Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

Magda cieszy się na braciszka, mowi że go już wyjść i że będzie się z nim bawił, on jest ogóle taki ze lubi się dzielić z innymi, swoje zabawki odda czy ciasteczka, i lubi też pomagać.
Zmęczony jest na pewno bo jak nie spał wieczorem 5 czy 6 godzin a za to rano pospal 2,5 godziny dłużej niż sykle to i tak jest mocno do tyłu, ale w dzień mi nie zaśnie a jak go położę wczesniej to na pewno zbudzi się w nocy. Może mu ibuprom dam przed snem i jakoś przespi swoją godzinę pobudki czyli między 19 a 20.
Kasia no z tym moim synkiem to czasem oszalec można, a wiem że jak będę się denerwować na niego czy krzyczeć to tylko pogórze jego stan, będzie bardziej nerwowy itp, więc jak to się mówi wychodzę z siebie i staje obok ;)
Emilka nas kolki ominely i słyszałam że najważniejsze to za każdym razem odbić, czasem go godzinę nosilismy żeby odbił i dopiero do łóżeczka, miał też mr b (taki termoforek) i wkładalam mu go na brzuszek żeby się do niego przytulal, bardziej na zasadzie że to ciepło mamy, ale może i na jelitka pomógł.
Jak miał 3 miesiące i mleko zaczelo szkodzić to miał wzdecia, rurki windi nie pomagały ani trochę, nic nie wychodziło z niego, za to robiłam mu masaż brzuszka i nóżki podkurczalam na brzuszek i prostowalam, można też kółeczka kręcić trzymając za kolanka zgiete nóżki, i baki wylatywaly.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

emilka
Wstawiam zdjęcie, te rurki wkłada się do pupy, bez obawy ze włożysz za daleko lub coś się stanie, bo one maja taka kreseczkę na końcu, żeby właśnie wiedzieć do którego momentu je wsunąć. Chodzi w nich głównie o „odpowietrzenie” czy odgazowanie dziecka.
Chociaż widzisz, tak jak pisze MadziaK co działa na jedno dziecko, na drugie już niekoniecznie, wiec po prostu trzeba próbować aż znajdzie się ten złoty środek. Mam nadzieje, że szybko jej przejdzie i nie będzie się musiała męczyć :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Madziak Nie przejmuj sie jakas taka aura nie sprzyjajaca. Dzis Kajo na dzien dobry jak moj maz do niego poszedl. To powiedzial. "Tata sio, mama oć" i zwinal sie w klebek nawet nie chcial patrzeć na meza. Wiec ja go zawolalam przyszedl do mnie do lozka. Po czym mowi "idz sobie ja sam" i wyrzucil mnie z lozka. Takze ten . Humorki od rana Panowie maja swietne. :p

Odnośnik do komentarza

Asienka to czekamy razem z Tobą :)
Emilka Lila nie może espumisanu? Nie wiem jaki kupiłaś bo są dwa rodzaje chyba 50 i 100 jakichś tam jednostek substancji czynnej w kropelkach. On się nie wchłania więc chyba można wczesniakowi podać bo tam nie ma chyba nic co mogłoby zaszkodzić. U nas espumisan pomagał. Za to każdy jeden probiotyk powodował wzdecia że brzuszek był jak balon i bardzo płakał. Z tym że na zaczęłam podawać cokolwiek po 3 miesiącu, bo wtedy się u nas zaczęło, wcześniej tylko jadł i spal, dopiero gdy wytworzyła się nietolerancja na mleko to się zscselycshcody i próbowałam różnych rzeczy po kolei.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Asienka29
U mnie tez tak było, że w ciągu dnia były słabsze i nieregularne skurcze, już traciłam nadzieje, że w ogóle kiedyś urodzę, no ale kazali czekać, bo poziom wód był w normie, wiec czekałam i tak jak pisałam wcześniej, dopiero w nocy się rozkręciło i poszło szybko, wiec może u Ciebie będzie podobnie :)
Najważniejsze, że jesteś już w szpitalu i Was monitorują. Także kciuki nadal zaciśnięte i nie pozostaje nic innego jak czekać :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Sunflower towarzyszko niedoli :D ja dałam mojemu na obiad fryty i tablet, siedzi i baje ogląda, w ciszy! Co za ulga dla moich uszu. Choć i tu zrobić aferę bo wymyślił se będę siedzieć na krześle obok, a jak powiedziałam że nie to zawiesił głowę obrażony i po chwili zaczął "płakać". Ale już zjadł i ogląda baje także mam chwilę spokoju a już mi w głowie dziś dzwoni z tego wszystkiego :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madziak ja wlasnir ide po mojego do zlobka, a potem nas jeszcze czeka podroz 100km do mojego lekarza. Zlobek mam blok obok na bank bedziemy szli do domu 40 min. Takze ten... Heheh ja juz sie z tego smieje taki wiek. A dzieci swoje humory maja :p Musimy jakos przetrwać :p
Basia Gratuluje uwielbiam takie malutkie drobinki :* Duzo sily Ci życzę. :)
Natuska masz podobny brzuszek do mojego :)
Emilka z tymi kolkami to najgorzej tak na prawde nie wiadomo co moze pomoc. My dawalismy rozne krople, chyba wlasnie espumisan najlepiej dzialal. Ale tez nie wiem czy to poprostu nie byl przypadek i z czasem samo nie przeszlo. Robilam tez ten masaz shantala. Podobno tez fajnie dziala to wiaderko do kapieli. Ale tego nie probowalam.

Odnośnik do komentarza

Basia, gratulacje! :) dużo zdrówka dla Ciebie i Fabianka :)

Asienka, ależ emocje :D czekamy na dalsze wieści :) ale kurcze że chcą Cię wypuścić? Mam nadzieję, że nie masz daleko do szpitala jak coś :)

Kaśka, śliczne zdjęcia, pięknie wygladasz :) przy Tobie czuję się staro :D choć i tak wszyscy dają mi mniej lat niż mam ;) mnie samej zdjęcia robił mąż, a nam razem koleżanka :) no ale te Twoje to profeska :D
A to Ty kilka dni temu wstawiała zdjęcie ciasta z owocami i ciemnym spodem? Jak tak to poproszę o przepis :D

Dorota, u nas będzie drugie imię, swoją drogą wybrane szybciej niż pierwsze :D

Emilka, mam nadzieję, że znajdziecie jakiś sposób na te kolki :( że takie maluszki już mają, szok :( serce się kraje, gdy taki maluch musi się męczyć :(

Co do terminów porodu, to z tego co kojarzę sporo z nas ma termin właśnie na drugą połowę miesiąca, a zwłaszcza po 20.10. Nie ukrywam, że ja chciałabym urodzić maksymalnie w dniu terminu. Choć nie wiem jak się ma do tego wielkość dziecka, moja wielkościowo jest o tydzień młodsza, ciekawe czy to się może przełożyć na to, ile zechce w brzuchu posiedzieć.

Odnośnik do komentarza

Gratulacje Basiu! Teraz tylko dużo siły by się pozbierać po cięciu. Maluszek--ikruszek, szybko nadrobić :))
Macie wszystkie piękne brzuszki, ile radości w tym odmiennym stanie. Ah...
Kasia, prześliczne fotki! Masz przepiękne włosy, w ogóle jesteś atrakcyjna.
MadziaK, trzymaj się dzielnie, może Filipek ma skok rozwojowy i troszkę gorzej się zachowuje...
Emilka, Lila jest cudna, ma piękne oczka i już tak świadomie patrzy. Cała do kochania! Co do kolki to współczuję, mój syn się również darl w niebogłosy i mało co pomagało niestety... Ale to było 17 lat temu, mam nadzieję, że teraz będzie lepiej.
Asienka, mam nadzieję, ze akcja się szybko rozwinie i niebawem urodzisz.

Tymonek 10.10.2019 r. g. 9:48, 3550 gr, 54 cm, 10 pkt Apgar :)))

Odnośnik do komentarza

Emilka ja dawalam espumisan ten mocny dawka według wagi, delikol krople tj enzym laktozy i czasem jak już było całkiem zle to te rurki. No i masaże ciepłe okłady nie pomoglo zeby całkiem ustalmy kołki ale myślę że chociaż trochę ulgi dawało.
Ja za godz będę wstawac ale boję się masakrycznie. Głębszy oddech powoduje bol :/ jak tu wstać.

Odnośnik do komentarza

Basia trzymam kciuki żeby nie było aż tak źle. Dali Ci jakieś przeciwbólowe? U nas dana na raz morfine, ketonal i paracetamol, wszystko dozylnie, i powiem szczerze że po takim koktajlu to nie ma szans czuć cokolwiek, a jednak kobitki twierdziły ze mimo tego strasznie boli.
Asienka widzę ze humor masz do porodu jak na do swojej cesarki, chyba myśleli że się ucpalam taka byłam uchichrana :D
Dziewczyny melduję że przeżyliśmy ten dzień, młody zjadł kolacje i zaraz ide go odstawić do łóżeczka po podaniu ibupromu.
Sylwia szczerze mówiąc nie wierzę w skoki rozwojowe, za każdym razem jak byliśmy u lekarza bo młody straszne płakał to słyszeliśmy że skok, a okazywało się se zgaga, nietolerancja mleka, zaparcia itd itp, każdy jego skok okazywał się problemami z brzuszkiem. Bunt dwulatka był reakcja na omeprazol, kilka dni po odstawieniu dziecko spokojne się zrobiło i żadnego buntu nie obserwuje. Teraz to od zębów bo z brzuszkiem jest idealnie.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

natalia ten który robiłam przypominał najbardziej ten stąd:
https://www.mojewypieki.com/przepis/sernik-na-zimno-z-malinami-i-galaretka

Tylko ja na dół dałam pokruszone herbatniki wymieszane z rozpuszczonym masłem i do tego gorzką czekoladą. A sama masa była praktycznie taka jak w przepisie tylko więcej sera, a przez to troszke więcej tez żelatyny. :p

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Emilka
Właśnie zapomniałam o wiaderku do kąpieli, mieliśmy i tez właśnie pomagało, ale nie wiem czy nie Lilka nie jest jeszcze za mała na nie, no i czy tak już pewnie się z nią czujesz żeby ja tam wykapać.

Asienka
Noo i to rozumiem, jakby Cię wypuścili to byłabym w szoku, bo ja czuje ze jak nie dziś to najpóźniej do jutra urodzisz :D ja tu czekam na rozwój sytuacji :)))

Basia
Trzymaj się kochana, może poproś o jeszcze coś dodatkowego na ból. A jak malutki?

Przepiękne macie brzuchy, każdy inny wszystkie jedyne w swoim rodzaju :)
Oświadczam, że wstawiłam ostatnie pranie ubranek i zabraniam sobie już dokupować coś więcej, bo zaraz się okaże, że mam za mała komodę :D

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...