Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

Scandi ja robiłam przed chwila test 25 czułość i jedna kreska. Niby @ nie ma to nadzieja jest ale jakos już nie chce mi się wierzyć w cud na ten miesiąc. No nic zobaczymy. Data @ na 1ego wiec jak nie przyjdzie do tego czasu to we wtorek na betę bo jak co to duphaston 3 razy dziennie.
A ty na kiedy masz datę @?

Aniołek 27.11.2018

Odnośnik do komentarza

mika1
Scandi ja robiłam przed chwila test 25 czułość i jedna kreska. Niby @ nie ma to nadzieja jest ale jakos już nie chce mi się wierzyć w cud na ten miesiąc. No nic zobaczymy. Data @ na 1ego wiec jak nie przyjdzie do tego czasu to we wtorek na betę bo jak co to duphaston 3 razy dziennie.
A ty na kiedy masz datę @?
Dziś lub jutro. Ale owuview wyznaczyła na wtorek. Jak jutro temperatura nie spadnie będę miała nadzieję.

22.07.2019 Aniołek (9tc)

Odnośnik do komentarza

No dziewczyny u mnie cycki to już tak bolą od paru dni, że już mogę na 100% powiedzieć, że w tym miesiącu znowu lipa. No ale już się przyzwyczaiłam. Wysłałam mojego męża na badania i niestety nie są super więc w kwietniu zaczynamy terapię w klinice leczenia niepłodności. No i wtym miesiącu przyplątało się paskudne zapalenie ucha i biorę antybiotyk. No nawet tak mi się w głowie kręciło że zemdlałam w pracy ech. Wszystko przede mną

Odnośnik do komentarza

Co to za smutki się tu dzieją?? Mój test przed terminem też nie wyszedł także bez nerwacji. Czekam na wasze pozytywy we wtorek!! :)
Patka no zobaczymy co z tego wyrośnie, trochę rachitycznje wygląda na razie ale takie bonsai chyba długo się formuje. W ogóle w tym domu są małe parapety, kilka okien dachowych, nie ma gdzie kwiatków trzymać :/ więc mamy niewiele, a szkoda bo ja to bym oranzerie chciała mieć i w niej mnóstwo roślin, szezlong, stolik i lampkę, swój azyl :)
Kurcze mieszkamy w bliźniaku i sasiedzi mają dziecko, urodziło sie w listopadzie lub grudniu, ono bez przerwy płacze, na spacery nie chodzi, do ogródka nie wychodzi, a jak odwiedzają ich goście to dziecko nie płacze, poza tym to nie jest płacz taki jak coś boli, a znam ten płacz bardzo dobrze, tyle że Filipek płakał 10-15 minut i to już była tragedia dla nas. Wygląda wiec na to ze nie chce im się go nosić i niech sobie poplacze to się nauczy. Wczoraj dziecko wyje a tatuś mu kolysanke śpiewa niczym jakiś marsz. Nie próbuje go uspokoić, nic nie mówi, śpiewa, potem już cisza, a dziecko płacze. Strasznie mi go żal :( ale nie wiem co moglabym zrobic, kiedys mąż gościa spotkał to spytal co tam u dziecka i że dużo płacze, to on coś tam wymijajaco powiedział że trochę chorował ale już jest ok, kilka dni mniej płakał i znów od nowa, dziś płacze prawie bez przerwy od 13 do teraz :(

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Mika wklejalam tu cień cienia gdzie mój mąż nic nie widział i moja siostra na zdjęciu też, to było dzień po terminie miesiączki. Wczesniej nie mogło wyjść pozytywnie bo dopiero dzień przed tym testem beta była 4,3.
Patka no ale jak są goście to dziecko jest cicho więc jak się ktoś zajmuje to nie płacze. Smutne to ale nie słyszę żeby dziecku robili krzywdę wiec nie będę się wcinac.
A bonsai moja mama sobie kupiła z wiciokrzewu chyba, mniejsze od Twojego. Pryskala. Podlewala. Nawozila. Aż w korzeniach jakieś larwy znalazła, drzewko umarło a sporo kosztowało :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ja się dopiero witam i można powiedzieć żegnam też. Ale nie na stałe. Na dobranoc.
Pełno roboty dziś ale widać efekty więc i satysfakcja jest. Ćwiczenia zaliczone przy grabiach i kucankach do sadzenia w doniczkach.
Aniajg ja tam też niestety nie widzę kreski. Może powtórz zdjęcie z lampa albo innym kontrastem.

Mika i Scandi wam jednak życzę aby te testy miały spisek z 1 kwietnia. Poprostu żart nie na miejscu.

Za resztę trzymam kciuki.
U mnie test owu dzisiaj też negatywny. Wczoraj trochę pobolewal lewy jajnik jak zwykle ten sam. Przy naciśnięciu trochę boli ale to też jak zawsze. Może znowu jutro będzie pozytywny bo jutro 18dc. Ale gdyby jednak było coś na rzeczy to my działamy. A bardziej z przyjemności niż z planów. Mimo braku sił po dzisiejszym dniu to chęci są. :D

Teraz życzę dobrej nocki. I lecę spać bo przysypiam przy pisaniu.

monthly_2019_03/czekajace-na-2-kreseczki-reaktywacja_73776.jpg

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Magdalena super ten namiot, co tam posadziliscie?
Patka dwa miesiące po zakupie uschla jedna gałązka, potem był spokój i zaczęła usychac kolejna, nie było potrzeby przesadzania bo był dopiero co kupiony. A tu takie wstrętne robale :/
No mój młody już trzecia joc śpi w jednym kawalku, także zmiana leku wyszła na dobre. Tylko czemu on musi słyszeć wszystko skubaniec, cichaczem wychodze z sypialni, schodze na dół a młody już ma oczy otwarte. A dzidziuś sąsiadów płacze od co najmniej godziny :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK no taki wam się trafił ale może z wiekiem mu przejdzie. Niestety nie miałem do czynienia z takim dIeckiem więc chyba pozostaje tylko zachować ciszę jak śpi. Kiedyś tylko oglądałam program a właściwie końcówkę i było o dziewczynce właśnie nadwrazliwej na dźwięki tylko nie wiem czy to samo bo ona słyszała straszny hałas bo nie umiała jakby wyciszyć otoczenia. I z nią na rehabilitację chodzili na basen. Aby pod wodą się zanurzala i np jak się wynurzala to pytali jaki pierwszy dźwięk słyszy.

Scandi póki @ nie ma to zawsze jest nadzieja.

A narazie nic nie sadzilismy bo ma być przymrozek dzisiejszej nocy. Ale w te małe doniczki posadzilismy już fasolke zielona, cukinie, paprykę fioletowa moja córka sobie wybrała no i większość szklarni to ogórki będą. I warzywa podstawowe typu marchew, pietruszka. A i w domu mam jeszcze pomidorki koktajlowe aby szybciej weszły. I ta paprykę muszę też przynieść do domu bo musi mieć 22 stopnie aby weszła.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

O właśnie. Dziękuję wam za typ kawy. Jak dla mnie może być. Ale do końca to jeszcze nie to a więc pije jedna ta a druga rozpuszczalna. Jak skończę paczkę to kupię jakąś inną i jak mi też zbytnio nie podpasuje to zastanawiam się nad opcja odstawienia wogole kawy. Kiedyś nie piłam wcale.
MadziaK jak dobrze pamiętam to ty wcale nie pijesz? No i chyba też tak zrobię.
A i dumna jesten(znowu) bo tak się narobiłam wczoraj a żadnego zakwasu nie mam. A więc ćwiczenia się przydają. Moja cora tylko wczoraj i przedwczoraj smutna że mama nie ćwiczyla ale jej wytłumaczyłam ile się narobiłam na dworze i się uśmiechnęła

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Cofam poprzedni post o kawie. Dzisiaj zaparzylam sobie jeszcze inaczej niż wczoraj i przedwczoraj i włala pasuje mi. Smakuje... Ale oczywiście cukru za dużo ale już wiem jak... :D

No i usmialismy się wczoraj po podeszła do mojej mamy z taką smutna mina, opuszczonym rękoma i mówi do nie :" babcio, jestem strasznie zmęczona" więc pyta się mama co ma jej zrobić albo pomoc a ona " leżak mi swój rozloz" :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Magdalena córka niezła hihi :) tak, ja kawy nie pije, ale fajnie że Ci smakuje :)
No Filipek ma stwierdzono nadwrażliwość na dźwięki i dotykowa. No i ta dźwiękowa niby się to tym objawia że słyszy i bardzo drażnią go dźwięki na które przeciętny człowiek nie zwróci uwagi. I czasem mi coś spadnie to się nie ruszy, mogę się kapac i woda też go nie budzi, mogę drukować drukarka, ale np jak pies idzie i pazura i stuka to od razu się kręci, no i tak samo jak my chodzimy i skrzypnie podłoga to na równe nogi od razu. Więc to wybiórczo pewne dźwięki są drażniące. A to z dotykiem to że metki go drażnią i każe obcinać, nasika trochę w pieluche to zaraz przynosi nowa, nogawki w spodniach i rękawki zawsze obciaga jak się podwina i tym podobne.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK to ta nadwrażliwość dotykowa to i mnie i mojej córki dotyczy. Ja jak zakładam kurtkę a mam na długi rękaw coś pod spodem to 15 razy muszę ułożyć aby było mi wygodnie. :D

A cora to czasem rzuca tekstami. Ostatnio mieliśmy iść do moich rpdzicow i mój coś kończył oglądać na tv to podeszła do niego i mówi.: tato ale babcia z dziadkiem też mają telewizor to sobie u nich obejrzysz :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

A z tymi dźwiękami to też trochę mam. Tv muszę na noc wyłączyć i ładowarkę nawet z gniazdka. Bo może kojarzycie dźwięk w starych telewizorach jak piszczalo z tyłu. To ja słyszę przy sprzetach taki. Potrafię być w kuchni i słyszeć że ładowarka od radia piszczy. :D mój ciągle powtarza co ty tam słyszysz. :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

O jak dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam takie odchyly :D jak jestem w domu to słyszę auto mojego taty albo mojego jak wracają z pracy ale oni są jakieś kilometr od domu za lasem :D

Najgorsze o jakiś kilometr może dwa ode mnie jest wydobycie piasku pod autostrady i wszystkie te prace słyszę. W dzień to jakiś traktor albo auto zaglusza ale w nocy słyszę jak te maszyny niektóre chodzą.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...