części( przez zakupy i to że coraz blizej godzina zero) no i mały kopie tak strasznie ze lepiej wstać niż leżeć!! tez ma pory wybudzania :lup::lup::lup:

Odnośnik do komentarza

oj kochane ja tez chciałabym mieć porod za soba...
byłam siostrę odwiedzić w szpital;u...popuchnięta jest ale ok...wraca powoli do formy chociaż obolała troszkę jest...:whoot:
małego nie widziałam...zamieszanie w szpitalu było bo jakaś młoda dziewczyna miała cesarkę i coś z dzieckiem nie tak było...kazali im szybko ochrzcic maluszka i wybrac imię i przewozili go do innego szpitala...:36_19_2:

Odnośnik do komentarza

ZawszeBosa
witam kochane wieczorową pora!!!

dziś miałam dzien pełen pozytywnych wrażen:
po pierwsze troszkę pochodziłam, pokrzątałam się i od razu lepiej na seruchu, po drugie koleżanka przyjechała z 2 kartonami ciuszków!!! wybrałam sobie co najlepsze i juz tez pranko zrobiłam, a jutro poprasuję- wytargowałam się z M, że będę prasować na raty lub na siedząco!!-heheh

jutro jadę do Wrocka na 1 zjazd po wakacjach ale M zawozi mnie i zaraz wracamy, chcę się tylko promotorowi pokazać i oddać 1 rozdział pracy mgr.
A po drodze jedziemy zobaczyć łóżeczko!!!- ale mam wychodne!!! ciesze się jak dziecko!

U Was kochane też się dzieje:
Justyś gratuluję udanych zakupów, co byśmy bez tych Mężów zrobiły.....(?)

Aldonka, gratulacje ciociu!!!!! oj jak się dziecko rodzi to radość w rodzinie!!! zazdroszczę Twojej siostrze, że juz ma to za soba!

Divalka, jutro będzie lepiej, każda z nas ma raz lepszy raz gorszy dzien, ale ta kąpiel to świetna propozycja na poprawienie nastroju!

mjk89, Ci nasi mężczyźni potrafią zaskakiwać, zresztą ja ciągle uważam, ze na tym świecie juz niewielu mężczyzn zostało, dobrze, że udało nam się takich "dinozaurów" upolować jak nasi-hehehe, dinozaurów mówię, bo prawdziwy facet na wymarciu...

ciężki dzień cię czeka ale oszczędzaj się!!!!!! maluszek najważniejszy...

Odnośnik do komentarza

Justka, Aldonka rzeczywiście, na jutro cieszę się jak dzieciak, mam dość siedzenia, a raczej leżenia w domu, chociaż coraz częściej wstaję, to jednak ciągle mi mało. Raczej lubie byc w ruchu, w biegu, mój M się śmieje, że ma żonę z ADHD.

Dziś tak na prawdę uświadomiłam sobie z M, że to ostatni miesiac spokoju i czas bycia tylko we dwoje...bo dziecko ma się do końca życia.....i jak Maleństwo przyjdzie na świat to juz nic nigdy nie będzie jak dawniej, wszystko się zmieni....powiem szczerze, że trochę spanikowałam....ale po chwili znów nabrałam pewności siebie i ucieszyłam się, kolejny wazny etap przed nami! cholera rzeby tylko tego nie zmaścić i się sprawdzić jako rodzice.

dobranoc kochane!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

Witam!!!
ZawszeBosa, ale będziesz mieć dziś wychodne:36_19_2: Tylko nie przesadź, żeby dzidzia jeszcze posiedziała w brzuszku:in_love:
Aldonka przykro słuchać, jak malutka dzidzia chora. Miejmy nadzieję, ze żadna z nas nie będzie musiała przeżywać takiej tragedii i wszystkie urodzimy zdrowe i piękne maleństwa.

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

ZawszeBosa
Justka, Aldonka rzeczywiście, na jutro cieszę się jak dzieciak, mam dość siedzenia, a raczej leżenia w domu, chociaż coraz częściej wstaję, to jednak ciągle mi mało. Raczej lubie byc w ruchu, w biegu, mój M się śmieje, że ma żonę z ADHD.

Dziś tak na prawdę uświadomiłam sobie z M, że to ostatni miesiac spokoju i czas bycia tylko we dwoje...bo dziecko ma się do końca życia.....i jak Maleństwo przyjdzie na świat to juz nic nigdy nie będzie jak dawniej, wszystko się zmieni....powiem szczerze, że trochę spanikowałam....ale po chwili znów nabrałam pewności siebie i ucieszyłam się, kolejny wazny etap przed nami! cholera rzeby tylko tego nie zmaścić i się sprawdzić jako rodzice.

dobranoc kochane!!!

ZawszeBosa ja tez mam takie myśli....No i tez przeraża taka perspektywa- ale z drugiej strony myslę, że jak juz wezme swojego synka w ramiona to wszystkie watpliwosci minął jak ręka odjał! :in_love: Z drugiej strony po to załozyłam rodzine aby mieć dzieci bo po to sie chyba zyje aby je mieć , nie ma nic wazniejszego w zyciu...nic...

Mjk gratulacje z okazji wejscia w 8 miesiac!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

witam Wszystkie Mamusie....

poryczałam się cholerka i poszłam pogadać z małym,żeby żadną miarą nie pchał się na świat wcześniej...

A tak to jem śniadanko, muszę jeszcze poprasować ,bo na 14 idziemy na ślub koleżanki, ale tylko do kościoła. Z zabawy musiałam zrezygnować,bo muszę uważać na ten brzusio, dobrze,że już w czwartek wizyta...
A jutro cały dzień z tymi znajomymi co przyjechali z niemiec, na co się bardzo cieszę bo strasznie ich lubimy....Trzymajcie się zdrowo i dużo uśmiechu...:36_1_11:

Zawszebosa miłego dnia na uczelni, masz rację,że wszystko się zmienia jak już jest dziecko, ale ważne,żeby właśnie patrzeć na to ,że to nowy ,inny etap a nie czas poświęcenia i rezygnacji....Ja myślę,że damy radę i nasze dzieci przyniosą nam mnóstwo radości...A co do wychowania to będziemy wiedzieć jak nam poszło chyba dopiero jak się zestarzejemy...

http://www.suwaczek.pl/cache/d2d06c7147.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8baa4ddde3.png

Odnośnik do komentarza

witajcie niedzielnego poranka..

AnnoWF udanej wizyty u mamy:)):in_love: na swoim dobrze, ale do mamy zawsze tęskno...
Zufolo..ja też coraz częściej myśle, że nasze zycie nie będiz ejuż takie jak dawnie, beztroskie, dziecinne, rozrywkowe.. teraz dojdzie nam obowiązków..ale w nszych sercach będize jeszcze więcej miłości!!! i jak pisze Ania- po to ząłożyłam rodiznę, by kiedyś móc cieszyć się urokami macierzyństwa, móc martwić sie o przyszłosc dzieci, itp.. to jest najważniejsze:) i chyba taka kolej.. taka nasz ludzka natura...:in_love:

miłej, pieknej i słonecznej niedzieli..bo chyba ostatnia taka letnia niedziela tej jesieni:) zapowiadaja deszcze i zimno.. :36_2_40:brrrr.... trzeba będzie chowac nasze brzuszki :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...