Skocz do zawartości
Forum

ZawszeBosa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    wioska na końcu świata/dolnośląs

Osiągnięcia ZawszeBosa

0

Reputacja

  1. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    hej, dzie pozmieniało, widziałyscie? co u Was, ciepło sie zrobiło i żadna się nie odzywa? pacznga jak córcia? jak starsza się zachowuje?? a nas spokojnie chociaż walczę z upartościś Anmelii i jej niewypażoną buzią. juz mam pierwsze skargi z przedszkola, że napyskowała panu z rytmiki. Była reprtymenda, kara i następnego dnia musiała przeprosić pana...masakra! ogólnie spoko, Amelka ładnie radzi sobie z matematyka- jestem w szoku, bo my z męże jakoś nie powalaliśmy z mamtmy, Mał super dodaje no i odejmuje do 5, chyba....tzn do pięciu na pewno, a reszty nie próbowalismy. Ostatnio mówi, mamusiu wiesz, że to jest romb, a nie prostokat- super pomyślałam! ehhh oby tak dalej.
  2. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    paczanga brawooo!!!! gratuluję z całego serdeucha!!!! Lidka zrozumie, przyzwyczaji się. Dacie radę! najwazniejsze, że we dwie jesteście całe i zdrowe!!!
  3. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    Hej Madzia!!!! nie moglismy się z mężem napatrzeć na Twoje pociechy! kurcze ale zawadziackie spojrzenia! zazdroszcze Wam, naprawdę zazdroszczę!!!jak Wam sie mieszka, jak znajdziesz chwilke to zrzuć foteczki domku!
  4. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    ja depreche załatwiłam idąc do kosmetyczki zrobić paznokcie hybrydowe! no i od razu lepiej na duszy!
  5. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    paczanga rozumiem Cię, że się boisz i masz obawy, współczuję Ci. No cóż nie pozostało mi nic innego jak życzyć powodzenia i szybkiego i w miare możliwości bezbolesnego rozwiązania. u mnie różnie, nadal jestem na lekach.....i już po kolejnym zabiegu u profesora w Łodzi. Dziś mam słabszy dzien, tzn małą depreche odnośnie mojej choroby....staram się być silna ale to silniejsze ode mnie. Muszę mysleć pozytywnie! czekam na wiosnę, wtedy mam parę rzeczy do zrealizowania więc jak jest cel to i nastroj lepszy. Muszę zrobić elewację domu, wykonczyć altanę. No i wakacje, których w zeszłym roku z powotu szpitala nie miałam. Pozdrawiam Was babeczki! trzymaj sę paczanga!
  6. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    paczanga jak tam??????????? odezwij sie! jak sie czujesz, Ty chyba 1 nogą na porodówce...nie pamietam dobrze.
  7. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    lekko zmęczone, przejedzone no i przde wszystkim ciężko przeziębnione( kończąc później jak sie okazało na zapaleniu oskrzeli Amelii) na Wigilii, pozdrawiamy!
  8. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    a propos wzrostu Amelii nie wiem czy duza , ma 102 cm więc do maleuszków nie należy. pacznga dobrze, że u Ciebie lepiej, ja mam dość obżarstwa światecznego i od czw jestem na "lekkiej dietce" kurcze pofolgowalam sobie, a przy mojej chorobie to raczej nie wskazane- ehhh raz się żyje! a Wy jak po świetach?
  9. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    juz wczoraj nie wytrzymalismy i...choinka ubrana( na dole żywa, na górze u nas sztuczna), zazwyczaj robimy to w wigilie.
  10. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    hej dziewczyny, cześc paczanga!!!! paczanga jak Twoje wyniki i walka z anemia? mam nadzieje, że już lepiej, no i mimo rosnacego brzuszka dajesz rade i zbierasz siły do porodu. ja przygotowania do Świąt? ja także prezenty juz mam, w tym roku skromniej ale dalismy radę. No i najwazniejsze, że i w kuchni jestem daleko. Karp w zalewie octowej jest gotowe, kulki rybne w tej samej zalewie także, pierogi uszka polepione i zamrożone, zakwas na barsz i żurek już dawno dojrzewa, wędzonka gotowa. W nd mam upiecze sernik, i zrobi makówki, to jej robota bo ja i tak za tym nie przepadam. a w wigilie na świeżo smarzenie karpia, pstraga i łososia, no i wykńczenie zup. A jak u Was z potrawami? podzielcie się swoimi tradycyjnymi potrawami, może wymienimy przepisy? odezwijcie się, jaby co to WESOŁYCH ŚWIAT BOŻEGO NARODZENIA!!!! I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2013 ROKU!!!
  11. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    Aldonka wszystkiego najlepszego w dniu urodzin!!!!!
  12. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    dziewczyny oczywiście, że biorę udział, a jakże! i żeby było śmiesznie to sa to jasełka z humorem, obok Maryji i Józefa, są : wójt, policjant, lekarz , nauczyciel , którego bedę grała właśnie ja! heheheh myslę, że to fajna sprawa, zreszta dzieciaki bedą miały frajdę! a i integracja rodziców i wychowawców przedszkola jest- ja uważam super!
  13. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    justys gratuuulacje! rzeczywiście duzy chłopczyk, nie rosnie zdrowo, ładnie śpi! pozdrawiam! paczanga, szkoda mi ciebie ale i tak Ci zazdroszczę, w każdym razie życzę pogodnych dni! aldonka, Tobie tez spokoju życzę! mój mąż miał podobne objawy, tez miał kolonoskopię, wszystkiemu winne były stresy( moja choroba, praca), w badaniu na szczęście nic nie wyszło! gtrzymam kciuki!!! własnie wróciłam z wywiadówki u Ameli w przedszkolu, i będą jasełka ale udział biora nie tylko dzieci ale tez rodzice, ale będzie zabawa!!!!!! taka integracja, przedszkole kontra środowisko lokalne! extra!
  14. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    moja Amela! czorcisko wcielone, no ale kocham....pozdrawiamy cioteczki, koleżanki i kolegów!
  15. ZawszeBosa

    Listopadowe mamusie :)

    hej koleżanki! znów odwiedziłam mojego profesorka- doktorka w Łodzi. Generalnie jelita nie wyglądaja źle, leki nadal mam łykać, no i zrobiła mi sie przetoka, kolejny zabieg mnie czeka. ...najwazniejsze, że nie boli. Czekam na termin w Łodzi, ale juz postanowiłam, mąż i Amelka jadą ze mna. Ja spędzę w szpitalu jakies 3 dni, oni będą w hotelu, nie zniosę kolejnej rozłąki. Byłam też u mojej gin, o dziecku mogę zapomnieć, ciąża może nasilic chorobę, ehhhh, podłamana jestem, tym bardziej, że chcieliśmy właśnie w 2013 mieć 2 dziecko. Może kiedyś, ale z drugiej strony latka lecą...nie myslę o tym, najważniejsze,że mam Amelkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...