Październikowe 2019

[andiama]

A teraz slow kilka o porodzie:)chyba pisałam wam, ze w poniedziałek przyszłam do szpitala i tam juz zostalam... I dobrze zrobiłam ze zostalam bo młodego mogloby nie byc z nami gdybym zwlekała dluzej. Wczoraj spędziłam caly dzien na patologii i podczas ktg maly miał wysokie tętno i wręcz szalal podczas pomiaru i zapadła decyzja, ze dzisiaj z rana robią mi test oct czy jakos tak bo nie miałam żadnych objawów porodu wiec chcieliśmy wywolac bo tak to bym mogla jeszcze z dwa tygodnie chodzić. No ale, po rannym ktg okazalo sie, ze młody w brzuchu sie dusi jednak i stad cc. Nie miałam problemu z podjęciem decyzji czy czekać na poród sn bo życie Daniela najważniejsze.
Miałam próbę dostawania do piersi ale Daniel nie chcial ssać jedynie cos tam sobie sutka polizal, taki leń maly :P
Po morfinie i innych przeciwbolach czuje sie w innym świecie i jeszcze samo to ze mam syna juz przy sobie do mnie nie dociera

[nataliaa3g]

Andiama, cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło! Pewnie, zdrowie dziecka najważniejsze! Sama muszę się starać tak myśleć i przestać przeżywać tą datę porodu i wydaną kasę bo to tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia. A że ja nie lubię jak mi się plany krzyżują to już inna sprawa.
Słodki ten Twój synek, wygląda na dużo większego, taki dorosły :)

No a Basi maluch faktycznie usteczka ma słodkie :) hehehe oj będzie dziewczyny całował

Dobra kończę bo jak myślę, że już macie dzieciaczki obok a ja nie to znów mi źle :( już prawie całą czekoladę pozarlam że smutku...

[Gość Natuska00]

andiama rany Julek faktycznie dobrze że się dobrze wszystko skończylo..Super chłopak!!;* liczyła któraś ile jest dziewczynek A ile chłopaków na forum ??

natalka .. głowa do góry, pieniądze to
.tylko pieniądze. Fakt mógł skasowac mniej ale ich to kicha czy masz kasę czy nie. Niedługo będziesz miała maleństwo że sobą. Duzo odpoczywaj, bo musisz być w razie czego pełna sił.;*

[nataliaa3g]

Ja kiedyś liczyłam dziewczynki i z tego co pamiętam to tak: Emilka, KasiaAsia, Queen, Agatka, Magda, Kasia Katowice, ja, któraś z dziewczyn, które dołączyły pod koniec (Zonia?). Pewnie kogoś ominelam ale w każdym razie dziewczynek było mniej.

Taa, wiem, kasa nie ma tu znaczenia. Tak naprawdę dziś najbardziej mnie dobiła ta data wywołania i to że mój szanowny mąż se pojechał... :(

[Gość Paulaqqqqq]

Hej dziewczyny chciałam Wam polecić super stronkę z książeczkami dla dzieci, bajkami, kolorowankami a także zabawkami. Tu https://www.wydawnictwomd.pl/ znajdziecie mnóstwo pomysłów na kreatywny prezent dla dziecka w atrakcyjnej cenie

[andiama]

A tu jeszcze się chwale:)

[kasiek87]

Hej i ja się melduję już po CC. O 8.50 urodził się Maksymilian z wagą 4000 g (więc na szczęście 4700g się nie sprawdziło ale i tak klusek z niego) 57cm.
Po 6 h mnie pionizowali i chwilę temu wstałam jeszcze raz do toalety. Nie powiem bo ciężko strasznie z chodzeniem i leżeniem rana boli i czuję że mięśnie co chwilę się spinają więc co jakiś czas czuję pociągnięcia :/

[Gość Natuska00]

natalka no gorszy dzień miał, a że się tak złożyło...że oboje macie gorszy dzień no to wiesz, taki los. Jutro będzie lepiej;*

Mój dresiarz hehe

[natuska0]

Oj nie dodało się zdj

[natuska0]

kasiek ojej jaki kluseczek kochany;* gratulacje i zdrówka dla Was!!

[QueenP]

andiama jejku, Twój maluszek tak poważnie się już prezentuje i jak szeroko oczka otwiera :))) aż jestem w szoku jaki „dojrzały” chłopak już Całe szczęście, że byłaś pod obserwacja i wszystko zakończyło się dobrze i już jesteście razem :)

Kasiek87 gratulacje kochana! 4kg i 57 cm to kawał chłopaka, rzeczywiście dobrze, że postanowili to CC zrobić, dużo zdrówka dla Was :))

Natuska0 Tez próbowałam policzyć, ale niestety ciężko mi wszystkie sobie przypomnieć, ale wydaje mi się że dziewczynek jest mniej. Jak oczko Oskarka?

Natalia3g Kochana wiem co czujesz, naprawdę. Jeszcze w weekend miałam tak podły nastrój, że płakałam i wyzywałam na wszystko j wszystkich... wstyd się przyznać, ale nawet na forum było mi przykro zaglądać, że większość już ma maluszki ze sobą, a ja nadal nie. Oczywiście cieszylam się bardzo z każdego forumowego maleństwa, ale niestety humor i hormony robiły swoje. Wiem, że nie możesz się doczekać, że chciałabyś już mieć malutka przy sobie, ale jeszcze kilka dni i będzie z Wami :)))

[Gość Natuska00]

Queen A dziękuję dobrzez tzn lepiej. Raz dziennie jeszcze się cis pokaże ale kropimy dalej. Oskar bardzo nie lubi tych kropli i płacze dlatego staram się kropic jak śpi.. miejmy nadzieję że te cholerstwo nie wróci..

[QueenP]

Natuska0 to super, oby już nie wróciło :) nic dziwnego, że się denerwuje, w końcu to nic przyjemnego. Nina jak na razie płacze jedynie przy przebieraniu i zmianie pampersa, nagość jej nie służy najwyraźniej

[Gość Natuska00]

Queen u nas golizna też ciężko haha

Dziewczyny które są już po połogu, ile krwawiłyście?? Sie zastanawiam czy ja już nie powinnam mieć brązowego plamienia zamiast żywej krwi. Wiadomo każda kobieta inna ale jak to było u Was ??

[Basiaa]

Kaska Natalia Fabianek po tatusiu takir usta cudne odziedziczył hihi
Kasiek Gratulacje chyba fajnie odrazu takiego dużego urodzić ;) mój ma 5 tyg i jeszcze tyle nie wazy hi
Natuska a ile już jesteś po porodzie? Bo ja już 5 tyg a dalej mam takie brązowe brudzenia a czasem jakby taka ciemna krew i tez mnie to zastanawia. A dzisiaj teraz na wieczor zaczal mnie pobolewac brzuch jak na okres i mam śluz z jasna krwią :/

[MadziaK83]

Natuska po cc krócej to trwa bo lekarz oczyszcza macice. Takze czekaj spokojnie.
Natalia współczuję kochana, z tymi facetami to tak czasem jest ze bezmyślnie sprawia nam przykrość. Ale już niedługo zobaczysz mała.
Andiama gratulacje! Dobrze ze byłaś w szpitalu i w porę zareagowali.
Queen i u nas to samo, nie lubi na golaskacbo zimno mu.
Dziewczyny może coś poradzicie, wzielam dziś podwójna dawkę leku a mimo to cycki coraz większe i bardziej bolesne. Obawiam się że jutro to już się zacznie lac mleko jak maly zapłacze. Co mogę zrobić żeby jakoś złagodzić objawy i żeby do zapalenia nie doszło, biorę paracetamol.

[Gość Natuska00]

Basiu no niby 15 dni, ale myślałam, że to będzie przechodzilo już powoli w plamienie a tu dalej żywa krew. A w Twoim przypadku hmm może już okres no;)

MadziaK No to wiem wiem, z tym że moja macica to już chyba wielkości orzecha i się zastanawiam skąd ta krew haha no ale czego ja się spodziewam po 2 tygodniach. Chociaż.. mam koleżankę która krwawiła tydzień-cóż każda kobitka inna.

No i ciekawe co tam słychać u mojego (nie)przyjaciela hemoroida..haha na początku przy wyproznieniu coś mni3 pokłuwało ale smaruje tym proctogivenolem i z dnia na dzień coraz lepiej

[Gość Natuska00]

MadziaK jeju z tym mlekiem Ci nie pomogę bo ja to się modlę żeby to mleko było jak najdłużej haha. A na necie coś pisze??

[Agatkaa]

MadziaK namocz 2 pampersy woda włóż do zamrażarki i okładaj piersi po karmieniu na 15 min, mi to pomogli. Jak nie to szałwia jeszcze max 2 torebki na dobę.

[QueenP]

MadziaK tez polecam kompresy i ponoć szałwia na zatrzymanie laktacji, niestety nic więcej nie doradzę :( może coś ta Twoja pani gin doradzi?

Magda22 co u Was dziewczyny? Jesteście już w domu? :)

[Asienka29]

Hej dziewczyny. My sie znowu meldujemy ze szpitala, bo Kamil zaczal znowu wymiotowac. Okazuje sie ze refluks zoladkowy nie jest dla niego laskawy i bardzo go pali w przelyku i dlatego mu sie odbija, ulewa i wymiotuje. Dostaje teraz jakis syropek po jedzeniu i jakos to leci. Mlody przespal wlasnie rekordowe 5h.
KasiaAsia urodzilam 25.09. Mam nadzieje ze pomoglam :) czasem maluchy to glodomory :) tutaj pielegniarki daja mu 90ml z nutritonem.
Emilka Kamil wazyl 2830 jak sie urodzil, potem schudl do 2590 a dzis waga pokazala 3850.

[EMIlka1985]

Madzia, generalnie na taki ból piersi to najlepiej robić masaż piersi i na zmianę ciepłe okłady i zimne. Ja robiłam masaż w czasie kąpieli, zwłaszcza w tych miejscach gdzie bolało. Tylko że wtedy pobudzasz wyplyw mleka z tych zastojow. Nie wiem czy u Ciebie się sprawdzi. Tak czy inaczej jak boli to chyba musiałabyś chyba rozmasowac zastoje w kanalikach i nadal brać leki na zatrzymanie laktacji, widocznie masz wysoki poziom prolaktyny.
Asienka, to my z wagą idziemy z Lilka podobnie do Was. Tylko że Lilka urodziła się 3 tygodnie wcześniej od Kamilka, więc chyba powinna już więcej jeść i więcej ważyć. Teraz zje max 90, zazwyczaj jest to ok.60 ml. Wczoraj wazyla 3800.

[Agatkaa]

Emilka, ja tez myslalm ze masaże są ok. Ale się okazało. Ze piersi można tylko glaskac bardzo delikatnie, bo inaczej można uszkodzić kanaliki.

A powiedzcie, czy to normalne, ze noworodek podczas snu rusza rączkami, wydaje odgłosy, wierci się, czasem otwiera ocza. Sen mojej małej wydaje mi taki niespokojny.

[EMIlka1985]

Agatka, nie wiem jak jest z tymi masazami piersi, ale mnie zrobiły się zastoje jak byłam z Lilą w szpitalu, gdy miała bezdechy. Nie wiedziałam, że nas zatrzymają, więc nie miałam laktatora a mala z piersi nie je. Mąż mojej koleżanki, który jest masażysta powiedział, żebym masowala okreznymi ruchami od nasady po brodawke. Robiłam to w czasie kąpieli, bo było mniej bolesne i po takim masażu od razu czułam ulgę a po 2 dniach było już zupełnie ok. Mnie się nic nie stalo, więc chociaż delikatne można rozmasowac.
Co do snu to Lilka też ma taki niespokojny czasem. Teraz właśnie wzięłam ją na ręce, bo była taka podenerwowana a w ciągu dnia też obserwuje taki niespokojny sen, rusza rączkami, myślę że coś się jej sni po prostu. Moja teściowa wczoraj ją widziała właśnie podczas takiego snu i też powiedziała, że coś jej się śni ( ona jest lekarzem, więc myślę że gdyby było coś nie tak to zareagowakaby)

[Ewinka83]

Hejka podczas snu jak najbardziej grymasy na twarzy, uśmiechy, otwieranie oczu, odgłosy to norma u takuch maluchów :) U nas też tak bywa.
Dzisiejszą nic była ciężka, Darek nie spał od 21.00 do 3.00, ja oczywiście z nim, bo co chwilę cyc, na rękach, lulalam, nosiłam, on bekal, wyginal się, puszcza baki, obserwował świat (środek nocy, idealny na to czas) hihihi dopiero po 3 zasnął, teraz na cycu znów wisi, oby jeszcze zasnął a ja z nim, bo kurcze śpię po 3 do 4 godzin w noce odkąd mały jest, no na tyle mi pozwala :) hehe
Dziś jedziemy do przychodni go zwazyc, zobaczyć ile przybrał na wadze od wpisu że szpitala, czyli od 2 dób :) nie dostał żadnego mleka modyfikowanegi w ciągu ostatniej doby, tylko cyce i moje odciagniete :)